Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Nie da sie zamontowac inaczej jak tylem. Dobry montaz to podstawa, a jeszcze trzeba pamietac o postawieniu palka/raczki, bo niekotrzy jezdza z opuszczona...Kinga13 wrote:Czytam właśnie, że do 13kg bezwzględnie zapinamy tyłem... Powiem szczerze, że o fotelikach samych w sobie wiedziałam sporo już dużo wcześniej, mój tata jest sprzedawcą samochodów w salonie Mercedesa i fotelik dostanę od niego i gdyby nie Wasze gadanie o głupim lusterku to w życiu nie wpadłabym na pomysł, żeby sprawdzić jak wpina się fotelik... Pewnie wrzuciłabym w isofix przodem... Kurczę, to tyłem się nie da wpiąć inaczej niż pasami co?
W ogole polecam warsztaty Bezpieczny Maluch -
Ja orowadzilam, albo siedzialam jako pasazer, tylko raz jechalam z tylu jak jechalismy w podroz 750km i wtedy tez tylko czesc trasyMoNaKo wrote:Ja wizyty mam co tydzień lub 10 dni. A lusterko mi się przyda bo w trasę z jednym dzieckiem siedziałabym z nim z tyłu a z dwójką nie ma już takiej opcji. Przy jednym maluchu też bym takiego lusterka nie kupowała
-
Buka, trzymaj się! Dobrze, że możesz wychodzić na mini spacerki - to spora ulga dla psychiki.
Zorganizowana, cudna mata! Jetem pod wrażeniem
Uświadomiłam sobie ostatnio w pełni, że do rozwiązania wcale tak dużo czasu nie zostało...
Co do pasów, już sama nie wiem... Chyba z dwojga złego lepszy sam piersiowy niż w ogóle jazda bez pasów. Z biodrowym jest mi niewygodnie (układam go jak Wy pod brzuchem), poza tym tam też czuję kopnięcia, więc bez wpływu na maleństwo to nie jest. Na dłuższe trasy wypróbuję patent Weal z biodrowym między nogami, choć wydaje mi się to strasznie niewygodne...
Wiecie może, ile stopni jest w macicy?? Nie mogę nigdzie znaleźć odpowiedzi, a interesuje mnie to zagadnienie.
Zorganizowana:), buka03 lubią tę wiadomość
-
Ja mam wizyty co 3 tyg.
W pierwszej ciąży miałam co 7-10 dni ze względu na skurcze i dzieciaczka nisko uciskającego na szyjkę.
W pasach jeżdzę, nie mogłabym bez, tak się nauczyłam i nie wyobrażam sobie inaczej.
Ja na dziś byłam zapisana na warsztaty Bezpieczny Maluch i bardzo się cieszyłam bo nie mam takich skurczy już. Musiałam zrezygnować bo dziś w przedszkolu był Dzień Mamy i festyn rodzinny przedszkolaków i nie mogłam odmówić córce.
Teraz leże i nie ruszam się nawet bo brzuch daje znaki po pół dnia spędzonym na słonecznej ławce i krzykami 100 dzieci.
-
Kinia pierwsze foteliki bezwzględnie tyłem. Zresztą pomyśl co by się wydarzyło z główką/karkiem maluszka przy gwałtownym hamowaniu, gdyby jechał przodem...
Ja teraz jestem bardziej świadoma niż z Jaśkiem i Szymka będę woziła tyłem do min. 4 lat. Fizyki nie da się oszukać, jest to po prostu bezpieczniejsze.
Polecam blog osiemgwiazdek, tylem.pl lub grupy na FB - zapytaj osiem gwiazdek albo foteliki montowane tyłem do kierunku jazdy.
Ja wizyty mam co 3 tygodnie.
Jak tam u Was ze zgagą? Mnie męczy 3 dzień...
zubii lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny ile luzu powinno byc w spiworku. Caly czas nie wiem jaki rozmiar kupic. W c&a jest albo 60cm albo 70cm.Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
To chyba zalezy od fotelika. Bo moja mala ma 90 cm, 13 lg i jezdzi tylem i nie wyglada zeby bylo jej nie wygodnie.verka wrote:Moje dziecko by nie dalo sie wozic tylem, zreszta orzy wysokich dzieciach malo wygodnie to wyglada.
Czasem dzieci nie cjca jezdzic jak maja objawy choroby lokomocyjnej.
-
Ja planuje kupic fotelik 0-18 kg, montowany tylem, bede musiala zainwestowac teraz w lusterko bo wczesniej siedzialam zawsze z tylu z synkiem, teraz sie nie wcisne między dwa foteliki
zależy mi by jednak fotelik mial isofix, synek ma z isofixem i nie ma porównania jesli chodzi o stabilnosc mocowania, wczesniej mial z chicco montowany na pasy i nie bylam zadowolona
-
W weekend w sztpitalu ma tu dyżur taki stary pierdziel
masakra, wyśmial mnie że po co tu jestem że blizna przeciez sie nie może rozejsc a nawet zdjec z usg nie widzial tylko mnie sie zapytal co tu robie... Dziewczyne na przeciwko tez wysmial żw jest w 28 tyg i jak może jej dziecko na szyjke napierac...
Jak leżalam tu w lutym to wieczorem przyjechala dziewczyna z bólami brzucha w 30 tyg to też ją wyśmial boże skąd sie tacy biorą jesli mnie wypuszcza za jakis czas i w weekend bede sie zle czuc to wole jechac do szpitala 50 km dalej niz trafic na tego osła
-
verka wrote:Moje dziecko by nie dalo sie wozic tylem, zreszta orzy wysokich dzieciach malo wygodnie to wyglada.
NA pewno wygodniej niż 8 godzin zwisających w dół nóg w foteliku przodem
To, że wygląda mało wygodnie, nie znaczy, że nie jest. Mnóstwo ludzi wozi jeszcze 6 latki tyłem i żyją
Poza tym co to znaczy nie dałoby się wozić tyłem? Dziecko uczy się pewnych standardów od nas - i to my powinniśmy decydować jak jest przewożone, to kwestia bezpieczeństwa, a nie koloru piłeczki do zabawy
Magda_lenka, Princesska, MoNaKo, smeg lubią tę wiadomość
-
Bo wiem jaka byla zmiana przy przejsciu z fotelika tylem do przodem i znam przypadki, ze rodzice dziekowali ze kupili foteli ktory mozna montowac na dwa sposoby, bo dziecko mimo iz od urodzenia jezdzilo tylem, to przyszedl moment, ze nie szlo z nim tak ujechac. Ciagle placzace dziecko to tez niebezpieczenstwo w podrozy.
Nie mam przekonania do fotelikow tylem, filmiki tez mnie nie przekonuja. Poza tym uwazam,ze duzo niebezpieczniejsze jest nieumiejetne zapinanie fotelika, dziecka w foteliku, zapinanie w kurktach, nie zapinanie sie pozostalych pasazerow czy cohcby przedmioty walajce sie po samochodzie w trakcie jazdy. -
Verka duża zmiana jest przede wszystkim z fotelika 0-13 na następny, gdzie dziecko jest już bardziej pionowo, nie leży, więcej widzi. I to często okazuje się zbawienne i dziecko zaczyna lubić jeździć w fotelu. I bez różnicy czy przodem czy tyłem - chodzi o pozycję wyżej.
Mnie filmiki przekonuję- to czysta fizyka. Ewidentnie widać co dzieje się z kręgosłupem jadąc przodem, a co tyłem.
I zgadzam się. Największe zagrożenie to złe zapinanie, za dużo luzu, kurtki i walające się przedmioty
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2017, 10:00
Princesska lubi tę wiadomość
-
My z mężem zdecydowaliśmy się na fotelik cybex anton, już nawet base isofix mieliśmy mierzona do auta, bo w fotelikach równie ważny jest kąt nachylenia i na szczęście do naszego pasuje
Karolka- zgadzam się z Tobą w 100% w kwestii tego jak zachowuje się kręgosłup jadąc przodem a tyłem.
Znowu mi wyskakuje ze str bellybestfriend niedostępna jakieś przeciążenie czy co
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2017, 11:26
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
My zamowilismy be safe izi go z baza. Meza przekonaly pieciopunktowe pasy bezpieczenstwa. A cenowo wychodzi tak samo jak cybex, maxi cosi czy kiddy z baza oczywiscie.Do samochodu pasuje kąt sprawdzony.
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Ja ogladalam kiddy bo mi sie strasznie podobalmiffy wrote:A propos fotelików właśnie - czy któraś z Was ma jakieś doświadczenie z Kiddy Evolution Pro 2? ale jest okropnie ciezki a ze ja raczej mala jestem wiec mialabym problem
Starania od 2013r.
2015r. - 2x IUI hsg, histeroskopia
2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna
12 lipca 2016r. CRIO
12 sierpnia 2016r. CRIO kariotypy ok
3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤ -
Zgadzam sie.nasza mala nigdy nie jechala przodem wiec nie wie jak to jest.zreszta tylem widzi sporo przez boczna i tylną szybę a przodem ogladalaby zagłówek pasazera☺ i bedziemy wozic tylem tak dlugo jak tylko sie da.Karolka12345 wrote:NA pewno wygodniej niż 8 godzin zwisających w dół nóg w foteliku przodem
To, że wygląda mało wygodnie, nie znaczy, że nie jest. Mnóstwo ludzi wozi jeszcze 6 latki tyłem i żyją
Poza tym co to znaczy nie dałoby się wozić tyłem? Dziecko uczy się pewnych standardów od nas - i to my powinniśmy decydować jak jest przewożone, to kwestia bezpieczeństwa, a nie koloru piłeczki do zabawy
natty85 lubi tę wiadomość
