Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
sarenka95 wrote:Dokładnie, warto iść zerknąć. Ja się już umówiłam z fizjoterapeutką mojego starszaka,że podjadę z maluszką na taką wizytę, żeby się upewnić czy wszystko jest ok ☺️ dodam,że przy pierwszym synku w ogóle chodziliśmy regularnie ze względu na jego wcześniactwo i pani fizjoterapeutka pokazywała nam też jak prawidłowo podnosić, przekręcać maluszka, jak ćwiczyć leżenie na brzuszku itp.
Dziewczyny,a mam pytanie z innej beczki - też czujecie takie mrowienie w piersiach? 🤔 Kojarzy mi się to z uczuciem napływającego pokarmu z okresu laktacji 🙈
Susza, cisza, spokój. Nic, doslownie nic 🙈 w pierwszej ciazy tez bylo wielkie nic a laktacje rozkręcałam dopiero 3-4 doba po cc. Zakładam, ze teraz tez tak będzie
-
Mnie sutki mrowią.. I piersi rowniez...czasem to mam wrażenie ze juz sie w nich cos tam dzieje w zwiazku z pokarmem. A jak scisne piersi to leci juz siara 😱
Takze chyba to dobry znak.
Co do ciazy to poprzednia rowniez przenosiłam ponad tydzien.. az musieli wywoływać.. I tak nic to nie dało wiec skonczylo sie CC 🫣🫣34👱♀️ 36🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱🩷31+0
🩺11.08.25 - wizyta⏳️
-
A ja trochę spanikowałam bo znowu więcej tych upaławów wodnistych po południu i przyjechałam na IP. Wszyscy mili nikt nie mówił że wymyślam ale wszystko ok szyjka długa twarda, wód sporo czekam jeszcze za morfologia i CRP i jak będzie ok to wracam do domu. Cieszę się że pojechałam bo inaczej bym nie zasnęła chyba i ze stresów zeszła na zawał 🙈 luteinę mam dalej brać jak zalecił prowadzący.
I jeszcze raz podkreślę że wszyscy od położnych po lekarkę bardzo mili, uśmiechnięci aż jestem w szoku i się utwierdziłam że chce rodzic w tym szpitalu to też jakiś plus sytuacji 😊
promykk, Hajkonk, Azalea 🌸, bellA, purplerain, aglo, Deyansu, Amandi, Agaxyz00, sarenka95, Marcysia1990, Szosz, Kotciara, PaulinaLexi, Abby10 lubią tę wiadomość
⏸️ 08.01.2025
🩺 20.01.2025 jest ♥️!
🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
🩺 23.04.2025 318g 💙
🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
🩺 20.05.2025 632g 💙
🩺 09.06.2025 1065g👶
🩺 30.06.2025 USG III trymestru OK 1600g 👶
❤️ 11.07.2025 Filip 1620g, 46cm pPROM 31+0 -
Dzieki dziewczyny za wsparcie ❤️
LauraTomek - współczuję przeżyć
jak chodziłam na Kopernika na patologię (kojarze ze jestes z Krk) i robiłam badania to tez schodziło tam kilka godzin. Różne historie słyszałam od innych Pan, niekiedy naprawdę trudno sie bylo nie rozpłakać takze rozumiem.
Co do ogólnego nastroju pamiętam, ze miałaś ostatnio pod górkę. Pogrzeb od strony męża i inne atrakcje wiec moze dopiero z Ciebie schodzi to napięcie i stres minionych dni. Poza tym jest mega goraco, hormony sie wahają i czasami po prostu bywa ciężko. Nawet jak nic sie nie dzieje. Przytulam Cię mocno ❤️ zle dni i nerwy kiedys miną, jeśli poczujesz ze jest dużo gorzej badz nie mija to warto rozważyć psychologa. Depresja czy długotrwałe obnizenie nastroju związane z ciaza i po porodzie to temat rzeka, warto o siebie dbać i szukać tez wsparcia profesjonalisty w tym czasie.
Deyansu lubi tę wiadomość
-
Majka92 wrote:A ja trochę spanikowałam bo znowu więcej tych upaławów wodnistych po południu i przyjechałam na IP. Wszyscy mili nikt nie mówił że wymyślam ale wszystko ok szyjka długa twarda, wód sporo czekam jeszcze za morfologia i CRP i jak będzie ok to wracam do domu. Cieszę się że pojechałam bo inaczej bym nie zasnęła chyba i ze stresów zeszła na zawał 🙈 luteinę mam dalej brać jak zalecił prowadzący.
I jeszcze raz podkreślę że wszyscy od położnych po lekarkę bardzo mili, uśmiechnięci aż jestem w szoku i się utwierdziłam że chce rodzic w tym szpitalu to też jakiś plus sytuacji 😊
Cieszę sie ze jestes spokojniejsza i ze wizyta przebiegła w takiej miłej atmosferze ❤️ lepiej rozwiać swoje obawy jak później sobie wyrzucać ze sie nie pojechało. Super, ze wszystko z Wami okej:)
Majka92, Deyansu lubią tę wiadomość
-
Jako zodiakalna waga mówię - zastanów się dwa razy czy tego chcesz 🤣 ponoć jestem okropna 🤣 aczkolwiek życzę Ci żeby urodziła się tak jak tego chcesz 😀Aliczee93 wrote:Cześć 😊 5 lat temu byłam w podobnej sytuacji. Naiwnie myślałam, że urodzę w terminie, więc zabukowałam rodzicom bilety na samolot na dzień po terminie porodu. Niestety dziecko się spóźniało i wyskoczyło równo tydzień po terminie, a w kolejnym dniu miałam mieć indukcję porodu. Poród bez większych problemów, zmartwiły mnie tylko zielone wody płodowe, ale wszystko skończyło się dobrze. No i córka ma fajną datę porodu: 02.02.2020, jak na zamówienie 🥰 teraz mi się nie spieszy, wolę jak się dziecko trochę spóźni by było zodiakalną wagą 😃
Aliczee93 lubi tę wiadomość
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+2 ⏳
06.08 35+4 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -
Lubię, że wszystko git! 💖 A w którym szpitalu tak spoko?Majka92 wrote:A ja trochę spanikowałam bo znowu więcej tych upaławów wodnistych po południu i przyjechałam na IP. Wszyscy mili nikt nie mówił że wymyślam ale wszystko ok szyjka długa twarda, wód sporo czekam jeszcze za morfologia i CRP i jak będzie ok to wracam do domu. Cieszę się że pojechałam bo inaczej bym nie zasnęła chyba i ze stresów zeszła na zawał 🙈 luteinę mam dalej brać jak zalecił prowadzący.
I jeszcze raz podkreślę że wszyscy od położnych po lekarkę bardzo mili, uśmiechnięci aż jestem w szoku i się utwierdziłam że chce rodzic w tym szpitalu to też jakiś plus sytuacji 😊
Majka92 lubi tę wiadomość
10.2024 💔 9tc, zabieg
30.12.24 ⏸️
NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
08.07 1600g 🧁
-
Oo, szosz to ja mogę piątkę przybić...w Łodzi 37⁰C, namówiłam męża, żeby pojechał z nami nad jezioro. Zimno, wieje, woda lodowata. Zjedliśmy obiad i jedziemy na termy🤣🤣
Deyansu lubi tę wiadomość
-
U mnie w cieniu było 40° nie chcę wiedzieć co w słońcu, a w mieszkaniu 29° i mam dość 🥵
Mi piersi w ogóle nie urosły, żadnego mrowienia ale cały czas na sutkach mi zasycha siara i co jakiś czas sobie je namaczam wodą bo mnie to drażni 😅
I zauważyłam, że siara wypływa mi bardziej jeśli robię coś, co wymaga pełnej koncentracji i skupienia 🤔Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 17:54
14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 🩺 -
U mnie piersi poza tym, że urosły ze dwa rozmiary, to bez zmian
Ale przypomniałyście mi jak na samym początku OKROPNIE mnie bolały i to było takie dziwne uczucie, jakby ktoś mnie dosłownie dźgał nożem 
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
Jestem zodiakalnym bliźniakiem, więc też nie należę do najprzyjemniejszych osób, ale waga jest podobno kompatybilna i powinnyśmy się dogadać 😊Hajkonk wrote:Jako zodiakalna waga mówię - zastanów się dwa razy czy tego chcesz 🤣 ponoć jestem okropna 🤣 aczkolwiek życzę Ci żeby urodziła się tak jak tego chcesz 😀Ona - 1993, PCOS, nieregularne cykle, konizacja 09.2024 (HSIL, CIN3)
On - 1991
****************
02.02.2020 Dziewczynka 🩷, 3420 g, 51 cm
26.01.2025 ⏸️
07.02, 7+6 tc - potwierdzone bicie ❤️
20.03, I badania prenatalne
23.05, II badania prenatalne, potwierdzona dziewczynka 🩷
Termin porodu: 21.09
-
Pod tym względem tak 😀Aliczee93 wrote:Jestem zodiakalnym bliźniakiem, więc też nie należę do najprzyjemniejszych osób, ale waga jest podobno kompatybilna i powinnyśmy się dogadać 😊
Ja jestem wagą razem z moją mamą i potrafimy ze sobą spędzić max 2 dni odkąd jestem „dorosła” 🙈👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+2 ⏳
06.08 35+4 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -
I do domu na wyjście jeszcze raz mnie zbadali (dwóch lekarzy) bo trochę jeszcze są te upławy ale wyniki wszystkie ok najprawdopodobniej od luteiny.
Promykk w miejskim byłam wiadomo luksusów tam wielkich nie ma ale atmosfera zachowanie lekarzy położnych itp bardzo na plus. Ze zdjęć wygląda że na porodówce już tam ładniej 😅 no i szybko dostawali kolację bo już o 16:30 😱 i nawet dostałam zdjęcie w 3D 😊
Edit: nawet ktg mi zrobili jak czekałam na wyniki krwi żeby mi czas szybciej leciał 😅Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 19:23
sarenka95, Szosz, purplerain, promykk, Agusia246, Paczula, Deyansu, Hajkonk, Azalea 🌸, Agaxyz00, Bella93, PaulinaLexi, iiyama, Filcek lubią tę wiadomość
⏸️ 08.01.2025
🩺 20.01.2025 jest ♥️!
🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
🩺 23.04.2025 318g 💙
🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
🩺 20.05.2025 632g 💙
🩺 09.06.2025 1065g👶
🩺 30.06.2025 USG III trymestru OK 1600g 👶
❤️ 11.07.2025 Filip 1620g, 46cm pPROM 31+0 -
Majka92 wrote:I do domu na wyjście jeszcze raz mnie zbadali (dwóch lekarzy) bo trochę jeszcze są te upławy ale wyniki wszystkie ok najprawdopodobniej od luteiny.
Promykk w miejskim byłam wiadomo luksusów tam wielkich nie ma ale atmosfera zachowanie lekarzy położnych itp bardzo na plus. Ze zdjęć wygląda że na porodówce już tam ładniej 😅 no i szybko dostawali kolację bo już o 16:30 😱 i nawet dostałam zdjęcie w 3D 😊
Edit: nawet ktg mi zrobili jak czekałam na wyniki krwi żeby mi czas szybciej leciał 😅
Super, że wszystko w porządku i czujesz się spokojniej ☺️
Nooo te wczesne kolacje szpitalne to jest hit 😜 koniecznie trzeba sobie coś zabrać na później, tym bardziej że po porodzie i w trakcie laktacji dużo kobiet odczuwa wyższy apetyt 🙂
Majka92 lubi tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07
🩺18.08
🩺01.09 -
Oooooo, mój człowiekBella93 wrote:Oo, szosz to ja mogę piątkę przybić...w Łodzi 37⁰C, namówiłam męża, żeby pojechał z nami nad jezioro. Zimno, wieje, woda lodowata. Zjedliśmy obiad i jedziemy na termy🤣🤣 piąteczka!
Od jutra chyba wszędzie chłodniej, to może pozostałe też poczują wytchnienie
Majka92, ekstra, że miejski szpital, a tak stanął ja wysokości zadania, że poczułaś się uspokojona, zaopiekowana i utwierdzona w przekonaniu, że tam chcesz rodzić. I jeszcze fotka 3D, idealnie! Mam nadzieję, że będziesz już spokojniejsza.
Po weekendzie będziemy z powrotem w Warszawie i aż mi się smutno zrobiło, jak zobaczyłam prognozę pogody nie znoszę wracać z wyjazdów, a jak zapowiadają cały tydzień deszczu, to juz w ogole 😭😭😭
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lipca, 19:49
Majka92, Bella93 lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…
Czekamy na ciąg dalszy
Termin: 30.08.2025 🩷
5.08 - 🩺 -
Ufff, toxo ujemna 💪 Duża ulga, strasznie się tym przejmuję, oby do końca ciąży tego dziada nie złapać 🙏
Majka92, Szosz, sarenka95, Engel, Agusia246, Deyansu, Hajkonk, Nova37, Azalea 🌸, promykk, Kotciara, Amandi, Marcysia1990, PaulinaLexi, Abby10, Filcek lubią tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
Mega fajnie i miłe zaskoczenie, bo ja po takich miejscach to jakoś zazwyczaj spodziewam się wszystkiego najgorszego 😅Majka92 wrote:I do domu na wyjście jeszcze raz mnie zbadali (dwóch lekarzy) bo trochę jeszcze są te upławy ale wyniki wszystkie ok najprawdopodobniej od luteiny.
Promykk w miejskim byłam wiadomo luksusów tam wielkich nie ma ale atmosfera zachowanie lekarzy położnych itp bardzo na plus. Ze zdjęć wygląda że na porodówce już tam ładniej 😅 no i szybko dostawali kolację bo już o 16:30 😱 i nawet dostałam zdjęcie w 3D 😊
Edit: nawet ktg mi zrobili jak czekałam na wyniki krwi żeby mi czas szybciej leciał 😅
Majka92 lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
Dokonało się. Kliknelam koszyk w Gemini, apteczno-drogeryjne rzeczy zamówione
purplerain, sarenka95, Szosz, Engel, Agusia246, Deyansu, Hajkonk, Azalea 🌸, Amandi, LauraTomek, PaulinaLexi, Abby10, Filcek lubią tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Też chcę tam rodzić finalnie. 😁 Ale nigdy tam nie byłam jako pacjentka. 🙈Majka92 wrote:I do domu na wyjście jeszcze raz mnie zbadali (dwóch lekarzy) bo trochę jeszcze są te upławy ale wyniki wszystkie ok najprawdopodobniej od luteiny.
Promykk w miejskim byłam wiadomo luksusów tam wielkich nie ma ale atmosfera zachowanie lekarzy położnych itp bardzo na plus. Ze zdjęć wygląda że na porodówce już tam ładniej 😅 no i szybko dostawali kolację bo już o 16:30 😱 i nawet dostałam zdjęcie w 3D 😊
Edit: nawet ktg mi zrobili jak czekałam na wyniki krwi żeby mi czas szybciej leciał 😅
LauraTomek lubi tę wiadomość
10.2024 💔 9tc, zabieg
30.12.24 ⏸️
NIFTY pro niskie ryzyka 🩷👧
08.07 1600g 🧁
-
Szosz wrote:Hahhahah, nieeee, nie jestem cyborgiem, wczoraj były 32 stopnie i też czułam, że jest upał (ale ja jestem z tych, co cały rok marudzą, że zimno, więc zabroniłam sobie lata temu narzekać, że gorąco i biorę na klatę każde ciepło), a dziś zapowiadali gorąc, a koniec końców 23 stopnie, przelotne deszcze i wiatr 😵💫 chwilowo jestem w okolicach Bydgoszczy, jak ktoś ma ochotę się schłodzić, to zapraszam 😁 jutro ruszamy dalej, wykorzystujemy ten czas na krótki rodzinny wypad.
LauraTomek, przytulam, hormony faktycznie potrafią dokopać. Też bym płakała szkoda, że nie udało się z tym usg
U mnie w cyckach nie dzieje się nic, na początku ciąży urosły, ale żadnej aktywności nie przejawiają, mrowienia zero, produkcji zero 🤷🏻♀️
Gratulacje z powodu wizyty, Daisy89 i Filcek!
ReginaPhalange, witamy! Ja też niby według terminu sierpniowa, ale zdecydowanie wolałabym wrzesień. Co do tego, czy pójdzie sprawniej… u mnie wcześniej skończyło się indukcją, a potem cc w 41+0, a teraz tez się nie nastawiam, że wczesniej urodzę, choć kto wie
Wcześniej byłam mniej świadoma, słuchałam lekarzy i nie myślałam, żeby się jakkolwiek sprzeciwiać, teraz wiem, że synek po prostu nie był wcześniej gotowy i potrzebował posiedzieć dłużej. Nie wiem, czy córce się będzie bardziej spieszyć 🤷🏻♀️
Zgadzam się z tą świadomością w stu procentach. W pierwszej ciąży byłam mega zagubiona, a powiem że wsparcia ciężko szukać u lekarzy czy położnych, albo przynajmniej ja źle trafiłam. Teraz bym się tak nie dała traktować. W pierwszej zdarzyło mi się wylądować na patologii ciąży, byłam totalnie w szoku, a tu przy przyjęciu zakładają mi wenflon(pierwszy raz w życiu) a ja odlatuję to mi położna/pielegniarka powiedziała że słaba ze mnie będzie matka…, dopiero kolejna jakiś czas pózniej jak mi zakładała i to samo się działo, że niektóre osoby tak mają bo to jest jak ciało obce w ciele i organizm może tak reagować. Z pobraniem krwi nie mam najmniejszego problemu.
