X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6924 13087

    Wysłany: 5 września, 01:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    Hej dziewczyny, na wstępie chciałam pogratulować wszystkim bobasów obok siebie i życzyć szczęśliwych i spokojnych rozwiązań oczekującym.

    Następnie bardzo Wam dziękuję za takie ponowne ciepłe przyjęcie mnie tu ostatnio, bardzo mnie to wzruszyło🥹. W ramach skrótowego wyjaśnienia: Nie odzywałam się długo, bo w maju zaczęły sie moje problemy zdrowotne ze stawem skroniowo-żuchwowym i przez 3 miesiące nie mogłam w ogóle spać w nocy, przez co samej ze sobą ciężko mi było wytrzymać. Później zahaczyłam jeszcze dwie jelitowki i krwiomocz wynikający z piasku w nerkach, dlatego czułam się jak pacjent geriatryczny i nie chciałam Wam tu narzekać🫣

    Myślałam o Was często i kibicowałam w ciszy i zmęczeniu, bo te dolegliwości plus codzienne obowiązki nie służyły mi wcale.

    A teraz aktualności:

    Dzisiaj/ a właściwie już wczoraj bo 4 września w 38+5 o 12:33 przyszła na świat moja córeczka Łucja, przez planowane cc. Ma 54cm i waży 3650g.
    Łucja urodziła się z „węzłem prawdziwym” na pępowinie, więc mieliśmy dużo szczęścia, że wszystko sie dobrze skończyło i potwierdziło się, że dobrze że nie był to poród naturalny, bo mogłoby nie mieć to pozytywnego finału. Miałam dodatkowo bardzo cienką bliznę, co było głównym wskazaniem do cięcia i na stole się potwierdziło, dodatkowo okazało się, rozeszły mi się mięśnie w dole brzucha, więc od razu mi zszyli, co ma wydłużyć okres rekonwalescencji i ostrożności w aktywności fizycznej. Moja pani doktor bardzo zadowolona z decyzji o cięciu, bo ja miałam wyrzuty sumienia i upierałam się jak koza na SN🫣
    Dobrej nocy🥰 ja z ekscytacji nie mogę spać, więc proszę nadrabiać za mnie🙃

    Gratulacje ❤️ super, że dałaś znać ❤️

    hakorośl lubi tę wiadomość

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6924 13087

    Wysłany: 5 września, 01:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    bellA wrote:
    Ile nas zostało na polu bitwy?🤔🤔🤭
    Bo czuje ze juz większość urodzila 🫣

    Nie wiem ile jest nas dokładnie, ale patrząc ile jest nas na FB+dziewczyny, których tam nie ma to myślę, że zbliżamy się dopiero do połowy 🤭

    Szosz, Moirane lubią tę wiadomość

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 5 września, 02:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcdeka wrote:
    Gabi na świecie, 4250g, udało się naturalnie. Więcej opiszę później 🥹
    Gratulacje! 🥰

    Abcdeka lubi tę wiadomość

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 5 września, 02:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Engel wrote:
    Jeszcze tutaj co położne to inaczej... Teraz się załamałam trochę, Nadia płacze bo głodna, a położna z nocki ma do mnie problem, że nie je z piersi i że to moja wina bo dałam jej butle od początku...
    To nie ja dałam jej butle tylko koleżanki po fachu bo ja nawet nie kontaktowałam i sami zaproponowali butle żeby dziecko zjadło...
    I daję jej smoczka, żeby nie płakała bo zaraz przylatuje położna i ma problem o moje karmienie... Cyrk na kółkach.
    Dla mnie w tej chwili jest ważne, żeby Nadia była najedzona a w domu coś pomyślę nad kp, a nie słuchać złotych rad typu, że nie daje rady ssać z piersi bo poszłam na łatwiznę z butelką... Bo z butelki mleko leci, a tu trzeba się naprawcować... Jezu..chyba nie zasnę bo będę pilnować żeby nie zapłakała, bo zaraz któraś mądra przyleci i pyta czemu placze.. jestem już przybita tym wszystkim.. mam laktator ale aż się boję go użyć co te baby powiedzą.
    Albo, że nie mam pokarmu bo nie ssała od początku... Kiedy miała ssać 🙈
    Czyli standardowo w szpitalach - laktoterror 😬🤯
    Współczuję bardzo :( ale nie przejmuj się! Tak jak mówisz, najważniejsze aby Nadia była najedzona i żebyście szybciutko wróciły do domu. W domu sobie na spokojnie ogarniecie kp jak będziesz chciała, bez stresu i głupich komentarzy. Jesteś naprawdę dzielna!

    Engel lubi tę wiadomość

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 5 września, 02:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    Hej dziewczyny, na wstępie chciałam pogratulować wszystkim bobasów obok siebie i życzyć szczęśliwych i spokojnych rozwiązań oczekującym.

    Następnie bardzo Wam dziękuję za takie ponowne ciepłe przyjęcie mnie tu ostatnio, bardzo mnie to wzruszyło🥹. W ramach skrótowego wyjaśnienia: Nie odzywałam się długo, bo w maju zaczęły sie moje problemy zdrowotne ze stawem skroniowo-żuchwowym i przez 3 miesiące nie mogłam w ogóle spać w nocy, przez co samej ze sobą ciężko mi było wytrzymać. Później zahaczyłam jeszcze dwie jelitowki i krwiomocz wynikający z piasku w nerkach, dlatego czułam się jak pacjent geriatryczny i nie chciałam Wam tu narzekać🫣

    Myślałam o Was często i kibicowałam w ciszy i zmęczeniu, bo te dolegliwości plus codzienne obowiązki nie służyły mi wcale.

    A teraz aktualności:

    Dzisiaj/ a właściwie już wczoraj bo 4 września w 38+5 o 12:33 przyszła na świat moja córeczka Łucja, przez planowane cc. Ma 54cm i waży 3650g.
    Łucja urodziła się z „węzłem prawdziwym” na pępowinie, więc mieliśmy dużo szczęścia, że wszystko sie dobrze skończyło i potwierdziło się, że dobrze że nie był to poród naturalny, bo mogłoby nie mieć to pozytywnego finału. Miałam dodatkowo bardzo cienką bliznę, co było głównym wskazaniem do cięcia i na stole się potwierdziło, dodatkowo okazało się, rozeszły mi się mięśnie w dole brzucha, więc od razu mi zszyli, co ma wydłużyć okres rekonwalescencji i ostrożności w aktywności fizycznej. Moja pani doktor bardzo zadowolona z decyzji o cięciu, bo ja miałam wyrzuty sumienia i upierałam się jak koza na SN🫣
    Dobrej nocy🥰 ja z ekscytacji nie mogę spać, więc proszę nadrabiać za mnie🙃
    Gratulacje! 🥰 i dobrze, że zgodziłaś się na cc i wszystko się dobrze skończyło! Tulcie się i nabieraj sił!

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 5 września, 02:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie witam z nocnego siku, jest dopiero 2 a ja chyba od 22 to juz bylam z 10 razy w tej toalecie 🙄

    Zastanawiam sie ciągle nad tą jutrzejsza wycieczką na lotnisko… nie mamy daleko bo łącznie z jakims przystankiem czy czasem na lotnisku to 4h podróży w jedną i drugą stronę. Ale łapie stresa, czy przypadkiem nic się nie zacznie jak na złość w aucie czy w stolicy 🫣 jechałybyście, czy jednak zostały w domu?

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • Majka92 Autorytet
    Postów: 329 1328

    Wysłany: 5 września, 02:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    Hej dziewczyny, na wstępie chciałam pogratulować wszystkim bobasów obok siebie i życzyć szczęśliwych i spokojnych rozwiązań oczekującym.

    Następnie bardzo Wam dziękuję za takie ponowne ciepłe przyjęcie mnie tu ostatnio, bardzo mnie to wzruszyło🥹. W ramach skrótowego wyjaśnienia: Nie odzywałam się długo, bo w maju zaczęły sie moje problemy zdrowotne ze stawem skroniowo-żuchwowym i przez 3 miesiące nie mogłam w ogóle spać w nocy, przez co samej ze sobą ciężko mi było wytrzymać. Później zahaczyłam jeszcze dwie jelitowki i krwiomocz wynikający z piasku w nerkach, dlatego czułam się jak pacjent geriatryczny i nie chciałam Wam tu narzekać🫣

    Myślałam o Was często i kibicowałam w ciszy i zmęczeniu, bo te dolegliwości plus codzienne obowiązki nie służyły mi wcale.

    A teraz aktualności:

    Dzisiaj/ a właściwie już wczoraj bo 4 września w 38+5 o 12:33 przyszła na świat moja córeczka Łucja, przez planowane cc. Ma 54cm i waży 3650g.
    Łucja urodziła się z „węzłem prawdziwym” na pępowinie, więc mieliśmy dużo szczęścia, że wszystko sie dobrze skończyło i potwierdziło się, że dobrze że nie był to poród naturalny, bo mogłoby nie mieć to pozytywnego finału. Miałam dodatkowo bardzo cienką bliznę, co było głównym wskazaniem do cięcia i na stole się potwierdziło, dodatkowo okazało się, rozeszły mi się mięśnie w dole brzucha, więc od razu mi zszyli, co ma wydłużyć okres rekonwalescencji i ostrożności w aktywności fizycznej. Moja pani doktor bardzo zadowolona z decyzji o cięciu, bo ja miałam wyrzuty sumienia i upierałam się jak koza na SN🫣
    Dobrej nocy🥰 ja z ekscytacji nie mogę spać, więc proszę nadrabiać za mnie🙃
    Gratulacje! 😍

    ⏸️ 08.01.2025
    🩺 20.01.2025 jest ♥️!
    🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
    💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
    🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
    🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
    🩺 23.04.2025 318g 💙
    🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
    🩺 20.05.2025 632g 💙
    🩺 09.06.2025 1065g👶
    🩺 30.06.2025 USG III trymestru OK 1600g 👶
    ❤️ 11.07.2025 Filip 1620g, 46cm pPROM 31+0
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 5 września, 02:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abcdeka gratulacje 🥳 chyba Gabi jest największym bobasem z wątku 😍 i dałaś radę SN wow!! Jesteś wielka mamo 💪

    Hakorosl-mega gratulacje! 🥳 fajnie że dałaś znać 🥹

    Abcdeka lubi tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 5 września, 02:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Engel - olej te babska glupie. Do mnie tez sie sapały że nie przystawiam a dziecko mi dali łącznie na kilkadziesiąt minut moze i to jak spał 😅 raz go udało sie przystawić ale to na oddziale noworodkowym z pomocą cdl, a samej mi się nie udawało i nie miałam jak… a potem elo zabrali mi dziecko do innego szpitala i jakoś skończyły się sapać i nie było problemu ze dziecko na butelce 🙄

    Engel lubi tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 5 września, 02:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abby10 wrote:
    Ja sie witam z nocnego siku, jest dopiero 2 a ja chyba od 22 to juz bylam z 10 razy w tej toalecie 🙄

    Zastanawiam sie ciągle nad tą jutrzejsza wycieczką na lotnisko… nie mamy daleko bo łącznie z jakims przystankiem czy czasem na lotnisku to 4h podróży w jedną i drugą stronę. Ale łapie stresa, czy przypadkiem nic się nie zacznie jak na złość w aucie czy w stolicy 🫣 jechałybyście, czy jednak zostały w domu?

    Jesli jest ktoś inny kto moze odebrać męża z lotniska to ja bym została w domu 🤭 a jeśli nie to zacisnęłabym zęby i pojechała ale bałabym się 🫣

    Natkaaa, amamamam lubią tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 5 września, 02:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szosz wrote:
    Jeju, dziewczyny, czytam Wasze przejścia i aż mi się chce wyc, że to może tak wyglądać 😭

    Engel, jestem z Ciebie na maksa dumna, a jednocześnie to straszne, co Cię tam spotyka. Przypierdolki o wszystko, realnej pomocy mało… oby szybko Was wypuściki i sobie w domu wszystko poukładasz. W razie czego pisz!

    Abcdeka, brawo, dzielna dziewczyno! Gratulacje! Super, że Gabi jest już z Tobą.

    Paulines, Marcysia, oby jutro to był Wasz dzień! Mam nadzieję, że nie będą tego już przedłużać.

    Myślę o Hajkonk, mam nadzieję, że u niej okej 🥹

    U nas dalsza walka z odstawieniem butelki na rzecz cycków. I faktycznie jest to walka 🫣

    U mnie też to walka dosłownie 🫠 do tej pory z 5 min się dostawia do lewej piersi (nie wiem o co mu chodzi prawa łapie od razu) podejrzewam że ma jakieś problemy z tą stroną - jak nic jakaś asymetria albo coś.. no ale fizjo czekamy jeszcze 😐 w poniedziałek mamy wizytę.
    Ogólnie z każdym razem jest coraz lepiej także próbujcie i walczcie! Chociaż wiem jakie to frustrujące jest i męczące 😥 mam nadzieję że jakoś wam to pójdzie 😘

    Szosz lubi tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • bellA Autorytet
    Postów: 1119 1998

    Wysłany: 5 września, 03:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abby10 wrote:
    Ja sie witam z nocnego siku, jest dopiero 2 a ja chyba od 22 to juz bylam z 10 razy w tej toalecie 🙄

    Zastanawiam sie ciągle nad tą jutrzejsza wycieczką na lotnisko… nie mamy daleko bo łącznie z jakims przystankiem czy czasem na lotnisku to 4h podróży w jedną i drugą stronę. Ale łapie stresa, czy przypadkiem nic się nie zacznie jak na złość w aucie czy w stolicy 🫣 jechałybyście, czy jednak zostały w domu?
    Ja bedac na Twoim miejscu bym pojechała.. ale to Ja...🤭🤣🤣 ( lubie jezdzic autem ) + maz = Ja na lotnisku🤣🤣🤣🤭

    35👱‍♀️ 37🧔‍♂️

    06.01 ⏸️ 😍
    🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
    🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
    🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
    🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
    🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
    Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
    🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
    🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
    🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
    🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
    🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
    🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
    🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
    🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
    🩺12.09.25 - 3280🩷 39+4

    23.09.2025 🩷 jestesmy juz razem.

    age.png
  • bellA Autorytet
    Postów: 1119 1998

    Wysłany: 5 września, 03:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Suzie wrote:
    Nie wiem ile jest nas dokładnie, ale patrząc ile jest nas na FB+dziewczyny, których tam nie ma to myślę, że zbliżamy się dopiero do połowy 🤭
    Kurde.. to ja myślałam ze juz 3/4 poszlo..🫣 tyle tych bobaskow sie urodziło.. ze juz nie nadążam 🫣🫣
    No to dobrze to jeszcze nie jestem ostatnia 🤭🤣

    35👱‍♀️ 37🧔‍♂️

    06.01 ⏸️ 😍
    🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
    🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
    🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
    🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
    🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
    Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
    🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
    🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
    🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
    🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
    🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
    🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
    🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
    🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
    🩺12.09.25 - 3280🩷 39+4

    23.09.2025 🩷 jestesmy juz razem.

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 5 września, 03:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    Jesli jest ktoś inny kto moze odebrać męża z lotniska to ja bym została w domu 🤭 a jeśli nie to zacisnęłabym zęby i pojechała ale bałabym się 🫣
    No właśnie mój tata jedzie, ja bardziej hmm do towarzystwa i do ogarniania go, żeby sobie tam poradził na miejscu 😅

    aglo lubi tę wiadomość

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 942 1246

    Wysłany: 5 września, 03:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aglo wrote:
    U mnie też to walka dosłownie 🫠 do tej pory z 5 min się dostawia do lewej piersi (nie wiem o co mu chodzi prawa łapie od razu) podejrzewam że ma jakieś problemy z tą stroną - jak nic jakaś asymetria albo coś.. no ale fizjo czekamy jeszcze 😐 w poniedziałek mamy wizytę.
    Ogólnie z każdym razem jest coraz lepiej także próbujcie i walczcie! Chociaż wiem jakie to frustrujące jest i męczące 😥 mam nadzieję że jakoś wam to pójdzie 😘
    A z tej jednej piersi nie leci jakoś lepiej? Ja pamiętam, że z prawej i jakoś więcej pokarmu miałam i tą brodawkę „lepszą” przez to tą lewą pierś i przystawianie do niej było gorsze.

    2021 córka L ❤️
    2025 córka K ❤️

    age.png

    age.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10853 8487

    Wysłany: 5 września, 03:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przychodzę, żeby powiedzieć: CHODŹCIE NA FB😅🙃

    Hakorośl, gratuluję🩷

    hakorośl, aglo lubią tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷 11.08.2022
    Zoya 🤎 Vincent 🩶 25.08.2025
  • hakorośl Autorytet
    Postów: 463 917

    Wysłany: 5 września, 03:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bella93 wrote:
    Przychodzę, żeby powiedzieć: CHODŹCIE NA FB😅🙃

    Hakorośl, gratuluję🩷
    A czy można jeszcze dołączyć do Was na fb?

    3 synów (2015,2017,2023)👦🏼🧑🏼👶🏼
    *biochem (luty 2024)
    *poronienie(maj 2024)🔬syn 👼🏼trisomia 16

    📌Hashimoto, niedoczynność tarczycy
    🧬Pai-1 homozygota, MTHFR heterozygota
  • Majka92 Autorytet
    Postów: 329 1328

    Wysłany: 5 września, 04:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hakorośl wrote:
    A czy można jeszcze dołączyć do Was na fb?
    OvuSeptember25 podaj swój login to wtedy Cie dziewczyny zaakceptuja 😊

    Suzie, Azalea 🌸 lubią tę wiadomość

    ⏸️ 08.01.2025
    🩺 20.01.2025 jest ♥️!
    🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
    💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
    🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
    🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
    🩺 23.04.2025 318g 💙
    🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
    🩺 20.05.2025 632g 💙
    🩺 09.06.2025 1065g👶
    🩺 30.06.2025 USG III trymestru OK 1600g 👶
    ❤️ 11.07.2025 Filip 1620g, 46cm pPROM 31+0
  • Valie05 Autorytet
    Postów: 1416 2721

    Wysłany: 5 września, 04:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pozdrawiam z oddziału patologii ciąży. Około 1 odpłynęły mi wody (prawdopodobnie wcześniej się delikatnie sączyły). Szyjka 1cm, miękka, rozwarcie na 2 palce. Czuję lekkie skurcze, ale nic się nie zapisało na KTG. Czekamy 🤞

    P.S. moja siostra mnie zabije, bo dziś jej urodziny 😅 bardzo nie chciała ich dzielić

    Szosz, aglo, purplerain, Azalea 🌸, Abby10, Majka92, Engel, Agusia246, Amandi, Jusia 82, Agaxyz00, Moirane, PaulinaLexi, Lavender91, Kotciara lubią tę wiadomość

    👩🏼 91’ (34)
    Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (36)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski

    1 IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
    6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i  ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵

    age.png
  • Szosz Autorytet
    Postów: 645 2025

    Wysłany: 5 września, 05:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hakorośl, gratulacje! I dobrze, że się bezpiecznie skończyło.

    Abby10, ja bym chyba jechała! Ale nie chcę źle doradzić, jeśli intuicja każe Ci zostać, to bym z nią nie dyskutowała 😁

    Aglo, wy walczycie, my walczymy 💪🏻 mam
    nadzieję, że faktycznie idzie ku lepszemu, choć po drodze milion zwątpień.
    Valie05 wrote:
    Pozdrawiam z oddziału patologii ciąży. Około 1 odpłynęły mi wody (prawdopodobnie wcześniej się delikatnie sączyły). Szyjka 1cm, miękka, rozwarcie na 2 palce. Czuję lekkie skurcze, ale nic się nie zapisało na KTG. Czekamy 🤞

    P.S. moja siostra mnie zabije, bo dziś jej urodziny 😅 bardzo nie chciała ich dzielić
    Oho! Powodzenia tam, Valie05, trzymaj się! Siostra jakoś wybaczy 😅

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025
‹‹ 1137 1138 1139 1140 1141 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gdzie rodzić - wybór szpitala do porodu

Poród to wyjątkowa chwila. Wraz ze zbliżającym się terminem porodu, wiele kobiet zastanawia się gdzie rodzić. Warto poświęcić trochę czasu na wybór szpitala, w którym chciałabyś aby przyszło na świat Twoje dziecko. Przeczytaj jak się do tego dobrze przygotować, czym się kierować przy wyborze szpitala i jakie informacje zebrać na temat wybranej placówki.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z poczuciem winy i ze wstydem?

Poczucie winy i wstydu może wpływać na to, jak postrzegasz siebie, jakie decyzje podejmujesz i jak budujesz relacje z innymi. Jeśli nie umiesz ich rozpoznać i zrozumieć, mogą Cię przytłaczać, odbierać energię i podcinać pewność siebie. Nie musisz w tym tkwić. Nauka rozróżniania tych emocji i skutecznego radzenia sobie z nimi pomoże Ci odzyskać wewnętrzny spokój i lepszy kontakt ze sobą.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ