Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Dzien dobry dziewczyny
Dziekuje za ogrom kciuków. Jesteście wspaniale. 😘Dużo tez mi to dalo.. Jestem już po podaniu immunoglobuliny. Jest ok dobrze się czuje wiec mnie dzis wypuszczają do domku. Ale co strachu sie najadlam to moje..🙄
Milego dzionka dla Was😘
Co do karmienia piersią.. tak , rowniez zamierzam karmić tak długo jak się da🥰 corke karmiłam rok takze moze teraz się też uda.purplerain, Domiś91, Hajkonk, Venus, aglo, Filcek, Amandi, Daisy89, Lavender91, Azalea 🌸, Agusia246, Jusia 82, Nova37, Deyansu, PaulinaLexi, LauraTomek, CieplaHerbata, Abby10, Moirane, Szosz, Bella93 lubią tę wiadomość
34👱♀️ 36🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g🩷 28+4
🩺14.07.25 - wizyta⏳️
-
Hejka 👋
Bella, dawaj znać jak sytuacja ♥️
Co do cc, ja mam dzisiaj konsultację z psychiatrą w tej sprawie, zastanawiam się jak to będzie wyglądało, stresuję się trochę..
Jeśli chodzi o karmienie piersią to ja chciałabym bardzo (ale też nie za wszelką cenę), chociaż boję się, że właśnie ze względu na cesarkę będzie to mega trudne 😞
Mi brzuch twardnieje regularnie na wieczór, wg mojej lekarki to jest normalne. Ale zauważyłam, że jak jem częściej, ale mniejsze porcje to jakoś i ten problem się zmniejsza 🤷♀️
Miłego dnia ♥️ w Krakowie jest aura mocno listopadowa aktualnie, ja dalej walczę z przeziębieniem, ale cieszę się, że się nie pogarsza 😊
Paczula lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
Co do karmienia to w ogóle nie nastawiam na żadne. Chciałabym spróbować piersią ale jak nie będzie wychodzić nie będzie dużo pokarmu odpuszczam i przechodzę na mm. Tak samo do porodu trochę mnie to zaczyna stresować bo pierwszy raz nie wiem na co się nastawić i w sumie nastawiam się że ci będzie to będzie ok. Liczę że w szpitalu położne i lekarze będą mili i ze wszystkim pomogą 😅🙈 z jednej strony chciałabym sn bez nacięcia krocza i szybko wrócić do swojej normalnej formy
Bella dobrze ze dziś wychodzisz już do domu!
Powodzenia na wizytach!LauraTomek lubi tę wiadomość
⏸️ 08.01.2025
🩺 20.01.2025 jest ♥️!
🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
🩺 23.04.2025 318g 💙
🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
🩺 20.05.2025 632g 💙
🩺 09.06.2025 1065g👶
🩺 30.06.2025 USG III trymestru
-
bellA wrote:Dzien dobry dziewczyny
Dziekuje za ogrom kciuków. Jesteście wspaniale. 😘Dużo tez mi to dalo.. Jestem już po podaniu immunoglobuliny. Jest ok dobrze się czuje wiec mnie dzis wypuszczają do domku. Ale co strachu sie najadlam to moje..🙄
Milego dzionka dla Was😘
Co do karmienia piersią.. tak , rowniez zamierzam karmić tak długo jak się da🥰 corke karmiłam rok takze moze teraz się też uda.
Dobrze że cię dziś wypuszczą do domu 😘 a córcia jak, zachorowała ? Będziecie się jakoś izolować?czy jak to wygląda?
34l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
Cukrzyca ciążowa 🍫
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 🩺 usg 3 trymestru
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
bellA wrote:Dzien dobry dziewczyny
Dziekuje za ogrom kciuków. Jesteście wspaniale. 😘Dużo tez mi to dalo.. Jestem już po podaniu immunoglobuliny. Jest ok dobrze się czuje wiec mnie dzis wypuszczają do domku. Ale co strachu sie najadlam to moje..🙄
Milego dzionka dla Was😘
Co do karmienia piersią.. tak , rowniez zamierzam karmić tak długo jak się da🥰 corke karmiłam rok takze moze teraz się też uda.
Super, że Cię dzisiaj wypiszą i wrócisz do domujakie są dalsze zalecenia ? Izolacja czy immunoglobulina wystarczy ?
Co do karmienia, ja karmiłam prawie 2 lata, początek był mega trudny i miałam chwilę załamania. Na początku miałam mało mleka więc dokarmiałam mm i w sumie zawsze w domu było, dzięki czemu mogłam wychodzić. Ogólnie KP i ułatwia i czasem utrdnia. Ułatwia, bo nie martwię się o zabieranie podgrzewacza, puszki z mlekiem, butelek itp i utrudnia bo jak musiałam polecieć na jeden dzień do Włoch to trzeba było zabrać laktator i odciągnąć mleko 🙈to dopiero była zabawa
do teraz wspominam z uśmiechem
Domiś91, Moirane lubią tę wiadomość
-
purplerain wrote:Hejka 👋
Bella, dawaj znać jak sytuacja ♥️
Co do cc, ja mam dzisiaj konsultację z psychiatrą w tej sprawie, zastanawiam się jak to będzie wyglądało, stresuję się trochę..
Jeśli chodzi o karmienie piersią to ja chciałabym bardzo (ale też nie za wszelką cenę), chociaż boję się, że właśnie ze względu na cesarkę będzie to mega trudne 😞
Mi brzuch twardnieje regularnie na wieczór, wg mojej lekarki to jest normalne. Ale zauważyłam, że jak jem częściej, ale mniejsze porcje to jakoś i ten problem się zmniejsza 🤷♀️
Miłego dnia ♥️ w Krakowie jest aura mocno listopadowa aktualnie, ja dalej walczę z przeziębieniem, ale cieszę się, że się nie pogarsza 😊
Miło, że nie jestem sama ❤️ Ja też planuję się przejść do psychiatry po zaświadczenie. Nie wiem co ostatecznie jeszcze wybiorę, bo przez lekarzy i położne jestem usilnie namawiana na SN ale wewnątrz czuję, że cesarka będzie lepszym rozwiązaniem i chcę mieć zaświadczenie w kieszeni w razie czego.
Z tego co się dowiedziałam, to warto zweryfikować czy szpital, w którym będziesz rodzić respektuje takie zaświadczenia. Jeśli masz historię choroby to warto ją mieć ze sobą (żeby lekarze w szpitalu wiedzieli, że to nie pierwsza i ostatnia wizyta u psychiatry tylko po zaświadczenie). Jak byłam na dniach otwartych w szpitalu i dopytywałam o cesarkę, to widziałam ten mini uśmieszek w kąciku ust położnej, trochę się martwię o podejście kadry 🫥 Co też ciekawe, to wczoraj od położnej usłyszałam, że mój ginekolog może mi takie zaświadczenie wystawić, chcę o to zapytać na następnej wizycie.
Co do karmienia piersią to naprawdę różnie bywa.
Z historii koleżanek nie wyciągnęłam żadnych wniosków. To jakaś dzika loteria i wielkość piersi czy rodzaj porodu nie mają tu znaczenia 😅 Może bardziej geny mają na to wpływ? 🙈Domiś91, purplerain, LauraTomek lubią tę wiadomość
-
Ja jestem po 2 cc i karmiłam piersią od samego początku. Wiadomo że szwy, blizna i ból po operacji nie ułatwiają tego ani trochę ograniczona mobilność ale jak się chce to da się radę 😃
Teraz czeka mnie powtórka z rozrywki bo również będę miała cc i zamierzam karmić piersią 😊
P.s. Co prawda cesarki miałam przymusowe, ale obecnie nie wyobrażam sobie rodzić inaczej 🤪🤣purplerain, Filcek, LauraTomek, Moirane lubią tę wiadomość
-
purplerain wrote:Hejka 👋
Bella, dawaj znać jak sytuacja ♥️
Co do cc, ja mam dzisiaj konsultację z psychiatrą w tej sprawie, zastanawiam się jak to będzie wyglądało, stresuję się trochę..
Jeśli chodzi o karmienie piersią to ja chciałabym bardzo (ale też nie za wszelką cenę), chociaż boję się, że właśnie ze względu na cesarkę będzie to mega trudne 😞
Mi brzuch twardnieje regularnie na wieczór, wg mojej lekarki to jest normalne. Ale zauważyłam, że jak jem częściej, ale mniejsze porcje to jakoś i ten problem się zmniejsza 🤷♀️
Miłego dnia ♥️ w Krakowie jest aura mocno listopadowa aktualnie, ja dalej walczę z przeziębieniem, ale cieszę się, że się nie pogarsza 😊
Ja myślę, że nie ma właśnie co się nastawiać z tym kp, ale akurat u mnie nie było problemu po cc i pokarm miałam od razu. Synek już na sali pooperacyjnej ciągnął jak zły (i zostało mu to na 2 lata).
purplerain, CieplaHerbata lubią tę wiadomość
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️ -
BellA, czekałam na wieści od Ciebie 🩷 dużo zdrówka dla Was i nadal trzymam kciuki,żeby wszystko było w porządku 🌸🤞
Mnie się marzy poród siłami natury,ale chciałabym żeby był bardziej spokojny niż pierwszy 🫣 był długi, nerwowy i ogólnie nie taki jak chciałam 🙈 ale teraz z doświadczenia już wiem,że nie na wszystko ma się wpływ,więc zaakceptuję wszystko 🤪 o karmieniu już pisałam, jeśli się uda to chciałabym koło roku karmić 😉bellA, Deyansu lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07
🩺 11.07 III USG prenatalne
🩺24.07
🩺18.08 -
Ja bym chciała podjąć próbę karmienia, ale jak będziemy się nawzajem męczyć, a postępów nie będzie to pewnie zrezygnuje.
Deyansu lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
📆 Kalendarz wizyt
7/7 - USG III
8/7 - endo
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Abby10 wrote:Bella trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze 🫶🏻
LauraTomek nie wstydź się! Na pocieszenie - ja też miałam cesarkę, dodatkowo nie karmiłam piersią a córka rozwija się rewelacyjnie, choruje stosunkowo nie wiele i jest mega mądra, zdolna i empatyczną dziewczynka. To Twoja decyzja i musisz robić tak żeby było w zgodzie z Tobą, do niczego się nie zmuszać 🤍
Apropo. Każdą zamierza karmić piersią? Ja przez to, że córki nie karmiłam. Aby dokarmiałam… moze butelka dziennie wychodziła mojego mleka 🤷🏼♀️ przez to zastanawiam się czy nawet chce karmić. Było mi wygodnie z mm, szczególnie w mojej pracy 🙈 ewentualnie myślę, żeby spróbować. Wyjdzie to ok ale też 3 miesiące albo max 6 i ani dnia więcej 🙈
Prawdopodobnie nie będę. Wyżej pisałam że dla mnie to był strasznie ciężki temat i obecnie mam mętlik w głowie w tej kwestii, z jednej strony bym chciała, z drugiej czuje że te moje "chciałabym znowu spróbować" to takie oszukiwanie siebie ze względu na presję wokół. Ogólnie oglądam już wielopaki butelek więc głowa chyba sama gdzieś tam podejmuje decyzję 🫣
A poród chciałabym sn, ale taki żeby akcja rozpoczęła się sama, w domu. Żebym pojechała z mężem, równie szybki ale bez nacięcia krocza 🤣
Cesarki się boje 🙈Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 21:20
purplerain, Ivka, Amandi, Lavender91, bellA, Agaxyz00, Filcek, Hajkonk, Engel, Majka92, Nova37, Deyansu, PaulinaLexi, CieplaHerbata, Abby10, Moirane, Szosz, Bella93 lubią tę wiadomość
-
NatalAaa wrote:Hej dziewczyny , od paru tygodni (jestem w 23+3 ) mam problem z twardym wieczorami brzuchem plus napinającym się . Robi się od pępka w dół twardy tak wychodzi wręcz czasami jest to połówka brzucha czasami cały od pępka w dół . Pani dr na ostatniej wizycie zaleciła magnez i spasmoline . Magnez biorę było trochę lepiej . I spasmoline biorę na noc nie biorę 3x 1 bo ciągle mam obawy przed tym czy nie będzie szkodzić dziecku . Tyle się naczytałam o tym słabym napięciu mięśniowym u dzieci . Mam pytanie czy któraś z was na te takie jakby skurcze bierze nospe czy spasmoline np ? Albo brała zeszła ciąże i było ok z dzieckiem ? Pytam bo chyba muszę posłuchać jak tak się dzieje a jednak obawy mam
Ja biorę i brałam nospe, obie córki które obecnie posiadam nie miały za niskiego napięcia. Jedna miała asymetrię ułożwniową a druga zupełnie nic. U pierwszej podejrzewam że to z powodu wód na dolnej granicy i tego że się nie przekręcała przez kilka tygodni. W drugiej ciąży miałam wód opór i mała aż do końca się kręciła. -
Abby10 wrote:Bella trzymam kciuki żeby było wszystko dobrze 🫶🏻
LauraTomek nie wstydź się! Na pocieszenie - ja też miałam cesarkę, dodatkowo nie karmiłam piersią a córka rozwija się rewelacyjnie, choruje stosunkowo nie wiele i jest mega mądra, zdolna i empatyczną dziewczynka. To Twoja decyzja i musisz robić tak żeby było w zgodzie z Tobą, do niczego się nie zmuszać 🤍
Apropo. Każdą zamierza karmić piersią? Ja przez to, że córki nie karmiłam. Aby dokarmiałam… moze butelka dziennie wychodziła mojego mleka 🤷🏼♀️ przez to zastanawiam się czy nawet chce karmić. Było mi wygodnie z mm, szczególnie w mojej pracy 🙈 ewentualnie myślę, żeby spróbować. Wyjdzie to ok ale też 3 miesiące albo max 6 i ani dnia więcej 🙈
Ja przy pierwszej mówiłam, że karmienie max 3 miesiące, z wygody i faktu, że nie chciała już potem butli ruszyć karmiłam 10Wiesz, jak wszystko jest tak jak trzeba, to człowiek się przyzwyczaja, mleko zawsze pod ręką na zawołanie, nie trzeba sterylizować butelek, kupować mieszanek. Tylko wtedy nikt inny nie nakarmi, co mi nie przeszkadzało akurat. A po 5 miesiącach weszły słoiczki i już po mału szło komuś zostawić w razie czego
I zdecydowanie nie ma co się nastawiać, ja mam małe cycki, przed ciążą niemal nieistniejące, teraz jest ciut lepiej, zero mleka w trakcie trwania ciąży, żadnych innych wycieków, susza totalna. A jak wszedł nawał w dniu trzecim to ledwo ogarnialam. A dziewczyny na samym moim mleku przybierały po kilogram na miesiąc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja, 10:44
-
16 czerwca prawdopodobnie sesja ciążowa ❤️
Azalea 🌸, purplerain, Ivka, Agusia246, Filcek, iiyama, Engel, Deyansu, LauraTomek, sarenka95, Abby10, Bella93 lubią tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
📆 Kalendarz wizyt
7/7 - USG III
8/7 - endo
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Azalea 🌸 wrote:Prawdopodobnie nie będę. Wyżej pisałam że dla mnie to był strasznie ciężki temat i obecnie mam mętlik w głowie w tej kwestii, z jednej strony bym chciała, z drugiej czuje że te moje "chciałabym znowu spróbować" to takie oszukiwanie siebie ze względu na presję wokół. Ogólnie oglądam już wielopaki butelek więc głowa chyba sama gdzieś tam podejmuje decyzję 🫣
A poród chciałabym sn, ale taki żeby akcja rozpoczęła się sama, w domu. Żebym pojechała z mężem, równie szybki ale bez nacięcia krocza 🤣
Cesarki się boje 🙈
Aktualizacja brzuszka:https://zapodaj.net/plik-8teifyOTOC
Azalea 🌸 lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
Azalea 🌸 wrote:Prawdopodobnie nie będę. Wyżej pisałam że dla mnie to był strasznie ciężki temat i obecnie mam mętlik w głowie w tej kwestii, z jednej strony bym chciała, z drugiej czuje że te moje "chciałabym znowu spróbować" to takie oszukiwanie siebie ze względu na presję wokół. Ogólnie oglądam już wielopaki butelek więc głowa chyba sama gdzieś tam podejmuje decyzję 🫣
A poród chciałabym sn, ale taki żeby akcja rozpoczęła się sama, w domu. Żebym pojechała z mężem, równie szybki ale bez nacięcia krocza 🤣
Cesarki się boje 🙈
Aktualizacja brzuszka:https://zapodaj.net/plik-8teifyOTOC
Piękna mamuśkaAzalea 🌸 lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
📆 Kalendarz wizyt
7/7 - USG III
8/7 - endo
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Azalea 🌸 wrote:Prawdopodobnie nie będę. Wyżej pisałam że dla mnie to był strasznie ciężki temat i obecnie mam mętlik w głowie w tej kwestii, z jednej strony bym chciała, z drugiej czuje że te moje "chciałabym znowu spróbować" to takie oszukiwanie siebie ze względu na presję wokół. Ogólnie oglądam już wielopaki butelek więc głowa chyba sama gdzieś tam podejmuje decyzję 🫣
A poród chciałabym sn, ale taki żeby akcja rozpoczęła się sama, w domu. Żebym pojechała z mężem, równie szybki ale bez nacięcia krocza 🤣
Cesarki się boje 🙈
Aktualizacja brzuszka:https://zapodaj.net/plik-8teifyOTOC
No cudny brzusio i mamciaAzalea 🌸 lubi tę wiadomość
-
Ja miałam zaświadczenie o tokofobii i nie było problemu. Tym bardziej, że jak pytali dlaczego to mówiłam, że pierwszy poród zaczął się naturalnie i skończył nagłym cc i to wszystko co się wydarzyło było dla mnie strasznym przeżyciem a z bólu traciłam świadomość, więc nie mieli w szpitalu z tym problemu, że mam zaświadczenie na drugi poród. Nie patrzyli jak na wymagającą księżniczkę. 🫣1;20716;93