X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6902 13039

    Wysłany: 3 lipca, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azalea 🌸 wrote:
    Ja przed pierwszym porodem jak ktoś pytał czy się boje, mówiłam że nie, bo nie wiem czego 🤣 i rzeczywiście, nie było strasznie. Teraz też się nie boje i dodatkowo wiem, że poród jest na tyle dynamicznym przeżyciem że może się wydarzyć wszystko, że może być jak sobie wymarzymy a może być tak że na nic nie będzie czasu więc się po prostu na nic nie nastawiam. I to moja rada dla Was, nie nastawiać się w żadną stronę żeby później nie mieć do samej siebie żalu i pretensji że wyszło tak czy tak. Nie na wszystko mamy wpływ. Koniec końców, najważniejsze jest zdrowie nasze i maluszków 🙂

    Ja się nastawiłam, ale na każdy możliwy scenariusz, bo wiem że może wydarzyć się wszystko. Chcę tylko żeby się udało, nieważne jak 🫣

    Deyansu, Azalea 🌸 lubią tę wiadomość

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1360 3980

    Wysłany: 3 lipca, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawki981 wrote:
    Doskonale Cię rozumiem. U mnie też to pierwsza ciąża i coraz bardziej się stresuje. Wczoraj byłam w szkole rodzenia i mieliśmy temat pielęgnacji. Były ćwiczenia na lalkach i strasznie się tym przejęłam bo okazało się, że to nie jest takie proste, że ciągle trzeba pamiętać o tej główce, o konkretnych pozycjach itd. W swoim otoczeniu nigdy nie miałam noworodków i totalnie nie mam doświadczenia, więc tak jak wcześniej się stresowałam przede wszystkim porodem tak teraz dochodzi strach że uszkodzę dziecko...

    Mam podobnie 😵‍💫 i jeszcze to, ile teraz wiedzy próbuję zdobyć naraz na różne tematy... A czuję, że każda położna, źródło mówi co innego i już mało co pamiętam 😶

    Plus lubię zaplanowane zakupy - że na 💯 coś się przyda, a tu wszystko na czuja, fifty fifty, może się przyda, a może wcale 😆

    I przyznaję że dziś niezgodnie z naszą listą wyprawkową kupiłam większy kombinezon, chyba zimowy, był tani. A też mi się wydaje, że to będzie już 3-4 miesięczne dziecko, a trzeba jeszcze dołożyć ciuchy pod spód... I tak kupiłam rozmiar 68. Jak się okaże że to głupie posunięcie, to przeboleję te kilkanaście zł 🙃 pewnie w ogóle w trakcie dopiero powychodzi, co jest ok, a co do bani 🤪

    👩🏻 39
    💕
    👱🏻32


    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022

    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
    13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
    22.08. 3200 g 💪🏻😳

    01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 3 lipca, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naya00 wrote:
    O tym samym pomyślałam żeby napisać, bo widzę ze niektóre z was strasznie sie stresują, ze nie mają i nie mieli obycia z dzieckiem. Podpisuje sie pod tym wszystkim co napisała Agusia.
    Od siebie dodam tylko, ze każda z nas (posiadaczki potomstwa) też przez to przechodziła kiedyś pierwszy raz i nie miała bladego pojęcia, bo dzieci sa różne i nie mają instrukcji obsługi 😆🤣

    Ja też się podpisuję i dodam, że dziecko to też nie jest urządzenie które można ustawić do konkretnych ram czasowych czy cos, ważne są rytuały ale czasem ono też ma gorszy dzień czy cokolwiek mu uwiera że jest marudne i nie da się zepsuć czegoś przez jakąś pierdole, że obydwoje rodziców i dziecko musi się siebie nauczyć i współpracować, jedne dzieci właśnie od razu są na nie i wrzeszczą już na porodówce a inne są śpiochami i trzeba je budzić na jedzenie czy cokolwiek- 4 trymestr rządzi się swoimi prawami i naprawdę nosić, przytulać i próbować złapać tą wzajemną symbiozę :)

    Deyansu, Marcysia1990, Majka92, Naya00, Azalea 🌸, purplerain, Agusia246, CieplaHerbata, Moirane, Joa.szym, Abby10 lubią tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2995 2167

    Wysłany: 3 lipca, 12:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Naya00 wrote:
    O tym samym pomyślałam żeby napisać, bo widzę ze niektóre z was strasznie sie stresują, ze nie mają i nie mieli obycia z dzieckiem. Podpisuje sie pod tym wszystkim co napisała Agusia.
    Od siebie dodam tylko, ze każda z nas (posiadaczki potomstwa) też przez to przechodziła kiedyś pierwszy raz i nie miała bladego pojęcia, bo dzieci sa różne i nie mają instrukcji obsługi 😆🤣

    Ja nigdy w życiu nie trzymałam noworodka na rękach przed moim synkiem 🙈 w szpitalu jak go dostałam do kangurowania i on tak leżał na mnie ciałkiem do ciałka to nie wiedziałam jak ja mam go złapać żeby mu krzywdy nie zrobić. Potem zostałam z nim całkiem sam na sam na sali po porodowej. Zero jakiegoś przeszkolenia od położnej "co dalej". Co prawda chodziliśmy na szkołę rodzenia wtedy ale nagle takie bum zderzenie z rzeczywistością. Odpalilam sobie neta, poczytałam co i jak, kiedy do pieluszki zajrzec, kiedy nakarmić i jak już tak sama się za niego wzięłam to wszystko przyszło tak naturalnie. Po prostu mama to wie jak podnieść, złapać, jakby taka natura wychodzi 😊 ale do dzisiaj mam tak że obcych noworodków to tak nie za bardzo mam ochotę brać na ręce 😀 swoje to swoje i też inaczej jak się codziennie z nim obcuje.

    Także serio nie ma się czego bac, ale warto przygotować się tak merytorycznie i praktycznie, pooglądać te pampersy, poćwiczyć te napy (zwłaszcza w body kopertowych) . Wypisać sobie w punktach takie rzeczy po porodzie, o co zapytać, szczepienia, pierwsza kąpiel (ja np nie chciałam), właśnie kiedy nakarmić, przebrać itp :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 12:09

    Majka92, aglo, Daisy89, purplerain, truskawki981, Deyansu lubią tę wiadomość

    01.2023 🧒🏼🧸1cs
    age.png

    09.2025 👶🏼🧸2cs
    age.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6902 13039

    Wysłany: 3 lipca, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Mam podobnie 😵‍💫 i jeszcze to, ile teraz wiedzy próbuję zdobyć naraz na różne tematy... A czuję, że każda położna, źródło mówi co innego i już mało co pamiętam 😶

    Plus lubię zaplanowane zakupy - że na 💯 coś się przyda, a tu wszystko na czuja, fifty fifty, może się przyda, a może wcale 😆

    I przyznaję że dziś niezgodnie z naszą listą wyprawkową kupiłam większy kombinezon, chyba zimowy, był tani. A też mi się wydaje, że to będzie już 3-4 miesięczne dziecko, a trzeba jeszcze dołożyć ciuchy pod spód... I tak kupiłam rozmiar 68. Jak się okaże że to głupie posunięcie, to przeboleję te kilkanaście zł 🙃 pewnie w ogóle w trakcie dopiero powychodzi, co jest ok, a co do bani 🤪

    Myślę, że nie raz i nie dwa się zdarzy, że coś kupimy, a nie będzie potrzebne. Jakoś musimy się nauczyć, a na błędach najprościej 😂

    👩30👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    💙2025
    age.png
  • aglo Autorytet
    Postów: 1678 3772

    Wysłany: 3 lipca, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I melduję też że jestem po szczepieniu także już mam z głowy wszystko 😅

    Engel, Marcysia1990, Suzie, Szosz, Majka92, purplerain, PaulinaLexi, sarenka95, truskawki981, Filcek, Deyansu, Kotciara, Agusia246, Hajkonk, Bella93, Joa.szym, Abby10 lubią tę wiadomość

    34l. 👧 36l.👦
    2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
    2020.11 - syn 🩵 35+2tc
    2025.08 - syn 🩵 37+2tc

    age.png

    age.png
  • Engel Autorytet
    Postów: 604 1131

    Wysłany: 3 lipca, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nigdy w życiu nie miałam takiego małego bobo na rękach, co najwyżej 10 lat temu kuzynkę jak miała chyba roczek ale co innego mieć na chwilę czyjeś dziecko, a co innego ogólnie taką malutką dzidzię na codzień 🙈

    Na szkole rodzenia też ćwiczyliśmy na lalkach ubieranie, podnoszenie, obracanie itp i poszło mi całkiem sprawnie ale to tylko sztywna lalka, a żywe dziecko jak zacznie machać nóżkami, rączkami odpychać to już nie będzie takie hop siup 😅

    I też się stresuję, że źle ją złapię, źle ją położę albo nie zwrócę uwagi na jakieś szczegóły, że główka spłaszczona albo coś innego jak asymetrie, napięcie mięśniowe no trzeba mieć oczy dookoła głowy 😵‍💫

    14.08.23r 7tc t16 👼🏼

    age.png
    OM 4.12.24
    31.12.24 ⏸️
    7.01. Beta 2232 mIU/ml
    9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
    17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
    30.01. 8+2 crl 1.78cm
    7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
    3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
    7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
    4.04. 17+6 206g 🍇
    23.04. 20+4 330g 🥞
    30.04. 21+4 410g 🥥
    28.05. 25+4 823g 🐧
    24.06. 29+3 1364g 🍈
    9.07. 31+4 1821g 🥬
    15.07 32+3 1918g
    5.08 35+3 2627g
    19.08 37+3 3070g
    26.08 38+3 🏥🤭
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2995 2167

    Wysłany: 3 lipca, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i tak jak wyżej Aglo napisała, dzieci są tak różne, nie ma jednego złotego środka. Pierwsze dni to może być armagedon żeby sobie to wszystko poukładać, schemat dnia, co jak i kiedy.

    U nas ten początek to był bardzo łaskawy, synek spał, my z mężem siedzieliśmy na kanapie i też tyle seriali wciągnęliśmy że hoho 😀 chodziliśmy spać na noc o 2-3 w nocy , spaliśmy do 12 , jakoś tak się przestawiliśmy 😀 mąż był ze mną miesiąc w domu. Dopiero taka fajna rutynę wypracowałam sobie jak zostałam sama z synkiem. A tak że zaczęło się robić ciężko żeby się wyrobić z jakimiś domowymi obowiązkami to u nas tak po 8 m-cu. Tak to ja sobie na luzie jeździłam z synkiem na zakupy, potem jak spał to wymyślałam obiadki, chata wysprzątana, no bajka 😀 jak już zaczął się przemieszczać , mniej spać to już musiałam włączyć mega przyspieszenie we wszystkim. Ale ja to mówię ze mam złote dziecko :) i duże szczęście że tak było lajtowo. Można się spotkać naprawdę ze skrajnymi opiniami rodziców.

    Suzie, aglo, purplerain, Deyansu lubią tę wiadomość

    01.2023 🧒🏼🧸1cs
    age.png

    09.2025 👶🏼🧸2cs
    age.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
  • Marcysia1990 Autorytet
    Postów: 2995 2167

    Wysłany: 3 lipca, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Engel wrote:
    Ja też nigdy w życiu nie miałam takiego małego bobo na rękach, co najwyżej 10 lat temu kuzynkę jak miała chyba roczek ale co innego mieć na chwilę czyjeś dziecko, a co innego ogólnie taką malutką dzidzię na codzień 🙈

    Na szkole rodzenia też ćwiczyliśmy na lalkach ubieranie, podnoszenie, obracanie itp i poszło mi całkiem sprawnie ale to tylko sztywna lalka, a żywe dziecko jak zacznie machać nóżkami, rączkami odpychać to już nie będzie takie hop siup 😅

    I też się stresuję, że źle ją złapię, źle ją położę albo nie zwrócę uwagi na jakieś szczegóły, że główka spłaszczona albo coś innego jak asymetrie, napięcie mięśniowe no trzeba mieć oczy dookoła głowy 😵‍💫

    Dlatego najlepiej pójść sobie po około miesiącu do dobrego fizjo osteopaty żeby obejrzał dziecko :) pediatrzy niestety są jacy są i często te dzieci lecą taśmowo na tych wizytach :/
    No o polecam mame fizjoterapeute, ma stronę www i Instagram i tak są artykuły jak zobaczyć choćby ta główkę, jak podnosić , ubierać itp

    Engel lubi tę wiadomość

    01.2023 🧒🏼🧸1cs
    age.png

    09.2025 👶🏼🧸2cs
    age.png

    10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
  • Szosz Autorytet
    Postów: 638 2021

    Wysłany: 3 lipca, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry!

    Chyba jestem w mniejszości (albo jedyna? 🫣) ale jestem zawiedziona dzisiejszą pogodą, wypuściliśmy się poza Warszawę i słońca brak, wieje jak diabli, zabrałam psa na spacer i jeszcze nas deszcz złapał 🫣 to niepopularna opinia o dzisiejszym dniu, ale… zmarzłam 😂

    Zgadzam się, dziecko trudno popsuć, nie jest tak, że raz się krzywo złapie, źle położy, nie przytrzyma i asymetria murowana. Ja pewnie przez to, że już przez to przechodziliśmy z synkiem, akurat o tej obsłudze myślę na spokojnie. Poród mnie przeraża, bo to żywioł 🫣

    A pierwsze chwile z noworodkiem ja wspominam bardzo stresująco. Maluszek spał, ale tylko na nas, drzemki kontaktowe, nie schodził z rączek, mieliśmy jeszcze aktywnego szczeniaka do opieki, synek nie ogarniał totalnie dnia i nocy, więc byliśmy jak rozjechani czołgiem przez ten brak snu, a do tego mąż po tygodniu wrócił do pracy… teraz mam w sobie więcej spokoju, więc wiem, że będzie mi dużo łatwiej, ale mnie się te pierwsze dni, tygodnie, miesiące nie kojarzą chillowo-serialowo ani trochę 🫣 było w tym dużo piękna, czułości i uczenia się siebie, ale też mnóstwo zmęczenia i stresu, przez które mało szczegółów pamiętamy z tamtych dni.

    bellA lubi tę wiadomość

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025
  • Daisy89 Ekspertka
    Postów: 139 436

    Wysłany: 3 lipca, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, melduję się po 3. prenatalnych
    1400g kobietki ☺️ nadal ułożona miednicowo, nie chciała się pokazać do zdjęcia - najpierw miała stopy przy twarzy, a potem się wtuliła w łożysko🫣
    Ale najważniejsze, że wszystko ok

    Majka92, Amandi, Engel, aglo, PaulinaLexi, Azalea 🌸, bellA, sarenka95, Lavender91, purplerain, Filcek, Suzie, Marcysia1990, Agaxyz00, Naya00, Nova37, Deyansu, Kotciara, promykk, Szosz, Agusia246, Hajkonk, CieplaHerbata, Nava, Bella93, Joa.szym, Abby10 lubią tę wiadomość

  • Engel Autorytet
    Postów: 604 1131

    Wysłany: 3 lipca, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcysia1990 wrote:
    Dlatego najlepiej pójść sobie po około miesiącu do dobrego fizjo osteopaty żeby obejrzał dziecko :) pediatrzy niestety są jacy są i często te dzieci lecą taśmowo na tych wizytach :/
    No o polecam mame fizjoterapeute, ma stronę www i Instagram i tak są artykuły jak zobaczyć choćby ta główkę, jak podnosić , ubierać itp

    O to już coś nowego się dowiedziałam bo też właśnie myślałam, że raczej pediatra coś przeoczy wiadomo jak to wygląda
    Od dawna ją obserwuje na insta tak samo fizjomommy, dużo można się dowiedzieć, wiele postów sobie zapisuję na potem jakby mi były potrzebne jakieś porady i wskazówki 🤔

    14.08.23r 7tc t16 👼🏼

    age.png
    OM 4.12.24
    31.12.24 ⏸️
    7.01. Beta 2232 mIU/ml
    9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
    17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
    30.01. 8+2 crl 1.78cm
    7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
    3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
    7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
    4.04. 17+6 206g 🍇
    23.04. 20+4 330g 🥞
    30.04. 21+4 410g 🥥
    28.05. 25+4 823g 🐧
    24.06. 29+3 1364g 🍈
    9.07. 31+4 1821g 🥬
    15.07 32+3 1918g
    5.08 35+3 2627g
    19.08 37+3 3070g
    26.08 38+3 🏥🤭
  • bellA Autorytet
    Postów: 1099 1944

    Wysłany: 3 lipca, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    U mnie w ogóle dość sucho 🤔 nie licząc może potu i pojedynczych akcji wysiłkowego nie trzymania moczu 🫣

    I dziś wyświetliła mi się taka reklama 🤯🤣 na FB

    Screenshot-20250703-075119.png
    Screenshot-20250703-074907.png

    Wtf 😂🤦🏻‍♀️
    Hahahaahahahahah.. o m g 🤣🤣🤣🤣 pękłam ze smiechu..

    35👱‍♀️ 37🧔‍♂️

    06.01 ⏸️ 😍
    🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
    🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
    🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
    🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
    🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
    Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
    🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
    🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
    🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
    🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
    🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
    🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
    🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
    🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
    🩺12.09.25 - 3280🩷

    🏥- 16.09.2025 -⏰️ czekamy na Ciebie 😍😍😍

    preg.png
  • bellA Autorytet
    Postów: 1099 1944

    Wysłany: 3 lipca, 13:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szosz wrote:
    Dzień dobry!

    Chyba jestem w mniejszości (albo jedyna? 🫣) ale jestem zawiedziona dzisiejszą pogodą, wypuściliśmy się poza Warszawę i słońca brak, wieje jak diabli, zabrałam psa na spacer i jeszcze nas deszcz złapał 🫣 to niepopularna opinia o dzisiejszym dniu, ale… zmarzłam 😂

    Zgadzam się, dziecko trudno popsuć, nie jest tak, że raz się krzywo złapie, źle położy, nie przytrzyma i asymetria murowana. Ja pewnie przez to, że już przez to przechodziliśmy z synkiem, akurat o tej obsłudze myślę na spokojnie. Poród mnie przeraża, bo to żywioł 🫣

    A pierwsze chwile z noworodkiem ja wspominam bardzo stresująco. Maluszek spał, ale tylko na nas, drzemki kontaktowe, nie schodził z rączek, mieliśmy jeszcze aktywnego szczeniaka do opieki, synek nie ogarniał totalnie dnia i nocy, więc byliśmy jak rozjechani czołgiem przez ten brak snu, a do tego mąż po tygodniu wrócił do pracy… teraz mam w sobie więcej spokoju, więc wiem, że będzie mi dużo łatwiej, ale mnie się te pierwsze dni, tygodnie, miesiące nie kojarzą chillowo-serialowo ani trochę 🫣 było w tym dużo piękna, czułości i uczenia się siebie, ale też mnóstwo zmęczenia i stresu, przez które mało szczegółów pamiętamy z tamtych dni.

    Kim Ty jesteś 😱😱😱 gdzie mieszkasz 😱😱🤣
    Podziwiam !!! Hardcore !
    😱

    Deyansu lubi tę wiadomość

    35👱‍♀️ 37🧔‍♂️

    06.01 ⏸️ 😍
    🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
    🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
    🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
    🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
    🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
    Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
    🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
    🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
    🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
    🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
    🩺27.06.25 - 1214g 🩷 28+4
    🩺14.07.25 - 2kg 😱 🩷31+0
    🩺11.08.25 - 2.5 kg 🩷- 35+0
    🩺29.08.25 - 3070🩷 37+4
    🩺12.09.25 - 3280🩷

    🏥- 16.09.2025 -⏰️ czekamy na Ciebie 😍😍😍

    preg.png
  • PaulinaLexi Autorytet
    Postów: 459 1068

    Wysłany: 3 lipca, 13:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pierwsza ciąża, pierwsze bobo. W rodzinie trochę tych dzieci było, opiekowałam się nimi, dużo rozmawiałam z bratową, kuzynkami. Także w teorii wydaje mi się "że wiem". Ale pewnie jak dostanę na ręce to swoje dziecko to będzie "ale zaraz, to jak to miało być". Co innego obce dziecko, które wiem jak podnieść, nosić czy co lubi i jak je uspokoić bo obserwowałam rodziców i już wiem co na nie działa. Ze swoim dzieckiem trzeba te metody wypracować... samemu i to mnie przeraża :D

    Ostatnio na szkole rodzenia się położna pytała która się boi porodu. I ja tak w sumie wzruszyłam ramiona, bo nie wiem co mnie czeka. Nigdy nawet w szpitalu nie byłam. Tak sobie to tłumacze, że niektórzy tak strasznie opowiadają jaka to np. gastroskopia jest okropna, jak boli itd. Ja poszłam, 5 minut i zrobione, bólu zero, jedynie dyskomfort. Z krzywą tak samo, o jakie niedobre jak będzie strasznie bo dziewczyny mdleją. U mnie znowu nic, smakowało. I nie wykluczam, że innym było ciężko albo że mnie nagle poród nie będzie bolał, ale ja ze swojej perspektywy już wiem, że może być dobrze, że nie tylko fatalne historie się sprawdzają. I tego życzę i sobie i wszystkim mamom we wrześniu :)
    Plus dodatkowo każda historia mamy z tego forum gdzieś mi się w głowie zapisuje i staram się być przygotowana na wszystko, nie nastawiać się zbytnio na sn, bo i przy 10 cm rozwarcia może być decyzja o cesarce.

    Z tego co tak czytam i książki i forum i co mówili na szkole rodzenia z dzieckiem to trzeba tak na oko xd nie ma niestety jednego uniwersalnego przepisu na wszystko. Mylące jest też to, że każdy lekarz, każda położna mówi co innego, więc trzeba być silnym psychicznie żeby sobie w głowie jeszcze nie namieszać. Ale z nami jest chyba podobnie? Nie raz diagnozy lekarzy nie są trafne, czujemy że to co słyszymy w gabinecie jest niezbyt mądre. A w przypadku małego człowieka się wycofujemy, stajemy się nie pewni siebie i jednak zakładamy że ten lekarz się zna. A wydaje mi się, że powinniśmy ufać sobie przede wszystkim.

    Szosz ja mam podobnie z tą pogodą xd taki upał miał być, a się zachmurzyło, wieje, więc siedzę na balkonie pod parasolem i jest optymalnie.

    LauraTomek, Deyansu, promykk, Szosz lubią tę wiadomość

    '95 👫 '93 Wrocław
    22.12 ⏸️ 1cs
    Termin OM 1.09
    Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka

    24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
    15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
    18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
    14.07 - 33+0, 2090 g
    22.07 - 34+1, 2300/2400 g
    04.08 - 36+0, 2880 g
    11.08 - 37+0, 3100 g
    02.09 - 40+1, 3470 g
    preg.png
  • sarenka95 Autorytet
    Postów: 989 2182

    Wysłany: 3 lipca, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się roztapiam, więc zazdroszczę chociaż trochę niższej temperatury 🥵🙈 w nocy ma padać i jutro ponad 10 stopni mniej, więc czekam 😵‍💫

    LauraTomek, Deyansu lubią tę wiadomość

    2020 🧒💙


    ⏸️ 09.01
    🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
    🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
    🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
    🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
    Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
    🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
    🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
    🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
    🩺 26.05 🩷650g ✔️
    🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
    🩺07.07 1600g 🌷🩷
    🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
    🩺24.07 2050 g 🩷
    🩺18.08 2880 g 🌹

    30.08.2025 córeczka 🌸👶
  • PaulinaLexi Autorytet
    Postów: 459 1068

    Wysłany: 3 lipca, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Engel wrote:
    O to już coś nowego się dowiedziałam bo też właśnie myślałam, że raczej pediatra coś przeoczy wiadomo jak to wygląda
    Od dawna ją obserwuje na insta tak samo fizjomommy, dużo można się dowiedzieć, wiele postów sobie zapisuję na potem jakby mi były potrzebne jakieś porady i wskazówki 🤔

    Ja obserwuję i polecam Fizjoterapeutkę z misją, Falmed, e_fizjoteka, położna Izabela Dembińska (jak się zalogujecie na jej stronie to są darmowe webinary, ja dzisiaj znalazłam jak właśnie zachęcić malucha do obrotu głowa w dół)

    LauraTomek, Daisy89, Deyansu, Engel, KL lubią tę wiadomość

    '95 👫 '93 Wrocław
    22.12 ⏸️ 1cs
    Termin OM 1.09
    Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka

    24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
    15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
    18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
    14.07 - 33+0, 2090 g
    22.07 - 34+1, 2300/2400 g
    04.08 - 36+0, 2880 g
    11.08 - 37+0, 3100 g
    02.09 - 40+1, 3470 g
    preg.png
  • Filcek Autorytet
    Postów: 874 1328

    Wysłany: 3 lipca, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po wizycie - mała ma 1432g i ogólnie jest zdrowa <3

    Na USG wyszła fizjologiczna niedomykalność zastawki trójdzielnej (do obserwacji po porodzie czy są jakieś szmery) no i jak przy pierwszej mamy miedniczki nerkowe na górnej granicy normy (8 i 10mm) więc możliwe, że będziemy kursować jak ze starszą 🙈

    Na domiar wszystkiego tata chyba złamał sobie palce u stopy (spadło mu coś ciężkiego) także czekam co tam u niego bo jest na SORze aktualnie 🙈

    Aaaa i się rozpływam. Siedzenie pod parasolem w ogrodzie nawet moczącąc nogi w basenie nie pomaga. Jest ZA GORĄCO. I piszę to ja - fan lata i ciepełka. Choć jesień też kocham jak ciepła i słoneczna 🤣 i wiosnę taką ciepłą :)

    Agaxyz00, Marcysia1990, bellA, aglo, sarenka95, Azalea 🌸, LauraTomek, Majka92, Naya00, Lavender91, Deyansu, Engel, Amandi, Szosz, Agusia246, Hajkonk, Bella93, CieplaHerbata, Joa.szym, Nava, PaulinaLexi, Abby10 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • LauraTomek Przyjaciółka
    Postów: 118 486

    Wysłany: 3 lipca, 14:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie stresów, to powiem Wam, że ja jak na swoją naturę nerwusa, zniosłam do tej pory ten czas naprawdę dobrze. Pilnowałam terminów, grzecznie starałam się stosować do zaleceń, a jednocześnie nie zwariować. 😉
    Od kilku dni nie wiem co się stało, ale jakby hormony i nerwy mną zawładnęły. Budzę się z krzykiem, chodzę roztrzęsiona, reaguję na wszystko płaczem.
    Dzisiaj poszłam na usg prenatalne, tzn. był plan, że je zrobię (bezpłatne). Po prawie trzech godzinach czekania, gdzie okazało się, że nie ma konkretnych godzin wizyty, tylko wchodzi się niby kolejnością przyjścia (bez ładu i składu), gdy było jeszcze niby kilka pań przede mną, zrezygnowałam i z płaczem pojechałam do domu. No jakaś totalna porażka...

    A, i popłakałam się w tym szpitalu z panią, której odeszły wody w 18 tygodniu 😢

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 14:17

    👱‍♀️32 🧔33
    I ciąża
    ⏸ 31.12.2024
    4.03. - genetyczne
    4.04. - 180 g dzidzi
    28.04. - połówkowe - 327 g synusia 😭😍👣
    8.05. - 468 g 👣
    31.05. - 816 g 👣
    4.07. - 1360 g 👣
    11.07. - 1600 g 👣
    25.07. - niecałe 2 kg szczęścia 👣
    30.07.- brzuszek w siatce ❤👣
    13.08.-2200 g 👣
    20.08.-2460 g 👣
    29.08. - ostatnia wizyta 🥺
    3.09. godz. 8:06 - Tomuś jest z nami ❤🐣 - 3,040 kg i 52 cm - (planowe CC - 38+5)

    age.png
  • ReginaPhalange Autorytet
    Postów: 341 253

    Wysłany: 3 lipca, 15:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć wrześniowe mamy! Chętnie dołączę do waszego wątku bo cos widzę, że na sierpniowym jest mało osób. Ja co prawda mam termin na 29 sierpnia, ale pierwsza ciążę przenosiłam i jak najbardziej mogę też być wrześniową. Są tutaj jakieś mamy w podobnej sytuacji? Indukcja w pierwszej ciąży w 42tygodniu, a teraz się zastanawiaj czy się samo zacznie? Pytałam na grupach wcześniejszych czy takie cuda się zdarzają, mam nadzieję ze ktoś mnie tam pocieszy 😂

    purplerain, Deyansu, Szosz, promykk, LauraTomek, Aliczee93, Filcek, Amandi, Bella93, Agaxyz00, Moirane, Kotciara, Venus, Abby10 lubią tę wiadomość

    2019🩷
    2025🩵
‹‹ 754 755 756 757 758 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ