🍀Wrześniowe mamy 2024🍀
-
WIADOMOŚĆ
-
Królowa_Śniegu wrote:Ale po co? Przecież takie mierzenie nie ma sensu mogę mierzyć nawet 5 minut i 3h po , tylko w jakim celu. Przecież ktoś to wymyślił, że mierzymy po 1h i jeśli nie ma przekroczeń to jest ok. Zapewniam, że 30 minut po posiłku na pewno mój cukier nie urasta do kosmicznych wartości, bo po prostu byłoby to widać po godzinie.
Takie mierzenie ma bardzo dużo sensu, jeśli robisz je wyrywkowo po różnych produktach🙂 mierząc cukier glukometrem nasz tylko wiedzę ile masz cukru w tym konkretnym momencie. Nie wiesz co się dzieje wcześniej, ani później, a szczególnie produkty z wysokim IG (np. białe pieczywo) wyrzucają cukier najczęściej wcześniej niż po godzinie. Mierząc cukier po godzinie możesz łapać już tendencję spadkową. Tak samo wyżej pisałam o moich wynikach po pizzy- wyskok miałam dopiero po 3 godzinach (często tak jest przy produktach bogatych w węgle o tłuszcze). A z punktu widzenia zdrowia nie ma żadnego znaczenia, czy masz nieprawidłową glikemię 30 minut, 1, czy 3 godziny po posiłku.
Jak będzie mi się chciało poszukać, podrzucę mój wykres. Czasem 5 minut to 20-30 jednostek różnicy, a zdarzało się i więcej 😉
A mierzenie cukru godzinę po posiłku to tak naprawdę relikt przeszłości. Kiedyś nie było po prostu lepszego sposobu na monitoring glikemii, a poza tym to ma sens wyłącznie w przypadku prawidłowo zbilansowanych posiłków (dobre makro).
Więc nie koniecznie jak jest po godzinie ok, to znaczy, że wszystko jest w porządku.Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lipca, 23:13
Nowanna lubi tę wiadomość
ct2/minimalna niedoczynność tarczycy
12.2022- 18tc 💔/05.2023 11 tc 💔
08.2023 TAC/11.2023 wznowienie starań
05.01.24- ⏸️cień cienia
07.01.24 beta 66 /09.01.24 beta 161
24.01.24 3,5 mm/ 110FHR❤️
01.02.24 1,3 cm /158 FHR❤️
21.02.24 3,61 cm /170 FHR❤️
01.03.24 Sanco- niskie ryzyka/🩷
06.03.24 badania prenatalne- 5,69 cm/FHR 156 ❤️
14.04.24 250 g
25.04.24 300 g: )
15.05.24 połówkowe, wszystko ok 443 g
05.06.24 830 g
5.07.24 III prenatalne 1456 g/ 45 percentyl ❤️ -
My mamy suszarkę Samsung i jestem zachwycona, ale faktycznie niektóre rzeczy się kurczą. Od córki raczej żadne ale moje czy męża czasami tak. Teraz dzielę na te lepsze i takie "codzienne" żeby nie było tak żal jak coś się stanie. Zauważyłam też, że po suszarce wszystko jest turbo mięciutkie, ale jak np. potem ręczniki wysusze normalnie to są mega sztywne i nieprzyjemne.
Pozamawiałam butelki, smoczki, przejrzałam większość rzeczy po córce i od razu mam poczucie, że nie marnowałam tylko dnia na leżeniu. Udało się wyjść na krótki spacer i moje plecy od razu odżyły. -
lady_in_black wrote:Takie mierzenie ma bardzo dużo sensu, jeśli robisz je wyrywkowo po różnych produktach🙂 mierząc cukier glukometrem nasz tylko wiedzę ile masz cukru w tym konkretnym momencie. Nie wiesz co się dzieje wcześniej, ani później, a szczególnie produkty z wysokim IG (np. białe pieczywo) wyrzucają cukier najczęściej wcześniej niż po godzinie. Mierząc cukier po godzinie możesz łapać już tendencję spadkową. Tak samo wyżej pisałam o moich wynikach po pizzy- wyskok miałam dopiero po 3 godzinach (często tak jest przy produktach bogatych w węgle o tłuszcze). A z punktu widzenia zdrowia nie ma żadnego znaczenia, czy masz nieprawidłową glikemię 30 minut, 1, czy 3 godziny po posiłku.
Jak będzie mi się chciało poszukać, podrzucę mój wykres. Czasem 5 minut to 20-30 jednostek różnicy, a zdarzało się i więcej 😉
A mierzenie cukru godzinę po posiłku to tak naprawdę relikt przeszłości. Kiedyś nie było po prostu lepszego sposobu na monitoring glikemii, a poza tym to ma sens wyłącznie w przypadku prawidłowo zbilansowanych posiłków (dobre makro).
Więc nie koniecznie jak jest po godzinie ok, to znaczy, że wszystko jest w porządku.
Ok. Tylko pisałam wcześniej, że stosuję dietę z niskim indeksem glikemicznym, a nawet stosowałam ją nieświadomie już wcześniej bo dokucza mi zgaga. Więc nie martwię się o swój cukier i dziecko. Nie czuję potrzeby kontrolowania tego w takim zakresie o jakim piszesz Ale rozumiem, jeśli ktoś ma poważne problemy niech to robi jeśli chce.
Bardziej od tego martwią mnie palaczki, które kurzą fajki jeden za drugim mimo, że mają już widoczny brzuszek - niestety widziałam ostatnio jadąc samochodem i zrobiło mi się mega smutno.
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️ -
Ja nic nie prasuje, tylko ładnie składam.
Mam suszarkę - te małe rzeczy głównie next pajace i body z H&M to nic im się nie stało.
Suszarka mi zawsze kurczy skarpetki wiec od lat kupuje większe
Z pozytywów mam 90% rzeczy szpitalne porodowych na jednej półce zostało dodać piżamy a biore tylko takie na ramiączkach i luzne spodenki - w Lidlu wzięłam 3 po 25zł superowe , nawet mam mini kosmetyczne z mini kosmetykami na pobyt.
Aaga lubi tę wiadomość
-
Królowa_Śniegu wrote:Ok. Tylko pisałam wcześniej, że stosuję dietę z niskim indeksem glikemicznym, a nawet stosowałam ją nieświadomie już wcześniej bo dokucza mi zgaga. Więc nie martwię się o swój cukier i dziecko. Nie czuję potrzeby kontrolowania tego w takim zakresie o jakim piszesz Ale rozumiem, jeśli ktoś ma poważne problemy niech to robi jeśli chce.
Bardziej od tego martwią mnie palaczki, które kurzą fajki jeden za drugim mimo, że mają już widoczny brzuszek - niestety widziałam ostatnio jadąc samochodem i zrobiło mi się mega smutno.
Mówiła, że jest w ciąży z 6 dzieckiem 🤯 -
Klarara wrote:Ostatnio w poradni jak coś powiedziała do mnie laska w ciąży z wyziewem papierosowym, to myślałam że padne. Chyba świeżo co wyrzuciła faję przed wizytą. 🤢
Mówiła, że jest w ciąży z 6 dzieckiem 🤯
O tym właśnie mówię, w głowie mi się to nie mieści. Od małego dzidzia się truje nikotyną, z resztą po porodzie wcale nie będzie lepiej. Już sobie wyobrażam te kłęby dymu papierosowego w jej domu 🤦♀️
👩🏼’89
AMH 9,2
Drożność jajowodów 👍
Kariotypy 👍
👱🏻♂️’84
Nasienie 👍
Kariotypy 👍
Niepłodność idiopatyczna
☀️05.2023 - 1 procedura IVF
2x🥚 - 2 zarodki, które przestały się rozwijać w 3 dobie❌
☀️09.2023 - 2 procedura IVF
17x🥚 - 6 zarodków wysokiej klasy
05.09 - 1 transfer - 9tc 👼💔
27.12 - 2 transfer blastki 4.1.2.
1.01 - dwie kreski 🙏 trzymaj się okruszku
2.01 - 20,2 beta hcg
5.01 - 105,6 beta hcg
15.01 - 5541 beta hcg 🤩
23.01 - bijące serduszko💓 28178 beta hcg
6.02 - CRL 1,9cm ❤️ FHR 150
23.02 - 4,2cm ❤️
4.03 - prenatalne - 6,3cm ❤️☺️
22.03 - 145g szczęścia 🫶
19.04 - 315g 🩷
6.05 - połówkowe - 450g
07.06 - 1.15kg
12.07 - prenatalne - 1.8kg Maja💖
___________
Mamy jeszcze ❄️❄️❄️❄️ -
Niestety ale to jest straszne, idzie taka matka pcha wózek i papierosek...jak mnie to wkur....
Tak samo, te które piją % w ciąży i teksty piłam i nic się nie stało, a potem po porodzie wychodzą różne rzeczy.
marti lubi tę wiadomość
-
mimi_m wrote:Ja nic nie prasuje, tylko ładnie składam.
Mam suszarkę - te małe rzeczy głównie next pajace i body z H&M to nic im się nie stało.
Suszarka mi zawsze kurczy skarpetki wiec od lat kupuje większe
Z pozytywów mam 90% rzeczy szpitalne porodowych na jednej półce zostało dodać piżamy a biore tylko takie na ramiączkach i luzne spodenki - w Lidlu wzięłam 3 po 25zł superowe , nawet mam mini kosmetyczne z mini kosmetykami na pobyt.
Mimi ja też już na końcówce wyprawki. Dziś znajoma przywiozła mi dwa kokony, ciuszki, rożki i całą masę innych rzeczy. Są przepiękne i meeega zadbane. Dziś w planach mamy dokupić materac, kamerke i bujaczek i w zasadzie kończę zakupy. Zostaną pierdoły typu ochraniacz na materac. Prać i ewentualnie prasować będę w sierpniu. Wtedy też złożymy łóżeczko i wyjmiemy wózek. W tym tygodniu wywoże rzeczy po córce więc miejsce się zwolni
Co do patologii to masakra to fakt. Jak leżałam z córką to wszystkie mamy wcześniaków odciągały mleko i była taka jedna Pani z idealną przerwą na papieroska między zębami. Odciągała z nami, miała pełno mleka, ale je wylewała i mówiła że nie ma. Oczywiście zanim urodziła i zaraz po porodzie fajka za fajką, prosiła tylko wszystkich tatusiów żeby jej skoczyli do sklepu. Kilka dni później szpital wezwał opiekę (chyba miała kuratora), okazało się, że ma odebrane prawa do kilku dzieci i urodziła kolejne...mimi_m lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj wyskoczyłam po małe kosmetyczne rzeczy tak żeby już do walizki zapakować i nie liczyć potem w razie czego na męża bo znowu mi przywiezie same niepotrzebne rzeczy🤪
Słuchajcie proszę Was Laseczki, zwłaszcza te która wiedzą więcej o cukrach, o radę. W czwartek na wizycie lekarka jeszcze raz skomentowała że wynik z krzywej ten po godzinie jest wysoki (172) no ale w sumie jest dalej w normie więc nic nie robimy. A ja nie chce niczego przegapić. Kupiłam paski do glukometru i chce się sprawdzać tylko nie wiem jak?kiedy?
Cukry na czczo mam niskie -ok.70. Z góry dziękuję za pomoc😘 -
Ja właśnie zamówiłam aptekę, ale już ogarnęłam, że 3 rzeczy nie mam w zamówieniu🤦♀️ aktualnie czuję się tragicznie bo walczę z za niskim cukrem, już wiem, że wędlina drobiowa to nie jest dobry wybór bo mam tak już drugi raz więc słodkie mamy możecie spróbować😉
Nowanna lubi tę wiadomość
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...
-
No matki palaczki to tragedia. Ja jak ostatnio leżałam to dziewczyna z bliźniakami też latała na fajeczke. I oczywiście tekst że nie można rzucić palenia nagle, z dnia na dzień bo to szok dla organizmu 😂
Dla mnie to brzmi tak samo jak "alkoholik nie może przestać pić z dnia na dzień bo to szok dla organizmu"
Ja też paliłam, elektryki ale jak zobaczyłam test to od razu odstawiłam w minute i szoku nie doznałam, no nie wyobrażam sobie palić i truć dziecka.
Co do prasowania to dzisiaj sobie właśnie wymyśliłam że kupię parownice. Już poczytałam i też są polecane do niemowlęcych ciuszków bo tak samo zabijają bakterie no i szybsza sprawa bo nie trzeba deski rozkładać (ja nawet deski nie mam 😅🙈)
Znalazłam parownice na promocji w media markt za 150zl taka przenośna i myślę od rana czy zamawiać 😆
Suszarkę na nowe mieszkanie kupuje na 10000%, teraz niestety nie mam miejscaKrólowa_Śniegu lubi tę wiadomość
-
WeraAnna wrote:Ja dzisiaj wyskoczyłam po małe kosmetyczne rzeczy tak żeby już do walizki zapakować i nie liczyć potem w razie czego na męża bo znowu mi przywiezie same niepotrzebne rzeczy🤪
Słuchajcie proszę Was Laseczki, zwłaszcza te która wiedzą więcej o cukrach, o radę. W czwartek na wizycie lekarka jeszcze raz skomentowała że wynik z krzywej ten po godzinie jest wysoki (172) no ale w sumie jest dalej w normie więc nic nie robimy. A ja nie chce niczego przegapić. Kupiłam paski do glukometru i chce się sprawdzać tylko nie wiem jak?kiedy?
Cukry na czczo mam niskie -ok.70. Z góry dziękuję za pomoc😘lady_in_black lubi tę wiadomość
-
Adek2 wrote:Dziewczyny a czy suszenie w suszarce bębnowej nie działa jak prasowanie (jeśli chodzi o dezynfekcję i zabijanie czegokolwiek?). Ja mam jeszcze jakis tryb sterylizacji i sie zastanawiam czy tym potraktować ubranek. Bo prasować mi sie nie widzi kompletnie…
Ja mam bębnówkę i trochę mniej pogniecione te rzeczy wychodzą niż z pralki. Ale jak to lubi. Ja lubię ten sznyt po prasowaniu. I włożeniu do półki. No lubię i bębnówka mi tego nie daje to inny rodzaj wyprasowania, ale rzeczywiście w sumie po bębnówce można już bez problemu taką rzecz też założyć.
Lady in black, dzięki za info. Zrobię tylko na czczo cukra raz jeszcze i umówię diabetologa.
💔 poronienie/wrzesień 2022 -
Jakoś mi się ostatnio coś zmienia.. cały czas miałam tak, że nie śpieszyło mi się do porodu. Myślałam sobie, jeszcze tyle muszę zrobić, okna pomyć, córkę przygotować do szkoły, wszystko poukładać, przygotować im dom żeby wszystko było zrobione jak pójdę do szpitala, no i jeszcze trochę wolności 😁
A od paru dni chodzi mi po głowie, że maluch już mógłby być z nami... Mąż też już wspominał, że nie może się doczekać. 🫣Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca, 16:05
-
WeraAnna wrote:Kurczę, godzinę po posiłku 177😱
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca, 16:49
👩 36 🧔♂️40
⛪️ 2012
💙2015🩷2024
💔 12/2023
i żyli długo i szczęśliwie...