🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Nina to teraz jesteś pilnowana
z hibiskusem, to tak wyczytałam w Internecie ale spytam mojej lekarki jak będę na wizycie bo może nie potrzebnie świruje
Kil ja tez pije actimele i nie pomyślałam, żeby je odstawić tym bardziej, że mam czasem mega ochotę na jogurt.
a macie jakieś zachcianki?
ja np nigdy nie lubiłam jeść słodyczy, zjadłam czasami jakieś ciasto czy pączka, kinderka czy batonik np przed okresem ale ogólnie to słodycze mogłyby dla mnie nie istnieć a teraz jest masakra, czekoladę to mogę zjeść na raz!! no tak mnie ciągnie do słodkiego że szok, nie wiem co się dzieje xD, teraz dzień bez czekolady to dzień stracony haha xD
Nina777, Kil lubią tę wiadomość
-
Haha, ja póki co nie mam żadnych zachcianek 😊 w pierwszej ciąży też nie miałam.
Jedyne co zauważyłam, że szybciej staję się głodna. Jem śniadanie koło 7:15, a o 10 już jestem głodna 😅 gdzie wcześniej spokojnie wytrzymywałam do 12.marti, Nina777, domi88 lubią tę wiadomość
-
lady_in_black wrote:Ja sprawdzam składy wszystkiego co jem ale jak mam cukrzycę, więc weszło mi to w krew.
Ja ogólnie nie lubię herbat z hibiskusem (dla mnie mają kwaśny posmak), ale w ciąży się go wystrzegam. Niby takie ilości, jakie są w herbatach nie powinny zaszkodzić, ale jednak z tyłu głowy mam świadomość, że to zioło tradycyjnie stosowane jako poronne.
Generalnie jest problem z herbatami bez hibiskusa, ale mam przeprowadzone badania rynku
Biofix ma ze dwie pozycje bez hibiskusa (granat żurawina i coś z dziką różą). Dodatkowo z firmy Kawon znalazłam herbatki z super składem. Nie mają aromatów, więc nie jest to do końca smak jaki znamy, ale można się przyzwyczaić
Poza tym piję roiboosa jest polecany w ciąży, pięknie nawadnia
ooo to muszę sprawdzić te herbaty o których piszesz. Roiboosa pije cały czas, na początku dziwnie smakował
znalazłam w biedronce herbatę owocową bez hibiskusa - remsey - gruszka ananas
raz kupiłam sobie też herbatki owocowe z roiboosem i w domu dopiero ogarnęłam że mają lukrecję w składzie więc odpadły i stoją w szafce
-
karola_b wrote:Haha, ja póki co nie mam żadnych zachcianek 😊 w pierwszej ciąży też nie miałam.
Jedyne co zauważyłam, że szybciej staję się głodna. Jem śniadanie koło 7:15, a o 10 już jestem głodna 😅 gdzie wcześniej spokojnie wytrzymywałam do 12.
ja to wgl nie jadłam rano śniadań, pierwszy mój posiłek był zazwyczaj miedzy 10 a 11 i teraz musiałam się zmusić do jedzenia we wcześniejszych porach, staram się jeść ok 8 ale nie zawsze wychodzi bo nie jestem głodna.
A ogólnie jecie więcej niż przed ciążą? Ja jem tyle samo ale rozkładam na więcej razy bo lekarka powiedziała, że mam jeść mniejsze porcje a częściej -
marti wrote:Nina to teraz jesteś pilnowana
z hibiskusem, to tak wyczytałam w Internecie ale spytam mojej lekarki jak będę na wizycie bo może nie potrzebnie świruje
Kil ja tez pije actimele i nie pomyślałam, żeby je odstawić tym bardziej, że mam czasem mega ochotę na jogurt.
a macie jakieś zachcianki?
ja np nigdy nie lubiłam jeść słodyczy, zjadłam czasami jakieś ciasto czy pączka, kinderka czy batonik np przed okresem ale ogólnie to słodycze mogłyby dla mnie nie istnieć a teraz jest masakra, czekoladę to mogę zjeść na raz!! no tak mnie ciągnie do słodkiego że szok, nie wiem co się dzieje xD, teraz dzień bez czekolady to dzień stracony haha xD
Jem jak nie patrzy
Co do zachcianek, to no niestety te mandarynki Wchodzą jak złoto, nawet jak mam okropne mdłości. Mnie na odwrót, totalnie odrzuciło od słodkiego. Mam wrażenie, że nawet jak jem jakieś bardziej słodkie śniadanie, typu serek wiejski z dżemem, albo granole, to od razu nasilają mi się mdłości.
Nie wiem jak Ty Marti, ale dla mnie zaskakujące jest to uczucie cudowności i spełnienia, jak już zjem coś, co cały dzień chodzi mi po głowie, np. chleb z pasztetem i ogórkiem ostatnio Człowiek uczy się doceniać małe rzeczy A mandarynki skitrane i zjedzone jak mężol nie patrzy, to już orgazm i szczyt ekscytacjimarti, Kil, Nowanna lubią tę wiadomość
Starania od marca 2023r.
08/23 poronienie zatrzymane 9 tc
ponowne starania od listopada zakończone II w grudniu
30.12 beta 136,8
02.01 beta 534,9
16.01 pierwsza wizyta CRL 5,6mm i FHR +
13.02 wizyta
Dodatkowo: mięśniak podsurowicówkowy, mutacja hetero MTHFR , diagnostyka nadpłytkowości samoistnej -
Nina777 wrote:Jem jak nie patrzy
Co do zachcianek, to no niestety te mandarynki Wchodzą jak złoto, nawet jak mam okropne mdłości. Mnie na odwrót, totalnie odrzuciło od słodkiego. Mam wrażenie, że nawet jak jem jakieś bardziej słodkie śniadanie, typu serek wiejski z dżemem, albo granole, to od razu nasilają mi się mdłości.
Nie wiem jak Ty Marti, ale dla mnie zaskakujące jest to uczucie cudowności i spełnienia, jak już zjem coś, co cały dzień chodzi mi po głowie, np. chleb z pasztetem i ogórkiem ostatnio Człowiek uczy się doceniać małe rzeczy A mandarynki skitrane i zjedzone jak mężol nie patrzy, to już orgazm i szczyt ekscytacji
tak, dobrze to nazwałaś uczucie cudowności i spełnienia, ostatnio tak miałam jak mi chodziła po głowie świeża bułka z masłem i serem xD nie spodziewałam się że tak prosta rzecz może tak smakować hahaNina777 lubi tę wiadomość
-
Ja szukałam herbat owocowych ale poległam! Jak sprawdzam to co chwilę coś nie jest zalecane 🙈 a to hibiskus, lukrecja i też korzeń cykorii 🤦♀️ także odpuszczam temat, będę piła roiboss, mięte i rumianek
Ja zachcianki mam czasami ale np. Na kiwi, pomarańcze, mandarynki (czyli bardziej kwaśne) od słodyczy mnie odrzuciło całkowicie (a przed ciążą lubiłam sobie podjeść 🤭) no i chętniej jem mięso a wcześniej praktycznie nie jadłam w ogóle.
Jem tyle samo ale właśnie śniadanie to muszę zjeść szybko bo mam wrażenie że umieram z głodu 😆 dwa razy też obudziłam się w środku nocy i poczułam że muszę zjeść bo nie wytrzymam do rana 🙈Kil, Nina777 lubią tę wiadomość
-
Cześć kochane
Ja czuję się głodna cały czas, nigdy tak nie miałam
I mam ciągle ochotę na słone. Słodkie też jem, bo mam niedocukrzenie ale generalnie to bym jadła tylko jakieś orzeszki albo nawet mam ochotę zjeść ostrą zupkę chińską. Herbatkę piję minutkę z syropem malinowym ale tak mam od zawsze. Nie mogę się doczekać wizyty bo mam 06/02 dopiero i już trochę szaleje 😆 A dziś dopiero 4+5tc
Ale przyrost miałam dobry bety więc liczę, że jest okej
🙉Nina777, marti, domi88, Kira lubią tę wiadomość
-
Cześć,
Ale ten weekend był... stresujący. Test ciążowy raz pokazywał dwie kreski (piękne, grube), a drugiego dnia prawie nic. Wcześnie w tym miesiącu zaczęłam testowanie, ale bardzo dziwnie się czułam i chciałam przyspieszyć okres. Nie zrozumcie źle, ale zazwyczaj po zrobieniu testu dostaje okres, a teraz bardzo chciałam już mieć go za sobą i zacząć od nowa starania🙈 Jakie było moje zdziwienie, gdy 4 dni przed były dwie krechy!
Przez te weekendowe nie-wiadomo-co z testami, dziś rano skoczyłam na betę.
Właśnie otrzymałam wyniki dzień po terminie miesiączki - 486,3 mlU/ml.
Jestem jednak przekonana, że owulację miałam w 11 lub 12 dc.karola_b, domi88, Kil, marti, Kira lubią tę wiadomość
-
@nutellko, test ciążowy ma pokazać, że jesteś w ciąży, a nie jak bardzo w niej jesteś 😁 Nie ma co patrzeć na intensywność krechy. Beta ładna, będziesz powtarzać w środę? 😉
-
karola_b wrote:@nutellko, test ciążowy ma pokazać, że jesteś w ciąży, a nie jak bardzo w niej jesteś 😁 Nie ma co patrzeć na intensywność krechy. Beta ładna, będziesz powtarzać w środę? 😉
Oczywiście, że pójdę!karola_b lubi tę wiadomość
-
Kil wrote:A czy słyszałyście może czy actimela można pić?xD od jakiegoś czasu każdy poranek zaczynałam z nim xD i myślę, czy teraz go odstawić xD haha
Jak Ci smakuje i nie masz problemów z cukrem, to na zdrowieKil lubi tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
marti wrote:Nina to teraz jesteś pilnowana
z hibiskusem, to tak wyczytałam w Internecie ale spytam mojej lekarki jak będę na wizycie bo może nie potrzebnie świruje
Kil ja tez pije actimele i nie pomyślałam, żeby je odstawić tym bardziej, że mam czasem mega ochotę na jogurt.
a macie jakieś zachcianki?
ja np nigdy nie lubiłam jeść słodyczy, zjadłam czasami jakieś ciasto czy pączka, kinderka czy batonik np przed okresem ale ogólnie to słodycze mogłyby dla mnie nie istnieć a teraz jest masakra, czekoladę to mogę zjeść na raz!! no tak mnie ciągnie do słodkiego że szok, nie wiem co się dzieje xD, teraz dzień bez czekolady to dzień stracony haha xD
Sprawdź sobie poziom cukru na czczo, choć w pierwszym trymestrze rośnie zapotrzebowanie na węglowodany. Niekoniecznie proste Dodaj więcej dobrych węgli (pełnoziarnisty chleb, makaron, kasze) i powinno być lepiej z chciejstwem na słodkie
Nie mam zachcianek, ale ja jem z zegarkiem w ręce i zbilansowane posiłki.
Mam stanowczo mniejszy apetyt niż przed ciążą, ale zmuszam się do jedzenia.
Mam widocznie większą ochotę na śledzie (dha i żelazo )
Szybciej odczuwam głód, taki dosłownie wilczy (ale to właśnie kwestia zapotrzebowania na węgle).Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 10:53
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
@Nutella gratuluję to w środę czekamy z niecierpliwością na powtórkę bety
nutella_ lubi tę wiadomość
-
lady_in_black wrote:Sprawdź sobie poziom cukru na czczo, choć w pierwszym trymestrze rośnie zapotrzebowanie na węglowodany. Niekoniecznie proste Dodaj więcej dobrych węgli (pełnoziarnisty chleb, makaron, kasze) i powinno być lepiej z chciejstwem na słodkie
Nie mam zachcianek, ale ja jem z zegarkiem w ręce i zbilansowane posiłki.
Mam stanowczo mniejszy apetyt niż przed ciążą, ale zmuszam się do jedzenia.
Mam widocznie większą ochotę na śledzie (dha i żelazo )
Szybciej odczuwam głód, taki dosłownie wilczy (ale to właśnie kwestia zapotrzebowania na węgle).
cukier badam i mam okej, ja ogólnie nie jem za dużo węgli, choziaż teraz zwiększyłam ich ilość. Ogólnie jem tyle ile jadłam bo na więcej nie mam ochoty, nie chce mi się jeść, oprócz czekolady oczywiście xD ale tą słodką kwestię będę musiała ograniczyć i przestać to jeść bo zdrowe to nie jest, najbardziej mnie dziwi to , że ja słodkiego nigdy nie jadłam, zawsze się dziwiłam jak ludzie mogą zjeść tabliczkę czekolady na raz albo wgl jeść codziennie słodkie a teraz sama tak mam a zawsze byłam team słonelady_in_black lubi tę wiadomość
-
Anuszka28 wrote:Dzień dobry, Dziewczyny 🙂🙂 życzę wam miłego dnia i spokojnego tygodnia 🙂🙂
Kto w tym tygodniu będzie miał wizyty?🙂🙂🙂
Justyna 38 lat Bartosz 35 lat Nadia 3,5 roku- starania ponad dwa lata
AMH -072
II kreseczki - 11.01.2024 - prawie 2 lata starań (stymulacja lametta)
Beta 11.01.2024 - 54 Progesteron 49,60
Beta 13.01 -155 Progesteron 56
Beta 15.01 377 Progesterin 58,6
Odstawienie Duphaston Progesteron 17.01-37,6
18.01.2024 - wizyta wg kalendarzyka 4w5 wg usg 5w0 widoczny tylko pecherzyk ciązowy 4 mm
22.01.2024- pęcherzyk ciążowy 7,5mm, pęchezryk żółtkowy 1,7mm i gdzies chyba błąkał się przy nim zarodek ale lekarz nie mógł go nawet uchwycic . Napisał pojedyńczy pęcherzyk ciążowy z echem pęchezryka żółtkowego i zarodka -
Nina777 wrote:lady_in_black, domi88 kciuki za Wasze wizyty
Dziewczyny może któraś z Was ma wiedzę na temat l4.
Za 2 tygodnie mam planowane przyjęcie do szpitala z innego powodu niż ciąża. Zastanawiam się, czy szpital wystawiając mi l4 wystawi je z kodem b, czy zwykłym?
Nie potrafię nigdzie znaleźć jednoznacznej odpowiedzi. Z jednej strony nie chcę stawiać kadr w sytuacji, w której o ciąży dowiadują się ze zwolnienia wystawionego przez szpital, a nie bezpośrednio ode mnie, z drugiej strony wolałabym uniknąć mówienie w pracy o ciąży w 7 tygodniu.
Justyna 38 lat Bartosz 35 lat Nadia 3,5 roku- starania ponad dwa lata
AMH -072
II kreseczki - 11.01.2024 - prawie 2 lata starań (stymulacja lametta)
Beta 11.01.2024 - 54 Progesteron 49,60
Beta 13.01 -155 Progesteron 56
Beta 15.01 377 Progesterin 58,6
Odstawienie Duphaston Progesteron 17.01-37,6
18.01.2024 - wizyta wg kalendarzyka 4w5 wg usg 5w0 widoczny tylko pecherzyk ciązowy 4 mm
22.01.2024- pęcherzyk ciążowy 7,5mm, pęchezryk żółtkowy 1,7mm i gdzies chyba błąkał się przy nim zarodek ale lekarz nie mógł go nawet uchwycic . Napisał pojedyńczy pęcherzyk ciążowy z echem pęchezryka żółtkowego i zarodka -
mimi_m wrote:Kil jak nic sie nie dzieje to wizyta na tak wczesnym etapie nie ma sensu najwcześniejsze powyżej 6tc, teraz usłyszysz ze bardzo wczesna ciąża i zapraszam za 2tyg
Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia, 11:50
-
Justinka1986 wrote:Ja będę miała dzisiaj bo zadzownilam do swojego ginekologa i chciałam sobie z 01.02 przełożyć na 30.01 i mówiłam że wczoraj miałam takie ćmienie zarówno w podbrzuszu jak i plecach i Pani rejestratorka(pielęgniarka) kazała dziś przyjechać …
Powodzenia na wizycie ✊️❤️ daj znać ! 😊