Wrześniowe mamusie 2017
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi na ostatniej wizycie doktor prowadzaca powiedziała, żebym sobie wydrukowała taką kartę z internetu i liczyła... Nie wytłumaczyła jak, a w internecie jak poczytałam to sposobów oczywiście kilka... Wybrałam taką kartę, że zaznaczam do której godziny danego dnia poczułam 10 ruchów. Ale takich jakby osobnych, serie liczę jako 1. Mam nadzieję, że na następnej wizycie powie, że ten sposób liczenia jest ok... Ale jak mam takie dni, że jestem czymś zajęta to trudno mi się skupić na liczeniu i już w sumie nie wiem o której był ten 10ty.
weal lubi tę wiadomość
-
Ja mam kartę ruchów.Tylko dla mnie to bez sensu bo mam przestać liczyć jak poczuje 10 ruch.Czyli u mnie to godz 7 rano a zapiski mam od 9 do 21.Przyznam szczerze że nie liczę.Tzn jeśli są dni że do godz 9nie czułam ruchów podczas snu to wtedy liczę czy na pewno wszystko ok.A tak to po prostu cały dzień obserwuje ale nie liczę ile ich dokładnie jest.
Emma 32 lubi tę wiadomość
-
Gdziejestmieszko wrote:Ja w paczkach z gratisami dostałam tabletki do sterylizowania firmy Milton (mają też płyn), może w Polsce też są albo coś podobnego. Powinno się je wrzucać do sterylizatora ale ja spróbuję narazie tradycyjnie w garnku :p A te woreczki do mikrofali ma jeszcze Avent i Babyono, duużo tańsze niż Medela. Jakbym miała mikrofale to bym brała, bo szybko, łatwo no i można się obejść bez sterylizatora, który zajmuje miejsce w kuchni.
Ja chyba tez bede sterylizowac w zwyklym garnku☺Milenka~11 lubi tę wiadomość
-
Jeju.. mój się rusza bez przerwy ma chyba jakies ADHD
wieczorami to potrafi przez kilka godzin nieustannie coś gmyrać, grzebać, wypinać a na koniec dostaje czkawki
nie wiem jak poradzę sobie z tym dzieckiem po porodzie hah..
W ogóle opowiem Wam, jaką miałam ostatnio chorą sytuację. Nie mogę uwierzyć czasem w głupotę ludzi.. mieszkam w Krakowie i poszłam na spacer na rynek z chłopakiem, gdzieś na rynku otworzyli dom strachów i chodziło kilku gości przebranych za różne straszydła i rozdających ulotki. Ide spokojnie gadam sobie z chłopakiem, a tu nagle odwracam glowe i wyskakuje przede mnie taki pajac, dosłownie pół metra od mojej twarzy robiąc BUUUUUUUUUU odskoczyłam jak poparzona i zaczęłam go wyzywać ( tyle przekleńśtw w jednej chwili to chyba nigdy nie powiedziałam ) , że delikatnie jest skonczonym idiotą i jak widząc taki brzuch ( jest juz dosc pokaźny ) straszyć kobietę w ciąży. Mój się tak wkurzył, że mało mu nie odwinął. Jeszcze przez 5 minut się gotowałam, bo jak boga kocham mialam ochote udusić tego pajacaMilenka~11, Bacardi90, Syla82 lubią tę wiadomość
-
Milenka~11 wrote:http://lapsuchara.pl/obrazek/13360/
posikałam się przy wyparzaniu kota...
Mnie też to najbardziej rozbawiło
Ale padam na twarz... Byliśmy na działce rodziców bo wyjechali nad morze. Wczoraj jedni znajomi, potem drudzy, kawka, herbatka pitu pitu i padam na twarzTrza było leżeć na leżaku i popijać lemoniadę
Kinia fajna jesteśTaki nasz medyczny głos rozsądku
Ja karty ruchów nie dostałam, ale oczywiście zwracam uwagę na to czy młody się rusza.
Cameline i Monako trzymam kciuki
Buka jak u Ciebie?
Bacardi a Ty jak się czujesz?
Ja Wam powiem, że mam co raz mniej sił...Chodzę i sapię jak ten parowóz...Cameline, zubii lubią tę wiadomość
-
Czemu Wam sie tak spieszy do rodzenia dzieci zaraz po rozpoczeciu tygodnia donoszonej ciazy?
ja mam nadzieje ze urodze dopieo w 40tc. Przeciez od donoszonej ciazy do terminu to jest 3 tygodnie, a to przeciez jest dosyc duzy czas i jednak roZnica miedzy dziecmi.
Swoja droga reflektuje ktos grupe na fb tylko dla naszego forum wrzesniowek?Karooolcia :), Cameline, Emila92, zubii, Justaw, Nadiaa85, Lisa85, Zorganizowana:), Annie1981 lubią tę wiadomość
-
Też łapię zadyszkę z byle powodu
Karolka, tyle ile wiem to staram się przekazać, tak jak pisałam jest wiele dziewczyn, które mają super wiedzę w innych tematach i to jest świetne, że w zasadzie to jakiego pytania by ktoś nie zadał to można liczyć na rzeczową odpowiedź...
Mój kot chyba wyczuł co czytam i już teraz schował się za łóżko. Tak na wszelki wypadek, gdyby jednak Stasiek nagle ze mnie wyskoczył i zaczął na niego rzygać
Ja też nie liczę ruchów. Już bardzo dawno temu też mi lekarz kazał liczyć do tych 10, liczyłam na początku, ale wierci się non stop i jak miałam naliczone przed wyjściem z łóżka to odpuściłam. Teraz te ruchy zaczynają mi doskwierać, tam jest już chyba za mało miejsca, a moje dziecko coś nie może się pogodzić z faktem, że matka przestała nadążać rosnąć. Wypycha się tak, że czasem myślę, że mnie rozerwie, kilka razy próbował wcisnąć mi głowę w biodro i zdziwiony, że nie wchodzi skopał mnie drugą stroną po żebrachBąbelek1980 lubi tę wiadomość
08.09.2017 - Staś
24.02.2019 - Aniołek [*] 7tc
18.05.2020 - Lilka i Nelka
konflikt serologiczny w układzie białek zgodności tkankowej -
Ja nigdy nawet nie myślałam o liczeniu ruchów, mały jest tak aktywny, że nie czuję potrzeby. Jak mam bardziej aktywny dzień i go nie czuję jakiś czas to wystarczy, że przysiądę ma chwilę czy się położe i zaczyna się impreza
Co do porodu, mam tp na 09.09 i tydzień przed i tydzień po mi odpowiada. Sierpień chciałabym przechodzić bo dopiero 4 odchodzę z pracy i marzą mi się chociaż te 3 tygodnie na leniuchowanie i dopięcie przygotowań na ostatni guzik. Poza tym mąż ma urodziny w lipcu, ja w sierpniu to fajnie by było gdyby mały urodził się we wrześniu
Pojawił sie u mnie nowy objaw, od ponad tygodnia zauważyłam, że zaczeły mi się 'rozluźniać' wszystkie chrząstki w okolicy miednicy i lędźwi. Ciągle mi tam coś chrupie, zwłaszcza gdy podnoszę się z leżenia, a kichania zaczynam się bać bo za każdym razem czuję nieprzyjemne przeskakiwanie kostek w spojeniu łonowym.Mieszko 29.08.2017 3400g 51cm
Aniołek 25.08.2016 [*] -
nick nieaktualnyKarolka12345 wrote:Mnie też to najbardziej rozbawiło
Ale padam na twarz... Byliśmy na działce rodziców bo wyjechali nad morze. Wczoraj jedni znajomi, potem drudzy, kawka, herbatka pitu pitu i padam na twarzTrza było leżeć na leżaku i popijać lemoniadę
Kinia fajna jesteśTaki nasz medyczny głos rozsądku
Ja karty ruchów nie dostałam, ale oczywiście zwracam uwagę na to czy młody się rusza.
Cameline i Monako trzymam kciuki
Buka jak u Ciebie?
Bacardi a Ty jak się czujesz?
Ja Wam powiem, że mam co raz mniej sił...Chodzę i sapię jak ten parowóz...
Twardnienia przeszły już całkowicie. Wczoraj pół dnia spędziłam na stojąco prasując ciuszki małej i nic się nie działoczyli antybiotyki działają. W czwartek idę na kontrolę i podejrzeć malutką. Zobaczymy ile podrosła. Zauważyłam, ze opadł mi brzuszek i znajomi też już to widzą
a tak poza tym to czuje się super chociaż już nieco zwolniłam.
Wyprasowałam pierwszą pralkę ciuszków a przede mną jeszcze ze cztery.
Jeżeli chodzi o liczenie ruchów to ja tez nie liczę i lekarz nawet o tym nie wspominał a mała jest aktywna od 4 rano więc to bez sensu. -
Mnk jakie forum ? cos mnie ominelo?
A ja mam chyba dziwny problem:P mam maly brzuch, nie wiem gdzie kruszyna miesi się tam...usg tydz temu pokazalo 1,5 kg a wymiary niby adekwatne do 30/31 tyg. Jeśli mozliwosc ze usg myśli się ?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/18b59e170ef9.jpgCameline, miffy, aswalda, AllishiiA, ⚘Kwiatuszek lubią tę wiadomość
Nadzieja zawiera w sobie światło mocniejsze od ciemności jakie panują w naszych sercach...3 aniołki.
CORCIA 06.09.17r. -
Justa87 wrote:Mnk jakie forum ? cos mnie ominelo?
A ja mam chyba dziwny problem:P mam maly brzuch, nie wiem gdzie kruszyna miesi się tam...usg tydz temu pokazalo 1,5 kg a wymiary niby adekwatne do 30/31 tyg. Jeśli mozliwosc ze usg myśli się ?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/18b59e170ef9.jpg
Usg ma pewien zakres błędu, przy podanej przez Ciebie wadze maluszka wynosi on ok. +/- 200g. Więc jeżeli lekarz dokładnie zmierzył waga powinna się mniej więcej zgadzać.
Część dziewczyn ma małe brzuszki. Dużo zależy od tego jak się maluszek ułoży i jak silne ma się mięśnie brzucha. Moim zdaniem jeśli na usg było wszystko ok. To nie masz powodu do zmartwień, a wręcz przeciwnie. -
Justa87 wrote:Mnk jakie forum ? cos mnie ominelo?
A ja mam chyba dziwny problem:P mam maly brzuch, nie wiem gdzie kruszyna miesi się tam...usg tydz temu pokazalo 1,5 kg a wymiary niby adekwatne do 30/31 tyg. Jeśli mozliwosc ze usg myśli się ?
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/18b59e170ef9.jpgjest proporcjonalny:) może Ci się tak wydaje bo już się przyzwyczaiłas do niego
A to mojco prawda zdjęcie z przed tygodnia
https://zapodaj.net/bef90dc1a2b54.jpg.htmlWiadomość wyedytowana przez autora: 24 lipca 2017, 07:32
Milenka~11, Justa87, miffy, Lisa85, aswalda, ⚘Kwiatuszek lubią tę wiadomość
❤ Synek Aleksander ❤
2 cs - szczęśliwy
-
Justa spokojniej, na tym etapie dzieci rosną indywidualnie, dlatego siatka centylowe jest baaaardzo szeroka. Nie każda z nas urodzi 4-kilowca. Ja też mam raczej małe dziecię, ale sama urodziłam się poniżej 2kg,tatus też szczupły. Brzuch masz bardzo ładny, kształtny i wszytsko gra.
A co za forum? Coś mnie ominęły?Justa87 lubi tę wiadomość
aniołek 7tc 19.10.2015r.
Mutacja MTHFR, Hashimoto, niedoczynnosc tarczycy, insulinoopornosc, pcos, Nk wysokie, dodatnie ana 1 i 2
Ciąża po stymulacji owulacji