X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne 🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
Odpowiedz

🍀Wrześniowe mamy 2024🍀

Oceń ten wątek:
  • karola_b Autorytet
    Postów: 1768 3248

    Wysłany: 25 stycznia, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @MariMari kciuki za wizytę! Wrzuć na potem zdjęcie Fasolki 😍

    👩 30l.
    👦 38l.
    👶 2l.

    04.2023 💔 cp, usunięty lewy jajowód
    10.2023 💔 cb

    30.12.2023 ⏸️
    preg.png
  • Justinka1986 Ekspertka
    Postów: 124 66

    Wysłany: 25 stycznia, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowanna wrote:
    Hej,
    witam się pod wieczór. U mnie dziś ciężki dzień. Lekarz skomentował mi wyniki sprzed 1,5 tygodnia, ze toksoplazmoza do weryfikacji (dodatkowe badanie) oraz posiew moczu. Wystraszyłam się bo toksoplazmozę przechodziłam objawowo dobrych kilka lat temu. Pojechałam na badania, a tam otrzymałam informacje ze na wynik czeka się 5 dni, na szczęście był już wieczorem i chyba wszystko ok.

    Niestety ciagle mam podwyższona temperaturę - 37,4 - 37,8 😩. Czy któraś z Was również ma podobny problem? Czuje najpierw jak mi zimno, a później ciepło w oczy.

    Co do objawów zaczęłam się zastanawiać czy zmiana suplementów na mama dha premium z prenatal duo nie spowodował u mnie tak dużych nudności. Dziś wróciłam do prenatalu duo i od razu dużo mniej mi niedobrze.

    Do tego wszystkiego: odbijanie jak stary menel, gazy, muszę jeść mniejsze posiłki, ale mimo wszystko chwile po zjedzeniu (1h-1,5h) mam zaraz ochotę na coś innego (makaron, brzoskwinie, jakieś dziwne rzeczy). Drzemka około 13-14 1,5h .
    Nad ranem wybudza mnie chęć oddania moczu, a kiedy już idę to czuje parcie na dół brzucha, a wcale nie sikam jak dużo.

    Co do choinki to my właśnie wczoraj się pozbyliśmy 😊.

    Justinka1986 ja również z Gdańska 🙌🏻.
    Hej super że też z Gdańska !;) już jesteśmy 3;) może kiedyś wspólny spacer ;)
    Jeśli chodzi o mama Dha premium ja suplementuje już od 5 miesięcy około i nie mam żadnych mdłości ani nic takiego po nim, więc to chyba indywidualnie zależy od organizmu. Jeśli chodzi o objawy to największe co śmieszne miałam przed zrobieniem testu w niecałym 4 tygodniu hehe mdłości , częstomocz i częste odbijanie oraz ból sitków ;p teraz został mi częstomocz , uczucie ciężkości piersi i pobolewania w okolicach podbrzusza i lędźwi czasem , ale lekarz powiedział że to normalne przy rozrastającej się macicy ;) wczoraj narzekałam mężowi że nie mam za dużo objawowo a dziś od rana dopadły mnie mdłości ;p może dlatego że nic jeszcze nie jadłam no i z jedzeniem też tak sobie w sumie ;) muszę zjeść codziennie mandarynkę ale jak czuję że jestem głodna idę do lodówki i nic mi nie pasuje :/ jeśli chodzi o temperaturę to zależy gdzie mierzysz i o której godzinie ale wg mnie jest ok ;) ja raczej mam te niższe temperatury , ale odkąd byłam u swojego zaufanego lekarza w poniedziałek nie mierzę już temperatury , nie robię żadnych wyników itp zabroniono mi hehe

    Kil lubi tę wiadomość

    preg.png
    Justyna 38 lat Bartosz 35 lat Nadia 3,5 roku- starania ponad dwa lata
    AMH -072
    II kreseczki - 11.01.2024 - prawie 2 lata starań (stymulacja lametta)
    Beta 11.01.2024 - 54 Progesteron 49,60
    Beta 13.01 -155 Progesteron 56
    Beta 15.01 377 Progesterin 58,6
    Odstawienie Duphaston Progesteron 17.01-37,6
    18.01.2024 - wizyta wg kalendarzyka 4w5 wg usg 5w0 widoczny tylko pecherzyk ciązowy 4 mm
    22.01.2024- pęcherzyk ciążowy 7,5mm, pęchezryk żółtkowy 1,7mm i gdzies chyba błąkał się przy nim zarodek ale lekarz nie mógł go nawet uchwycic . Napisał pojedyńczy pęcherzyk ciążowy z echem pęchezryka żółtkowego i zarodka
  • Inhabituel Przyjaciółka
    Postów: 100 214

    Wysłany: 25 stycznia, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny!
    Jestem po USG i krwi, wyników z krwi jeszcze nie ma
    Ale był obchód lekarski i powiedzieli, że jeszcze muszę leżeć bo czekają chyba na pęcherzyk żółtkowy czy jakoś tak. Nie wiem czy to dobrze napisałam i na wyniki bety. Pęcherzyk ciążowy dziś 5mm a we wtorek był 3mm więc zastanawia mnie naprawdę ile jeszcze tu będę leżeć i kiedy mi się tam coś pojawi 🙉

    Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość

    preg.png
  • mimi_m Autorytet
    Postów: 738 890

    Wysłany: 25 stycznia, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inhabituel - tak właściwie po co oni Cie w szpitalu trzymają? na tym etapie przyrost bety i czas...

    lady_in_black, marti lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Justinka1986 Ekspertka
    Postów: 124 66

    Wysłany: 25 stycznia, 09:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kil wrote:
    Cześć :)
    Ja w łodzkiego jestem :) czyżby sama?xD
    Co do supli to biorę też mama dha premium + i chyba ok się czuję po tym :>
    Co do jedzenia, wczoraj byłam załamana na kolacji... Czuję niby, że jestem głodna - ale nie mam pojęcia co zjeść... Mój K. mi proponował "może to? może tamto?" a ja na wszystko nie... a zła się zrobiłam jak osa...=/ nie mam totalnie pomysłu co jeść na śniadanie i kolację =/ (jestem osobą obiadkową xD) macie jakieś zdrowe polecajki? Szczególnie coś co mogę do roboty zabrać...

    P.S. Czy któraś z was ma problem ze skurczami? Kurdę zawsze mnie szybko łapały czy to w nocy czy w ciągu dnia... No stopy mi wykręca niemiłosiernie =/ kawę piję jedną po obiadku słabą rozpuszczalną z jednej płaskiej łyżeczki i duuużo mleka do tego

    @MariMari - powodzenia na wizycie :D
    Hej a skąd z łódzkiego jesteś? Bo ja pochodzę z Kutna ( miasto rodzinne) mam podobnie jeśli chodzi o objawy;) też biorę dha premium ;)

    preg.png
    Justyna 38 lat Bartosz 35 lat Nadia 3,5 roku- starania ponad dwa lata
    AMH -072
    II kreseczki - 11.01.2024 - prawie 2 lata starań (stymulacja lametta)
    Beta 11.01.2024 - 54 Progesteron 49,60
    Beta 13.01 -155 Progesteron 56
    Beta 15.01 377 Progesterin 58,6
    Odstawienie Duphaston Progesteron 17.01-37,6
    18.01.2024 - wizyta wg kalendarzyka 4w5 wg usg 5w0 widoczny tylko pecherzyk ciązowy 4 mm
    22.01.2024- pęcherzyk ciążowy 7,5mm, pęchezryk żółtkowy 1,7mm i gdzies chyba błąkał się przy nim zarodek ale lekarz nie mógł go nawet uchwycic . Napisał pojedyńczy pęcherzyk ciążowy z echem pęchezryka żółtkowego i zarodka
  • karola_b Autorytet
    Postów: 1768 3248

    Wysłany: 25 stycznia, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mimi_m wrote:
    Inhabituel - tak właściwie po co oni Cie w szpitalu trzymają? na tym etapie przyrost bety i czas...

    Też się dziwię. No chyba, że masz jakieś silne bóle / krawienie / plamienie.

    👩 30l.
    👦 38l.
    👶 2l.

    04.2023 💔 cp, usunięty lewy jajowód
    10.2023 💔 cb

    30.12.2023 ⏸️
    preg.png
  • Inhabituel Przyjaciółka
    Postów: 100 214

    Wysłany: 25 stycznia, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie dziewczyny nie mam żadnych bóli ani nic i już się dobrze czuję ale Oni nie są pewni czy to napewno jest ciąża prawidłowa i czekają właśnie na ten pęcherzyk żółtkowy ale Ja dziś zaczęłam dopiero 5tc więc z tego co jest na internecie to taki pęcherzyk pojawia się jakoś nawet pod koniec 5 tygodnia 🙉 No ale czekam ale w sumie też się tylko denerwuje

    preg.png
  • lady_in_black Autorytet
    Postów: 889 776

    Wysłany: 25 stycznia, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Obawiam się, że trzymają w szpitalu ze względu na finansowanie. Opłaca się trzymać taką pacjentkę 🤷

    Podzielę się z Wami moja dzisiejszą historią. Może komuś pomoże opanować nerwy, jak będzie "coś nie tak" na USG. Wczoraj byłam u lekarza prywatnie. Zarodek 3,5 mm piękne serduszko 🙂 dzisiaj poszłam do lekarza na NFZ, który miał początkowo problemy z wypatrzeniem pęcherzyka ciążowego 🤦 a żółtkowy znalazł dopiero za drugim podejściem do USG 🤦 sprzęt sprzętowi nierówny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 09:59

    Królowa_Śniegu, Inhabituel, domi88, kleopatr4 lubią tę wiadomość

    preg.png
    ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
    12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
    08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
    05.01.24- ⏸️cień cienia
    07.01.24 beta 66 :)/09.01.24 beta 161 :)
    24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
    01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
    21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
    01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
    06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
    14.04.24 250 g :)
    25.04.24 300 g: )
    15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g :)
    05.06.24 830 g :)
    5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️
  • Inhabituel Przyjaciółka
    Postów: 100 214

    Wysłany: 25 stycznia, 10:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tu załączam fotkę z USG
    Wychodzi też że jest 5+2 czyli strasza ciąża

    https://zapodaj.net/plik-BEnBB2BUZt

    KarolinaJ0702, lady_in_black, marti lubią tę wiadomość

    preg.png
  • marti Autorytet
    Postów: 272 331

    Wysłany: 25 stycznia, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazuzi wrote:
    Rozważam tą rasę. Polecasz? Szukam raczej mniejszego pieska , najlepiej do 3-4kg bo to ma być psiak który z nami wszędzie jeździ. Więc tak sobie myślę że np łatwiej w torbę wrzucić jak się nastawia na zwiedzanie całodniowe . Ale cavaliery są takie piękne🥰

    bardzo polecam, nie jest to piesek 3-4kg ale tez jest "kompaktowy" :D
    Etna również z nami często jeździ, lubi podróże, nowe miejsca. Ogólnie często ludzie z tymi psami jeżdżą na wakacje czy to miasto, morze czy góry. To prawda co się mówi "chcesz się pobyć prywatności kup cavaliera" bo to chodzący cień, idzie z tobą nawet do łazienki. Bardzo przytulaśne ale jednocześnie żywe, skore do zabawy, biegania. Jeśli chodzi o choroby i alergie o których wszyscy piszą to u nas chorób nie ma, raz była biegunka i alergii tez nie ma chociaż wybieram karmy bez zbóż i kurczaka to jednak czasami ktoś z rodziny jej coś przyniesie z tymi składnikami i nic się nie dzieje, czasem sami jej gotujemy, wrzucamy w słoiki i pasteryzujemy, ogólnie moja to żarłok niesamowity. Sierść gubi jak każdy pies, jak się odkurza w domu to się sierści w talerzu nie ma. Miałam kiedyś amstaffa i nie wiem czy krótka sierść nie jest nawet gorsza jeśli chodzi o to jak się wbija w dywany, meble czy ciuchy, te jej kłaczki to się przejedzie rolką i czysto.
    I te oczy... tak nimi wymusza że to koniec świata :)

    Kil mnie w zeszłym tygodniu bolały łydki jak po takim mega skurczu (którego nie było), nie mogłam schodzić po schodach. Jakoś magicznie samo przeszło
    i też nie umiem się zdecydować co zjeść xD zjadłabym wszystko i nic. Miałam mega fazę na słodkie i czekoladę i też już mi przeszło, już się tak z czekoladką nie lubimy

    MariMari - -powodzenia i daj znać później :)

    lady_in_black ja biore femibion 1 i tam jest żelazo ale taka dawka, że nie wiem czy jest w stanie zaszkodzić

    Karolina rejony Almelo też fajne, ja to byłam rejony Utrecht, Amsterdam.
    Teraz zachodniopomorskie okolice Szczecinka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 stycznia, 10:11

    KarolinaJ0702 lubi tę wiadomość

    25.12.2023 ⏸️ 🥰
    10.01.2024 6+1, 0,47 cm i serduszko
    07.02.2024 10+1, 3,24 cm 👶🏻
    27.02.2024 prenatalne 13+0, 6,80 cm 👶🏻, zdrowe, chyba💙
    06.03.2024 14+1, płeć niepotwierdzona
    03.04.2024 18+1 potwierdzone - chłopiec 💙🥰
    23.04 - 21+0 połówkowe, zdrowy, 340g 👶🏻


    preg.png
  • Królowa_Śniegu Autorytet
    Postów: 432 776

    Wysłany: 25 stycznia, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kil wrote:
    Cześć :)
    Ja w łodzkiego jestem :) czyżby sama?xD
    Co do supli to biorę też mama dha premium + i chyba ok się czuję po tym :>
    Co do jedzenia, wczoraj byłam załamana na kolacji... Czuję niby, że jestem głodna - ale nie mam pojęcia co zjeść... Mój K. mi proponował "może to? może tamto?" a ja na wszystko nie... a zła się zrobiłam jak osa...=/ nie mam totalnie pomysłu co jeść na śniadanie i kolację =/ (jestem osobą obiadkową xD) macie jakieś zdrowe polecajki? Szczególnie coś co mogę do roboty zabrać...

    P.S. Czy któraś z was ma problem ze skurczami? Kurdę zawsze mnie szybko łapały czy to w nocy czy w ciągu dnia... No stopy mi wykręca niemiłosiernie =/ kawę piję jedną po obiadku słabą rozpuszczalną z jednej płaskiej łyżeczki i duuużo mleka do tego

    @MariMari - powodzenia na wizycie :D

    Mi kilka dni temu słabo wchodziło mięso, więc unikałam też wędlin. Jadłam wtedy serek wiejski z pomidorami, soliłam sporo bo mam zachciewajkę na słone , do tego bułka z masłem albo chałka. A teraz chodzi za mną pasta rybna i nie mogę bez niej żyć - pół papryki czerwonej, pół cebuli, ser biały, puszka tuńczyka, trochę soli z łyżką majonezu…no niebo w gębie. Wyżeram łyżkami :)

    Kil, Nowanna lubią tę wiadomość

    age.png

    👩🏼’89
    AMH 9,2
    Drożność jajowodów 👍
    Kariotypy 👍

    👱🏻‍♂️’84
    Nasienie 👍
    Kariotypy 👍

    Niepłodność idiopatyczna

    ☀️05.2023 - 1 procedura IVF
    2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌

    ☀️09.2023 - 2 procedura IVF
    17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy

    05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔

    27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
    1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
    2.01 - 20,2 beta hcg
    5.01 - 105,6 beta hcg
    15.01 - 5541 beta hcg 🤩
    23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
    6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
    23.02 - 4,2cm ❤️
    4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
    22.03 - 145g szczęścia 🫶
    19.04 - 315g 🩷
    6.05 - połówkowe - 450g
    07.06 - 1.15kg
    12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
    ___________

    Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️
  • marti Autorytet
    Postów: 272 331

    Wysłany: 25 stycznia, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_in_black wrote:
    Obawiam się, że trzymają w szpitalu ze względu na finansowanie. Opłaca się trzymać taką pacjentkę 🤷

    Podzielę się z Wami moja dzisiejszą historią. Może komuś pomoże opanować nerwy, jak będzie "coś nie tak" na USG. Wczoraj byłam u lekarza prywatnie. Zarodek 3,5 mm piękne serduszko 🙂 dzisiaj poszłam do lekarza na NFZ, który miał początkowo problemy z wypatrzeniem pęcherzyka ciążowego 🤦 a żółtkowy znalazł dopiero za drugim podejściem do USG 🤦 sprzęt sprzętowi nierówny.


    sprzęt sprzętowi nierówny, to prawda. Ostatnio porównywałam z koleżanką jej ciążę, chodziła do przychodni na nfz, w 6 tyg nic nie było widać, wgl zdjęcia bardzo słabe. Serduszka wgl nie posłuchała w gabinecie bo nie było możliwości. Pierwszy raz je usłyszała na prenatalnych II trymestru (na pierwszych nie była) i potem na ktg. Plus nie raz jej odwołali wizytę w przychodni. Także nie wiem czy nie lepiej płacić i mieć dobry obraz sytuacji i lekarza pod ręką.

    lady_in_black lubi tę wiadomość

    25.12.2023 ⏸️ 🥰
    10.01.2024 6+1, 0,47 cm i serduszko
    07.02.2024 10+1, 3,24 cm 👶🏻
    27.02.2024 prenatalne 13+0, 6,80 cm 👶🏻, zdrowe, chyba💙
    06.03.2024 14+1, płeć niepotwierdzona
    03.04.2024 18+1 potwierdzone - chłopiec 💙🥰
    23.04 - 21+0 połówkowe, zdrowy, 340g 👶🏻


    preg.png
  • Zazuzi Autorytet
    Postów: 597 555

    Wysłany: 25 stycznia, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karola_b wrote:
    Też się dziwię. No chyba, że masz jakieś silne bóle / krawienie / plamienie.

    U nas w szpitalu jak się pojedzie nawet z byle czym i przyjmą na oddział to min 3 doby. Pamiętam raz sytuacje jak z córką leżałam. W nocy trafiła dziewczynka z silnym bólem zęba. Oczywiście dentysty nie było. Powiedzieli, że muszą te 3 dni przeczekać, albo na własne żądanie się wypisać.. masakra.. myślę że i ty podobna sytuacja . No i pewnie też chcą mieć pewność, że wszystko jest okej

    preg.png
  • Inhabituel Przyjaciółka
    Postów: 100 214

    Wysłany: 25 stycznia, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dałam sobie czas do wtorku w tym szpitalu. Ciąży po za macicznej nie ma bo wykluczono to ponieważ jajniki prawidłowe. Pęcherzyk jest więc naprawdę dłużej niż tydzień tu nie wytrzymam, bo każda ciąża jest inna i u niektórych zarodek jest widoczny szybciej a u niektórych później. I właśnie wiem, że im się to opłaca finansowo więc naprawdę poczekam do wtorku i zobaczymy

    preg.png
  • Zazuzi Autorytet
    Postów: 597 555

    Wysłany: 25 stycznia, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marti wrote:
    bardzo polecam, nie jest to piesek 3-4kg ale tez jest "kompaktowy" :D
    Etna również z nami często jeździ, lubi podróże, nowe miejsca. Ogólnie często ludzie z tymi psami jeżdżą na wakacje czy to miasto, morze czy góry. To prawda co się mówi "chcesz się pobyć prywatności kup cavaliera" bo to chodzący cień, idzie z tobą nawet do łazienki. Bardzo przytulaśne ale jednocześnie żywe, skore do zabawy, biegania. Jeśli chodzi o choroby i alergie o których wszyscy piszą to u nas chorób nie ma, raz była biegunka i alergii tez nie ma chociaż wybieram karmy bez zbóż i kurczaka to jednak czasami ktoś z rodziny jej coś przyniesie z tymi składnikami i nic się nie dzieje, czasem sami jej gotujemy, wrzucamy w słoiki i pasteryzujemy, ogólnie moja to żarłok niesamowity. Sierść gubi jak każdy pies, jak się odkurza w domu to się sierści w talerzu nie ma. Miałam kiedyś amstaffa i nie wiem czy krótka sierść nie jest nawet gorsza jeśli chodzi o to jak się wbija w dywany, meble czy ciuchy, te jej kłaczki to się przejedzie rolką i czysto.
    I te oczy... tak nimi wymusza że to koniec świata :)

    Kil mnie w zeszłym tygodniu bolały łydki jak po takim mega skurczu (którego nie było), nie mogłam schodzić po schodach. Jakoś magicznie samo przeszło
    i też nie umiem się zdecydować co zjeść xD zjadłabym wszystko i nic. Miałam mega fazę na słodkie i czekoladę i też już mi przeszło, już się tak z czekoladką nie lubimy

    MariMari - -powodzenia i daj znać później :)

    lady_in_black ja biore femibion 1 i tam jest żelazo ale taka dawka, że nie wiem czy jest w stanie zaszkodzić

    Karolina rejony Almelo też fajne, ja to byłam rejony Utrecht, Amsterdam.
    Teraz zachodniopomorskie okolice Szczecinka

    No po tym opisie zaczęłam znowu zastanawiać się nad tą rasą😉 dobrze, że najpierw muszę urodzić a potem pomyślę o psie więc mam trochę czasu😉

    marti lubi tę wiadomość

    preg.png
  • domi88 Autorytet
    Postów: 271 427

    Wysłany: 25 stycznia, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_in_black wrote:
    Obawiam się, że trzymają w szpitalu ze względu na finansowanie. Opłaca się trzymać taką pacjentkę 🤷

    Podzielę się z Wami moja dzisiejszą historią. Może komuś pomoże opanować nerwy, jak będzie "coś nie tak" na USG. Wczoraj byłam u lekarza prywatnie. Zarodek 3,5 mm piękne serduszko 🙂 dzisiaj poszłam do lekarza na NFZ, który miał początkowo problemy z wypatrzeniem pęcherzyka ciążowego 🤦 a żółtkowy znalazł dopiero za drugim podejściem do USG 🤦 sprzęt sprzętowi nierówny.

    Dzięki że o tym napisałaś ❤️ i jak dobrze że najpierw byłaś prywatnie!

    lady_in_black lubi tę wiadomość

    👩🏼35🧑38
    12.01.2024 ⏸️🥰

    preg.png
  • Kil Autorytet
    Postów: 711 1385

    Wysłany: 25 stycznia, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justinka1986 wrote:
    Hej a skąd z łódzkiego jesteś? Bo ja pochodzę z Kutna ( miasto rodzinne) mam podobnie jeśli chodzi o objawy;) też biorę dha premium ;)

    Sieradz wita :) w Kutnie mam rodzinę - więc kilka razy byłam :)

    @Inhabituel - piękne zdjęcie xP

    Co do jedzenia - właśnie jadłam śniadanko w pracy i zjadłam 3 pomidorki koktajlowe - tak mi się niedobrze od nich zrobiło... a wczoraj wsunęłam z 8 xD także pomidorki na nie - natomiast rzodkiewka mi smakowała xD co do pasty @Królowa_Śniegu to brzmi zachęcająco :D

    Królowa_Śniegu lubi tę wiadomość

    Ona: 35
    On: 32

    16.01.2024 - 13 dpo - ⏸️🫶
    17.01.2024 - beta-HCG: 189 mlU/ml, Prog 26,1 ng/ml
    19.01.2024 - beta-HCG: 565 mlU/ml, Prog 21,7 ng/ml <3
    01.02.2024 - 0,42 cm mikro człowieczka <3 6t1d
    22.02.2024 - 2,4 cm Miśka <3 9w1d
    18.03.2024 - prenatalne Łódź
    21.03.2024 - kolejna wizyta


    preg.png
  • KarolinaJ0702 Ekspertka
    Postów: 222 186

    Wysłany: 25 stycznia, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Inhabituel wrote:
    No właśnie dziewczyny nie mam żadnych bóli ani nic i już się dobrze czuję ale Oni nie są pewni czy to napewno jest ciąża prawidłowa i czekają właśnie na ten pęcherzyk żółtkowy ale Ja dziś zaczęłam dopiero 5tc więc z tego co jest na internecie to taki pęcherzyk pojawia się jakoś nawet pod koniec 5 tygodnia 🙉 No ale czekam ale w sumie też się tylko denerwuje
    Ja wczoraj 5 tyg 5 dni i sam pęcherzyk ciążowy

    Oela91 lubi tę wiadomość

    👩2001
    🧔‍♂️1993
    8 cs
    12.01.2024 ⏸️
    24.01.2024 mamy pęcherzyk ciążowy
    07.02.2024 następna wizyta pusty pęcherzyk
    Poronienie chybione 6/8 tydz. ciąży
  • Domi_56 Przyjaciółka
    Postów: 100 106

    Wysłany: 25 stycznia, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_in_black wrote:
    Obawiam się, że trzymają w szpitalu ze względu na finansowanie. Opłaca się trzymać taką pacjentkę 🤷

    Podzielę się z Wami moja dzisiejszą historią. Może komuś pomoże opanować nerwy, jak będzie "coś nie tak" na USG. Wczoraj byłam u lekarza prywatnie. Zarodek 3,5 mm piękne serduszko 🙂 dzisiaj poszłam do lekarza na NFZ, który miał początkowo problemy z wypatrzeniem pęcherzyka ciążowego 🤦 a żółtkowy znalazł dopiero za drugim podejściem do USG 🤦 sprzęt sprzętowi nierówny.

    To prawda, to nawet nie NFZ, a prywatna, tylko ogólnie jakość sprzętu jest różna. Ja byłam wcześniej w klinice Novum- popularna, jednak ma już swoje lata. Później zmieniłam i leczyłam się w nowej klinice Oviklinka. W Novum mają jakiś prosty, wiekowy sprzęt do USG, w OVI najnowszy. Jakość obrazu, zbliżeń, ilość opcji jaką dysponował lekarz podczas badania była naprawdę zadziwiająca.

    lady_in_black lubi tę wiadomość

    20.12.2023- Transfer 6 dniowej blastocysty
    17.01- ❤️

    preg.png
  • Nowanna Autorytet
    Postów: 766 781

    Wysłany: 25 stycznia, 10:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lady_in_black wrote:
    A dlaczego bierzesz Duo? Tam jest żelazo, którego nie powinno się stosować w początkowej ciąży bez zalecenia lekarza. A jak jest wskazanie do brania żelaza to raczej lek, nie suplement.

    Też łapie zjazd koło 13:00 i ląduje na drzemkę. Jak nie dam rady, potem wieczorem chodzę jak zombie

    To były pierwsze suple, które kupiłam w aptece i oczywiście farmaceuta mnie nie poinformował, mimo ze prosiłam o jakieś inne powiedziała, ze te maja taki sam skład. Teraz doczytałam, ze są od 13tc 🤦🏼‍♀️🤡.
    No nic, dziś ich nie wzielam, wiec podklulam ogon i wracam do tych mama dha premium plus 😞. Oby nie było mi po nich niedobrze.
    A powiedzcie czy bierzecie 2tabletki na raz czy 2 razy po jednej?

    Byłam dziś oddać mocz na posiew - wynik za 3-5 dni.

    Jutro wizyta i prawdopodobnie znowu zwolnienie bo w takim stanie nie jestem nawet na siłach pracować z domu 😞. To wiąże się z telefonem albo do kadr i prośba o nieinformowanie nikogo o zwolnieniu B, albo o telefonie do przełożonego mimo, ze to taki wczesny etap ciąży.

    Co do temperatury to mierze ja w ciągu dnia jak czuje się gorzej, jak robi mi się mega zimno, albo bardzo niedobrze.
    Zastanawiamy się czy to może byś spowodowane konfliktem? Ja mam grupę krwi a-, mąż b+.

    preg.png
‹‹ 35 36 37 38 39 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Nieregularny okres. Przyczyny i objawy nieregularnych cykli miesiączkowych.

Nieregularny okres nie zawsze musi świadczyć o zaburzeniach, czy problemach hormonalnych. Na pewnych etapach życia nieregularne cykle są okresem przejściowym. Kiedy jednak nieregularne cykle warto skonsultować z lekarzem? Jakie są najczęstsze przyczyny nieregularnych cykli miesiączkowych? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pozytywny test ciążowy i co dalej?

A więc stało się! Zrobiłaś test ciążowy i wynik wyszedł pozytywny. Gratulacje! To co zapewne wiesz na pewno, to fakt, że przed Tobą wiele zmian. Jakie to będą zmiany, czego się teraz spodziewać? Przeczytaj na co powinnaś być gotowa, jak się do tego przygotować i co po kolei powinnaś  zrobić gdy już wiesz, że pod Twoim sercem zagościło nowe życie.

CZYTAJ WIĘCEJ