X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe mamusie 2017
Odpowiedz

Wrześniowe mamusie 2017

Oceń ten wątek:
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 23 lipca 2017, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też zaskoczyło mnie to szybkie odpępnianie... Gdyby przeciwciała były już wytworzone i byłoby ich dużo to rzeczywiście miałoby to wpływ. Ta krew jest dla dziecka bardzo cenna, ale jeśli dodatkowo są tam przeciwciała, które niszczą jego krew to jednak lepiej żeby odciąć dziecko od matki jak najszybciej. Ale jeśli przeciwciał nie ma to zagrożenia też nie. Nie wiem kiedy robi się ostatniego Coombsa przed porodem, bo po tym podaniu immunoglobuliny w ciąży to nie robi się już chyba wcale... Ale gdyby pacjentka miała w miarę świeży wynik ujemny to myślę, że można spokojnie poczekać aż przestanie tętnić. Po porodzie przeciwciała nie wytwarzają się tak szybko, organizm potrzebuje trochę czasu na rozpoznanie obcej krwi i reakcję, dlatego immunoglobulinę można podać aż do 72h i to jest ok. Ja też raczej nie widzę potrzeby szybkiego odcinania u siebie, bo brałam ten zastrzyk w ciąży i do porodu czuję się bezpieczna. Co innego, jak ktoś nie kupował tej profilaktycznej dawki i np. nie robił Coombsa w ostatnim czasie, albo były jakieś krwawienia itp... W tedy rzeczywiście można się martwić, że organizm już wytworzył te przeciwciała i może lepiej na wszelki wypadek przecinać od razu... Także to bardzo indywidualna sprawa...

    To wszystko jest już tak tuż tuż... Masakra... U mnie ciąża donoszona za miesiąc. Na początku jak Stasiek był już taki duży na USG to liczyłam, że może jednak wyskoczy szybciej, końcówka sierpnia, początek września... Ale u mnie wszystko jak ze stali, nic mnie nie boli, mam skurcze przepowiadające, ale nie są w żaden sposób nieprzyjemne, w sumie nie robią na mnie większego wrażenia... Jak pójdę w borówki rwać, albo pielić to wracam styrana, ale tak zwyczajnie styrana robotą, a nie że coś z brzuchem dzieje się nie tak... I zaczynam się martwić, że jak donoszę, albo co gorsza przenoszę to Staś będzie już taki duży, że nie dam rady urodzić go naturalnie i siłą rzeczy będę musiała skorzystać z propozycji cięcia od mojego lekarza :/ a ja tak się boję tej cesarki, że nie wiem, od ostatniej wizyty non stop o tym myślę :(

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 23 lipca 2017, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    Też zaskoczyło mnie to szybkie odpępnianie... Gdyby przeciwciała były już wytworzone i byłoby ich dużo to rzeczywiście miałoby to wpływ. Ta krew jest dla dziecka bardzo cenna, ale jeśli dodatkowo są tam przeciwciała, które niszczą jego krew to jednak lepiej żeby odciąć dziecko od matki jak najszybciej. Ale jeśli przeciwciał nie ma to zagrożenia też nie. Nie wiem kiedy robi się ostatniego Coombsa przed porodem, bo po tym podaniu immunoglobuliny w ciąży to nie robi się już chyba wcale... Ale gdyby pacjentka miała w miarę świeży wynik ujemny to myślę, że można spokojnie poczekać aż przestanie tętnić. Po porodzie przeciwciała nie wytwarzają się tak szybko, organizm potrzebuje trochę czasu na rozpoznanie obcej krwi i reakcję, dlatego immunoglobulinę można podać aż do 72h i to jest ok. Ja też raczej nie widzę potrzeby szybkiego odcinania u siebie, bo brałam ten zastrzyk w ciąży i do porodu czuję się bezpieczna. Co innego, jak ktoś nie kupował tej profilaktycznej dawki i np. nie robił Coombsa w ostatnim czasie, albo były jakieś krwawienia itp... W tedy rzeczywiście można się martwić, że organizm już wytworzył te przeciwciała i może lepiej na wszelki wypadek przecinać od razu... Także to bardzo indywidualna sprawa...

    To wszystko jest już tak tuż tuż... Masakra... U mnie ciąża donoszona za miesiąc. Na początku jak Stasiek był już taki duży na USG to liczyłam, że może jednak wyskoczy szybciej, końcówka sierpnia, początek września... Ale u mnie wszystko jak ze stali, nic mnie nie boli, mam skurcze przepowiadające, ale nie są w żaden sposób nieprzyjemne, w sumie nie robią na mnie większego wrażenia... Jak pójdę w borówki rwać, albo pielić to wracam styrana, ale tak zwyczajnie styrana robotą, a nie że coś z brzuchem dzieje się nie tak... I zaczynam się martwić, że jak donoszę, albo co gorsza przenoszę to Staś będzie już taki duży, że nie dam rady urodzić go naturalnie i siłą rzeczy będę musiała skorzystać z propozycji cięcia od mojego lekarza :/ a ja tak się boję tej cesarki, że nie wiem, od ostatniej wizyty non stop o tym myślę :(

    Mnie też bulwersuje szybkie odpepnienie które mnie czeka. Ale to info od położnej która pracuje 22 rok na porodowce, w szpitalu z III stopniem referencyjnosci w Gdańsku. Zapytam jutro na wizycie, profesor z tego szpitala. Dam wam znać

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Kinga13 Autorytet
    Postów: 1888 1709

    Wysłany: 23 lipca 2017, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    izuniu, ale Ty też przecież kupowałaś immunoglobulinę w ciąży, mówiłaś jej o tym? Musiałabym też zapytać mojego lekarza o to, ale wizytę mam dopiero za 2 tyg z hakiem...

    08.09.2017 - Staś <3
    24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
    18.05.2020 - Lilka i Nelka <3 <3

    konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 23 lipca 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kinga13 wrote:
    izuniu, ale Ty też przecież kupowałaś immunoglobulinę w ciąży, mówiłaś jej o tym? Musiałabym też zapytać mojego lekarza o to, ale wizytę mam dopiero za 2 tyg z hakiem...
    Kupowałam ale to jeszcze gorszy problem, bo nawet jak zrobię coombsa przed porodem to będzie niewiarygodny bo prawdopodobnie wyjdzie dodatni. I nie ma pewności 100% czy po zastrzyku. Poza tym z zastrzykiem też miałam wątpliwości bo podobno ryzyko wystąpienia przeciwciał zmniejsza aż o 2% więc żart kompletny.

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza, kinga czytam Was i kompletnie nie wiem o co chodzi z ta immunoglobuliną...
    Ja też mam mutację genetyczną...a krew z mężem mamy identyczną BrhD+.
    Czy u was chodzi o konflikty serologiczne??

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ta dieta mamy karmiacej, to dziewczyby naprade roznie... jedna kolezanka mi powoedziala, takie smieszne haslo cos w stylu "wszyscy mowia, ze jesz wszystko, a w rzeczywistosci jeszc trawe" :D

    Super jak nasze dziecko nie ma kolek, placzow itd. Ale jak jest zle, to jest dramat... ja mam rodzinne obciazania alergia na bmk, wiec z 1-2 tyg przed porodem juz nabial chce odstawic. Wprowadzic bardzo latwo, a oczyscic sie z alergenu gorzej...

    Poza tym reszta pokarmow jak zwykle. Pomijajac cole, kebaby itp

    justa. lubi tę wiadomość

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macie jakies przeczucia, ad terminu porodu? Ja w pierwszej ciazy na tym.etapie czulam sie jeszcze super, a teraz to masakra. Duszno, slabo, brzuch sporo wiekszy, ze spaniem roznie... wiem, ze uplay robia swoje, ale jak tu dotrwac... jeszcze 9 tyg okolo do TP z okresu...

    To dziecko chyba bedzie wieksze i ta wielkosc brzucha tez na pewno swoje robi :(

    Corke rodzilam 40t3d i zaczelo sie od odejscia wod, wlasne skurcze mialam bardzo kiepskie.

    Chcialabym urodzic kolo skonczonego 38tyg...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2017, 11:19

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam przeczucie że urodze szybciej. Pierwsza ciąża więc nie mam porównania. Ale jest mi już ciężko. Brzuch twardnieje, w nocy koszmar. Bezsenność się zaczęła, po 2h w nocy nie spie po siku. Termin na 26.08 ale obstawiam połowę sierpnia. Zobaczymy jak moja intuicją. Co do płci mnie nie zawiodła :-)

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja urodziłam w 37+O. Teraz bardzo chciałabym później bo jednak jest jeszcze różnica u tych dzieci. Ale każdy lekarz obstawia teraz wcześniaka.
    Wyznaczanie daty porodu po tym jak się czuję musiałabym już rodzić bo boli podbrzusze i skurcze uniemożliwiające podniesienie się z łóżka. Nie wspomnę o dusznościach i zwykłych objawach ciążowych. Mimo wszystko marzy mi się by nawet w takim stanie pociągnąć do 39tc.

    zubii lubi tę wiadomość

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    iza776 wrote:
    Ja mam przeczucie że urodze szybciej. Pierwsza ciąża więc nie mam porównania. Ale jest mi już ciężko. Brzuch twardnieje, w nocy koszmar. Bezsenność się zaczęła, po 2h w nocy nie spie po siku. Termin na 26.08 ale obstawiam połowę sierpnia. Zobaczymy jak moja intuicją. Co do płci mnie nie zawiodła :-)
    Tyle Ci moge podpowiedziec, to "ludowa prawda" mojej mamy, ze tak 1-2 tyg przed porem po kobiecie "widac", ze tuz, tuz :p

    U mnie sie to objawialo MEEEGA napuchnieciem na twarzy, stopach. Ja skurczy przepowiadajacych jako takich nie mialam. U wiekszosci jeszcze opada brzuch, u mnie tego nie bylo

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • Cameline Autorytet
    Postów: 1177 1069

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja torba powoli kończy pakowanie. Po obiedzie ruszam do szpitala. Nie jestem pewna czy mnie zostawią ale nie spotkałam się by wypuszczono po ip, wszyscy co się zgłoszą są przyjęci.
    Monako mąż może weźmnie opiekę na córkę ale z tym to ciężko bo pracuje w małej prywatnej firmie gdzie jeśli jest robota to trzeba ją robić na cito (jest grafikiem). Coś się wykombinuje jak mnie przyjmą. Dam znać wieczorem.

    ckaidqk39a8l7x61.png
  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 23 lipca 2017, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline trzymamy kciuki i czekamy na wieści :-)

    Cameline lubi tę wiadomość

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
  • zubii Autorytet
    Postów: 1736 1645

    Wysłany: 23 lipca 2017, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem na grupie wrześniowe maluszki na fb i tam każda czuję że urodzi w sierpniu :D nawet te z końcówki września ! Takze chyba będą musiały zmienić wątek na sierpniowe maluszki ;)

    Ja wczoraj gadalam z dziewczyną która miała u nas w szpitalu CC teraz na początku roku dużo się dowiedziałam i jestem spokojniejsza bo to co sobie obmyslilam jest realne do spełnienia :)

    wniddf9hp6rxkcqu.png
    n59yi09ken86ewr0.png
  • MoNaKo Autorytet
    Postów: 2392 2092

    Wysłany: 23 lipca 2017, 12:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline kciuki i koniecznie daj znać!

    Cameline lubi tę wiadomość

    ijpbej28ig9k1ha0.png
  • baassiia Autorytet
    Postów: 2217 2191

    Wysłany: 23 lipca 2017, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W esotiq jest taka promocja teraz na wiele modeli bielizny. Jak wydasz 300 to placisz 150zl. Maja fajny wybor rozmiarow z takimi miseczkami wiekszymi. Ja to juz prawie w nic z moich sie nie mieszcze, takie balony :(

    Milenka~11 lubi tę wiadomość

    ckaik0s3cw5dk0ny.png
    l22nhdgepv6li19g.png
  • natalka1988 Autorytet
    Postów: 765 477

    Wysłany: 23 lipca 2017, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny.

    Ja za miesiac bede juz miec donoszona ciaze i bede probowac tych specyfikow nie groznych na przyspieszenie porodu- podobno wiepe.osob twierdzi ze to nic.nie daje- wiec.jak nic nie da.to przynajmniej nie zaszkodzi:)

    Ja bardzo bym.chciala urodzic w.koncowce sierpnia. Termin mam na 14 wrzesnia. Z corka todzilam.10 dni po terminie i mam.nadzieje ze to sie nie powtorzy...

    c55f9n73kpn1w4lp.png
    iv09gu1r1ihk0beb.png
  • Bąbelek1980 Autorytet
    Postów: 309 394

    Wysłany: 23 lipca 2017, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalka, ja termin porodu identyczny, na 14.09, mały jest 2 tyg do przodu. Chciałbym i coś czuję, że koniec sierpnia może wyskoczy, wiadomo, mogę się mylić. Jakby nie było, 37 tydzień kończymy 24.08 więc już będzie można odetchnąć z ulgą. ;)

    baassiia lubi tę wiadomość

    f2wl4z17q60magcw.png
  • Viriki Autorytet
    Postów: 765 917

    Wysłany: 23 lipca 2017, 14:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cameline wrote:
    Viriki nie wiem czy wskazane jest by osoby po radioterapii miały kontakt z niemowlakami.
    Moja mama miała radioterapie zaraz po naszym ślubie, obiady robiła w rękawiczkach i ciągle pytała czy nie jestem w ciąży bo wtedy nawet nie mogłaby do mnie podchodzić. Nie pamiętam przez jaki czas miała kwarantannę by nie oddziaływać.

    Tak wiem, dlatego z mamą zobaczę sie najpewniej dopiero w grudniu na Święta.
    Przylatuje do mnie teściowa.

    <3 Daniel <3
    3jgxqqmzdvdetwpe.png

  • Viriki Autorytet
    Postów: 765 917

    Wysłany: 23 lipca 2017, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja np przy pierwszej ciązy nie chciałam nikogo widziec :) w szpitalu nie było u nas nikogo, a potem co prawda tesciowa wpadla, ale raz tylko i raz moja siostra. A tak to młodą pokazaliśmy światu dopiero po miesiacu.

    Z kolei z drugim dzieckiem już mi tak nie przeszkadzalo, ze ktos znajomy chcial wpasc. Nawet miłe to było. Poza tym to były wakacje, więc słabo byłoby się ukrywać :) ale w szpitalu to był tylko mój mąż. Jakos nie przepadam w ogóle za wizytami w szpitalu. Tam się jednak przebywa w mało wyjściowej formie, zmęczona, obolała, prawie goła. No jakos nie przemawia do mnie.

    <3 Daniel <3
    3jgxqqmzdvdetwpe.png

  • iza776 Autorytet
    Postów: 1626 1450

    Wysłany: 23 lipca 2017, 14:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zubii wrote:
    Jestem na grupie wrześniowe maluszki na fb i tam każda czuję że urodzi w sierpniu :D nawet te z końcówki września ! Takze chyba będą musiały zmienić wątek na sierpniowe maluszki ;)

    Ja wczoraj gadalam z dziewczyną która miała u nas w szpitalu CC teraz na początku roku dużo się dowiedziałam i jestem spokojniejsza bo to co sobie obmyslilam jest realne do spełnienia :)

    A ja jestem na sierpniowkach i mamy chyba więcej rozpakowanych niż tych w dwupaku :-)

    baassiia lubi tę wiadomość

    3i498u69hx44zg3k.png

    aniołek 7tc 19.10.2015r.
    Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
    Ciąża po stymulacji owulacji
‹‹ 964 965 966 967 968 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ