Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, a ja w szpitalu... lekarz kazał liczyć ruchy i wiedziałam, że tak będzie. Gdzie ja 10 ruchów po jedzeniu, 3 x dzienne, żebym czuła. Od wczoraj Antoś ma słaby dzień, dziś postanowiłam, że pojadę na IP, dla swojego komfortu psychicznego. Niestety nas zostawili, zrobili USG, KTG ( Antoś akurat tego nie lubi i zaczął się popisywac!) W pół godz. 8 razy się poruszył, więc nieźle. Po USG okazało się, że AFI, które na prenatalnych wyszły 24,5, teraz wyniosły 10,5... lekarz powiedział, że to nie jest wina sprzętu... Cuda, w przeciągu 4 dni taka zmiana. No nic, ze 2 dni napewno polezymy, za 2 dni kolejne KTG,. Od jutra mam listę I wpisuję ruchu płodu... Już to widzę, jak ją zapełnię
-
nick nieaktualny
-
Bąbelek 3maj się ciepło! Wszystko będzie dobrze:)
GdziejestMieszko mam podobne doświadczenia z rożkiem. Mąż też się bał wziąć dziecko na początku ale w rożku było gorzej bo nie czuł córki w tym rożku i raz by wypadła. Bardziej sprawdziło się zawijanie kocykiem/pieluszką jak w szpitalu, dziecko jest w tym trochę stabilniejsze.
Jaki wybrałaś otulacz do spania? Ja też jeszcze nie wiem czym będę do spania używaćBąbelek1980 lubi tę wiadomość
-
Bacardi90 wrote:ja postawiłam na woombie na pierwszye trzy miesiące a potem będzie tulik albo śpiworek już ze swobodnymi rączkami
rożek mam ale tylko na początek żeby M nie bał się jej brać na ręce
No włąśnie u mnie z tym rożkiem zaczęło sie jak weszlismy do sklepu dziecięcego z mężem. On chce rożek i trzeba kupić. Chce tez śpiworek.
Bacardi a rożek to kupiłaś z usztywnieniem czy bez? I jakich wymiarów? -
Bąbelek trzymaj sie! Na pewni wszystko jest i będzie ok
Jeszcze co do rożka to ja tez sie nie czułam pewnie trzymając dziecko w rożku. Do spania w ciągu dnia był super, ale zeby w tym nosić dziecko to nieeee, nie czułam sie pewnie, córka była pierwszym malutkim dzieckiem jakie zdarzyło mi sie trzymać na rękach i zdecydowanie bezpieczniej sie czułam gdy ja trzymałam bez rożka.Bąbelek1980 lubi tę wiadomość
-
A ja jestem z tych co rozki polecaja
i sama przy pierwszym dziecku bardzo dlugo uzywalam, tylko, ze to byla zima... a teraz tez sie zastanawiam jak to bedzie bo jak bedzie cieplo to nie owine takiego malenstwa, zeby sie zgrzal
ale na allegro kupilam takie cieniutkie nie usztywniane rozki i zobaczymy jak sie sprawdza i przydadza...
Babelek trzymaj sie! Jestes pod dobra opieka to bedzie wszystko w porzadku
A co do prania to pralam je czesto i po starszym synu sa dobrej jakosci, te nowe tez wypralam i wyprasowalam i sa fajneRozki maja to do siebie, ze czesto je sie pierze bo sie bardzo brudza
Witam sie w 31 tygodniuJak tez czas leci...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lipca 2017, 09:10
Bąbelek1980, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoNaKo wrote:No włąśnie u mnie z tym rożkiem zaczęło sie jak weszlismy do sklepu dziecięcego z mężem. On chce rożek i trzeba kupić. Chce tez śpiworek.
Bacardi a rożek to kupiłaś z usztywnieniem czy bez? I jakich wymiarów? -
falka wrote:Monako piekny brzuch! Duze masz te dziewczyny! Masz juz ustalony termin cc czy czekacie? Jak to jest w przypadku blizniakow?
falka razem z dr jesteśmy zaskoczeni że na tym etapie ciąży jest u mnie lepiej niż było od samego poczatku. Więc ta granicę lezenia na oddziale tak troszkę przesówamy. Na początku miałam iść na oddział po 32 tc, później po 34 a teraz marzy nam się oddział w 35+1/2...zobaczymy. Wtedy od razu zdejmują mi pessar i czekamy tydzień na cc o ile dziewczyny bez pessara nie postanowią wyjść wcześniej ( ale to i tak juz bedzie poczatek 36 tc )
Podejrzewam ze 24 lipca bedę juz na oddziale ( 35+2) i ten plan bardzo mi sie podoba.
Zdecydowałam, że kupuję rożki, bardziej ze względu na mężą ale wiem, że i tak je wykorzystam. Moze jeszcze dziś namówię go na zakupy
Justaw, zubii lubią tę wiadomość
-
Zgadzam się z Falka, Monako masz super brzuszek i dziewczynki jakie już duuże!
Bąbelek to trzymaj się tam,
Nadia a Ty jak ??
ja tak samo rożka używałam głównie jako podkład lub kołderkę, ale też nie nosiłam w nim
dziś u Nas chłodniej z czego się cieszęmi te upały w ogóle nie służą
Bąbelek1980, MoNaKo lubią tę wiadomość
-
Ja nie mam rożka tym razem, mam otulaczki. Z pierwszym dzieckiem miałam i korzystałam bo to był listopad to nawet tk cieplej było w tym rożku. Z drugim, czerwcowym ni korzystalam z rożka wcale, tylko z kocyków.
Myślę, że jeden można mieć - w razie w posłuży jako kołderka do wózka
Ja się witam w skonczonym 30tcjuz ostatnia prosta przede mną. Oby wytrzymac do konca wakacji
No i jeszcze tydzien w Polsce i leciemy do Irlandii, trochę żałuję że tak krótko. Moglam kupic bilety do konca miesiąca, ale nie chcialam ryzykowac lotu w 33/34tcPrincesska, Annie1981 lubią tę wiadomość
Daniel
-
Cameline wrote:Bąbelek 3maj się ciepło! Wszystko będzie dobrze:)
GdziejestMieszko mam podobne doświadczenia z rożkiem. Mąż też się bał wziąć dziecko na początku ale w rożku było gorzej bo nie czuł córki w tym rożku i raz by wypadła. Bardziej sprawdziło się zawijanie kocykiem/pieluszką jak w szpitalu, dziecko jest w tym trochę stabilniejsze.
Jaki wybrałaś otulacz do spania? Ja też jeszcze nie wiem czym będę do spania używać
Cameline do używania w ciągu dnia kupuję 2 otulacze muślinowe, w tk maxxx jest duży wybór w fajnych cenach. A na noc będzie Grosnug ( w UK marka Gro jest bardzo popularna), jest to połączenie otulacza ze śpiworkiem więc jakby się okazało, że mały nie lubi być skrępowany to mogę mu uwolnić rączki i ma zwykły śpiworek. Tak to wygląda:
http://gro.co.uk/product/gro-snug/Cameline lubi tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Monako a jeśli będzie wszystko dobrze to cięcie będzie też ok.36 tc? Czy czekacie najdłużej jak się da? A dziewczyny rzeczywiście duże, często jedno dziecko jest mniejsze na tym etapie.
Ostatnio u położnej była dziewczyna po wyjściu od lekarza na ktg w 38/39tc z bliźniakami, u której nie było żadnych zwiastunów porodu. Umawiali się na cc w skończonym 39tc czyli jak z jednym dzieckiem.
Jestem zdania że czym dłużej w brzuszku tym lepiej, o ile nie ma problemów czy wskazań do wcześniejszego rozwiązania.zubii, julitk4 lubią tę wiadomość
-
Justa87 wrote:Babelek a jak masz liczyc ruchy to takie kopniaki czy smyrniecia tez?
Hej, wygląda to tak, że 3 razy w ciągu dnia muszą być ruchy dziecka 6 razy w ciągu godziny. Jeżeli w którejś godzinie będzie 6 ruchów, już dalej nie muszę liczyć. Ważne, żeby tak było 3 razy w ciągu dnia. Mam nadzieję, że w miarę jasno to opisałam.Rano nie zmieścił się, podpieli KTG, to pokazało ruchy, krytych ja nie czuję, a oprócz tego miałam klikać w przycisk za każdym razem jak poczuje ruch. Więc dziś dzień liczenia, a myślałam, że sobie pospie w południe, bo całą noc nie spałam.
-
Cameline wrote:Monako a jeśli będzie wszystko dobrze to cięcie będzie też ok.36 tc? Czy czekacie najdłużej jak się da? A dziewczyny rzeczywiście duże, często jedno dziecko jest mniejsze na tym etapie.
Ostatnio u położnej była dziewczyna po wyjściu od lekarza na ktg w 38/39tc z bliźniakami, u której nie było żadnych zwiastunów porodu. Umawiali się na cc w skończonym 39tc czyli jak z jednym dzieckiem.
Jestem zdania że czym dłużej w brzuszku tym lepiej, o ile nie ma problemów czy wskazań do wcześniejszego rozwiązania.
Cameline z tego co mówił mój dr to najdłużej będziemy czekać do skończonego 37 tc. To już jest donoszona ciąża bliźniacza a przetrzymywanie maluszków za długo też może wywołać komplikacje. Nawet nie wiem jakbym dała radę nosić córki do 38-39 tc bo juz lekko nie jest a będzie tylko ciężęj