X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • Moirane Autorytet
    Postów: 307 477

    Wysłany: 2 września, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Donoszę po KTG, że lekarze mnie wkurzają 😅 dzisiejszy lekarz stwierdził, że w ogóle co ja robię na KTG skoro ciąża prawidłowa, a skierowanie podparte "bo ciąża IVF" to bezczelne lenistwo kolegów po fachu. Zasugerował nie stawiać się na indukcje 10.09, a poczekać te kilka dni na termin porodu. Oczywiście w dokumentacji szpitalnej tego nie zapisał, bo nie wypada poprawiać koleżanki. Aaa i skoro już jestem w procedurze nadzoru to kolejne KTG za tydzień. Powiem Wam jaja 🤣

    Odszedł mi wczoraj spory kawałek czopa, brzuch zszedł niżej ponad tydzień temu, ale zero skurczy. Maks chyba jeszcze posiedzi...

    Nava , Deyansu Gratulację bobasków <3
    Marcysia kciuki, żeby miejsce na oddziale szybko się znalazło!
    Moja lekarka mówiła, że wytyczne przy zdrowej bezproblemowej ciąży to ktg od 38 tygodnia, także Pan doktor coś sobie pomylił 🙃 tylko niepotrzebnie denerwują 😘 ważne że kontrola będzie i za tydzień może już coś się zadziać🥰

    Valie05, Deyansu lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Abcdeka Ekspertka
    Postów: 139 201

    Wysłany: 2 września, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daję znaka, że u internisty udało się dostać kontynuację L4, poprosiłam do niedzieli, bo w sumie jutro albo w czwartek i tak do szpitala się wstawię. Nie pytał dużo, bardziej potrzebował kodu, na który wcześniej miałam wystawiane zwolnienie. Byłam pewna, że wyjdę stamtąd z kwitkiem. Serio, zaskoczył mnie, więc mam drogę wolną....

    Skierowanie mam do szpitala ze względu na masę dziecka, a nie, że Mu jest źle, a 3900g to nie tragedia wg mnie bo jestem wysoka.

    Ale jak to ja już sama nie wiem co jest lepsze dla mnie i dziecka. Na myśl o szpitalu i wywoływaniu drżę. Na myśl, że nie jadę a jak dziecku może coś może się dziać - tez mam atak paniki. Zmieniam zdanie co 5 min. Mąż jest zrezygnowany......ja już nie wiem nic.

    Kminię czy dać sobie czas do czwartku, dziś jechać prywatnie do gina na kontrolę Gabi, jutro KTG a od czwartku szpital. Chciałabym mieć pewność tylko, że jak poczekam 1,5 dnia jeszcze to dziecku krzywda się nie zadzieje, a nóz wyjdzie. Cały czas mi czop odpada.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września, 14:28

    Jusia 82, Filcek, CieplaHerbata, Deyansu lubią tę wiadomość

    🙎🏼‍♀️1991 🙎🏼‍♂️1992
    Starania od: 1.2024
    24.12.2024 ⏸️

    event.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 2 września, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Na moje urodziny nikt się nie narodził, ale coś czuję, że dzisiaj chociaż jeden bobas się pojawi 🤭

    Staś miał być z 19 😬 ale zachcialo mu się 13 (szczęśliwej !!) 🤣

    Suzie wszystkiego dobrego z okazji rocznicy! Oby więcej ich bylo, zobacz na następną będziecie już z prawie roczniakiem 🥹😍

    Sarenka- wszystkiego najlepszego z okazji urodzin 😍🥳 najlepszy prezent już jest obok ciebie 🫶

    Dziś była położna i było ważenie 230g w tydzień więc przyrost zadowalający, ma 3090g dzisiaj więc granica 3kg została osiągnięta 💪

    Jusia 82, Azalea 🌸, PaulinaLexi, purplerain, Majka92, KL, Filcek, Abby10, sarenka95, Szosz, CieplaHerbata, Deyansu, Engel lubią tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • Amandi Autorytet
    Postów: 452 1295

    Wysłany: 2 września, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moirane wrote:
    Moja lekarka mówiła, że wytyczne przy zdrowej bezproblemowej ciąży to ktg od 38 tygodnia, także Pan doktor coś sobie pomylił 🙃 tylko niepotrzebnie denerwują 😘 ważne że kontrola będzie i za tydzień może już coś się zadziać🥰

    A z kolei mój doktorek mówił, że ktg dopiero w 40+ jak nie zdążę urodzić 😅 dobrze, że u położnej udało mi się dorwać dwa razy 😊 No i na patologii i IP też kilka razy się załapałam 😅

    Edit. Właśnie się umówiłam do położnej na ktg, będę miała zapis do doktorka na czwartek i zobaczymy co wymyśli 😁😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 września, 15:05

    🙋‍♀️28 🙋‍♂️29

    12.09.2025r. 4600g 60cm misiaka🧸

    age.png
  • Amandi Autorytet
    Postów: 452 1295

    Wysłany: 2 września, 14:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcdeka wrote:
    Daję znaka, że u internisty udało się dostać kontynuację L4, poprosiłam do niedzieli, bo w sumie jutro albo w czwartek i tak do szpitala się wstawię. Nie pytał dużo, bardziej potrzebował kodu, na który wcześniej miałam wystawiane zwolnienie. Byłam pewna, że wyjdę stamtąd z kwitkiem. Serio, zaskoczył mnie, więc mam drogę wolną....

    Skierowanie mam do szpitala ze względu na masę dziecka, a nie, że Mu jest źle, a 3900g to nie tragedia wg mnie bo jestem wysoka.

    Ale jak to ja już sama nie wiem co jest lepsze dla mnie i dziecka. Na myśl o szpitalu i wywoływaniu drżę. Na myśl, że nie jadę a jak dziecku może coś może się dziać - tez mam atak paniki. Zmieniam zdanie co 5 min. Mąż jest zrezygnowany......ja już nie wiem nic.

    Kminię czy dać sobie czas do czwartku, dziś jechać prywatnie do gina na kontrolę Gabi, jutro KTG a od czwartku szpital. Chciałabym mieć pewność tylko, że jak poczekam 1,5 dnia jeszcze to dziecku krzywda się nie zadzieje, a nóz wyjdzie. Cały czas mi czop odpada.

    Rozumiem Twoje obawy, wiem że robisz to wszystko dla Waszego dobra 💖 ale ja jednak już dawno bym siedziała w szpitalu, ale każda z nas jest inna 🤗 wierzę, że podejmiesz najlepszą decyzję dla Was w zgodzie ze sobą 😘

    🙋‍♀️28 🙋‍♂️29

    12.09.2025r. 4600g 60cm misiaka🧸

    age.png
  • Jusia 82 Autorytet
    Postów: 2852 2215

    Wysłany: 2 września, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Donoszę po KTG, że lekarze mnie wkurzają 😅 dzisiejszy lekarz stwierdził, że w ogóle co ja robię na KTG skoro ciąża prawidłowa, a skierowanie podparte "bo ciąża IVF" to bezczelne lenistwo kolegów po fachu. Zasugerował nie stawiać się na indukcje 10.09, a poczekać te kilka dni na termin porodu. Oczywiście w dokumentacji szpitalnej tego nie zapisał, bo nie wypada poprawiać koleżanki. Aaa i skoro już jestem w procedurze nadzoru to kolejne KTG za tydzień. Powiem Wam jaja 🤣

    Odszedł mi wczoraj spory kawałek czopa, brzuch zszedł niżej ponad tydzień temu, ale zero skurczy. Maks chyba jeszcze posiedzi...

    Nava , Deyansu Gratulację bobasków <3
    Marcysia kciuki, żeby miejsce na oddziale szybko się znalazło!

    Jakiś dziwny lekarz. Ja dziś na ktg (36+6) i nikt nic nie powiedział 🤷‍♀️
    No ja podejrzewam, że gdyby nie cc to Mała posiedziałaby jeszcze trochę u mnie też. Pani dr stwierdziła że ewidentnie jej tam dobrze w brzuszku 😉 zero skurczy, wszystko pozamykane a Mała jakieś 2600 g.🥺

    Sarenka- wszystkiego najpiękniejszego 💐🥳

    Valie05, purplerain, Książkara_w_ciąży, Deyansu lubią tę wiadomość

    preg.png

    age.png

    Starania od 2014 ,
    1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
    2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
    3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
    9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
    10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200

    4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
    5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)

    11. transfer, beta<0,2
    12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
    6+0 mamy ❤️
    Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
    9.07- USG III trymestru- 1134 g.
    17.09 planowane cc
  • amamamam Przyjaciółka
    Postów: 103 93

    Wysłany: 2 września, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dołączam do stwierdzenia ze dziwny lekarz, w obu ciążach miałam rutynowo robione ktg od 37 tygodnia mimo ze ciąże fizjologiczne i bez powikłań.

    Agusia246, Deyansu lubią tę wiadomość

    preg.png
  • purplerain Autorytet
    Postów: 1341 2911

    Wysłany: 2 września, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcdeka wrote:
    Daję znaka, że u internisty udało się dostać kontynuację L4, poprosiłam do niedzieli, bo w sumie jutro albo w czwartek i tak do szpitala się wstawię. Nie pytał dużo, bardziej potrzebował kodu, na który wcześniej miałam wystawiane zwolnienie. Byłam pewna, że wyjdę stamtąd z kwitkiem. Serio, zaskoczył mnie, więc mam drogę wolną....

    Skierowanie mam do szpitala ze względu na masę dziecka, a nie, że Mu jest źle, a 3900g to nie tragedia wg mnie bo jestem wysoka.

    Ale jak to ja już sama nie wiem co jest lepsze dla mnie i dziecka. Na myśl o szpitalu i wywoływaniu drżę. Na myśl, że nie jadę a jak dziecku może coś może się dziać - tez mam atak paniki. Zmieniam zdanie co 5 min. Mąż jest zrezygnowany......ja już nie wiem nic.

    Kminię czy dać sobie czas do czwartku, dziś jechać prywatnie do gina na kontrolę Gabi, jutro KTG a od czwartku szpital. Chciałabym mieć pewność tylko, że jak poczekam 1,5 dnia jeszcze to dziecku krzywda się nie zadzieje, a nóz wyjdzie. Cały czas mi czop odpada.
    Nie wiem, czy pytasz o radę, czy po prostu dzielisz się swoimi obawami. Mam świadomość, że pewnie wbiję kij w mrowisko tym co napiszę, bo dziewczyny sugerują raczej, żebyś słuchała swojej intuicji, ale wg mnie powinnaś być w szpitalu. Mówimy o ciąży 41tc+, na 2 dniach dłużej w brzuchu nie wiem, czy bobas realnie coś zyska. I ta waga 3900g to jest pomiar szacunkowy, równie dobrze może to być na tym etapie 3500g jak i 4500g, więc nie trzymałabym się tego tak kurczowo. Pytanie jak łożysko i przepływy? Ale nawet jeśli na ten moment jest ok, to słuchałabym lekarzy, zwłaszcza z tego powodu, że masz problem z lękami, więc możesz mieć problem z jasną oceną sytuacji. Piszę to z perspektywy osoby mocno lękowej. Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok i żeby udało Ci się jednak odnaleźć trochę spokoju w tym wszystkim 💛

    Filcek, Azalea 🌸, Amandi, Lavender91, Abby10, KL, PaulinaLexi, Abcdeka, Deyansu, Engel lubią tę wiadomość

    👩🏼🧔🏻‍♂️🐈🐈🐈

    🏃🏼‍♀️🏋🏼‍♀️🚴🏼‍♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦

    🫰⏸️ 16.01.2025
    🧚💫 31.01.2025
    💗🎀 19.04.2025
    🐣✨07.09.2025
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 2 września, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też ktg miałam w 37+1 u prowadzącego - zero skurczy, a 12h później zaczęły się moje bóle które okazały się porodowe xd także ja jestem przypadkiem odbiegającym od reguł 🤣

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • purplerain Autorytet
    Postów: 1341 2911

    Wysłany: 2 września, 15:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    Donoszę po KTG, że lekarze mnie wkurzają 😅 dzisiejszy lekarz stwierdził, że w ogóle co ja robię na KTG skoro ciąża prawidłowa, a skierowanie podparte "bo ciąża IVF" to bezczelne lenistwo kolegów po fachu. Zasugerował nie stawiać się na indukcje 10.09, a poczekać te kilka dni na termin porodu. Oczywiście w dokumentacji szpitalnej tego nie zapisał, bo nie wypada poprawiać koleżanki. Aaa i skoro już jestem w procedurze nadzoru to kolejne KTG za tydzień. Powiem Wam jaja 🤣

    Odszedł mi wczoraj spory kawałek czopa, brzuch zszedł niżej ponad tydzień temu, ale zero skurczy. Maks chyba jeszcze posiedzi...

    Nava , Deyansu Gratulację bobasków <3
    Marcysia kciuki, żeby miejsce na oddziale szybko się znalazło!
    Faktycznie jakieś dziwne historie, może to zależy od szpitala, u nas robią każdemu, kto się zgłosi od 36tc. No chyba, że wcześniej są jakieś nieprawidłowości to też oczywiście.

    👩🏼🧔🏻‍♂️🐈🐈🐈

    🏃🏼‍♀️🏋🏼‍♀️🚴🏼‍♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦

    🫰⏸️ 16.01.2025
    🧚💫 31.01.2025
    💗🎀 19.04.2025
    🐣✨07.09.2025
  • purplerain Autorytet
    Postów: 1341 2911

    Wysłany: 2 września, 15:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    Ja też ktg miałam w 37+1 u prowadzącego - zero skurczy, a 12h później zaczęły się moje bóle które okazały się porodowe xd także ja jestem przypadkiem odbiegającym od reguł 🤣
    Dlatego ja już mocno z rezerwą patrzę na zapisy ktg, na których niby nic nie ma, zamknięte, twarde szyjki i inne takie bajery 😅

    👩🏼🧔🏻‍♂️🐈🐈🐈

    🏃🏼‍♀️🏋🏼‍♀️🚴🏼‍♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦

    🫰⏸️ 16.01.2025
    🧚💫 31.01.2025
    💗🎀 19.04.2025
    🐣✨07.09.2025
  • KL Przyjaciółka
    Postów: 94 153

    Wysłany: 2 września, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja prowadząca jak zapytałam o ktg to chyba powiedziała, że w zdrowej ciąży nie ma potrzeby🤔 ewentualnie po terminie jak się jest, ale mogłam coś pokręcić. Chodziło jej chyba o to że to nie takie rutynowe. No ale ja się bujam już od kilku tygodni na patologię ciąży i ktg to norma więc i tak mam robione;)
    Btw jak leżałam podpięta za parawanem to położna przyjmowała inne pacjentki i oczywiście RODO nie istnieje wtedy 😁 więc mimochodem słyszałam z czym dziewczyny przychodzą to się zaczęłam zastanawiać czy to moja gin miała lajtowe podejście do mnie czy to inni prowadzący byli nadgorliwi bo np. miałam podobne przejścia z szyjką w podobnym czasie co jedna laska i moja nie kazała mi się kłaść do szpitala a ją przy szyjce 3 cm jej prowadzący wysłal na patologię.
    Już nie wspomnę o tym, że wczoraj w poradni waga Małej wyszła lekarzowi tyle ile mojej gin prawie 2 tyg temu🥴

  • Filcek Autorytet
    Postów: 874 1328

    Wysłany: 2 września, 15:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcdeka wrote:
    Daję znaka, że u internisty udało się dostać kontynuację L4, poprosiłam do niedzieli, bo w sumie jutro albo w czwartek i tak do szpitala się wstawię. Nie pytał dużo, bardziej potrzebował kodu, na który wcześniej miałam wystawiane zwolnienie. Byłam pewna, że wyjdę stamtąd z kwitkiem. Serio, zaskoczył mnie, więc mam drogę wolną....

    Skierowanie mam do szpitala ze względu na masę dziecka, a nie, że Mu jest źle, a 3900g to nie tragedia wg mnie bo jestem wysoka.

    Ale jak to ja już sama nie wiem co jest lepsze dla mnie i dziecka. Na myśl o szpitalu i wywoływaniu drżę. Na myśl, że nie jadę a jak dziecku może coś może się dziać - tez mam atak paniki. Zmieniam zdanie co 5 min. Mąż jest zrezygnowany......ja już nie wiem nic.

    Kminię czy dać sobie czas do czwartku, dziś jechać prywatnie do gina na kontrolę Gabi, jutro KTG a od czwartku szpital. Chciałabym mieć pewność tylko, że jak poczekam 1,5 dnia jeszcze to dziecku krzywda się nie zadzieje, a nóz wyjdzie. Cały czas mi czop odpada.

    Fajnie, że dostałaś l4, mam nadzieję, że będziesz spokojniejsza. Co do szpitala i wywoływania, to myślę, że kiedy stuknąłby mi tydzień 41 stawiłabym się mimo wszystko w szpitalu - nie umiałabym wysiedzieć z myślą, że coś przegapiłam, ktoś się pomylił i waga jest mniejsza/większa itp. Jeśli Twoja intuicja mówi Ci inaczej to rozumiem - każda z Nas podejmuje decyzję za siebie. Trzymam kciuki, żeby wszystko z Wami było ok :)

    purplerain, Szosz lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6924 13088

    Wysłany: 2 września, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi jeszcze nikt ktg nie zlecił... Zapytam na wizycie w piątek.

    Filcek lubi tę wiadomość

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • Filcek Autorytet
    Postów: 874 1328

    Wysłany: 2 września, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie KTG to w szpitalu na IP (Ujastek) usłyszałam, że normalnie się robi od 40 tygodnia. Chyba, że są przesłanki, że coś się dzieje itp. W standardzie jest chyba, że od 37tc więc tak w sumie to już się z tym gubię. Ja robiłam dwa razy na IP (w 37+2 i 38+2), kolejny raz załapię się pewnie jutro lub w czwartek przed cięciem 🤣 więc wychodzi na to, że co tydzień będzie :)

    Sarenka - Wszystkiego najlepszego ! <3 cieszę się, że u Was tak spokojnie i przeżywasz super cudowne, wzruszające chwile dzisiaj <3

    sarenka95 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 2 września, 15:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarenka95 wrote:
    Abby, urodziłam w sobotę ☺️

    Dziękuję za życzenia urodzinowe ♥️
    Jeju no przecież nawet gratulowałam!! Przepraszam 🤦🏼‍♀️
    Mówiłam! Ja już tych nicków nie ogarniam 🙈 chyba te fb nie byłoby głupim pomysłem tam chociaż bym rozpoznawała po zdjęciach i imionach 🙈🙈

    sarenka95 lubi tę wiadomość

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 2 września, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    purplerain wrote:
    Dlatego ja już mocno z rezerwą patrzę na zapisy ktg, na których niby nic nie ma, zamknięte, twarde szyjki i inne takie bajery 😅
    Mi położna mówiła, że mnie zamknięta szyjka nie ratuje bo równie dobrze mogą mi odejść wody właśnie przy zamkniętej. Więc coś w tym jest co mówisz 🙈😅

    purplerain lubi tę wiadomość

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • promykk Autorytet
    Postów: 898 1735

    Wysłany: 2 września, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to mi gin kazał od 37 tc. ktg raz w tygodniu, a od 38 2 razy. Argumentował to poza cukrzycą też odstawieniem acardu. 🤔

    10.2024 💔 9tc, zabieg
    30.12.24 ⏸️
    NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
    04.08 2700g 🧁
    05.09 🎂🥳 3200g, 55cm, 10 pkt.

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 2 września, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Mi jeszcze nikt ktg nie zlecił... Zapytam na wizycie w piątek.
    Mi też nie :) Ale z córką też nie miałam, dopiero na IP mi zrobili

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • purplerain Autorytet
    Postów: 1341 2911

    Wysłany: 2 września, 15:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filcek wrote:
    Odnośnie KTG to w szpitalu na IP (Ujastek) usłyszałam, że normalnie się robi od 40 tygodnia. Chyba, że są przesłanki, że coś się dzieje itp. W standardzie jest chyba, że od 37tc więc tak w sumie to już się z tym gubię. Ja robiłam dwa razy na IP (w 37+2 i 38+2), kolejny raz załapię się pewnie jutro lub w czwartek przed cięciem 🤣 więc wychodzi na to, że co tydzień będzie :)

    Sarenka - Wszystkiego najlepszego ! <3 cieszę się, że u Was tak spokojnie i przeżywasz super cudowne, wzruszające chwile dzisiaj <3
    To widać nawet nie zależy od szpitala, ale chyba od dnia albo od osoby, która udziela informacji 😂 Mi na Ujastku powiedzieli, że od 36tc i tak mnie zapisali 😅

    Filcek, KL lubią tę wiadomość

    👩🏼🧔🏻‍♂️🐈🐈🐈

    🏃🏼‍♀️🏋🏼‍♀️🚴🏼‍♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦

    🫰⏸️ 16.01.2025
    🧚💫 31.01.2025
    💗🎀 19.04.2025
    🐣✨07.09.2025
‹‹ 1116 1117 1118 1119 1120 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Mierzenie temperatury podczas starań o dziecko - kiedy owulacja i dni płodne?

Temperatura ciała jest reakcją naszego organizmu na to co się w nim dzieje. Prawie wszyscy wiedzą, że temperatura ciała informuje nas, o tym, że nasz organizm walczy z infekcją. Niewiele osób zaś wie, że temperatura ciała może również dawać zaskakująco dokładne informacje na temat płodności kobiety! Wystarczą zaledwie 3 minuty dziennie, a nie wydając ani grosza dowiesz się więcej niż możesz przypuszczać. Sprawdź, po co mierzyć temperaturę podczas starania o ciążę. Dowiedz się, jak prawidłowo mierzyć temperaturę i w jaki sposób OvuFriend Ci w tym pomoże! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ