🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Puszek♡ wrote:Ja również nie mam pojęcia jak to zrobić? Mogę to zrobić w aplikacji na telefonie? Pomóżcie dziewczyny, nie wiem gdzie wkleić ten "kod" jak się wygeneruje... może trzeba mieć ovufriend premium?
Aaga, Puszek♡ lubią tę wiadomość
Justyna 38 lat Bartosz 35 lat Nadia 3,5 roku- starania ponad dwa lata
AMH -072
II kreseczki - 11.01.2024 - prawie 2 lata starań (stymulacja lametta)
Beta 11.01.2024 - 54 Progesteron 49,60
Beta 13.01 -155 Progesteron 56
Beta 15.01 377 Progesterin 58,6
Odstawienie Duphaston Progesteron 17.01-37,6
18.01.2024 - wizyta wg kalendarzyka 4w5 wg usg 5w0 widoczny tylko pecherzyk ciązowy 4 mm
22.01.2024- pęcherzyk ciążowy 7,5mm, pęchezryk żółtkowy 1,7mm i gdzies chyba błąkał się przy nim zarodek ale lekarz nie mógł go nawet uchwycic . Napisał pojedyńczy pęcherzyk ciążowy z echem pęchezryka żółtkowego i zarodka -
Kokrocz wrote:Dramat, teraz czytam o tym hibiskusie, a wypiłam od początku tyle kubków herbat z tym, nawet dziś rano
Lekarka mi powiedziała, żeby unikać serów pleśniowych i surowego mięsa, a im głębiej się człowiek wczytuje tym więcej tego jest
Justyna 38 lat Bartosz 35 lat Nadia 3,5 roku- starania ponad dwa lata
AMH -072
II kreseczki - 11.01.2024 - prawie 2 lata starań (stymulacja lametta)
Beta 11.01.2024 - 54 Progesteron 49,60
Beta 13.01 -155 Progesteron 56
Beta 15.01 377 Progesterin 58,6
Odstawienie Duphaston Progesteron 17.01-37,6
18.01.2024 - wizyta wg kalendarzyka 4w5 wg usg 5w0 widoczny tylko pecherzyk ciązowy 4 mm
22.01.2024- pęcherzyk ciążowy 7,5mm, pęchezryk żółtkowy 1,7mm i gdzies chyba błąkał się przy nim zarodek ale lekarz nie mógł go nawet uchwycic . Napisał pojedyńczy pęcherzyk ciążowy z echem pęchezryka żółtkowego i zarodka -
Zazuzi wrote:Miesiąc temu miałam awersję do jedzenia a teraz zjadłabym konia z kopytami. Trochę mnie to martwi. Ciążę z córką kończyłam +9kg, teraz boję się że będzie znacznie więcej..
Wczoraj miałam kiepski wieczór. Chyba w końcu do mnie dotarło, że nasze życie zmieni się całkowicie. Wszystko było już takie poukładane. Mielismy wspólne pasje, tzn dalej mamy. Ale tak sobie leżałam i myślałam, że rajdy w tym roku mnie ominą. Na koncerty biletów nie wiadomo jak wcześniej nie kupię, bo nie wiadomo czy dam radę pojechać. A potem może nie być biletów. Że po górach w wakacje raczej nie dam rady pochodzić .. ogrodu też w tym roku nie posadzę, a bardzo mnie to relaksuje. Przy wykończeniu domu i przeprowadzce też nic nie pomogę .. udało mi się męża namówić na pieska, już nawet hodowcę znalazlam i miałam dzwonić, ale teraz w tej sytuacji.. no i ta niemoc. Dni przelatują mi przez palce a ja leżę..
a z drugiej strony. Mam czas na czytanie, co bardzo lubię . Oglądanie, choć akurat to nie należy do moich ulubionych form spędzania czasu. Mam teraz kupę czasu dla córki, mam czas by zaplanować co i jak i urządzić dom. Spełniło się nasze największe marzenie, by dać córce rodzeństwo.. cieszę się bardzo, a z drugiej strony przeraża mnie wizja, że się wszystko zmieni .
Justyna 38 lat Bartosz 35 lat Nadia 3,5 roku- starania ponad dwa lata
AMH -072
II kreseczki - 11.01.2024 - prawie 2 lata starań (stymulacja lametta)
Beta 11.01.2024 - 54 Progesteron 49,60
Beta 13.01 -155 Progesteron 56
Beta 15.01 377 Progesterin 58,6
Odstawienie Duphaston Progesteron 17.01-37,6
18.01.2024 - wizyta wg kalendarzyka 4w5 wg usg 5w0 widoczny tylko pecherzyk ciązowy 4 mm
22.01.2024- pęcherzyk ciążowy 7,5mm, pęchezryk żółtkowy 1,7mm i gdzies chyba błąkał się przy nim zarodek ale lekarz nie mógł go nawet uchwycic . Napisał pojedyńczy pęcherzyk ciążowy z echem pęchezryka żółtkowego i zarodka -
Akczi wrote:Hej, witam się pierwszy raz w wątku, do tej pory tylko czytałam od samego początku. Jestem dziś po wizycie według usg 7+6 a według OM 8+3.🙂
Trochę krętą drogę mamy za sobą , staraliśmy się 1,5 roku. W międzyczasie pozbyłam się jednego jajowodu z wodniakiem i wykryto u mnie macicę dwurożna. Mam nadzieję że będzie wszystko w porządku, jutro niestety już muszę zrobić krzywą cukrową z powodu podejrzenia cukrzycy ale przeraża mnie to badanie🙄
Nie stresuj się krzywą niektórzy kiepsko to znoszą, ale ja uważam, że nie jest to najgorsze badanie jeśli możesz, kup sobie glukozę cytrynową, albo bywają glukozy w żelu. Nie testowała, ale diabetolog mówił, że są łatwiejsze w przyjęciu
I nie pij roztworu duszkiem!Akczi lubi tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Kokrocz, spokojnie
W herbatach hibiskusa nie ma dużo Ja nie piję głównie dlatego, że go nie lubię. Moja obawa o niekorzystne działanie nie jest do końca racjonalna i wynika głównie z tego, że ja piję hektolitry herbat w ciągu dnia, a wszak dawka czyni truciznę jak poczytasz więcej- nie ma jednoznacznych badań, że jest szkodliwy.
Nie można się dać zwariować.
Wiadomo, trzeba uważać na siebie w ciąży, bo łatwiej o infekcję albo zatrucie, ale ciągłe zamartwianie się i stres też nie jest najlepszy
Uważać trzeba na surowiznę, czyli jak stek to trochę lepiej wysmażony jajko bardziej na twardo, a sushi pieczone Dodatkowo o warunki przechowywania żywności i ogólnie higienę w kuchni, ale żyjemy w takich czasach, że (prawie ) każdy o higienę dba
Uważać trzeba na garmażerkę (jakieś pasztety, gotowce).
Zresztą z serami pleśniowymi też nie jest do końca tak. Niby trzeba się w ciąży wstrzymać, ale tak naprawdę "groźne" są sery z mleka niepasteryzowanego, a u nas chyba w ogóle nie produkuje się serów z mleka niepasteryzowanego więc jak ktoś zjadł parę trójkątów brie z Turka krzywdy sobie nie zrobi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 16:10
Kokrocz, Nowanna, Nina777, marti lubią tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Ja, kiedyś mogłam jeść słodycze a teraz w sumie bardziej mnie ciągnie do słonych rzeczy. pomarańcze, mandarynki, orzechy laskowe...
Z napojów to sok pomarańczowy, herbata mietowa,
-
Anuszka28 wrote:Ja, kiedyś mogłam jeść słodycze a teraz w sumie bardziej mnie ciągnie do słonych rzeczy. pomarańcze, mandarynki, orzechy laskowe...
Z napojów to sok pomarańczowy, herbata mietowa,
Justyna 38 lat Bartosz 35 lat Nadia 3,5 roku- starania ponad dwa lata
AMH -072
II kreseczki - 11.01.2024 - prawie 2 lata starań (stymulacja lametta)
Beta 11.01.2024 - 54 Progesteron 49,60
Beta 13.01 -155 Progesteron 56
Beta 15.01 377 Progesterin 58,6
Odstawienie Duphaston Progesteron 17.01-37,6
18.01.2024 - wizyta wg kalendarzyka 4w5 wg usg 5w0 widoczny tylko pecherzyk ciązowy 4 mm
22.01.2024- pęcherzyk ciążowy 7,5mm, pęchezryk żółtkowy 1,7mm i gdzies chyba błąkał się przy nim zarodek ale lekarz nie mógł go nawet uchwycic . Napisał pojedyńczy pęcherzyk ciążowy z echem pęchezryka żółtkowego i zarodka -
Hej, pisze bo nie mogę znieść tego ze nie moge i nie mam z kim pogadać!
Mąż się cieszy, wiadomo ale tylko kobieta zrozumie co się przeżywa.
Według aplikacji 6t3d, ale owulacja mi się przesunęła o tydzień, jestem niemal pewna ze to 31.12 kliknęło 😂
Wizyta 25.01, chciałam robić dodatkowe beta, ale rezygnuje i czekam do wizyty, która będzie 6t6d.
Czy myślicie ze nie za szybko ta wizyta?
9.01 robiłam pierwszy test i wyszedł negatywny (ale strumieniowy i zaspana niezbyt celnie ten strumień kierowałam 😅)Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 września, 23:01
Nina777, marti lubią tę wiadomość
-
Ja przed ciążą dużo jadłam a teraz od początku nie mam w ogóle apetytu. O czymkolwiek pomyślę to robi mi się niedobrze, nawet w święta zjadłam skrajnie małe ilości 😣 z zachcianek to tylko marchewka z groszkiem ale jak już zjadłam to mi przeszło 😅
-
Dziewczyny, a decydujecie się na badania prenatalne? Bo na ostatni wizycie ginekolog o tym wspomniała, że trzeba zrobić między 11t a 13t6d. I dziś się zapisałam, też i na test pappa. Poczytałam trochę o tym teście, i chyba nie będę jednak go robić, jeśli usg wyjdzie okej. A Wy co myślicie ?
-
Oela91 wrote:Hej, pisze bo nie mogę znieść tego ze nie moge i nie mam z kim pogadać!
Mąż się cieszy, wiadomo ale tylko kobieta zrozumie co się przeżywa.
Według aplikacji 6t3d, ale owulacja mi się przesunęła o tydzień, jestem niemal pewna ze to 31.12 kliknęło 😂
Wizyta 25.01, chciałam robić dodatkowe beta, ale rezygnuje i czekam do wizyty, która będzie 6t6d.
Czy myślicie ze nie za szybko ta wizyta?
9.01 robiłam pierwszy test i wyszedł negatywny (ale strumieniowy i zaspana niezbyt celnie ten strumień kierowałam 😅)
Historia:
👱🏻♀️32
👨🦰35
Rok starań
Amh powyżej 16
Mięśniak
Ciąża:
⏸️17.01
17.01 beta 211
19.01 beta 538
Wizyta: 25.01Oela91 lubi tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Kokrocz wrote:Dziewczyny, a decydujecie się na badania prenatalne? Bo na ostatni wizycie ginekolog o tym wspomniała, że trzeba zrobić między 11t a 13t6d. I dziś się zapisałam, też i na test pappa. Poczytałam trochę o tym teście, i chyba nie będę jednak go robić, jeśli usg wyjdzie okej. A Wy co myślicie ?
USG to tylko USG. Ryzyka ustala się wg algorytmu wraz z wynikami testów z krwi. Dopiero w komplecie to wiarygodne badanie. Pamiętam, że mama ginekolog miała chyba film na YT o tym zagadnieniu. Spróbuj poszukać 🙂
Ja robię prenatalne. To nie tylko ryzyko trisomii, ale też innych potencjalnych powikłań, którym można zapobiec wcześniej
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Witaj Akczi ja robiłam rok temu krzywą cukrową i też się bałam jej... a okazało się że było bardzo spoko xD zwykłą glukozę piłam i o dziwo nawet mnie nie mdliło pytanie tylko czy w ciąży będzie podobnie xD
-
Kil wrote:Witaj Akczi ja robiłam rok temu krzywą cukrową i też się bałam jej... a okazało się że było bardzo spoko xD zwykłą glukozę piłam i o dziwo nawet mnie nie mdliło pytanie tylko czy w ciąży będzie podobnie xD
-
Hej Oela91 🙂
Gratulacje, trzymam kciuki za dalsze pozytywne wieści.
U mnie też pojawiały się mocno realistyczne sny, właściwie co noc, teraz już mniej. Nie zdawałam sobie nawet sprawy, że może to być objaw ciąży, dopiero na grupie się dowiedziałam 🙂Oela91 lubi tę wiadomość
-
Oela91, ja też miałam owu 31.12 i tez wybieram sie na wizyte w ten piątek. To za wcześnie jasna sprawa ale czemu nie W pierwszej ciąży też poszłam w podobnym terminie to doktor kazała przyjść za jakies 2tygodnie i jeszcze nie ogłaszać wszystkim ciąży bo różnie może być. Za 2tygodnie już pojawiło się bicie serca i została założona karta ciąży.
KarolinaJ0702, Oela91, Nina777 lubią tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny! Kurczę ale mam do nadrabiania… Ale będę miała czas bo postanowiłam iść na zwolnienie do końca tygodnia. Jestem taką płaczką, że wygadałam się szefowej, bo po prostu było po mnie widać…
Usłyszałam gdzieś piosenkę i już łzy lecą, pomyślałam o mężu i znowu ryk. Zero skupienia na obowiązkach. Czytałam po kilka razy co przeczytałam i nic nie wchodziło do glowy.
Zaszyję się pod kołderką i będziemy rosnąć.
Zrobiłam dzisiaj ponownie betę, bo wystraszyłam się tych wstrząsów w sobotni wyjazd. Wynik 1121🥹 a to dopiero 32dc piękny mocny wynik. Ciekawe co środa przyniesie…
Natomiast jutro z mężem idziemy zobaczyć maleństwo po raz pierwszy. Czemu się zdecydowaliśmy? Bo mąż się zastanawia czy to nie przypadkiem bliźniaki🤣
Cycki tak mnie napieprzają że dajcie spokój. Chyba kupię kompresy żelowe!!!
Dzisiaj też pojawiły się spore plamienia w żółtym kolorze i krew z nosa połączona z katarem od kilku dni - czytałam, że to normalne.
Mdłości nie mam, bezpośrednich zachcianek też jeszcze nie. Boziu oby mnie mdłości oszczędziły, ale tfu tfu na razie😅 żeby nie zapeszyćlady_in_black, Kil lubią tę wiadomość
Baby #1 Wrzesień 2024 -
Puszek♡ wrote:nie wiem jak poradzę sobie z dziećmi bo mój mąż pracuje wyjazdowo, wiec więcej go nie ma niż jest.. Ja i tak cieszę się że będziemy mieć to jedno jeszcze maleństwo. Starsze dzieci mają już 11 i 8 lat więc różnica dosyć spora z tego względu liczę że będzie łatwiej. Staraliśmy się pół roku a jak już zobaczyłam te dwie kreski to szok i niedowierzanie 😀😁
Ale.. Moja siostra za miesiąc rodzi i widzę jacy są zafascynowani maluszkiem w rodzinie. Córka najchętniej całe kieszonkowe wydałaby na "siostrzyczkę" - jak twierdzi. Z ciocią co chwilę oglądają ubranka i akcesoria. Nawet własne kołysanki śpiewają do brzuszka Może im to zostanie? Może to już powoli taki wiek, że i trochę polegać można? przynajmniej sobie wmawiamPuszek♡ lubi tę wiadomość