Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
No way! Byłam pewna, ze na terminie Cie juz zostawią! Mnie rano zabolal brzuch i zbyt szybko sie ucieszyłam, ze sie dzieje 😂bellA wrote:Czesc Dziewczyny. My wracamy w dwupaku do domu jeszcze😁 tak myslalam ze nas przetrzymywać będą 🫣
W czwartek kolejne KTG.. dziś mnie przebadały i szyjka przepuszcza palec takze cos sie moze zadzieje samo 🫣 mam taką nadzieję..
a jak u reszty jeszcze w dwupaku i tych ktore juz maja swoje skarby przy sobie ?❤️
Milego dzionka 🩷 -
A ja wlasnie gdzies czulam wraz z mama moja ze wroce jeszcze 😅😅 i wykrakalysmy. Zobaczymy co czwartek przyniesie 🫣 trzymam kciuki za te w dwupaku moze ktoras bedzie przede mna 😅😁🤞Domiś91 wrote:No way! Byłam pewna, ze na terminie Cie juz zostawią! Mnie rano zabolal brzuch i zbyt szybko sie ucieszyłam, ze sie dzieje 😂35👱♀️ 37🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
🩺12.09.25 - 3280🩷 39+4
23.09.2025 🩷 jestesmy juz razem.

-
Czekamy na rozwój sytuacji 🤞🏻
bellA lubi tę wiadomość
-
Deyansu wrote:O rany 😮💨 no zupełnie poprzestawiane ma priorytety 🤦🏻♀️ ściskam i wiem, że to co napiszę "łatwo powiedzieć", ale skoro wiesz, że tacy są, spróbuj mieć na to bardziej wywalone.... Wobec kogo nie masz oczekiwań, ten nie może Cię zawieść 🤷🏻♀️ Zwłaszcza że Mąż Cię wspiera 👍🏻🥰 a oni mieszkają gdzieś blisko czy jesteście w ogóle na dystans? Pytam, bo niestety nie pamiętam, przepraszam.
Trzymam kciuki za Dziewczyny, które jeszcze poród mają przed sobą 🤞🏻😘💖 kto jeszcze został na "placu boju"? Jak się czujecie? 💓
No i powodzenia też dla wszystkich Mam ❤️
Spokojnego miłego dnia 🥰
Mają w sumie do nas koło godziny więc taka bezpieczna w miarę odległość 🙈
02.01.2025 🩷⏸️
28,31🐶🩷 -
To na ile bobasków jeszcze czekamy? 😃 trzymam mocno kciuki!
Ja w koncu dostałam synka do pokoju, ale mamy chyba kryzys drugiej doby. Jest okropnie marudny, a ja sie ciągle stresuje ze jest głodny. Dzisiaj dopiero pierwszy raz miałam przystawienie do piersi. I niby położna mówi, ze pokarm jest, bo cos tam leci, ale czy wystarczająco? 🙈
Dziewczyny, a w jaki sposób odkładacie dziecko do łóżeczka? Wczesniej czytałam ze pozycja na plecach bez zadnych kołderek jest najbezpieczniejsza a w szpitalu za każdym razem mi przestawiają dziecko na bok i twierdzą ze powinien byc na boku, bo na plecach jest ryzyko zachlyśnięcia się...03.01.2025 ⏸️
15.09.2025 witaj na świecie 🎂 -
My na plecki on sam sobie obraca główkę w jedną bądź druga stronę i jak się ulewa to leci na bok. A czasami jak mega łapczywie je to kładziemy go na boczku bo myślimy ze tak bezpieczniej jednak 😅truskawki981 wrote:To na ile bobasków jeszcze czekamy? 😃 trzymam mocno kciuki!
Ja w koncu dostałam synka do pokoju, ale mamy chyba kryzys drugiej doby. Jest okropnie marudny, a ja sie ciągle stresuje ze jest głodny. Dzisiaj dopiero pierwszy raz miałam przystawienie do piersi. I niby położna mówi, ze pokarm jest, bo cos tam leci, ale czy wystarczająco? 🙈
Dziewczyny, a w jaki sposób odkładacie dziecko do łóżeczka? Wczesniej czytałam ze pozycja na plecach bez zadnych kołderek jest najbezpieczniejsza a w szpitalu za każdym razem mi przestawiają dziecko na bok i twierdzą ze powinien byc na boku, bo na plecach jest ryzyko zachlyśnięcia się...
truskawki981, Paulines lubią tę wiadomość
⏸️ 08.01.2025
🩺 20.01.2025 jest ♥️!
🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
🩺 23.04.2025 318g 💙
🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
🩺 20.05.2025 632g 💙
🩺 09.06.2025 1065g👶
🩺 30.06.2025 USG III trymestru OK 1600g 👶
❤️ 11.07.2025 Filip 1620g, 46cm pPROM 31+0 -
My na plecach i tak jak u Majki to sam sobie odwraca główkę w bok
truskawki981 lubi tę wiadomość
-
truskawki981 wrote:To na ile bobasków jeszcze czekamy? 😃 trzymam mocno kciuki!
Ja w koncu dostałam synka do pokoju, ale mamy chyba kryzys drugiej doby. Jest okropnie marudny, a ja sie ciągle stresuje ze jest głodny. Dzisiaj dopiero pierwszy raz miałam przystawienie do piersi. I niby położna mówi, ze pokarm jest, bo cos tam leci, ale czy wystarczająco? 🙈
Dziewczyny, a w jaki sposób odkładacie dziecko do łóżeczka? Wczesniej czytałam ze pozycja na plecach bez zadnych kołderek jest najbezpieczniejsza a w szpitalu za każdym razem mi przestawiają dziecko na bok i twierdzą ze powinien byc na boku, bo na plecach jest ryzyko zachlyśnięcia się...
O widzisz to u nas w szpitalu znów mówili żeby nie klasc na boku tylko na pleckach właśnie 😅a dziś pytałam pediatry i mówiła że na boku też jest spoko.
Nie ma chyba złotego środka. Leżenie na plecach to że się zachłyśnie, na boku że się przekręci na brzuszek, po karmieniu nie wolno przewijać /wolno przewijać , trzeba odbijać/ nie trzeba odbijać - ogólnie oszaleć można
Paczula lubi tę wiadomość
02.01.2025 🩷⏸️
28,31🐶🩷 -
Ja też jeszcze w dwupaku. Szyjki już praktycznie nie mam, rozwarcie jakie było takie jest.
W piątek kolejne KTG, we wtorek ostatnia wizyta u prowadzącego i uzgodniliśmy, że da mi wtedy już skierowanie na wywołanie porodu do szpitala.
Szosz, Domiś91 lubią tę wiadomość
-
Dziękuję za słowa otuchy po przeczytaniu mojej historii..
do dzisiaj nie mogę sama uwierzyć jak ja to przetrwałam... Serio..
Mam wrażenie, że będę się goić wieczność, chociaż położna stwierdziła że już jest pomału lepiej ale nadal mam się oszczędzać żeby mi się rana nie rozeszła więc podejrzewam, że wszystko nadal świeże, a minęły 2 tygodnie...
Nadal nie jestem w pełni siedząca, przy dobrych wiatrach siedzę na prawym pośladku, bo na lewym ciągną mnie szwy.. też zauważyłam, że wszystko zależy od pogody - wczoraj było u mnie pięknie, ba pół dnia mogłam "siedzieć" nawet mnie nie bolało bardzo... Nawet przeżyłam sesję noworodkową.
A dziś brzydko za oknem to i boli jak skur....
Co do kładzenia, to jak moja nie odbije albo ma czkawkę to ją daje na lewy bok - nie wiem czy tak można ale nie boję się że się zakrztusi czy coś jak jej się nagle uleje.
Ogólnie to leży na pleckach i sobie główkę odwraca na prawo i lewo.14.08.23r 7tc t16 👼🏼

OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 2627g
19.08 37+3 3070g
26.08 38+3 🏥🤭 -
Engel wrote:Dziękuję za słowa otuchy po przeczytaniu mojej historii..
do dzisiaj nie mogę sama uwierzyć jak ja to przetrwałam... Serio..
Mam wrażenie, że będę się goić wieczność, chociaż położna stwierdziła że już jest pomału lepiej ale nadal mam się oszczędzać żeby mi się rana nie rozeszła więc podejrzewam, że wszystko nadal świeże, a minęły 2 tygodnie...
Nadal nie jestem w pełni siedząca, przy dobrych wiatrach siedzę na prawym pośladku, bo na lewym ciągną mnie szwy.. też zauważyłam, że wszystko zależy od pogody - wczoraj było u mnie pięknie, ba pół dnia mogłam "siedzieć" nawet mnie nie bolało bardzo... Nawet przeżyłam sesję noworodkową.
A dziś brzydko za oknem to i boli jak skur....
Co do kładzenia, to jak moja nie odbije albo ma czkawkę to ją daje na lewy bok - nie wiem czy tak można ale nie boję się że się zakrztusi czy coś jak jej się nagle uleje.
Ogólnie to leży na pleckach i sobie główkę odwraca na prawo i lewo.
Ja czekam aż będzie mi lepiej, bo chciałabym uczestniczyć w pierwszym spacerze, ale to muszę być w wstanie dłużej chodzić, a na razie tak średnio z tym
Engel lubi tę wiadomość
-
Agaxyz00, powodzenia!
Truskawki, ja też taką malutką odkładałam tylko na plecy i w szpitalu też tak kładli.
Engel, Ciebie poród i szpital ostro przeczołgały, dwa tygodnie to nie tak dużo czasu, przykro mi, że wciąż w niektóre dni tam boli, mam nadzieję, że będzie się wszystko elegancko goić i będzie szybko poprawaEngel wrote:Dziękuję za słowa otuchy po przeczytaniu mojej historii..
do dzisiaj nie mogę sama uwierzyć jak ja to przetrwałam... Serio..
Mam wrażenie, że będę się goić wieczność, chociaż położna stwierdziła że już jest pomału lepiej ale nadal mam się oszczędzać żeby mi się rana nie rozeszła więc podejrzewam, że wszystko nadal świeże, a minęły 2 tygodnie...
Nadal nie jestem w pełni siedząca, przy dobrych wiatrach siedzę na prawym pośladku, bo na lewym ciągną mnie szwy.. też zauważyłam, że wszystko zależy od pogody - wczoraj było u mnie pięknie, ba pół dnia mogłam "siedzieć" nawet mnie nie bolało bardzo... Nawet przeżyłam sesję noworodkową.
A dziś brzydko za oknem to i boli jak skur....
Co do kładzenia, to jak moja nie odbije albo ma czkawkę to ją daje na lewy bok - nie wiem czy tak można ale nie boję się że się zakrztusi czy coś jak jej się nagle uleje.
Ogólnie to leży na pleckach i sobie główkę odwraca na prawo i lewo.
Suzie, Ty też daj sobie czas, Twoje ciało wypchnęło na świat solidnego malucha, i to dopiero co, a wcześniej było dla niego bezpieczntm domkiem przez długie miesiące, nic dziwnego, że jest osłabione. Daj sobie jeszcze kilka dni i oby aię udał Wam pierwszy spacer
Suzie, Engel lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Ale forum nam umiera 🫣 garstka została w dwupaku.. większość juz zajęta bobaskami swoimi i cisza straszna sie zrobila tutaj. Troszke tego brakuje..🫣 ale jak wiadomo.. z noworodkiem ciezko o czas dla siebie a gdzie na jakies forum🙂 wiec jak najbardziej to zrozumiałe.
Abcdeka lubi tę wiadomość
35👱♀️ 37🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
🩺12.09.25 - 3280🩷 39+4
23.09.2025 🩷 jestesmy juz razem.

-
Tez wczoraj zwróciłam na to uwagę, ze kiedyś bylo po 10 stron nadrabiania, a teraz w ten sposób, ale taka kolej rzeczy, za chwile jeszcze my będziemy zajęte. Wątek zrobi nam sie pokecajkowybellA wrote:Ale forum nam umiera 🫣 garstka została w dwupaku.. większość juz zajęta bobaskami swoimi i cisza straszna sie zrobila tutaj. Troszke tego brakuje..🫣 ale jak wiadomo.. z noworodkiem ciezko o czas dla siebie a gdzie na jakies forum🙂 wiec jak najbardziej to zrozumiałe.
za rok w wakacje będziemy sie podpytywać co kupić na roczek 🙈😊😊😊 czy ktos jakies skurcze?
moj brzuch mam wrazenie, ze jest jeszcze niżej, denerwuje mnie to, ze ruchy teraz mają zupełnie inny charakter i chyba gdyby nie detektor to bym zamieszkała w szpitalu z podpiętym ktg 🙈
bellA lubi tę wiadomość
-
Suzie wrote:Ja czekam aż będzie mi lepiej, bo chciałabym uczestniczyć w pierwszym spacerze, ale to muszę być w wstanie dłużej chodzić, a na razie tak średnio z tym

Ja tak samo czekam na pierwszy spacer, położna też mi powiedziała, że urodziłam w lecie a pierwszy spacer będę miała w jesień 🥲
Też długo nie mogę stać na nogach, a jednak nadal jadam posiłki na stojąco albo pół leżąco 🫣
Tak samo nie mogę długo leżeć bo jak wstanę to mam wrażenie, że wszystkie narządy wewnętrzne naciskają mi na krocze, takie dziwne uczucie, chyba jeszcze nie wszystko się tam obkurczyło..14.08.23r 7tc t16 👼🏼

OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 2627g
19.08 37+3 3070g
26.08 38+3 🏥🤭 -
Jeju, tak! Pamiętam, jak pod koniec sierpnia byłam w szpitalu, na wątku było megagorąco i szła produkcja po 10 stron dziennie, a ja między karmieniem, wyparzaniem, sesją z laktatorem i próbą złapania chocby pół godziny snu próbowałam nadrabiać i nie nadążałam 🫣 na szczęście potem robi się trochę łatwiej. Mam nadzieję, że całkiem nie umrze 😁bellA wrote:Ale forum nam umiera 🫣 garstka została w dwupaku.. większość juz zajęta bobaskami swoimi i cisza straszna sie zrobila tutaj. Troszke tego brakuje..🫣 ale jak wiadomo.. z noworodkiem ciezko o czas dla siebie a gdzie na jakies forum🙂 wiec jak najbardziej to zrozumiałe.
No i czekamy na rozpakowanie pozostałych mam wrześniowych! Faktycznie jakoś niewiele zostało na tą drugą połowę miesiąca 🫣😁 ale trzymam kciuki za rozwój wydarzeń u Was!
bellA lubi tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Myślę, że zostało nas mało żebym miała szansę notować na bieżąco porody 😆
iiyama, Keiko lubią tę wiadomość
-
Hej hej, większość z nas chyba przeniosła się głównie na grupę na fb 😀
Odkąd są reklamy na forum to mówiąc szczerze rzadko tu zaglądam, czasem wyskakują mi filmiki na całą stronę i nie da się nic przeczytać 🫣
Majka92, Abcdeka lubią tę wiadomość
P. 05.09.2025 3940g, 53 cm, 10/10 💖






