Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja pierwsza corka pchala się na swiat w 35 tyg ale udalo sie ja powstrzymac i urodzila sie na poczatku 38. Teraz nie licze ze donosze do terminu na 23 wrzesnia bo szyjka krotka i skurcze tez mam a chcialabym 17 urzadzic jeszcze Heli urodziny.
Milenka~11 lubi tę wiadomość
-
Bąbelek1980 wrote:Natalka, ja termin porodu identyczny, na 14.09, mały jest 2 tyg do przodu. Chciałbym i coś czuję, że koniec sierpnia może wyskoczy, wiadomo, mogę się mylić. Jakby nie było, 37 tydzień kończymy 24.08 więc już będzie można odetchnąć z ulgą.
A robilas 3 usg prenatalne? Jak tam to w ktortym tygodniu i jaki maluszek duzy? U mnie w 30 tygodniu wazyl 1500 g wiec z tego co zrozumialam od lekarza ze normalnie.
Bardzo bym chciala urodzic pod koniec siernia...
-
Moj maly tez kloc ale ja nie zamierzam nic przyspieszac.Dziecko samo wie kiedy ma sie urodzic,pomijajac sytuacje typu ciaza przenoszona.Matka natura wie co robi a mi 2 tyg w te czy we wte juz roznicy nie robi,nie jestem male dziecko.Odnosnie wizyt w szpitalu to wspominam je b.milo.Na drugi dzien po porodzie przyszli moi rodzice,kolezanki itp.Teraz tez nie bede miala nic przeciwko zeby ktos mnie odwiedzil chociaz wiem ze tesciowie beda sie wstydzic i nie przyjda.
zubii, Justaw, poppy lubią tę wiadomość
-
Ja mam termin na 14.09, mały w 31 tc ważył już ponad 2 kg. Obawiam się że będzie duży, ale i tak chciałabym urodzić w okolicach tp. Może i jest mi już ciężko, ale chce by młody urodził się w pełni sił. Ja jakoś dam radę.
Mój drugi synek 19.09 ma urodziny więc jakby mieli blisko siebie to zaoszczędzenie na imprezach
Co do odwiedzin w szpitalu to ja chcę tam widzieć tylko męża. W domu już zastrzeglam, że przyjmę mamę dopiero po 2 tyg (chciała przyjechać od razu na tydzień Ale to bez sensu, skoro mój mąż 2 tyg z nami zostanie) i tescia. Nie będę się wzbraniac przed tymi wizytami bo liczę ze pomogą w opiece nad starszakiem (wyjdą na plac zabaw z nim itp)
Emma 32, poppy lubią tę wiadomość
-
Niesia ja mam urodziny 19.09 a z usg tego pierwszego w 8 tygodniu taki termin porodu mi wyszedl:)
Polozna mi powiedziala zebym bardziej sie nastawiala na ten termin z usg z tego pierwszego bo on jest najbardziej przyblizony jesli chodzi o wiek ciazy.
Ja tez nie bede rozpaczac jak urodze w terminie, widocznie tak mialo byc;)
Ale jakos tak sie uspokoje od 24 sierpnia jak bede wiedziec ze mały juz donoszony, teraz jednak jest jeszcze jakis stres i obawa zeby nie zaczelo sie cos wczesniej
-
I ja na 14.09 wczoraj potwierdziło się to co myślałam że CC robią w 38tc dla mnie to za szybko nie chce rodzić na koniec sierpnia sama jestem z początku miesiąca i wolałabym aby i synek był z początku miesiąca a nie z końca. Dlatego pójdę się umówić na CC w zaczetym 39tc 31 sierpnia.
-
Mam największy rozmiar z esotiq i dwa przedłużacze;-) lubię ich bieliznę, bo jest trwała, piorę w pralce i druty nie wyłażą.baassiia wrote:W esotiq jest taka promocja teraz na wiele modeli bielizny. Jak wydasz 300 to placisz 150zl. Maja fajny wybor rozmiarow z takimi miseczkami wiekszymi. Ja to juz prawie w nic z moich sie nie mieszcze, takie balony
-
Monako, tak my z izą debatujemy tu w kontekście konfliktu. Jeśli masz grupę Rh+ to całe to zamieszanie jest poza Tobą
iza776 wrote:Kupowałam ale to jeszcze gorszy problem, bo nawet jak zrobię coombsa przed porodem to będzie niewiarygodny bo prawdopodobnie wyjdzie dodatni. I nie ma pewności 100% czy po zastrzyku. Poza tym z zastrzykiem też miałam wątpliwości bo podobno ryzyko wystąpienia przeciwciał zmniejsza aż o 2% więc żart kompletny.
Co Ty opowiadasz, ja właśnie czytałam jakieś badanie, że immunoglobulina w ciąży + po porodzie daje świetne wyniki... Kurczę muszę to znaleźć to Ci podeślę... No Coombs na bank wyjdzie fałszywie dodatni, ale mój lekarz kazał mi ciągle na okrągło trąbić, że to dostałam i w kartę też wpisał...
Co do grup facebookowych to powiem Wam, że jestem w kilku i już dawno wyłączyłam powiadomienia... Pytania tak jak któraś wspomniała można powiedzieć, że jak z podstawówki... Wiadomo my też pytamy siebie na wzajem o wiele rzeczy, ale kurczę no, są takie rzeczy które w miarę każda wie od lekarza... A tam jest masa dziewczyn co chyba boi się w gabinecie zapytać a pierwsze co robi po powrocie do domu to FB i pyta na grupie... Nie wspomnę, że potrzebowałam dosłownie 2 razy na szybko pomocy i napisałam na takich grupach... Chodziło mi o mega konkretne rzeczy, raz chciałam na takiej dużej grupie znaleźć kogoś z mojej okolicy kto kupował immunoglobulinę, bo chciałam wiedzieć gdzie udało się dostać... A raz miałam problem z rejestracją fotelika na stronie maxi cosi i szukałam kogoś kto już to robił... W każdym z tych przypadków wystarczyłaby mi dosłownie jedna osoba, która napisałaby 1 komentarz na temat... Jedyne co się naczytałam to komentarze pod tytułem nie wiem o co chodzi, ale się wypowiem, czyli "a po co to kupować?" "ja mieszkam za granicą i dają za darmo", pod postem o rejestracji maxi cosi nawet wywiązała się dyskusja czy fotelik musi być nowy czy jednak taki po 10 letnim dziecku też może być... Ogólnie to dawno dawno temu zarejestrowałam sobie adres blogowy, nic się na nim nie dzieje, ale ciągle naiwnie wierzę, że może zrobię z niego użytek i zostaję w tych grupach chyba tylko dlatego, że jest to niekończące się źródło inspiracji do tematów o których można by coś napisać... Do pogaduch zdecydowanie bardziej wolę nasze kameralne grono, gdzie wszystkie się w miarę znamy, śledzimy wątek, no i poziom dyskusji jest zupełnie inny... Można powiedzieć, że w każdym temacie znajdzie się dziewczyna u nas, która ma z danego zakresu fajną wiedzę i potrafi się wypowiedzieć i może posłużyć wsparciem dla reszty
Gosia1989, miffy, justa., smeg, poppy, wisienka1212 lubią tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Cieszę się, że tu trafiłam, szkoda, że nie wcześniej;-).Brakuje dyskusji na poziomie, a fb czasm wielki śmietnik. Jestem na fb w grupie anex sport cross, bo mam ich wózek a tam fajne instrukcje podrzucają użytkowniczki, no i konkursy, itp. Byłam na rodzę w 2017 ale dno kompletne. Dobrze, że jesteście. Dzisiaj mój mózg i ciało ma konsystencję i inteligencję budyniu. Dobrze, że zaczęło padać.
-
No i jestem w szpitalu.
Szyjka nie jest bardzo krótka ale od środy się znów skróciła. Ważniejsze że jest bardzo miękka, lekarka stwierdziła "rozciaplana" (w śr.twarda i nieruszona), mimo że w domu cały czas leżałam, wstawałam tylko do łazienki.
Jeszcze nie weszłam dobrze na łóżko szpitalne a już dostałam sterydy na rozwój płuc. Teraz kończy lecieć mi magnez. Oprócz magnezu dodatkowego w tabletkach, nospy i duphastonu nie dostałam więcej rozkurczowych. Pewnie jak mój lekarz zjawi się w szpitalu to wycofa mi nospę.
U mojej mamy wyszło zaawansowane zapalenie płuc i opłucnej, nie ma gorączki, kaszlu ani objawów infekcji. Bolało ją nad żebrami z bokh od strony kręgosłupa ale jest po złamaniu kręgosłupa i z bólami chodzi pół życia i bez tabletek przeciwbólowych nie funkcjonuje. Pojechała do szpitala po zastrzyk przeciwbólowy lub blokadę a z krwi jej wyszedł ostry stan zapalny, ob czy crp (nie pamięta co) ponad 150! Też chyba szybko ze szpirala nie wyjdzie, leżymy w innych miastach.
Aaaa i jak jechaliśmy dziś to dopadła nas w drodze burza. Grad padał z 20 min. prosto na nas, wichura okropna. Nie wiem czy nam auta nie obiło ale najważniejsze że nam się nic nie stało bo jechaliśmy z córką (właściwie to z dwoma bo z brzuszkiem moim
).
-
Milenka~11 wrote:Dziewczyny a jak sterylizujecie smoczki/nakładki, butelki. Właśnie wyczytałam, że np. medela ma woreczki do sterylizowania w mikrofali. Warto? Czy to kolejny zbędny gadżet?
Ja w paczkach z gratisami dostałam tabletki do sterylizowania firmy Milton (mają też płyn), może w Polsce też są albo coś podobnego. Powinno się je wrzucać do sterylizatora ale ja spróbuję narazie tradycyjnie w garnku :p A te woreczki do mikrofali ma jeszcze Avent i Babyono, duużo tańsze niż Medela. Jakbym miała mikrofale to bym brała, bo szybko, łatwo no i można się obejść bez sterylizatora, który zajmuje miejsce w kuchni.
Milenka~11 lubi tę wiadomość
Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
Gabrysia84 wrote:Kinga ja mialamndosc swiezego combsa przynpprodach i nie bylo przeciwcial. Moze dlatego poczekali z odpepnieniem.
Fajnie, że piszesz. Dlatego mam nadzieję, że nas z izą też nie będą odcinać przedwcześnie, bo w końcu po coś kupowałyśmy ten zastrzyk już w ciąży... Też mi się wydaje, że nie ma takiej potrzeby, chyba że Coombs dodatni, albo dawno robiony i nie wiadomo czego tam się spodziewać...
Ostatnio odpoczywałam od szydełka, ale właśnie zaszalałam w pasmanterii online. Jakiś czas temu zaczęłam czapeczkę i w połowie brakło mi włóczki, akurat pech chciał, że był to ostatni motek w całym mieście. Szkoda mi było brać tylko 1 motek z netu za 7 zł i przesyłka drugie tyle... Zamówiłam jeszcze włóczkę na kapelusik dla chrześnicy i kilka innych przecenionych motków 3,70 za sztukę i fajny bawełniany skład to jakoś sobie wykorzystam
Milenka~11 lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Dziewczyny, prowadzicie karty ruchów? bo w sumie moja ginekolog nic na ten temat nie mówiła, ale w szpitalu przy wypisie lekarz mówił ze powinnam je liczyć codziennie 3 razy.. nie wiem jaki to ma sens bo mały się rusza ciągle, w sumie nie ma godziny żebym go nie czuła, Wasi lekarze egzekwują od Was takie karty ? Bo mnóstwo o tym słysze, a w sumie w praktyce to chyba dość uciążliwa sprawa i nie wiem czy ktoś to stosuje od tego 30tc do konca?
[/ur
Niby dziś za dużo nie robiłam a czuję się jakbym co najmniej ały dom posprzątała...
