🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
My kupujemy materac do dostawki Ruckena. Czekam jeszcze bo na instagramie fizjomommy było 10% rabatu na te materace ale nie w rozmiarze który potrzebujemy. Jeśli któraś z Was planuje zakup to może akurat 10% rabatu złapiecie.
My nie planujemy korzystać z banku komórek macierzystych.
Co do monitora snu my ciągle nie wiemy. Niby dostaliśmy jakiś do skarpetki, ale nie znalazłam w tej wyprawce obdarowanej 🤪. Znajomi korzystali z wypożyczonego sprzętu, bardzo polecali bo te maty są kalibrowane przed każdym wypożyczeniem, ale nie zgłębialiśmy tematu. -
Dziewczyny, a jak Wasi partnerzy podchodzą do tych wszystkich dziecięcych zakupów? Mój to jest taki zestrachany.. dla niego to wszystko za szybko.
Jak znalazłam łóżeczko na olx to też zdziwiony, że już?! On się boi, że coś się stanie... Jak trafia mi się okazja to kupuję, ale mój mąż to chciałby kupić wszystko w sierpniu albo i na początku września najlepiej 🤯 -
Zenka1 wrote:Lady Ty też masz szew założony? Gdzieś mi to umknęło wcześniej chyba.
Mnie nic nie wspominano o probiotykach.
Napisze później więcej o tej siarze
Mam szew, ale przezbrzuszny założony przed ciążą 🙂 w moim przypadku (szyjka nie wytrzymała już w 18 TC w pierwszej ciąży) nie podjęłam ryzyka ciąży że zwykłym szwem.Zenka1 lubi tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Mój jakoś to przyjął i w sumie nie wtrącą się😅 ale denerwują mnie trochę teściowie jak się dowiedzieli że kupiliśmy wózek i łóżeczko to w szoku i mówili już macie lozeczko i już macie wózek, to za szybko jest jeszcze( a bylam wtedy w 28 tygodniu). A moja mama za to wygaduje mi, że za dużo rzeczy kupuje, jak była u mnie i pokazywałam jej komodę małej to po informacji że mam 7 pieluszek za głowę się złapała😅 a ja potem jeszcze 3 dokupiłam i tak
-
Klarara wrote:Dziewczyny, a jak Wasi partnerzy podchodzą do tych wszystkich dziecięcych zakupów? Mój to jest taki zestrachany.. dla niego to wszystko za szybko.
Jak znalazłam łóżeczko na olx to też zdziwiony, że już?! On się boi, że coś się stanie... Jak trafia mi się okazja to kupuję, ale mój mąż to chciałby kupić wszystko w sierpniu albo i na początku września najlepiej 🤯
Nadal nie wnika za bardzo na co pożytkuje znikające z konta pieniądze 😉
Widzę, że nadal jest ostrożny, ale widzę coraz więcej optymizmu i wiary w happy end 🙂
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
Tzn mój mąż nie interesuje się na co i ile wydaje, tylko że w ogóle JUŻ kupuję, a jak coś się stanie... To ma w głowie.
Ale tak mi się śmiać chciało, jak wczoraj pojechaliśmy zobaczyć łóżeczko, które znalazłam.. bo jak jechaliśmy to mówiłam: tylko się nie wtrącaj bo jak mi się nie spodoba to nie bierzemy i jedziemy, on oczywiście mówił, że to będzie moja decyzja i będzie cicho. I co.. jak zobaczył łóżeczko: bierzemy, ja już płace, przecież to nówka sztuka. 😂marti, kleopatr4 lubią tę wiadomość
-
lady_in_black wrote:Mój jest w fazie głębokiego wyparcia 😅 podczas pierwszej wizyty w sklepie z wózkami wyglądał jak na wycieczce w średniowiecznej katedrze- dziwnie się rozglądał i bał się czegokolwiek dotknąć 😅 a pierwszy pajacyk kosztował nas prawie życie, bo zgarniał mnie z parkingu centrum handlowego w przelocie, i pokazałam mu go jak prowadził samochód 😅
Nadal nie wnika za bardzo na co pożytkuje znikające z konta pieniądze 😉
Widzę, że nadal jest ostrożny, ale widzę coraz więcej optymizmu i wiary w happy end 🙂
Hahaha... -
Na ten moment nie planujemy zakupu monitora oddechu, ale też nie mówię na pewno nie. Jeśli maluch urodzi się jako wcześniak to kupimy, tak samo gdyby po porodzie okazało się, że nie jestem w stanie wybić sobie strachu z głowy to też nie mam zamiaru się męczyć i kupię.
-
To mój odwrotnie, w obydwu ciążach. W pierwszej to już w ogóle wózek kupiliśmy w sierpniu a termin na koniec stycznia, przez co jako żółtodziobom leciała nam gwarancja gdy stał w domu😉👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
Ja monitor oddechu taki do łóżeczka, pod materac dostałam od koleżanki, pewnie na początku będę korzystać.
Materac to ciężka sprawa, mam 2 upatrzone i nie wiem który wybrać...
https://materacyk.pl/produkt/materac-sensitive-dla-dzieci/
lub
https://hilding.pl/produkt/materace-dzieciece/hilding-dobranocka/
Też sprawdzałam te ruckeny ale tylko Basic wchodzi w grę bo reszta za droga więc zostaje przy tych wyżej wymienionych.
Kupię pewnie dopiero w lipcu i tak samo łóżeczko i komodę, wtedy będę mogła w końcu na spokojnie wszystko poukładać.
Dzisiaj przyszły mi smoczki Avent Ultra Air i butelka Avent Natural Response szklana. Brałam szklaną bo czytałam, że plastikowe po jakimś czasie mimo wyparzania i czyszczenia brzydko pachną.
Ogólnie jak zrobiłam listę co jeszcze muszę kupić i ile za to wyjdzie to się złapałam za głowę 🤯
-
mm02 wrote:Witam szanowne panie. Komu wyszła cukrzyca i co z tym dziadostwem robic? Na czczo 95, po 1h 181, po 2h 98. Na 1 lipca zapisałam się do diabetologa, do tego czasu jak żyć?
https://www.szpitalkarowa.pl/dla-pacjenta/dieta-dla-ciezarnych-z-cukrzyca
Tam jest wszystko super opisane.
Idź do lekarza rodzinnego, dadzą Ci za darmo glukometr i receptę na paski.
Mierz cukier na czczo i po 3 głównych posiłkach i zapisuj. Poczytaj tam sobie co najlepiej jeść i na razie tyle. Czekaj na wizytę. ☺️mm02 lubi tę wiadomość
-
Mojemu taka bariera największego strachu puściła jak maluch zaczął regularnie kopać i to tak, że już było dobrze czuć pod ręką. Nie powiedział tego wprost, ale widzę że zupełnie inaczej zaczął podchodzić do tych wszystkich zakupów, i ogólnie tak jakoś inny ma stosunek to tej ciąży - w sensie od początku bardzo się cieszył, ale dopiero teraz sobie na to pozwala tak w pełni nawet ostatnio mówię mu, że myślałam w tym miesiącu zamówić materacyk a w przyszłym wyprawkę apteczną i sam powiedział że jak już mam upatrzone na 100% jakieś rzeczy to żebym od razu wszystko brała i żeby z głowy było
Klarara, kleopatr4 lubią tę wiadomość
-
Klarara wrote:Wejdź sobie na stronę szpitala
https://www.szpitalkarowa.pl/dla-pacjenta/dieta-dla-ciezarnych-z-cukrzyca
Tam jest wszystko super opisane.
Idź do lekarza rodzinnego, dadzą Ci za darmo glukometr i receptę na paski.
Mierz cukier na czczo i po 3 głównych posiłkach i zapisuj. Poczytaj tam sobie co najlepiej jeść i na razie tyle. Czekaj na wizytę. ☺️Klarara lubi tę wiadomość
-
Ojejku mój też każe mi kupować wszystko co potrzebne 🙂
A szczoteczka do główki to z jakiego włosia? Koziego czy naturalna szczecina?
Ile kupujecie okryć kąpielowych?
-
Akczi wrote:Mój jakoś to przyjął i w sumie nie wtrącą się😅 ale denerwują mnie trochę teściowie jak się dowiedzieli że kupiliśmy wózek i łóżeczko to w szoku i mówili już macie lozeczko i już macie wózek, to za szybko jest jeszcze( a bylam wtedy w 28 tygodniu). A moja mama za to wygaduje mi, że za dużo rzeczy kupuje, jak była u mnie i pokazywałam jej komodę małej to po informacji że mam 7 pieluszek za głowę się złapała😅 a ja potem jeszcze 3 dokupiłam i tak
Moja mama to samo - ciągle powtarza że mam za dużo ubranek i żebym już nic nie kupowała, wg niej powinnam mieć max 5 bodziaków, 5 pajacy, ze 2 kaftaniki i 2 spodenki, bo po co więcej takiemu małemu dziecku i ciężko mi jej przetłumaczyć, że nie mam zamiaru puszczać co drugi dzień prawie pustą pralkę i że naprawdę taniej mi wyjdzie mieć 5 bodziaków więcej niż marnować wodę, prąd i czas... szczególnie że nie kupuję nowych za nie wiadomo ile kasy, tylko używki za kilka złotych. Ja wiem, że dziecko rośnie szybko, że może nawet na niektóre ubranka się nie zdąży załapać, albo ubierze raz, ale przynajmniej mam spokojną głowę, że nie będę musiała o 23 nastawiać na cito pralkę, bo nie mam w co dziecko ubrać i żeby nie było - na ten moment z rozmiaru 56 i 62 mam po 10 bodziaków, po 10 pajacy, kilka par spodenek i 2-4 kaftaniki, jak dla mnie to przesada by była jakbym miała po 20 bodziaków i pajacy, a początkowo tak sobie zakładałam dla rozmiaru 62 😅 na 68 po 25 sztuk 😅 zresztą ja już nie mam siły na takie lumpeksowe łowy, po godzinie już brzuch napięty, lędźwia bolą, duszno, siku 😅 pewnie wybiorę się jeszcze kilka razy, ale już nie naszaleję 😅kleopatr4, marti lubią tę wiadomość
-
Klarara wrote:Dziewczyny, a jak Wasi partnerzy podchodzą do tych wszystkich dziecięcych zakupów? Mój to jest taki zestrachany.. dla niego to wszystko za szybko.
Jak znalazłam łóżeczko na olx to też zdziwiony, że już?! On się boi, że coś się stanie... Jak trafia mi się okazja to kupuję, ale mój mąż to chciałby kupić wszystko w sierpniu albo i na początku września najlepiej 🤯
Mój to wszedł w tryb „Ty wiesz najlepiej ja się nie wtrącam”. Ja się zrobiłam głównym zarządzającym w domu i jemu to widzę odpowiada i nawet nie dyskutuje. Mówię co dzisiaj robimy i robimy, ale też dbam o to żeby nie dawać mu za dużo zadań albo żeby nie ingerować w jego treningi itd. Tak samo z zakupami, on jest zielony w temacie, ja mówię co warto kupić przez np Vinted i czasem tylko celowo mówię żeby wiedział jakie są ceny tych wszystkich rzeczy dla dzieci. Dyskutował trochę ze mną odnośnie wózka, stwierdził że przesadzam że musi być terenówka bo „przecież takie ładne ścieżki są u nas w lesie”. Po czym następnego dnia wraca z psem i sam mówi- wiesz przyjrzałem się tym ścieżkom i masz rację tam jest dużo korzeni i jak dojdzie błoto i śnieg to jednak musi być taki wózek. Ja nawet zaczęłam szukać tego wózka po outletach i na olx to powiedział że absolutnie, ma być nowy 😂
Reszta rodziny też się nie wtrąca, przed chwilą rozmawiałam z ciocią która chce coś kupić i uznała że ona mi po prostu przeleje kasę a ja kupię coś co jest potrzebne i dam jej znać co to było albo zamówię na jej adres
Jeśli są komentarze to chyba po prostu trzeba olać i robić swojekleopatr4 lubi tę wiadomość
-
mm02 wrote:Witam szanowne panie. Komu wyszła cukrzyca i co z tym dziadostwem robic? Na czczo 95, po 1h 181, po 2h 98. Na 1 lipca zapisałam się do diabetologa, do tego czasu jak żyć?
mm02, Nowanna, marti lubią tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
marti wrote:Ojejku mój też każe mi kupować wszystko co potrzebne 🙂
A szczoteczka do główki to z jakiego włosia? Koziego czy naturalna szczecina?
Ile kupujecie okryć kąpielowych?marti lubi tę wiadomość