Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Witamy nowe wrześniówki 🌷 dużo zdrówka dla Was 🙂
Deyansu lubi tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa ❔
🩺 31.03
🩺 06.05 II USG prenatalne -
Borówka95 wrote:Rybka nie wiem czy czytałaś ale u mnie podobnie, z miesiączki wychodziło 6 + 2 a na USG dopiero 4/5 tydzień bo widać było pęcherzyk ciążowy 9mm i ciałko żółte 2,1mm + piękna duża owulacja z lewego jajnika 🥰 a na kolejną wizytę kazał się zapisać dopiero 28.01. Też się oczywiście zmartwiłam czy to w porządku, tym bardziej że betę miałam dość wysoką. Staram się myśleć pozytywnie i czekać do kolejnej wizyty 🤞🏼
Czekam jeszcze na wynik progesteronu a to pewnie dużo może powiedzieć…
Edit: progesteron 21,40 to chyba dobry wynik 🤗 (?)
nie wiem co masz na myśli że w jajniku i w jajowodach nic nie znalazł?
Szukał ciąży pozamacicznej, lewego jajowodu już nie mam .
U mnie był pęcherzyk 2,3 mm więc nawet 4 tydzień to trochę mało 😔
Czuje się jak tykającą bomba . Albo mi coś pęknie albo nie.2023- Synek 💙
12.2024- ciąża pozamaciczna 💔
7.01.2025- beta 8,6 🤞
10.01.2025 - beta 49,3 🤞progesteron 13 (2xluteina)
13.01.2025 - 382,4
16.01.2025-1994,1
21.01.25 - ciąża pozamaciczna prawostronna 💔
Oba jajowody usunięte.
02.2025- kwalifikacja do IVF
Torbiel krwotoczna - odroczenie stymulacji 😥
11.03.2025 - wizyta w klinice -
promykk wrote:Hej, witaj! 💖
Mamy podobną historię i totalnie rozumiem strach i radość i dystans i nadzieję. Moja ciąża teraz jest też całkiem inna od poprzedniej, brak objawów, plamienia, ale liczę że przez to też skończy się inaczej. Wczoraj zobaczyłam piękne serduszko.
Zdrówka dla Ciebie i bobaska. 💖
Dla mnie to szok. Przez 8 lat wogole nie zachodziłam w ciążę, a teraz jedna po drugiej praktycznie.
Fakt że na poprzednią nie byłam przygotowana wcale, bo w styczniu 2024 psychicznie miałam dość i odpuściłam. Poprostu życie się toczyło. A odkąd dowiedziałam się o ciąży tona witamin, więc może ten cud będzie trwać.Deyansu lubi tę wiadomość
-
hakorośl wrote:Myślę, ze w grudniu tego roku spróbujemy, lub za rok w styczniu, niech się jeszcze chłopak nacieszy śniegiem na sankach teraz, póki co jest szczęśliwy jak zasuwa z dużą zabawkową łopatą i odgarnia śnieg na stoku jak chłopaki z tatą jeżdżą, jeździmy tez autkami takimi do piasku w śniegu, robimy kulki ze śniegu, wiec ma dobrą zabawę, a na narty pewnie wsiądzie chętnie, bo zapatrzony jest w braci jak w obrazek. Mój obecnie 7 latek jak miał 5 lat, to już z Kasprowego zjeżdżał, ale nie zmuszamy, to po prostu oni się tak na narty nakręcili. Bo np. w piłkę nożną są słabi, w ogóle ich to nie cieszy.
Bardzo fajnieja właśnie chciałabym pokazać różne formy sportu i niech dzieci zobaczą co im się spodoba , oczywiście do niczego nie zmuszać
Ja sama jako dziecko jeździłam na narty z tatą ale nigdy jakoś za tym nie przepadałam, mam dość sporą przerwę ale teraz z wiekiem chętnie bym się wybrała 😃 cieszę się że umiem na nich jeździć (chyba umiem 😛)
Nam się udalo wyskoczyć po świętach na parę dni w góry i super było, synek był przeszczęśliwy, robiliśmy bałwany, były sanki, tarzanie w śnieguDeyansu, hakorośl, Szosz lubią tę wiadomość
-
Witam serdecznie nowe Dziewczyny 😘 dużo zdrowia spokoju dla Was i nudnych ciąż, na których końcu przywita Was zdrowy, piękny 👶🏻 ❤️
Też mam czasem takie kłucia podbrzusza, piersi mniej tkliwe niż wczoraj i gdybym nie wiedziała o ciąży, to bym się nie domyśliła. Mam dość spory apetyt i na razie żadnych mdłości 🤷🏻 od wczoraj za mną chodziła sałatka z owoców tropikalnych 🤔 ale głównie chodziło o banana, no to dziś zjadłam jednego, pierwszy raz od pół roku, bo staram się nie jeść....
Czy Wy też macie takie blokady na zakupach, że totalnie nie wiecie, co można włożyć do koszyka, sprawdzacie bardziej ostrożnie składy? Mam problem z jogurtami (nie wszędzie pisze o mleku pasteryzowanym), śledziami (czy one nie są przypadkiem surowe? Tj. wiejskie, po kaszubsku, itp.)
Najbardziej opłakiwanymi przeze mnie produktami będą wątróbka (z jabłkiem i cebulą, mniam) i sery pleśniowe. To będą pierwsze rzeczy, które zjem po porodzie 😂 Do słodkości i kawy ciągnie mnie umiarkowanie 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia, 12:33
truskawki981 lubi tę wiadomość
👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok, Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4 -> beta 86,4 prog 32,9 -> beta 485,6, ,prog 37,90 -> beta 976,3 prog 34,00 -> beta 3307,5 prog 37,10 -> beta 7108,4 prog 39,00
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska -
Eustoma32 wrote:Hej kochane, nieśmiało się przywitam. Krótko moja historia. W 2016 moja pierwsza ciąża. Niestety poronienie na wczesnym etapie. Później przez 8 lat nic. Nawet delikatnej kreski. Było sporo badań. Immunologia, hormony i inne. Po drodze wyszła endometrioza- ogniska usunięte i Hashimoto i niska ferrytyna. Starania naturalne i inseminacje nieudane. Wszystko pozostale ok. Przełom września października pojechaliśmy na wakacje. I tam postanowiliśmy, że wracamy i działamy z in vitro i 17 października 2 kreski. Pierwsze dwie kreski po 8 latach. Szok ogromny. Niestety ciąża zatrzymała się na etapie 9 tygodnia. 25 listopada poronienie. A wczoraj ponownie 2 kreski. Dla mnie to ogromny szok. Oprócz braku miesiączki nie mam żadnych objawów. W poprzedniej ciąży piersi mnie bolały ogromnie, mdłości i od początku wiedziałam, że to ciąża. W teraz gdyby nie brak miesiączki to mogłabym się nie zorientować. Bardzo się boję. To dopiero początek, wg miesiączki termin na 30 września... Jutro idę na betę i progesteron. Ale żyję nadzieją, że w tym roku mój cud zostanie z Nami.
Hej hej, witaj na grupie
Z tymi objawami to jest bardzo różnie, każda ciąża to inaczej i ich posiadanie lub brak wcale nie są przesądem niczego.
Bądź dobrej myśli, trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze ✊🏻
Dużo nas tutaj po różnych smutnych przejściach, więc możesz liczyć na pełne zrozumienie 🤗 -
Natka2025 wrote:Hej. Naprawę bardzo nie śmiało, ale witam się z Wami.
Z om będzie 4t1d. Testowane w sumie od tygodnia i wszystkie pozytywne z różnych firm. Dziś powinna przyjść @, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i już nie zawita. Wizyta u mojego gina dopiero 13.02 (urlop), ale udało mi się umówić na przyszły piątek do innego tylko teraz się zastanawiam po co w ogóle. Nic i tak nie najpewniej nie będzie jeszcze widać 🤦♀️.
Boję się jak cholera...
Cześć
To Twoja pierwsza ciąża? Jeśli czujesz potrzebę możesz za parę dni sprawdzić przyrost bety i progesteronu. A na wizytę taka z USG to osobiście umowilabym się po 6+0 żeby nie narobić sobie wcześniej nie potrzebnych stresów, że czegoś nie widać itp
-
Deyansu wrote:Witam serdecznie nowe Dziewczyny 😘 dużo zdrowia spokoju dla Was i nudnych ciąż, na których końcu przywita Was zdrowy, piękny 👶🏻 ❤️
Też mam czasem takie kłucia podbrzusza, piersi mniej tkliwe niż wczoraj i gdybym nie wiedziała o ciąży, to bym się nie domyśliła. Mam dość spory apetyt i na razie żadnych mdłości 🤷🏻 od wczoraj za mną chodziła sałatka z owoców tropikalnych 🤔 ale głównie chodziło o banana, no to dziś zjadłam jednego, pierwszy raz od pół roku, bo staram się nie jeść....
Czy Wy też macie takie blokady na zakupach, że totalnie nie wiecie, co można włożyć do koszyka, sprawdzacie bardziej ostrożnie składy? Mam problem z jogurtami (nie wszędzie pisze o mleku pasteryzowanym), śledziami (czy one nie są przypadkiem surowe? Tj. wiejskie, po kaszubsku, itp.)
Najbardziej opłakiwanymi przeze mnie produktami będą wątróbka (z jabłkiem i cebulą, mniam) i sery pleśniowe. To będą pierwsze rzeczy, które zjem po porodzie 😂 Do słodkości i kawy ciągnie mnie umiarkowanie 🤔
Zwracam uwagę na sery jak kupuje jakieś typu feta czy parmrzan, ale tak to większość codziennych produktów już kojarzę że są z mleka pasteryzowanego.
Za to z tymi śledziami to teraz zrobiłas mi ćwieka 🫣 bo one są chyba surowe? Tylko w takiej solance moczone? Czy jak? Mam ostatnio ochotę na te po kaszubsku i tak podjadam do jajecznicy ostatnio 😂
Łososia to wiem że można wędzonego ale na ciepło i w nie za duże ilości, bardzo lubię łososia wędzonego na zimno ale ten na gorąco jest też fajna alternatywa
Nad wątróbka też ubolewam 🥲 lubię też steki, Tatary , włoskie szynki , ale spokojnie poczekam do tego września 😃
Hehe jak się czegoś nie może to się jeszcze bardziej chce.
Tak za mną chodzi od kilku dni taka pizza włoska, może być nawet sama marinara 🤤 chyba namowie męża wieczorem żebyśmy zamówili 🤭truskawki981, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Deyansu wrote:Witam serdecznie nowe Dziewczyny 😘 dużo zdrowia spokoju dla Was i nudnych ciąż, na których końcu przywita Was zdrowy, piękny 👶🏻 ❤️
Też mam czasem takie kłucia podbrzusza, piersi mniej tkliwe niż wczoraj i gdybym nie wiedziała o ciąży, to bym się nie domyśliła. Mam dość spory apetyt i na razie żadnych mdłości 🤷🏻 od wczoraj za mną chodziła sałatka z owoców tropikalnych 🤔 ale głównie chodziło o banana, no to dziś zjadłam jednego, pierwszy raz od pół roku, bo staram się nie jeść....
Czy Wy też macie takie blokady na zakupach, że totalnie nie wiecie, co można włożyć do koszyka, sprawdzacie bardziej ostrożnie składy? Mam problem z jogurtami (nie wszędzie pisze o mleku pasteryzowanym), śledziami (czy one nie są przypadkiem surowe? Tj. wiejskie, po kaszubsku, itp.)
Najbardziej opłakiwanymi przeze mnie produktami będą wątróbka (z jabłkiem i cebulą, mniam) i sery pleśniowe. To będą pierwsze rzeczy, które zjem po porodzie 😂 Do słodkości i kawy ciągnie mnie umiarkowanie 🤔
Mam to samo z zakupami! Zakupy w Lidlu zajmują mi trzy razy więcej czasu 🙈 szczególnie w związku z analizą serów. I też zauważyłam że nie wszystkie sery mają informacje o tym czy mleko jest pasteryzowane czy nie. Ale mogę Cię pocieszyć, bo jest sporo serów pleśniowych z mleka pasteryzowanego 🙂 Ostatnio zakochałam się w Langres 🤩🤩🤩 chyba sie zaraz się dowiem że sery pleśniowe są z innego powodu wykluczone 🙈
Ale poszłam dzisiaj po colę bezkofeinowa (jak radziła Marcysia) i w sumie okazało się, że ona i tak nie rozwiązuje mojego problemu, bo jest tam aspartam, który... Nie jest zalecany w ciąży 🙈 i tak źle i tak niedobrze.
A tak z ciekawości to czemu nie jesz bananów?
Mnie do słodkiego też w ogóle nie ciągnie, z czego akurat jestem bardzo zadowolona 😀Deyansu lubi tę wiadomość
-
Deyansu wrote:Dino senior 😂 śmiechłam srogo 😅😂
Cudownego pobytu w Zakopcu 🥰
Czy którakolwiek z Was ma zalecony przez lekarza codzienny pomiar ciśnienia? Ja tak i nie wiem, czy to norma czy z jakiegoś powodu. Nie zapytałam, bo byłam w fazie szoku po USG 🫣😅 ledwo słuchałam, co on tam gadał
I na pewno już wynik glukozy 92 to oznaka cukrzycy,? Przecież to jest całkiem dobry wynik 🤔 Trochę się o to boję, bo o ile obecnie nie mam nadwagi, to wcześniej miałam i biorę metforminę na PCOS i IO 😐 mam brać do 13+6
Miłego spokojnego dnia 😘
Ja jeszcze przed wizytą, ale koleżanka mi powiedziała, że mam już teraz mierzyć ciśnienie, bo na pewno lekarz będzie kazał to robić 🙈Deyansu lubi tę wiadomość
👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
Eustoma32 wrote:Hej kochane, nieśmiało się przywitam. Krótko moja historia. W 2016 moja pierwsza ciąża. Niestety poronienie na wczesnym etapie. Później przez 8 lat nic. Nawet delikatnej kreski. Było sporo badań. Immunologia, hormony i inne. Po drodze wyszła endometrioza- ogniska usunięte i Hashimoto i niska ferrytyna. Starania naturalne i inseminacje nieudane. Wszystko pozostale ok. Przełom września października pojechaliśmy na wakacje. I tam postanowiliśmy, że wracamy i działamy z in vitro i 17 października 2 kreski. Pierwsze dwie kreski po 8 latach. Szok ogromny. Niestety ciąża zatrzymała się na etapie 9 tygodnia. 25 listopada poronienie. A wczoraj ponownie 2 kreski. Dla mnie to ogromny szok. Oprócz braku miesiączki nie mam żadnych objawów. W poprzedniej ciąży piersi mnie bolały ogromnie, mdłości i od początku wiedziałam, że to ciąża. W teraz gdyby nie brak miesiączki to mogłabym się nie zorientować. Bardzo się boję. To dopiero początek, wg miesiączki termin na 30 września... Jutro idę na betę i progesteron. Ale żyję nadzieją, że w tym roku mój cud zostanie z Nami.
Przykro mi za poprzednie doświadczenia, teraz już musi być dobrze ❤️👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
Natka2025 wrote:Hej. Naprawę bardzo nie śmiało, ale witam się z Wami.
Z om będzie 4t1d. Testowane w sumie od tygodnia i wszystkie pozytywne z różnych firm. Dziś powinna przyjść @, ale mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze i już nie zawita. Wizyta u mojego gina dopiero 13.02 (urlop), ale udało mi się umówić na przyszły piątek do innego tylko teraz się zastanawiam po co w ogóle. Nic i tak nie najpewniej nie będzie jeszcze widać 🤦♀️.
Boję się jak cholera...
Hej ❤️👩29👨30
👶starania od 01/2024, od kwietnia do sierpnia cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy, pod kontrolą lekarza
❌ PCOS oraz długie i bezowulacyjne cykle -stymulacja owulacji
❌ hiperinsulinizm
✅ podstawowe badania krwi i wyrównane niedobory
✅ jajowody drożne
✅ podstawowe badania nasienia
❌IO, jelito drażliwe, łysienie androgenowe u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą + Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 💙
📆 Kalendarz wizyt
12/03 - USG tarczycy
13/03 - endokrynolog
01/04 - urofizjo
07/04 - ginekolog
-
Ooj zazdroszczę wam apetytu, u mnie odwrotnie bo jak lubiłam sobie zjeść jajecznicę tak dzisiaj mnie już sam zapach odrzuca, kanapki zrobiłam to trochę ugryzłam i to byłoby na tyle, masakra 🤣
Co do śledzików sama jestem ciekawa bo lubię zjeść i niby one są surowe ale nie są? Nie wiem też jak to jest 🤣
Właśnie na zakupach nabiał najgorszy, czytam składy czy oby na pewno pasteryzowane 🙈
A co do coli to chyba wolę napić się troszkę zwykłej niż te zero itp właśnie przez ten aspartam. -
Witam nowe wrześniowe mamy, już powoli nam się zakończy wrzesień i aby patrzeć aż październikowy wątek się zacznie 😱 Ale to dobrze, bo to znaczy że my z każdym dniem jesteśmy coraz dalej 🤭
Deyansu, Venus, hakorośl, Szosz lubią tę wiadomość
33l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 ➡️ 16+1 wizyta 🩺 -
Engel wrote:Ooj zazdroszczę wam apetytu, u mnie odwrotnie bo jak lubiłam sobie zjeść jajecznicę tak dzisiaj mnie już sam zapach odrzuca, kanapki zrobiłam to trochę ugryzłam i to byłoby na tyle, masakra 🤣
Co do śledzików sama jestem ciekawa bo lubię zjeść i niby one są surowe ale nie są? Nie wiem też jak to jest 🤣
Właśnie na zakupach nabiał najgorszy, czytam składy czy oby na pewno pasteryzowane 🙈
A co do coli to chyba wolę napić się troszkę zwykłej niż te zero itp właśnie przez ten aspartam.
Ja z jedzeniem to mam tak, że czuje że muszę zjeść bo lekko mnie mdli ale nie mam jakiegos wielkiego apetytu. Na nic nie mam tak jakoś super bardzo ochoty, tak jem bo jemno ale czasem sobie coś umyśle i ale bym zjadła 😃
Co do aspartamu to rzeczywiście nie jest zbyt zdrowy, raz że może jakoś wpłynąć na przedwczesny poród, dwa dla nas jest niezdrowy, dla naszego serca itp. ja mam z tym duży problem bo uwielbiam cole zero i na codzien pije jej dość sporo. Natomiast w ciąży staram się ją bardzo ograniczać ale jednak czasem chęć napicia się jej wygrywa 🫣 chęć na bąbelki staram się zastąpić woda lekko gazowana 😃
Engel lubi tę wiadomość
-
aglo wrote:Witam nowe wrześniowe mamy, już powoli nam się zakończy wrzesień i aby patrzeć aż październikowy wątek się zacznie 😱 Ale to dobrze, bo to znaczy że my z każdym dniem jesteśmy coraz dalej 🤭
Jej, faktycznie 😃 może niebawem lista z przodu się bardziej zapełni. Ja czekam na poniedziałkową wizyta i jak będzie ok 🤞🏻 to się wpiszeDeyansu lubi tę wiadomość
-
@Truskawki981 nie jadałam bananów że względu na dietę lowcarb którą starałam się trzymać. No i ze względu na IO próbowałam mocno ograniczać węgle, choć oczywiście czasem jakieś grzeszki były. Tylko dzięki tej diecie (no i plus metformina, ale sam lek nie działał u mnie, był taki moment że przy fatalnej diecie zaczęły mi się cykle rozjeżdżać) schudłam w rok 14 kg i dzięki temu teraz nie boję się, że w ciąży będę mieć dużą nadwyżkę kilogramów. Bo nawet jak wróci te 14 to i tak spoko 🤗
Zjadłam dwa talerze żurku z jajkami i obecnie jestem w 2 ciążach 😂 tej zwykłej plus gastrycznej 😅👩🏻 38
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 2,31 (11.2023) -> 1,23 (11.2024)
posiewy, MUCHA - ok, Lewy jajowód niedrożny, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki 12.2024
👱🏻32
morfo 3%, wysokie pH i lepkość ; ciężka oligospermia, bakterie & grzyby OK, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌; MAR HBA i chromatyna OK
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 🤵👰 10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - I stymulacja Clo + Ovitrelle nieudana+ złe samopoczucie
8-12. 2024 -> diagnostyka obojga
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4 -> beta 86,4 prog 32,9 -> beta 485,6, ,prog 37,90 -> beta 976,3 prog 34,00 -> beta 3307,5 prog 37,10 -> beta 7108,4 prog 39,00
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm ❤️ 26.02 CRL 5,5 cm ❤️
04.03 7 cm Człowieka ❤️ chyba 💙♂️ 😉 większość ryzyk - niska -
Marcysia1990 wrote:Ja z jedzeniem to mam tak, że czuje że muszę zjeść bo lekko mnie mdli ale nie mam jakiegos wielkiego apetytu. Na nic nie mam tak jakoś super bardzo ochoty, tak jem bo jem
no ale czasem sobie coś umyśle i ale bym zjadła 😃
Co do aspartamu to rzeczywiście nie jest zbyt zdrowy, raz że może jakoś wpłynąć na przedwczesny poród, dwa dla nas jest niezdrowy, dla naszego serca itp. ja mam z tym duży problem bo uwielbiam cole zero i na codzien pije jej dość sporo. Natomiast w ciąży staram się ją bardzo ograniczać ale jednak czasem chęć napicia się jej wygrywa 🫣 chęć na bąbelki staram się zastąpić woda lekko gazowana 😃
Mnie tez cola kusi, też przed ciążą piłam litrami a tu trzeba ograniczyć 🤣😥 ale myślę, że po łyczku takiej zwykłej nic złego się nie stanie. 🤔
Też woda lekko gazowana pod ręką haha, gazowanej i niegazowanej nie lubię, wystarczy trochę bąbelka -
Ja też team cola 🫣 ale odkąd zrobiłam test to pozwoliłam sobie dosłownie raz na pół szklanki w sylwestra 🤭33l. 👧 35l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 ➡️ 16+1 wizyta 🩺