Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • aswalda Autorytet
    Postów: 692 803

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karolka12345 wrote:
    Jestem przelotem i pochwalę sie jak przywitała mnie dzisiaj w drzwiach tesciowa:

    "Ooo ty już wyglądasz jakbyś dwójkę miała w srodku"

    Elegancko :)

    Moja już z miesiąc temu mnie przywitala tekstem: "Jak tam się czujesz mały słoniku?"...

    Karolka12345 lubi tę wiadomość

    Kolejna Córcia Majeczka <3 preg.png
    Córcia Natalia <3
    age.png
    Synuś :)
    age.png
    Aniołek maj 2012 10tc <3 [*]
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Razem ze mną szła dziewczyna na cc, ja po całej ciązy z bólami i skurczami, po ostatnim dniu kiedy szło rozwarcie nie mogłam się doczekać operacji, ona przyjęta dzień wcześniej w strasznej panice że będą ją ciąć (cc na życzenie bo podobno miała traumę po wcześniejszym porodzie, choć bez komplikacji).
    Po cc ja grzecznie leżałam nieruchomo, ona wiecznie narzekała że boli, że wstać nie może, że ma bliznę!
    Mi córy karmić nie przyniesiono bo w inkubatorku była, ona życzyła sobie mm bo jej się piersi zepsują! Miała problem z położnymi, ciągle jej ktoś truł głowę i musiała napisać oświadczenie że kp nie będzie.
    leżałyśmy we 2 na sali a byłam nią zmęczona gorzej niż operacją. I ciągle przy niej ktoś siedział, tłumy przez 2 dni się przewinęły aż w końcu miała zakaz odwiedzin.
    Ja próbowałam kp, było to 2 dni po urodzeniu kiedy córka była dzień na butli ze słabym odruchem ssania, położne mi kazały karmić, ale nie nauczyły, nie pomagały i choć mała nie jadła kilka długich godzin to ani nie chciały pomóc ani nie chciały dokarmiać (w nocy po cc brały do siebie dziecko).
    Nie rozumiem do dziś tej podstawy bo niby takie oburzone karmieniem mm, a żeby karmić kp to niewiele zrobiły.

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Uhuuu w końcu Was nadrobiłam, miałam obronę w czwartek i mam to już za sobą;D

    Jeżeli chodzi o karmienie piersią to w szpitalu który wybrałam,po SN jak i po CC jest czas na kangurowanie i na karmienie dziecka (o ile nie ma żadnych powikłań oczywiście)dostaje się takie rodzinny czas 2 godzin:) Szpital jest nazywany szpitalem z terrorem laktacyjnym, ale mnie to akurat nie przeszkadza, bo bardzo mi na tym zależy i będę o to walczyć na każdy możliwy sposób;)

    Bacardi90, Magda_lenka, justa., smeg, ⚘Kwiatuszek lubią tę wiadomość

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • mika1987 Autorytet
    Postów: 970 1097

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 19:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witajcie Mamusie:)matko taki u nas upal ze szok..a to poczatek dopiero..Od wczoraj 28 tydz sie zaczal nam:)jeeah trzeci trymestr..Kaja juz glowka w dol wazy 960g:)calujemy:*

    Bacardi90, Ja86, justa., 0202oliwcia, Annie1981, Zorganizowana:), aswalda lubią tę wiadomość

    iv09krhme1fe56cn.png

    f2w3rjjgc0akmsfq.png
  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaka wanienke kupujecie? Lepiej 102cm czy mniejsza. Do tego chcialam dokupic lezaczek albo plastikowy fotelik. Co bedzie lepsze na niewprawionej mamy materialowy lezaczek czy plastikowy fotelik? :)

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • julitk4 Autorytet
    Postów: 370 150

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny wszystkie robiliście badanie na cytomegalie?Ja nie robiłam w ogóle.Koleżanka jest właśnie w ciąży i lekarz jej zlecił.Ja nawet nie wiedziałam co to.I zaczęła mnie straszyć że to takie groźne i w każdej chwili można się zarazić..

  • natty85 Autorytet
    Postów: 2683 1524

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robilam na samym poczatku

    Starania od 2013r.
    2015r. - 2x IUI :( hsg, histeroskopia
    2 maja 2016r. IVF ciąża biochemiczna :(
    12 lipca 2016r. CRIO :(
    12 sierpnia 2016r. CRIO :( kariotypy ok
    3 stycznia 2017r. szczepienia, intralipid i transfer ❤
    02.09.17r. urodziła się Tosia ❤
    15.10.18r. Aniołek 21.07.19r. urodził się Franio❤
  • Zorganizowana:) Autorytet
    Postów: 354 441

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 20:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cytomegalia to choroba, która można zarazić się od dzieci. Ja miałam zlecona jak planowałam ciąże,ale wyszły mi mega przeciwciała (pracuje z dziećmi) więc nie musiałam powtarzać. To taki wirus, który często nawet nie wiemy ze przechodzimy, ale powinnaś mieć zlecone badania na początku ciąży.

    3jgxtqywnbdr5lmk.png

    5889a860211f8.png
  • Marcia1989 Autorytet
    Postów: 429 407

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie pamiętam takiego badania

    16udvfxmplx8ab54.png
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1710

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też nadrobiłam chwilę nieobecności :P

    Monako fajne te komody, ale ja nie chcę się zagracać... Ale przy dwójce pewnie bym kupiła.

    Co do tego przewijaka na komodzie to też to rozważałam, ale moja komoda jest po pierwsze wysokawa, a po drugie nie chcę nic do niej przyklejać... Kupiłam na łóżeczko, przecież montaż takiego przewijaka to jeden ruch ręką... W dzień pewnie będę kładła go na kanapie w salonie i przewijała tam.

    Matka Rocku też martwi mnie to co zastanę w szpitalu... Bardzo zależy mi na kp. Też mam poduchę z Motherhood i zastanawiałam się właśnie nad przerobieniem jej potem na takie gniazdko, fajnie, że piszecie że się sprawdza. Ja odkąd zaszłam w ciążę to przechodzę na minimalizm, zawsze wszystko chomikowałam, a teraz wywaliłam niepotrzebne graty i rezygnuję z wielu gadżetów...

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • julitk4 Autorytet
    Postów: 370 150

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm pytałam inne koleżanki i siorę to też nie wiedziały co to..No nic mam nadzieję że tego nie złapałam i jest wszystko dobrze.

  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie w szpitalu tez kladzie sie wielki nacisk na kp, ale juz dwie polozne/doradczynie laktacyjne mowily ze raczej przy blizniakach dzieci sa dokarmiane mm. Nie mowiac o tym ze cc planowana poki co jest na 36tc.
    Ja sie nie znam..i pewnie jak mi powiedza ze dzieci trzeba dokarmic, tymbardziej jak by byli w inkubatorach na innym oddziale to znam siebie i wiem ze bede sie sluchac. Moze przy drugim porodzie bylabym madrzejsza jak wiekszosc moich kolezanek, ale teraz..

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • Magda_lenka Autorytet
    Postów: 394 389

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 22:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja przy pierwszej córce też miałam sytuacje,ze bez mojej zgody dokarmili mała mm w nocy. ale zrobili to tylko raz, potem juz nikt sie nie odważył :P

    niestety u mnie w szpitalu kiepsko z pomoca przy kp. na szczescie nam nei była potrzebna. :)

    5qptx9z.png
    fybd8x1.png
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 23:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natty jeśli masz w domu wannę, w której będziesz mogła kąpać maluszka jak już nauczy się siedzieć to możesz kupić mniejszą wanienkę, jeśli nie to 102 cm bez zastanawiania.

    Badanie na cytomegalowirus miałam robione zarówno w tej jak i poprzedniej ciąży razem z przeciwciałami na toxoplazmozę i różyczkę. To jedno z podstawowych badań.

    Co do wsparcia na oddziałach położniczych w zakresie KP to prawdziwy dramat. Pierwszego synka rodziłam w Warszawie na Madalińskiego. Już w drugiej dobie po porodzie tak mnie bolały sutki, że przy każdym przystawieniu małego musiałam zagryzć zęby z bólu a łzy mi same ciekły. Poprosiłam o konsultację doradcy laktacyjnego. Zresztą sam szpital zachęcał żeby z tego korzystać. Pani konsultant owszem i przyszła ale jak jej powiedziałam w czym problem to kazała mi pokazać jak przy stawiam małego. Powiedziała że robię wszystko ok. ale mam pewnie "niski próg bólu" bo kobiety z skutkami popękanymi w kratkę i krwawiącymi karmią i nie narzekają. Poza tym mój problem to żaden problem a ona zajmuje się poważnymi problemami związanymi z laktacji. Tak więc wyszło że tylko niepotrzebnie zawracam jej głowę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2017, 23:16

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 23:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co wlasnie w przypadku takich mega bolacych brodawek? Od razu mowie ze sie nie znam...slyszalam ze jak boli to wlasnie zle przystawiamy. Ale z 2 str wez tu sie wyluzuj i nastaw pozytywnie jak napierdziela. Jakies nakladki wtedy czy cos? Na rany juz ktoras osoba mi mowila ze najlepsze mleko wlasne.

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie ból spowodowany był głównie tym że mały był spory ( prawie 4kg) i bardzo mocno ssał. Tak mi przynajmniej tłumaczył doradca laktacyjne do którego poszłam prywatnie. Poza tym sutki musiały się zachorować. Ostry ból, połączony też z krwawieniami trwał ok 2 tyg, potem było lepiej. W najgorszym okresie używałam nakładek silikonowych do karmienia, muszli laktacyjnych oraz smarowałam sutki lanoliną ( purelan 100). Przetrwałam ten trudny okres tylko dzięki mojemu samozaparciu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2017, 23:34

    Gosia1989 lubi tę wiadomość

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • bizona Autorytet
    Postów: 1158 784

    Wysłany: 25 czerwca 2017, 23:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ehhh brzmi ciezko. Ja sie boje o swoje bo to dwojka dzieci bedzie..kurcze musze sie nastawic psychicznie ze latwo nie bedzie. A jak bede lezec w szpitalu to bede miec zajecie i bede wyszukiwac informacji co i jak.

    p19uflw1tlpg1ms1.png
    9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!:) Dziewczynka i chlopiec <3
  • Bąbelek1980 Autorytet
    Postów: 309 394

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 01:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szkole rodzenia doradzają, żeby sutki smarować kremem z lanolina już od 30 tygodnia, żeby przyzwyczaić do karmienia. :)

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    f2wl4z17q60magcw.png
  • justa. Autorytet
    Postów: 785 652

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, nie ma co się nastawić negatywnie. Znam wiele kobiet, które nie miały takich przejść z karmieniem jak ja. Po prostu trzeba pamiętać, że jak jest źle to nie zawsze tak będzie i ból w końcu minie a poza tym trzeba szukać wsparcia u prawdziwych doradców laktacyjnych, bo Ci pracujący na oddziałach czasami pozostawiają wiele do życzenia.

    Miłego dnia wszystkim !

    zubii lubi tę wiadomość

    ex2bx1hpg9qyhku2.png
  • 0202oliwcia Autorytet
    Postów: 1726 1111

    Wysłany: 26 czerwca 2017, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie mordki u mnie największy problem z karmieniem piersia to było zapalenie piersi w szpitalu wyłam z bólu nie porfiłam odpowiednio przystawic małej co dodatkowo powodowało u mnie płacz dzięki położnej laktacyjnej szybko ogarnęła temat i nie miałam już problemów ale sutki były już wtedy nieźle poranione ....

    A tak w ogóle witamy sie w 3 trymestrze <3 mamciu jak to poważnie brzmi :-)

    perfectangel85, Bacardi90, Annie1981, Zorganizowana:), Cameline lubią tę wiadomość

    w4sqyx8dc2rm5g6k.png

    Synek Piotruś 2019 <3 Córeczka Oliwia 2013 <3. Małgosia 2017 <3
    Aniołki <3 <3 <3 <3
    Mutacja MTHFR, Poronienia Nawykowe
‹‹ 855 856 857 858 859 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Kwas foliowy podczas starania o dziecko, kwas foliowy w ciąży - dlaczego tak ważny?

Kwas foliowy to witamina z grupy B, o której żadna starająca się o ciążę kobieta, nie powinna zapominać! Kwas foliowy ma ogromny wpływ na rozwój płodu, prawidłowy przebieg ciąży, ale i również płodność kobiety! Dodatkowo przeczytaj dlaczego suplementacja kwasu foliowego zalecana jest czasem również dla mężczyzn.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Kwasy Omega-3 - ważny składnik w diecie przyszłej mamy

Kwasy omega-3 są bardzo istotnym składnikiem w diecie, o którym warto pomyśleć już na etapie starań o dziecko. Idealnie, aby po konsultacji z lekarzem, suplementować kwasy już od pierwszych dni ciąży. Dlaczego są takie ważne? Jaką pełnią rolę? Jak wybrać odpowiedni suplement? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta wegetariańska i dieta wegańska w ciąży i podczas laktacji

Czy dieta wegetariańska i wegańska w ciąży oraz podczas laktacji to dobry pomysł? Na co należy zwrócić uwagę nie jedząc w tym okresie mięsa lub żadnych produktów pochodzenia zwięrzęcego? Czy jest to bezpieczne dla ciąży i rozwoju płodu, a potem niemowlęcia? Przeczytaj jak powinna wyglądać dieta mamy karmiącej i czy spożywane przez nią pokarmy mogą wpływać na dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ