Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
A propo podkładów to do gondoli itp sprawdzą się te jednorazowe tak? A jak z łóżeczkiem? Jeśli kupię razem z materacem jakiś ochraniacz to on wystarczy czy lepiej kłaść jeszcze te jednorazowe pod prześcieradło? Jak myślicie?
Z butelek kupuję 1 Medeli na początek, laktator tak jak Kinga jakiś ręczny, nie będzie u mnie w codziennym użytku na dłuższą metę, więc nie mam po co inwestować.
Zapomniałam się pochwalić, że mam już wózek w domu!
a jutro jadę odebrać farbę, wałki i będziemy malować pokoik hehej. A w Polsce moja mama trzyma jako zakładnika paczkę z ubrankami od koleżanki i nie chce mi jej wysłać bo wg niej organizowanie wyprawki w 31tc to niepotrzebne zapeszanie i za szybko LOL, także ten... Torbę do porodu spakuję w drodze do szpitala, w końcu Tesco całodobowe no nie huehue :p
perfectangel85 lubi tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
My tez jeszcze nie spakowani;) wyprawka w polu.. jutro kupuje otulacz, dopiero zamówiłam kojec z motherhood
aa tu jeszcze całe Gemini przed nami hohoho, lekarz twierdzi, ze na wcześniejszy poród sie nie zapowiada także nie pędze;) ciuszki piore i prasuje od poniedziałku bo weekend zajęty. oczywiście nie śpię, bo zgaga dotrzymuje mi towarzystwa. . Czwarta butelka gavisconu odkad mam zgage, takze on tez juz slabo pomaga... soczyste "ja pierdole" w moich myslach tez juz nie pomaga. mam nadzieje, ze na porodówce nie będę miala zgagi, albo, ze ją też od razu urodze!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2017, 00:58
różowo, Bąbelek1980 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyu nas już zamówienie z Gemini przyszło, wózek i łóżeczko również. M dziś przylatuję, jutro idziemy na wesele ale w niedzielę będę go molestować żeby wszystko rozpakował i skręcił. Po słowach lekarza, ze przed 34tc nie powinnam urodzić jakoś tak zaczęłam się szybciej ogarniać z wyprawką
-
Mi dzis brzuch całą noc sie kurczyl. Dobrze ze dzis wizyta. Ja mam jak na razie trzy pary polspiochow i to wszystko. Najmiejsze ciuszki po corce oddalam. Za wyprawke jako taka mam zamiar sie zabrac po 34 tc.
"Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni."
J 15, 7
Dziękuję za groszka
-
justa. wrote:Justaw, mój starszy synek tolerował tylko mm holle innych nie chciał, a wypróbowałam prawie wszystkie dostępne na rynku.
Natalka, a który dokładnie dzisiaj tydzień, bo coś się zepsuło i nie widzę Twojego suwaczka? Generalnie różnice w poszczególnych pomiarach główki, kości udowej itd. Do 2 tyg. to norma i nie ma czym się stresować. U mnie też kość udowa wypada najsłabiej w pomiarach. Podobnie było u starszego synka, a z pewnością nie jest karłowaty.
Justa 30 tyg i 0 dni. A na necie sprawdzalam i pomiar kosci udowej odpowiada 28 tyg i 1 dzien a bpd az 32 tyg, dlatego sie zaniepokoilam
-
nick nieaktualnyNatalko moja mała w 30 tyg miała FL 52,8 mm a w 32 60,1 mm i do głowy by mi nie przyszło podejrzewać karłowatość.Nawet jeżeli nie masz wartości na poziomie 50 centyli to nic nie szkodzi przecież.Siatki centylowe są tylko orientacyjne a ludzie,nawet Ci w brzuchu,są różni
⚘Kwiatuszek lubi tę wiadomość
-
Agaciora wrote:Monako skusiłaś się na warsztaty "Świadomej Mamy" ?
Na spotkaniu pan przedstawiciel z LOVI przedstawiał laktator za ok.600 zł i nawet był do wygrania Czy laktator jest niezbędnym elementem wyprawki jeśli chciałabym karmić piersią ? Mam wrażenie, że jeśli chodzi o przygotowania to jestem zielona i do tego głupiutka bo wszystko wydaje mi się zbędne. Łózeczko, wózek i fotelik - to jedyne rzeczy jakie zakupiłam No i trochę ciuszków. Poza tym nic 
Ale cały czas sobie myślę, że moja mama 30 lat temu kupiła na moje przyjście jeszcze mniej rzeczy i jakoś się uchowałam...
Agaciora nie byłam na warsztatach. Stwierdziłam że nie dam rady i wyskoczyliśmy z mężęm po wyniki wymazów (lktóych jeszcze nie było więc jakiś dodatkowy syf się pewnie hoduje) i wpadliśmy do dwóch sklepów dziecięceych co mnie wykończyło. To było moje ostatnie wyjście. Już nie daję rady, wiec ogranicz się do drobnych prac domowych w domu.
Co do laktatora to ja tez się zastanawiam kiedy powinnam go kupić. Czy miec już w szpitalu czy poczekac do wyjścia i zobaczyć jak to będzie z tą laktacją. Ale bardzo zależy mi na karmieniu piersią więc może by się przydał od razu zeby ją wywołać...sama juz nie wiem
Dziewczyny a czym bedziecie myły rzeczy dla dzieci typu przewijak, wanienka i na mebelki w pokoju? Są jakies specjalne dziecięce? Bo wczoraj nigdzie nie mogłam ich znaleźć...
I jeszcze jedno pytanie- czy na przewijak kupujecie przescieradła czy raczej podkłady jednorazowe?
Czy do kosza mojżesza powinnam pod prześcieradło podłożyć jakiś podkład z ceratki? Przeciez dziecko sobie pupę może odparzyć w sierpniowe noce?
Czy do gongoli wózka też się coś podkłada?
Matko u mnie juz coraz bliżej a ja wiem że nic nie wiem
Gdziejestmieszko- dopiero zobaczyłam że zadałam te same pytania co Ty odnośnie podkładów. Mam nadzieję że doświadczone mamuśki nam podpowiedzą bo ja nie ogarniam tematu...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lipca 2017, 09:07
-
Dziewczyny doradzcie który rodzaj otulacz woombie kupić? Ten zwykły, czy air? Jest jeszcze jakiś letni na ich stronie
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji
-
nick nieaktualnyMonako nie wiem czy istnieją jakieś specjalne środki myjące,ja będę myś normalnie wodą z dodatkiem płynu do mycia naczyń.Prześcieradeł na przewijak nie kupię,myślę,że na początku będę kładła podkłady jednorazowe albo pieluchę tetrową,w zależności jak nam będzie wygodniej.Do kosza mojżesza też możesz podkład dać,tak jak do wózka czy łóżeczka,lepiej podkład później wymienić niż materace prać i suszyc.
-
Ja kupiłam taki bawelniany podkład pod materac. Tez mam kosz mojzesza. Takie male dzieci chyba az tak duzo nie sikaja zeby przesikac wszystko az do materaca?
A ja mam pytanie. Pierzecie ta wkladke do gondoli zanim zaczniecie uzywac?
PCOs Starania od 2013
2 ivf Novum 11 2016 transfer 17.12 i... ❤)) -
nick nieaktualnyFalka ja dam te podkłady bo bardziej od przesikania boję się kupki,która wyjdzie bokami przezorny zawsze ubezpieczony haha.
Wózek ma przyjechać do nas na dniach,jak da się pokrowiec z materaca z wózka zdjąć to go wypiorę,jak nie to wystawię na słońce do wietrzenia,bo bałabym się że się odkształci
falka lubi tę wiadomość
-
MoNaKo wrote:Dziewczyny a czym bedziecie myły rzeczy dla dzieci typu przewijak, wanienka i na mebelki w pokoju? Są jakies specjalne dziecięce? Bo wczoraj nigdzie nie mogłam ich znaleźć...
Ja myje te wszystkie rzeczy wodą z mydłem. Mebelki, które kupiłam używane już raz przeleciałam, ale się kurzą i już sama nie wiem kiedy je myć znowu...
Laktator tez myślałam, że może na razie nie będzie mi potrzebny, ale wczoraj na szkole rodzenia położna mi uświadomiła, że jeśli się chce karmić piersią to dla wygody mamy może być przydatny. Zwłaszcza, że p odobno nawał pokarmu jest w drugiej czy trzeciej dobie po narodzinach, więc do sklepu w tym czasie na pewno nie zdążę podskoczyć
I jak zobaczyłam ceny elektrycznych, to stwierdziłam, że może jednak kupię ręczny.. Do pracy szybko nie wracam, wyjazdów bez dziecka też nie planuję. Dziewczyny, które już kupiły albo mają na oku ręczne laktatory - jakie? Jestem zielona xD Najbardziej mi się podobają jakieś takie w zestawie z pudełkami i wszystkim co potrzebne... Tommee Tippee to jest np marka godna polecenia?
-
MoNaKo wrote:Agaciora nie byłam na warsztatach. Stwierdziłam że nie dam rady i wyskoczyliśmy z mężęm po wyniki wymazów (lktóych jeszcze nie było więc jakiś dodatkowy syf się pewnie hoduje) i wpadliśmy do dwóch sklepów dziecięceych co mnie wykończyło. To było moje ostatnie wyjście. Już nie daję rady, wiec ogranicz się do drobnych prac domowych w domu.
Co do laktatora to ja tez się zastanawiam kiedy powinnam go kupić. Czy miec już w szpitalu czy poczekac do wyjścia i zobaczyć jak to będzie z tą laktacją. Ale bardzo zależy mi na karmieniu piersią więc może by się przydał od razu zeby ją wywołać...sama juz nie wiem
Dziewczyny a czym bedziecie myły rzeczy dla dzieci typu przewijak, wanienka i na mebelki w pokoju? Są jakies specjalne dziecięce? Bo wczoraj nigdzie nie mogłam ich znaleźć...
I jeszcze jedno pytanie- czy na przewijak kupujecie przescieradła czy raczej podkłady jednorazowe?
Czy do kosza mojżesza powinnam pod prześcieradło podłożyć jakiś podkład z ceratki? Przeciez dziecko sobie pupę może odparzyć w sierpniowe noce?
Czy do gongoli wózka też się coś podkłada?
Matko u mnie juz coraz bliżej a ja wiem że nic nie wiem
Gdziejestmieszko- dopiero zobaczyłam że zadałam te same pytania co Ty odnośnie podkładów. Mam nadzieję że doświadczone mamuśki nam podpowiedzą bo ja nie ogarniam tematu...
Do mycia takich "gadżetów" widziałam w mojej biedronce płyn Lovely w sprayu - u mnie stał na takich kartonowych ekspozycjach blisko kas.
-
Brave wrote:Natalko moja mała w 30 tyg miała FL 52,8 mm a w 32 60,1 mm i do głowy by mi nie przyszło podejrzewać karłowatość.Nawet jeżeli nie masz wartości na poziomie 50 centyli to nic nie szkodzi przecież.Siatki centylowe są tylko orientacyjne a ludzie,nawet Ci w brzuchu,są różni
Troszke mnie uspokoilas...
Brave lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny pamietam ze niektorw z Was robilo posiwe z szyjki macicy,ja zrobilam we wt popoludniu i do dzis wyniku nie ma tzn ze cos rosnie?mam mleczny sluz,ale nie pachnie zle,jedynie czasem.swedzi mnie tam na dole i mam podraznienia bo przy podcuerabiu leciutenko krew widze.boje sie wyniku:(Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Justa87 wrote:Dziewczyny pamietam ze niektorw z Was robilo posiwe z szyjki macicy,ja zrobilam we wt popoludniu i do dzis wyniku nie ma tzn ze cos rosnie?mam mleczny sluz,ale nie pachnie zle,jedynie czasem.swedzi mnie tam na dole i mam podraznienia bo przy podcuerabiu leciutenko krew widze.boje sie wyniku:(
Ja nie pamiętam dokładnie ile czekałam, ale trwało to na pewno dość długo. Chyba oddałam we wtorek rano a wynik miałam dopiero w poniedziałek. Wyszła mi wtedy grzebica i nieliczna jakaś bakteria.
Nie stresuj się i pamiętaj - jest okres urlopowy, także w laboratoriach
