X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
Odpowiedz

🍀Wrześniowe mamy 2024🍀

Oceń ten wątek:
  • marti Autorytet
    Postów: 272 331

    Wysłany: 8 stycznia, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Królowa_Śniegu wrote:
    Ja nie zdążyłam prowadzić na NFZ bo poroniłam. Do 9tc chodziłam prywatnie do kliniki w której miałam IVF. Czułam się tak bezpiecznie, bo czuwał nade mną doktor, który zna moją historię od 4 lat. Jednak otrzymałam informację, że prowadzenie ciąży prywatnie czy na NFZ niczym się nie różni 🙂

    No właśnie to jest ten problem, że ta moja ginekolog zna mnie na wylot. Ja jestem po 3 laparoskopiach jajników, biopsji guza piersi i jakoś tak się boje ze inny ginekolog tego nie ogarnie...
    I jakoś tak głupio mi przenieść się gdzie indziej ale kurde koszty prowadzenia ciąży prywatnie są dość duże a wydatków będzie nie mało

    25.12.2023 ⏸️ 🥰
    10.01.2024 6+1, 0,47 cm i serduszko
    07.02.2024 10+1, 3,24 cm 👶🏻
    27.02.2024 prenatalne 13+0, 6,80 cm 👶🏻, zdrowe, chyba💙
    06.03.2024 14+1, płeć niepotwierdzona
    03.04.2024 18+1 potwierdzone - chłopiec 💙🥰
    23.04 - 21+0 połówkowe, zdrowy, 340g 👶🏻


    preg.png
  • Nina777 Przyjaciółka
    Postów: 76 95

    Wysłany: 9 stycznia, 06:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazuzi to dopiero konkretny wynik :O nie wiem, czy robiłabym powtórkę przy tak wysokim wyniku, ale i tak trzymam kciuki :)

    Co do lekarza na NFZ, moje znajome miały okazję prowadzić ciąże na NFZ u tego samego lekarza i bardzo sobie chwaliły - głównie to, że dużo kasy zostaje w kieszeni ;) Wiem, że obie myślały nad tym, żeby chodzić na NFZ głównie po skierowania na badania, a później konsultować prywatnie. Natomiast to nie było w ich przypadku możliwe, ponieważ nigdy nie dostawały wyników krwi do ręki, wyniki przesyłało laboratorium do lekarza, a one miały je wyłącznie do wglądu. Podejrzewam, że nie wszędzie to tak wygląda no ale...

    Ja natomiast mam bardzo złe doświadczenia z ginekologami na NFZ, plus niestety nie mam czasu, żeby wysiadywać w kolejce, albo brać urlop z powodu wizyty u lekarza w porannych godzinach. Mam sprawdzonego ginekologa prywatnie, dzięki któremu ostatnie poronienie nie było dla mnie aż taką traumą. Podejrzewam, że zostawię u niego niemałą sumę przy prowadzeniu ciąży plus wszystkie badania krwi robi się z własnej kieszeni. Przy ostatniej ciąży nie zdążyłam zrobić podstawowych badań, ale dostałam rozpiskę, jakie badania powinnam wykonać. Sprawdziłam w laboratorium i lekką ręką wyszłoby 500zł.

    Jak tam dziewczyny Wasze samopoczucie? :)

    marti lubi tę wiadomość

    Starania od marca 2023r.

    08/23 poronienie zatrzymane 9 tc
    ponowne starania od listopada zakończone II w grudniu <3
    30.12 beta 136,8
    02.01 beta 534,9
    16.01 pierwsza wizyta CRL 5,6mm i FHR + <3
    13.02 wizyta

    Dodatkowo: mięśniak podsurowicówkowy, mutacja hetero MTHFR , diagnostyka nadpłytkowości samoistnej
  • Królowa_Śniegu Autorytet
    Postów: 432 776

    Wysłany: 9 stycznia, 07:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina777 wrote:
    Zazuzi to dopiero konkretny wynik :O nie wiem, czy robiłabym powtórkę przy tak wysokim wyniku, ale i tak trzymam kciuki :)

    Co do lekarza na NFZ, moje znajome miały okazję prowadzić ciąże na NFZ u tego samego lekarza i bardzo sobie chwaliły - głównie to, że dużo kasy zostaje w kieszeni ;) Wiem, że obie myślały nad tym, żeby chodzić na NFZ głównie po skierowania na badania, a później konsultować prywatnie. Natomiast to nie było w ich przypadku możliwe, ponieważ nigdy nie dostawały wyników krwi do ręki, wyniki przesyłało laboratorium do lekarza, a one miały je wyłącznie do wglądu. Podejrzewam, że nie wszędzie to tak wygląda no ale...

    Ja natomiast mam bardzo złe doświadczenia z ginekologami na NFZ, plus niestety nie mam czasu, żeby wysiadywać w kolejce, albo brać urlop z powodu wizyty u lekarza w porannych godzinach. Mam sprawdzonego ginekologa prywatnie, dzięki któremu ostatnie poronienie nie było dla mnie aż taką traumą. Podejrzewam, że zostawię u niego niemałą sumę przy prowadzeniu ciąży plus wszystkie badania krwi robi się z własnej kieszeni. Przy ostatniej ciąży nie zdążyłam zrobić podstawowych badań, ale dostałam rozpiskę, jakie badania powinnam wykonać. Sprawdziłam w laboratorium i lekką ręką wyszłoby 500zł.

    Jak tam dziewczyny Wasze samopoczucie? :)

    Ja mam możliwość prowadzenia ciąży na NFZ w klinice w której się leczę. Fakt, że u innego lekarza, ale cała historia leczenia jest w jednym miejscu. No i profesjonalizm musi być, bo to jednak klinika. Taką możliwość mają właśnie tylko pacjentki, którym udało się zajść w ciążę. Do tego raz na jakiś czas można podskoczyć prywatnie do swojego doktorka. Taki układ mi się spodobał i już przy pierwszej ciąży byłam zapisana, ale zdążyłam odbyć tylko jedną wizytę u pani doktor na NFZ. Potwierdziła to co powiedział mój doktorek o poronieniu i wystawiła pilne skierowanie do szpitala. Mam nadzieję, że tym razem odczaruję ten zły czas do 9tc i pójdziemy z kruszynką do końca ciąży.

    marti lubi tę wiadomość

    age.png

    👩🏼’89
    AMH 9,2
    Drożność jajowodów 👍
    Kariotypy 👍

    👱🏻‍♂️’84
    Nasienie 👍
    Kariotypy 👍

    Niepłodność idiopatyczna

    ☀️05.2023 - 1 procedura IVF
    2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌

    ☀️09.2023 - 2 procedura IVF
    17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy

    05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔

    27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
    1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
    2.01 - 20,2 beta hcg
    5.01 - 105,6 beta hcg
    15.01 - 5541 beta hcg 🤩
    23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
    6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
    23.02 - 4,2cm ❤️
    4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
    22.03 - 145g szczęścia 🫶
    19.04 - 315g 🩷
    6.05 - połówkowe - 450g
    07.06 - 1.15kg
    12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
    ___________

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️
  • marti Autorytet
    Postów: 272 331

    Wysłany: 9 stycznia, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina777 wrote:
    Zazuzi to dopiero konkretny wynik :O nie wiem, czy robiłabym powtórkę przy tak wysokim wyniku, ale i tak trzymam kciuki :)

    Co do lekarza na NFZ, moje znajome miały okazję prowadzić ciąże na NFZ u tego samego lekarza i bardzo sobie chwaliły - głównie to, że dużo kasy zostaje w kieszeni ;) Wiem, że obie myślały nad tym, żeby chodzić na NFZ głównie po skierowania na badania, a później konsultować prywatnie. Natomiast to nie było w ich przypadku możliwe, ponieważ nigdy nie dostawały wyników krwi do ręki, wyniki przesyłało laboratorium do lekarza, a one miały je wyłącznie do wglądu. Podejrzewam, że nie wszędzie to tak wygląda no ale...

    Ja natomiast mam bardzo złe doświadczenia z ginekologami na NFZ, plus niestety nie mam czasu, żeby wysiadywać w kolejce, albo brać urlop z powodu wizyty u lekarza w porannych godzinach. Mam sprawdzonego ginekologa prywatnie, dzięki któremu ostatnie poronienie nie było dla mnie aż taką traumą. Podejrzewam, że zostawię u niego niemałą sumę przy prowadzeniu ciąży plus wszystkie badania krwi robi się z własnej kieszeni. Przy ostatniej ciąży nie zdążyłam zrobić podstawowych badań, ale dostałam rozpiskę, jakie badania powinnam wykonać. Sprawdziłam w laboratorium i lekką ręką wyszłoby 500zł.

    Jak tam dziewczyny Wasze samopoczucie? :)

    A no właśnie prywatnie to się idzie na godzinę i po sprawie, bez przepychanek w kolejce itp
    Jutro u niej będę i zobaczę co powie, może się okaże że za wizyty będzie brała trochę mniej niż normalnie (ale marzenia 😆).
    Mówisz że badania 500zl z jednej strony dużo a z drugiej jakby to rozłożyć na 9 mcy to nie wychodzi aż tak źle.

    Ja z samopoczuciem średnio, od wczoraj mi nie dobrze, poszłam spać już po 20, wstałam na prysznic o 21 i poszłam spać dalej. I zgadnijcie! dalej bym spala 😃

    A wy jak?

    25.12.2023 ⏸️ 🥰
    10.01.2024 6+1, 0,47 cm i serduszko
    07.02.2024 10+1, 3,24 cm 👶🏻
    27.02.2024 prenatalne 13+0, 6,80 cm 👶🏻, zdrowe, chyba💙
    06.03.2024 14+1, płeć niepotwierdzona
    03.04.2024 18+1 potwierdzone - chłopiec 💙🥰
    23.04 - 21+0 połówkowe, zdrowy, 340g 👶🏻


    preg.png
  • blador2 Autorytet
    Postów: 5216 8666

    Wysłany: 9 stycznia, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry witam się nieśmiało, wczoraj 10dpo i beta 76,7, jutro będę powtarzała i mam nadzieję, że będę mogła tu z Wami zostać. W grudniu niestety ciąża biochemiczna, dlatego bardzo się boję jutrzejszego wyniku, pocieszam się tylko tym, że w tamtym cyklu przy 30 dc beta wynosiła 15

    Nina777, marti, Królowa_Śniegu, Anuszka28, Kira lubią tę wiadomość

    👩 36 🧔‍♂️40
    ⛪️ 2012
    💙2015🩷2024
    💔 12/2023
    i żyli długo i szczęśliwie...
  • Nina777 Przyjaciółka
    Postów: 76 95

    Wysłany: 9 stycznia, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Królowa Śniegu doskonale Cię rozumiem z tymi obawami. Fajnie, że masz opcję prowadzenia ciąży na NFZ w miejscu, które dobrze znasz :)

    Marti 500zł to były wstępne badania krwi, które głównie obejmowały przeciwciała na różne choroby (różyczki, toksoplazmozy i inne takie). Natomiast to na pewno nie jedyne badania, jakie wykonuje się w trakcie ciąży. Nie wiem jak jest na późniejszych etapach, ale koleżanki były częstymi bywalczyniami laboratorium ;) Więc podejrzewam, że te 500zł to tylko wstępniak ;)

    Spanko zawsze :D
    Ja od dwóch dni czuję się całkiem dobrze fizycznie, więc oczywiście psychicznie nie do końca i wjechały mi jakieś obawy przed wizytą w przyszłym tygodniu. Kobieta to sobie zawsze znajdzie powód, żeby marudzić ;)

    Cześć Blador2 :) Trzymam mocno kciuki za jutro!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 stycznia, 08:07

    Paprota9418, blador2 lubią tę wiadomość

    Starania od marca 2023r.

    08/23 poronienie zatrzymane 9 tc
    ponowne starania od listopada zakończone II w grudniu <3
    30.12 beta 136,8
    02.01 beta 534,9
    16.01 pierwsza wizyta CRL 5,6mm i FHR + <3
    13.02 wizyta

    Dodatkowo: mięśniak podsurowicówkowy, mutacja hetero MTHFR , diagnostyka nadpłytkowości samoistnej
  • blador2 Autorytet
    Postów: 5216 8666

    Wysłany: 9 stycznia, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina777 wrote:
    Królowa Śniegu doskonale Cię rozumiem z tymi obawami. Fajnie, że masz opcję prowadzenia ciąży na NFZ w miejscu, które dobrze znasz :)

    Marti 500zł to były wstępne badania krwi, które głównie obejmowały przeciwciała na różne choroby (różyczki, toksoplazmozy i inne takie). Natomiast to na pewno nie jedyne badania, jakie wykonuje się w trakcie ciąży. Nie wiem jak jest na późniejszych etapach, ale koleżanki były częstymi bywalczyniami laboratorium ;) Więc podejrzewam, że te 500zł to tylko wstępniak ;)

    Spanko zawsze :D
    Ja od dwóch dni czuję się całkiem dobrze fizycznie, więc oczywiście psychicznie nie do końca i wjechały mi jakieś obawy przed wizytą w przyszłym tygodniu. Kobieta to sobie zawsze znajdzie powód, żeby marudzić ;)

    Cześć Blador2 :) Trzymam mocno kciuki za jutro!

    ooo tak, mam już 9 letniego syna, a właśnie panikuję, że przestałam "czuć" brzuch, nic mnie nie ciągnie, nie pobolewa i już sobie wkręcam, że zaczyna beta spadać...

    👩 36 🧔‍♂️40
    ⛪️ 2012
    💙2015🩷2024
    💔 12/2023
    i żyli długo i szczęśliwie...
  • marti Autorytet
    Postów: 272 331

    Wysłany: 9 stycznia, 11:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina777 wrote:

    Marti 500zł to były wstępne badania krwi, które głównie obejmowały przeciwciała na różne choroby (różyczki, toksoplazmozy i inne takie). Natomiast to na pewno nie jedyne badania, jakie wykonuje się w trakcie ciąży. Nie wiem jak jest na późniejszych etapach, ale koleżanki były częstymi bywalczyniami laboratorium ;) Więc podejrzewam, że te 500zł to tylko wstępniak ;)

    😂 to sobie obliczenia porobiłam że hej hahaha 😂

    Blador trzymamy kciuki 🤞

    blador2 lubi tę wiadomość

    25.12.2023 ⏸️ 🥰
    10.01.2024 6+1, 0,47 cm i serduszko
    07.02.2024 10+1, 3,24 cm 👶🏻
    27.02.2024 prenatalne 13+0, 6,80 cm 👶🏻, zdrowe, chyba💙
    06.03.2024 14+1, płeć niepotwierdzona
    03.04.2024 18+1 potwierdzone - chłopiec 💙🥰
    23.04 - 21+0 połówkowe, zdrowy, 340g 👶🏻


    preg.png
  • Szałwia7 Znajoma
    Postów: 17 21

    Wysłany: 9 stycznia, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny,
    Według aplikacji termin na 21 września:) test ciążowy robiłam w niedzielę i wyszedł pozytywny (11 dpo).
    Myślę żeby iść do ginekologa właśnie za 2 tygodnie
    Nie wiem na ten moment, czy chce robić betę

    Królowa_Śniegu, marti, Nina777, blador2, Kira, Camille44, Kil lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Domi_56 Przyjaciółka
    Postów: 100 106

    Wysłany: 9 stycznia, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny 🙂
    U mnie transfer był 20.12, 6dniowa blastka 5bb.
    Bety: 9dpt- 181, 11dpt- 537, 13dpt- 1404.

    Dziś wychodzi mi 6tydzień, 5t4d. Na wizytę potwierdzającą idę dopiero 17 stycznia. Panie położne w klinice nastraszyły mnie, zeby nie umawiać się za szybko, więc tak też zrobiłam, ale teraz umieram ze stresu czy coś tam jest.
    Z objawów mam bóle brzucha, takie jak na okres już od kilku dni. Czytałam niby, że takie skurcze mogą być związane z rozciągniem się macicy, ale i tak czuje lęk przy bólach. Jak jest u Was, czujecie coś?
    Oprócz tego lekkie mdłości, bóle głowy, senność.

    Biorę sporo leków, estrofem 3x1, duphaston 3x1, lutinus 2x2, prolutex 1x. Więc w sumie ciężko stwierdzić czasem co może być objawem ciąży, a co po prostu skutkiem ubocznym leków.

    Królowa_Śniegu, Nina777, blador2 lubią tę wiadomość

    20.12.2023- Transfer 6 dniowej blastocysty
    17.01- ❤️

    preg.png
  • Anuszka28 Autorytet
    Postów: 503 1007

    Wysłany: 9 stycznia, 19:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, moja wczorajszą beta wynosiła 347😀 24.01 dopiero idę na pierwszą wizytę. Wcześniej moj lekarz nie miał miejsca. Ciążę prowadzę przez luxmed.

    Nina777, karola_b, blador2, Kira lubią tę wiadomość

    😇02.02.2015💔
    😇 08.07.2015💔
    🧑 31.10.2016 ❤
    👱‍♀️ 30.05.2018 ❤
    👱‍♀️ 09.08.2022 -27.06.2023😇💔💔
    🩵 czekamy na Ciebie 🩵2024r.



    preg.png
  • marti Autorytet
    Postów: 272 331

    Wysłany: 9 stycznia, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szałwia ja wgl nie robilam bety, jutro wizyta i się wszystko okaże

    Anuszka, domi trzymam kciuki
    Domi według apki jestem 5+6 więc mamy podobnie, chyba że jutro lekarka powie inaczej i też miałam takie skurcze, teraz już są słabsze mi się wydaje albo się przyzwyczaiłam 😃 czytałam że to normalne że podbrzusze ciągnie trochę na początku.
    Może dziewczyny bardziej doświadczone mogą coś na temat powiedzieć, czy jest się czego bać?

    Domi_56 lubi tę wiadomość

    25.12.2023 ⏸️ 🥰
    10.01.2024 6+1, 0,47 cm i serduszko
    07.02.2024 10+1, 3,24 cm 👶🏻
    27.02.2024 prenatalne 13+0, 6,80 cm 👶🏻, zdrowe, chyba💙
    06.03.2024 14+1, płeć niepotwierdzona
    03.04.2024 18+1 potwierdzone - chłopiec 💙🥰
    23.04 - 21+0 połówkowe, zdrowy, 340g 👶🏻


    preg.png
  • Nina777 Przyjaciółka
    Postów: 76 95

    Wysłany: 9 stycznia, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi lekarz powiedział, że o ile ból brzucha nie jest na tyle silny, że utrudnia funkcjonowania i nie jest nasilający się, że np. trudno się wyprostować, to jest to jak najbardziej normalne, ale i tak warto o tym przy wizycie wspomnieć (choćby dla własnego spokoju 😉) Wszystko się w środku pracuje i zaczyna rozciągać. Ból może przypominać ból przy okresie. Ja z kolei jak się za szybko zerwę z łóżka albo zrobię jakiś gwałtowny ruch, to czuję rwanie w jajnikach 🫣 albo gdy jestem zbyt długo na nogach, to czuję taki dyskomfort w podbrzuszu.

    Królowa_Śniegu, marti lubią tę wiadomość

    Starania od marca 2023r.

    08/23 poronienie zatrzymane 9 tc
    ponowne starania od listopada zakończone II w grudniu <3
    30.12 beta 136,8
    02.01 beta 534,9
    16.01 pierwsza wizyta CRL 5,6mm i FHR + <3
    13.02 wizyta

    Dodatkowo: mięśniak podsurowicówkowy, mutacja hetero MTHFR , diagnostyka nadpłytkowości samoistnej
  • Zazuzi Autorytet
    Postów: 597 555

    Wysłany: 9 stycznia, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina777 wrote:
    Mi lekarz powiedział, że o ile ból brzucha nie jest na tyle silny, że utrudnia funkcjonowania i nie jest nasilający się, że np. trudno się wyprostować, to jest to jak najbardziej normalne, ale i tak warto o tym przy wizycie wspomnieć (choćby dla własnego spokoju 😉) Wszystko się w środku pracuje i zaczyna rozciągać. Ból może przypominać ból przy okresie. Ja z kolei jak się za szybko zerwę z łóżka albo zrobię jakiś gwałtowny ruch, to czuję rwanie w jajnikach 🫣 albo gdy jestem zbyt długo na nogach, to czuję taki dyskomfort w podbrzuszu.

    Też mam takie bóle przy szybkim wstaniu.

    Tak, to normalne że boli jak na okres. U mnie coraz rzadziej. Piersi też już coraz mniej bolą.
    Ja mam jeszcze mdłości i ogólnie brak mi sił, szybko się mecze.

    Już pojutrze wizyta. Jutro jeszcze raz na bete idę. Będę się dopiero się stresowała zanim wynik przyjdzie.

    Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Królowa_Śniegu Autorytet
    Postów: 432 776

    Wysłany: 9 stycznia, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny i ja dołączę do swoich objawów mdłości.. 🤢 Dzisiaj ze starym zmienialiśmy pościel i mnie wzięło 😂 a potem nie umiałam garnka włożyć do zmywarki bo znów zaczęło mnie szarpać 😂 no komedia totalna, śmiech przez łzy..

    age.png

    👩🏼’89
    AMH 9,2
    Drożność jajowodów 👍
    Kariotypy 👍

    👱🏻‍♂️’84
    Nasienie 👍
    Kariotypy 👍

    Niepłodność idiopatyczna

    ☀️05.2023 - 1 procedura IVF
    2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌

    ☀️09.2023 - 2 procedura IVF
    17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy

    05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔

    27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
    1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
    2.01 - 20,2 beta hcg
    5.01 - 105,6 beta hcg
    15.01 - 5541 beta hcg 🤩
    23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
    6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
    23.02 - 4,2cm ❤️
    4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
    22.03 - 145g szczęścia 🫶
    19.04 - 315g 🩷
    6.05 - połówkowe - 450g
    07.06 - 1.15kg
    12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
    ___________

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️
  • Zazuzi Autorytet
    Postów: 597 555

    Wysłany: 10 stycznia, 06:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Królowa_Śniegu wrote:
    Dziewczyny i ja dołączę do swoich objawów mdłości.. 🤢 Dzisiaj ze starym zmienialiśmy pościel i mnie wzięło 😂 a potem nie umiałam garnka włożyć do zmywarki bo znów zaczęło mnie szarpać 😂 no komedia totalna, śmiech przez łzy..

    Oj jak ja Cię rozumiem. Dla mnie chyba największym problemem jest sprzątanie kociej kuwety. Jak tylko widzę w niej kupkę tak od razu mnie rwie.. ech.. na stanie mamy 2 osobniki więc problem podwójny🤣

    Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Nina777 Przyjaciółka
    Postów: 76 95

    Wysłany: 10 stycznia, 06:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Królowa_Śniegu wrote:
    Dziewczyny i ja dołączę do swoich objawów mdłości.. 🤢 Dzisiaj ze starym zmienialiśmy pościel i mnie wzięło 😂 a potem nie umiałam garnka włożyć do zmywarki bo znów zaczęło mnie szarpać 😂 no komedia totalna, śmiech przez łzy..

    Haha definitywnie Twój problem z mdłościami leży w sprzątaniu 😁

    Zazuzi łączę się w bólu kociej kuwety 🐾 u mnie stoi na równi zapach z kuwety i niestety wszystkie perfumy mojego męża 🫢 także trochę się śmiejąc, omijam szerokim łukiem oba przypadki 😉

    Paprota9418 lubi tę wiadomość

    Starania od marca 2023r.

    08/23 poronienie zatrzymane 9 tc
    ponowne starania od listopada zakończone II w grudniu <3
    30.12 beta 136,8
    02.01 beta 534,9
    16.01 pierwsza wizyta CRL 5,6mm i FHR + <3
    13.02 wizyta

    Dodatkowo: mięśniak podsurowicówkowy, mutacja hetero MTHFR , diagnostyka nadpłytkowości samoistnej
  • Królowa_Śniegu Autorytet
    Postów: 432 776

    Wysłany: 10 stycznia, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nina777 wrote:
    Haha definitywnie Twój problem z mdłościami leży w sprzątaniu 😁

    Hahaha dziewczyny rozbawiłyście mnie. Dzisiaj dużo ogarniania na chacie. Generalny przegląd lodówki musiał zrobić mój stary, ja asystowałam dwa metry dalej 😂 Mówi do mnie „się księżniczka z Ciebie zrobiła” , jak mu wytłumaczyć, że ja nad tym nie panuje 🤢 Jak mnie kiedyś zdenerwuje i niechcący stracę nad sobą panowanie to będzie miał ciekawie 🤮🫣

    age.png

    👩🏼’89
    AMH 9,2
    Drożność jajowodów 👍
    Kariotypy 👍

    👱🏻‍♂️’84
    Nasienie 👍
    Kariotypy 👍

    Niepłodność idiopatyczna

    ☀️05.2023 - 1 procedura IVF
    2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌

    ☀️09.2023 - 2 procedura IVF
    17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy

    05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔

    27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
    1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
    2.01 - 20,2 beta hcg
    5.01 - 105,6 beta hcg
    15.01 - 5541 beta hcg 🤩
    23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
    6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
    23.02 - 4,2cm ❤️
    4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
    22.03 - 145g szczęścia 🫶
    19.04 - 315g 🩷
    6.05 - połówkowe - 450g
    07.06 - 1.15kg
    12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
    ___________

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️
  • Kira Autorytet
    Postów: 620 1495

    Wysłany: 10 stycznia, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami i ja ✌️
    28.12 zobaczyłam cień cienia 😍 W poniedziałek byłam na wizycie i mamy pęcherzyk w macicy także kamień z serca, że bobo zadomowił się w odpowiednim miejscu 🥹 Co do objawów to przeokropne zmęczenie, co jakiś czas mdłości - szczególnie jak nie nadążam z jedzeniem, a apetytu brak 😁
    No i ryczę non stop, a to ze wzruszenia, a to z nerwów 😂
    Chłop ma ze mną wesoło 🤡
    Następna wizyta 29.01 także muszę uzbroić się w cierpliwość ❤️

    Blador hej!!! Będzie wszystko dobrze 🍀

    blador2, Królowa_Śniegu lubią tę wiadomość

    💙2022
    28.12.23 ⏸️🍀
    30.03.24 chłopiec 💙
    preg.png
  • Zazuzi Autorytet
    Postów: 597 555

    Wysłany: 10 stycznia, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kira wrote:
    Witam się z Wami i ja ✌️
    28.12 zobaczyłam cień cienia 😍 W poniedziałek byłam na wizycie i mamy pęcherzyk w macicy także kamień z serca, że bobo zadomowił się w odpowiednim miejscu 🥹 Co do objawów to przeokropne zmęczenie, co jakiś czas mdłości - szczególnie jak nie nadążam z jedzeniem, a apetytu brak 😁
    No i ryczę non stop, a to ze wzruszenia, a to z nerwów 😂
    Chłop ma ze mną wesoło 🤡
    Następna wizyta 29.01 także muszę uzbroić się w cierpliwość ❤️

    Blador hej!!! Będzie wszystko dobrze 🍀

    Też testowałam 28.12 u mnie mega ciemna krecha była, chyba ciemniejsza niż ta testowa.
    Na kiedy wypada Ci termin? Jutro mam wizytę, ciekawe czy będzie już serduszo? 6+3 jutro. Byłam dziś na HCG i morfologie zrobiłam, coby pani dr miała ogólny zarys sytuacji.

    preg.png
1 2 3 4 5 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ