Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
promykk wrote:Dziewczyny pocieszcie mnie, że Wam się bobasy nie ruszają tak samo każdego dnia. 🙈
Poprzednie 2 dni to miałam wrażenie, że obcy ze mnie wyjdzie zaraz, a dzisiaj tak spokojnie. 🙃
Też mam różną intensywność odczuwalnych ruchów w zależności od dnia, to normalne ❤️ w razie słabszego dnia warto spróbować liczyć te ruchy 🙂promykk, Deyansu lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07
🩺18.08
🩺01.09 -
Mój też różnie przy czym praktycznie całe dnie jest leniuszkiem 😏 wieczorem coś tam się poprzeciąga ale żeby tam mi kopał nie wiadomo jak mocno to nie 🫣34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
Cukrzyca ciążowa 🍫
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
Filcek wrote:U nas z pierwszą córką było to samo, nie spałam praktycznie dwa lata a w zasadzie więcej bo na końcówce ciąży też się nie wysypiałam - neurolog dziecięcy dopiero zdiagnozował że nie łączyła faz snu, po wykonaniu EEG. I lekarka powiedziała nam, że albo minie około 2 roku życia (szczęśliwie tak się stało) albo będziemy się tak męczyć do około 4 roku życia. I nie ma na to leków jako tako (dostaliśmy melatoninę i hydroksyzynę i nie pomagało) więc po prostu trzeba było przetrwać ... Także rozumiem
mam nadzieję, że moja kolejna pociecha będzie z tych śpiących
O kurcze czyli wyszło Wam to na eeg, my mieliśmy próbę eeg ale była dość traumatyczna dla młodej, nie usnęła, do tego baliśmy się powtarzać. Ale pewnie było to co u Was 😘
Też mam nadzieję że będzie teraz lepiej 💓 i tego nam życzę bo było to bardzo trudne 😔Filcek lubi tę wiadomość
-
promykk wrote:U nas w rodzinie dużo dzieci przedszkolno - szkolnych, będziemy unikać na początku, ale np mama przyjedzie, a też ma dużo kontaktu z nimi. W zeszłym roku właśnie w październiku siostrzeńce mieli rsv, na szczęście przeszli znośnie, jednak nastraszyło mnie to dość żeby się szczepić. 🫣 Też jakbyśmy nie rodziły na szczyt sezonu chorobowego to bym się zastanowiła.
Ale miło, że tak z szacunkiem tu wszystkie z różnymi poglądami. 💖promykk lubi tę wiadomość
-
Azalea 🌸 wrote:Co do szczepienia, czy jestem jedyną która ma nadal wątpliwości? 🙈 Już pomijając to że muszę mieć przerwę od antybiotyku, a jeszcze się za mną ciągnie choróbsko i nie wiem czy jak się zdecyduje to w ogóle jeszcze zdążę 🙈😅
Azalea 🌸 lubi tę wiadomość
-
Próbuje Was nadrobić, ale mam szybkie pytanko recepty na szczepienia macie od ginekologa czy lekarza pierwszego kontaktu? Ginekolog mówiła że ona recept ani skierowań nie wypisywała 🤷 i trochę mam mętlik 😅 tzn krztusiec raczej mamy na miejscu w przychodni więc od ręki pewnie dostanę kwalifikacje, a recepta na rsv?
-
Moirane wrote:O kurcze czyli wyszło Wam to na eeg, my mieliśmy próbę eeg ale była dość traumatyczna dla młodej, nie usnęła, do tego baliśmy się powtarzać. Ale pewnie było to co u Was 😘
Też mam nadzieję że będzie teraz lepiej 💓 i tego nam życzę bo było to bardzo trudne 😔
U nas z tym zasypianiem też było ciężko, nie chciała nam tam zasnąć mimo potwornego zmęczenia, usypiałam przy cycu no i tak samo była zapinana ta siatka na głowę z elektrodami 🙈 także lekko nie było, ale faktycznie wyszło i byliśmy już spokojniejsi. Także naprawdę życzę nam żeby teraz było inaczej - a jeśli nie będzie to przynajmniej będziemy wiedzieć co i jakMoirane lubi tę wiadomość
-
sarenka95 wrote:Też mam różną intensywność odczuwalnych ruchów w zależności od dnia, to normalne ❤️ w razie słabszego dnia warto spróbować liczyć te ruchy 🙂
U mnie dzisiaj słabszy dzień - ruchy nieco mniej intensywne, policzyłam jak pisałaś i się uspokoiłam. Sporo też dzisiaj spędziłam na robieniu różnych rzeczy więc może ją ukołysałosarenka95, LauraTomek lubią tę wiadomość
-
promykk wrote:Dziewczyny pocieszcie mnie, że Wam się bobasy nie ruszają tak samo każdego dnia. 🙈
Poprzednie 2 dni to miałam wrażenie, że obcy ze mnie wyjdzie zaraz, a dzisiaj tak spokojnie. 🙃
Potwierdzam, u mnie odwrotnie, ostatnie trzy dni ledwo ledwo, dzisiaj anakonda we wszystkie stronypromykk lubi tę wiadomość
-
Azalea 🌸 wrote:O właśnie, córka też ma wszystkie obowiązkowe, które przechodziła bezproblemowo ale dostawała również dodatkowo meningokoki, i z każdym szczepieniem na meningokoki jej odporność jest coraz gorsza. Od poprzedniej dawki non stop bujamy się z chorobami. Została nam teoretycznie jedna ale na samą myśl mi słabo. Nie jestem antyszczepionkowcem, ale jednak przez to co przechodzi córka i jak bardzo wpływa to na jej odporność szczepienia zaczynają we mnie wzbudzać podejrzenia 🙈 stąd pewnie też obawy o zaszczepienie się w ciąży, w końcu dziecko nadal jest na etapie rozwoju.
-
aglo wrote:Mnie przekonało to że właśnie sezon się rozpocznie chorobowy a jednak w domu jest jeszcze przedszkolak którego nie wyizoluje od świata 🤭 w poprzedniej ciąży nie szczepiłam się na nic.
Mną kieruje dokładnie to samo. Synek rodził się w styczniu i nie mieliśmy za bardzo styczności z tymi wszystkimi wirusami więc też nie czułam potrzeby się szczepić, no i zachorowań na krztusiec było tyle co nic w tamtym okresie. Sąsiadka ma córkę , co prawda wczesniaczke i w wieku 6 tyg zachorowała na krztusiec, ponad 2 tyg w szpitalu 🙈 więc chociaż nie planowałam tego to stwierdziłam że się jednak zaszczepie.
U nas na początku tego roku w żłobku było apogeum rsv, w pewnym momencie była tylko 3 dzieci,sporo wylądowało w szpitalu. Mój synek jakimś cudem się uchronił w tym sezonie i miał praktycznie frekwencje 100% . A teraz pewnie zostawię go trochę w domu we wrześniu, potem w styczniu może gdzieś wyskoczymy na wakacje, ale nie będę go nie wiadomo ile trzymać w domu z dala od żłobka.
Generalnie boje się tych wszystkich szczepionek, ale wierzę i mam głęboka nadzieję że są słuszne. Powodem obaw jest to że moja siostra ma autystyczne dziecko. Co prawda nie szczepiła się na nic w ciąży, ale przyjęła sporo leków bo często chorowała . Niby lekarze mówią że to nie ma związku,ale prawda jest taka że nie wiadomo co dokładnie spowodowało taki stanLauraTomek, Azalea 🌸, purplerain lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny macie może do polecenia jakieś otulacze typu swaddelini czy inny? Córka uwielbiała być ciasno zawinięta, ale tym razem chciałabym jakiś fajny otulacz na zamek czy coś podobnego. Wgl mam problem bo jak mam otulić malucha jak będzie gorąco? Sam otulacz i pielucha czy tak może być? Nie wyobrażam sobie nie otulać, bo córa była dzięki temu meeega spokojna, a podobno trzeba otulać albo od małego, albo wcale…
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 20:00
-
Moirane wrote:Próbuje Was nadrobić, ale mam szybkie pytanko recepty na szczepienia macie od ginekologa czy lekarza pierwszego kontaktu? Ginekolog mówiła że ona recept ani skierowań nie wypisywała 🤷 i trochę mam mętlik 😅 tzn krztusiec raczej mamy na miejscu w przychodni więc od ręki pewnie dostanę kwalifikacje, a recepta na rsv?
Ja mam od lekarza pierwszego kontaktuDeyansu, aglo, Moirane lubią tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
ReginaPhalange wrote:Dziewczyny macie może do polecenia jakieś otulacze typu swaddelini czy inny? Córka uwielbiała być ciasno zawinięta, ale tym razem chciałabym jakiś fajny otulacz na zamek czy coś podobnego. Wgl mam problem bo jak mam otulić malucha jak będzie gorąco? Sam otulacz i pielucha czy tak może być? Nie wyobrażam sobie nie otulać, bo córa była dzięki temu meeega spokojna, a podobno trzeba otulać albo od małego, albo wcale…
Ja nie otulałam syna, tego też nie planujętylko rozek albo naleśnik z pieluchy flanelowej
Agusia246 lubi tę wiadomość
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
Cukrzyca ciążowa 🍫
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
promykk wrote:Dziewczyny pocieszcie mnie, że Wam się bobasy nie ruszają tak samo każdego dnia. 🙈
Poprzednie 2 dni to miałam wrażenie, że obcy ze mnie wyjdzie zaraz, a dzisiaj tak spokojnie. 🙃promykk lubi tę wiadomość
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
Chciałam Wam podziękować za wszystkie dobre słowa odnośnie rozchwiania i nerwów w ciąży, szczególnie Tobie @Filcek. ❤❤🙏
Obiecuję regularność na forum od przyszłego tygodnia.
Melduję, że jestem po dodatkowej wizycie u pani ginekolog, bo kazała mi dziś przyjść i brzuszek synka o około 2 tygodnie za mały. Mam skierowanie do poradni na patologii ciąży. Staram się nie dobijać. Reszta przepływów itp. w porządku.
Dobrego weekendu ☀☀❤❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 20:31
Filcek lubi tę wiadomość
-
Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐Bella93 lubi tę wiadomość
-
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐Kotciara lubi tę wiadomość
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+2 ⏳
06.08 35+4 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐
Współczuję przeżyć i stresu 😟 mocno trzymam kciuki,żeby więcej się nie pojawiło takie krwawienie 🤞Kotciara lubi tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07
🩺18.08
🩺01.09 -
Hajkonk wrote:O kurde stres … trzymam mocno kciuki żeby to nie było łożysko !! Słyszałam od położnej na szkole rodzenia że podobno takie krwawienia to normalne na tym etapie po jakimś wysiłku, dłuższym spacerze ale nie aż takie jak u Ciebie… najważniejsze, że to zbadałaś 🍀
PaulinaLexi lubi tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07
🩺18.08
🩺01.09