Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐Kotciara lubi tę wiadomość
👩🏼🧔🏻♂️🐈🐈🐈
🏃🏼♀️🏋🏼♀️🚴🏼♀️✈️🌍🏝️🌊🍕🍝☕️🍦
🫰⏸️ 16.01.2025
🧚💫 31.01.2025
💗🎀 19.04.2025 -
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐Kotciara lubi tę wiadomość
⏸️ 08.01.2025
🩺 20.01.2025 jest ♥️!
🩺 12.02.2025 CRL 2,9cm, 170♥️
💉 27.02.2025 CRL 5cm, 157♥️ sanco zdrowy 💙
🩺 05.03.2025 prenatalne niskie ryzyka, CRL 6cm
🩺 24.03.2025 13cm, 118g 🥰
🩺 23.04.2025 318g 💙
🩺 12.05.2025 USG II trymestru zdrowy 504g 👶💙
🩺 20.05.2025 632g 💙
🩺 09.06.2025 1065g👶
🩺 30.06.2025 USG III trymestru OK 1600g 👶
❤️ 11.07.2025 Filip 1620g, 46cm pPROM 31+0 -
LauraTomek wrote:Chciałam Wam podziękować za wszystkie dobre słowa odnośnie rozchwiania i nerwów w ciąży, szczególnie Tobie @Filcek. ❤❤🙏
Obiecuję regularność na forum od przyszłego tygodnia.
Melduję, że jestem po dodatkowej wizycie u pani ginekolog, bo kazała mi dziś przyjść i brzuszek synka o około 2 tygodnie za mały. Mam skierowanie do poradni na patologii ciąży. Staram się nie dobijać. Reszta przepływów itp. w porządku.
Dobrego weekendu ☀☀❤❤
A cały czas był mniejszy, czy to tak nagle się zrobiło?
Kciuki żeby w poradni się okazało że to nic takiego 🤞🤞🤞 -
LauraTomek wrote:Chciałam Wam podziękować za wszystkie dobre słowa odnośnie rozchwiania i nerwów w ciąży, szczególnie Tobie @Filcek. ❤❤🙏
Obiecuję regularność na forum od przyszłego tygodnia.
Melduję, że jestem po dodatkowej wizycie u pani ginekolog, bo kazała mi dziś przyjść i brzuszek synka o około 2 tygodnie za mały. Mam skierowanie do poradni na patologii ciąży. Staram się nie dobijać. Reszta przepływów itp. w porządku.
Dobrego weekendu ☀☀❤❤
Trzymam mocne kciuki za Was 🤞🌷2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07
🩺18.08
🩺01.09 -
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐
Onieee 😕😕 ale się nerwów najadłaś pewnie 😕 ważne, że się Tobą zaopiekowali i wszystko posprawdzali 🤍 zawsze w każdym momencie możesz wrócić 🤍 teraz odpoczywaj i postaraj się odstresować, wiem, że łatwo się mówi, ale dobrze chociaż spróbować zająć głowę czymś innym 🤍 mam nadzieję, że wszystko już wróci do normy 🤗Kotciara lubi tę wiadomość
-
LauraTomek - trzymam rowniez za was kciuki ❤️
Kotciara - oby to nic groznego🤞 rowniez kciuki 🤞❤️Kotciara lubi tę wiadomość
34👱♀️ 36🧔♂️
06.01 ⏸️ 😍
🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
🩺27.06.25 - 1214g🩷 28+4
🩺14.07.25 - 2kg 😱🩷31+0
🩺11.08.25 - wizyta⏳️
-
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐
Kurcze, odważnie z Twojej strony, ja bym się dała położyć, ale pewnie miałaś też na względzie starszego malucha. Mocne kciuki żeby to była jednorazowa akcja tylko 🤞🤞🤞a rozwarciem się nie przejmuj specjalnie, mi w poprzedniej ciąży powiedzieli, że przy kolejnych ciążach może tak być, że szyjka ma rozwarcie lekkie, i ja osobiście chodziłam z rozwarciem na pół centymetra większość ciąży. (Fakt że równiez ze szwem, ale to przez to że od góry się robił lejek, a nie przez to rozwarcie)Kotciara lubi tę wiadomość
-
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐
Ale cholerka ja to jestem chyba boi dupa, bo raczej bym została w szpitalu w takiej sytuacjiKotciara lubi tę wiadomość
-
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐
Ojejku, trzymam kciuki żeby wszystko było w porządku 🤞🏼
@lauratomek za Was również 🤞🏼Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca, 21:51
-
Ja również dołączam się do kciuków 🤞👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Kotciara trzymam kciuki, żeby to był pierwszy i ostatni raz 💛
Kotciara lubi tę wiadomość
⭐️05.01.25 Pierwsze w życiu dwie kreski 🥳 ⏸️
⭐️07.01.25 Potwierdzenie ciąży u ginekologa na badaniu USG 🥹❤️
⭐️04.02.25 Całe 2,5cm szczęścia 😍
⭐️12.03.25 11cm chłopca 💙
⭐️23.04.25 Już 355g 💪
⭐️21.05.25 650g 🥹
⭐️25.06.25 1426g 🍍
⭐️09.07.25 1958g 😎
⭐️17.07.25
⭐️12.08.25
👩🏼👱♂️😺
Starania o bobasa od 01.2024
PCOS (poprawa po suplementacji inozytolem)
Niedoczynność tarczycy
-
LauraTomek wrote:Chciałam Wam podziękować za wszystkie dobre słowa odnośnie rozchwiania i nerwów w ciąży, szczególnie Tobie @Filcek. ❤❤🙏
Obiecuję regularność na forum od przyszłego tygodnia.
Melduję, że jestem po dodatkowej wizycie u pani ginekolog, bo kazała mi dziś przyjść i brzuszek synka o około 2 tygodnie za mały. Mam skierowanie do poradni na patologii ciąży. Staram się nie dobijać. Reszta przepływów itp. w porządku.
Dobrego weekendu ☀☀❤❤
Bardzo współczuję stresu, ale mam nadzieję że to tylko błąd pomiaru… nie wiem czy to możliwe lub czy to w ogóle pocieszenie, ale wiem że co lekarz to inaczej mierzy. Dla przykładu byłam tydzień temu na prenatalnych gdzie waga wyszła 1400 gr a dziś w szpitalu już 2100 gr, czyli niemożliwa rozbieżność 😐 dodatkowo widzę że u nas zawsze głowa jest większa a brzuszek mniejszy 😔 -
Moirane wrote:Temat meningokoki... Niestety słyszałam już od paru osób, że ta szczepionka obniża odporność. Ja mojej córci na to nie szczepilam, nie wiem czy dobrze czy nie...
No właśnie ja zaczęłam drążyć niedawno i dużo takich opinii przeczytałam. Sama się zastanawiam czy to dobrze, że jej podaliśmy. Może gdybyśmy dali osobno jak pierwszą dawkę i nie łączyli kolejnych byłoby inaczej 🤔
No mniejsza, już Wam nie zawracam głowy swoimi rozważaniami. Raz jeszcze dziękuję za odpowiedzi. Przemyśle, poczytam rzetelne źródła i coś zdecyduje. Muszę, bo czas mi ucieka 🙈😅purplerain lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny ❤️ też mam nadzieję że to tylko jednorazowa akcja, która się już nie powtórzy ale jeśli tylko zacznie mnie mocniej boleć brzuch lub ponownie pojawi się krew, to oczywiście wracam do szpitala - tym razem spakowana. ✊🏻
A co do tego że nie zostałam… cóż, niestety już trochę miałam okazję leżeć na ginekologicznym w tym szpitalu i wiem że do poniedziałku absolutnie by nic nie zrobili, więc leżeć plackiem mogę w domu, blisko syna 😐 wiadomo, w razie czego jestem na miejscu ale tak jak mówię, jeśli cokolwiek by się stało to od razu pojadę do szpitala ✊🏻 mam nadzieję że nie zrobiłam żadnej głupoty, ja jestem z tych co szpitale okropnie dobijają 😔 -
LauraTomek wrote:Chciałam Wam podziękować za wszystkie dobre słowa odnośnie rozchwiania i nerwów w ciąży, szczególnie Tobie @Filcek. ❤❤🙏
Obiecuję regularność na forum od przyszłego tygodnia.
Melduję, że jestem po dodatkowej wizycie u pani ginekolog, bo kazała mi dziś przyjść i brzuszek synka o około 2 tygodnie za mały. Mam skierowanie do poradni na patologii ciąży. Staram się nie dobijać. Reszta przepływów itp. w porządku.
Dobrego weekendu ☀☀❤❤
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐Kotciara lubi tę wiadomość
-
Kotciara wrote:Zaraz biorę się do nadrabiania co tam u was, ale mam nadzieję że wszystko dobrze ✊🏻
Ja byłam na SORze, ponieważ przy podcieraniu zauważyłam bardzo dużo żywej, czerwonej krwi 😐 i to dużo jak przy podcieraniu się kiedy ma się okres, a nie podczas plamienia…
W każdym razie zrobili mi ktg (brak skurczy), USG (wszystko ok, dzidzia ma już 2100 gr 🙈), zmierzyli szyjkę (nadal jest dluga, jedynie mam rozwarcie na opuszek ale nawet nie wiem od kiedy tak chodzę i czy to dużo 🙄). Nie wiadomo skąd krwawienie, ale boją się że łożysko może się odklejać (pomimo że na USG nie ma cech odklejania) i chcieli mnie położyć na oddziale. Odmówiłam, musiałam pisać oświadczenie że jestem świadoma ryzyka i tym podobne, ale przecież przez weekend i tak nic nie zrobią, więc wolałam wrócić do domu. Teraz oczywiście schizuje żeby to nie było to łożysko, szczególnie że to łączy się z nadciśnieniem, ale jeśli cokolwiek mnie zaboli lub znów pojawi się krwawienie to od razu pojedziemy do szpitala 😐
Nie brzmi to dobrzekciuki żeby było ok 😘
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
Cukrzyca ciążowa 🍫
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
sarenka95 wrote:Jestem mocno zdziwiona słowami położonej 🤔 wszędzie gdzie czytałam to właśnie było podkreślone,że krwawienie w 3 trymestrze zawsze trzeba sprawdzać, bo może być oznaką różnych komplikacji. Oczywiście może to być pęknięte naczynko, bo wiadomo że to wszystko jest teraz mocniej ukrwione i wrażliwe,ale nie wiem nadal czy krwawienie, nawet po wysiłku, może być uznane za normalne na jakimkolwiek etapie ciąży 😬👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+2 ⏳
06.08 35+4 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -
Kotciara, trzymam kciuki - oby to nie było nic poważnego i jednorazowa sytuacja 🤞🏼
LauraTomek też trzymam kciuki 🤞🏼14.08.23r 7tc t16 👼🏼
OM 4.12.24
31.12.24 ⏸️
7.01. Beta 2232 mIU/ml
9.01. Beta 4438 mIU/ml 96.1% 📈
17.01. 6+1 crl 0.41cm i ❤️
30.01. 8+2 crl 1.78cm
7.02. 9+3 crl 2.61cm 🧸
3.03. 13+2 crl 7.02cm 🥝 USG prenatalne ✔️ pappa ✔️
7.03. 13+6 crl 8cm 🥭
4.04. 17+6 206g 🍇
23.04. 20+4 330g 🥞
30.04. 21+4 410g 🥥
28.05. 25+4 823g 🐧
24.06. 29+3 1364g 🍈
9.07. 31+4 1821g 🥬
15.07 32+3 1918g
5.08 35+3 🩺 -
LauraTomek wrote:Chciałam Wam podziękować za wszystkie dobre słowa odnośnie rozchwiania i nerwów w ciąży, szczególnie Tobie @Filcek. ❤❤🙏
Obiecuję regularność na forum od przyszłego tygodnia.
Melduję, że jestem po dodatkowej wizycie u pani ginekolog, bo kazała mi dziś przyjść i brzuszek synka o około 2 tygodnie za mały. Mam skierowanie do poradni na patologii ciąży. Staram się nie dobijać. Reszta przepływów itp. w porządku.
Dobrego weekendu ☀☀❤❤
Jeśli to jednorazowy pomiar to bez stresu gorzej jakby regularnie był w tyle w pomiarach. Ale chyba tak nie jestjak przepływy dobre to też git może akurat świeżo sobie zrobił siku i stąd mniejszy brzuchol 😆
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 - pPROM 35+2tc
Nisza w bliźnie po cc🌚
Cukrzyca ciążowa 🍫
25.11.2024 OM
20.12.2024 ⏸️
07.01.2025 6+1 CRL 3.2mm ♥️
28.01.2025 9+1 CRL 2.6cm ♥️
17.02.2025 12+0 CRL 6,1cm, FHR 156 ♥️ NT 1,7mm
18.02.2025 12+1 CRL 6,4cm, FHR 154 ♥️ NT 2,2mm
25.02.2025 NIPT - wynik prawidłowy - chłopiec 🩵
18.03.2025 16+1 181g 🐻
15.04.2025 20+1 385g 🐨
13.05.2025 24+1 713g 🦊
10.06.2025 28+1 1280g 🐼
01.07.2025 31+1 1853g 🐶
22.07.2025 34+1 🩺
12.08.2025 37+1 🩺 -
Hajkonk wrote:No właśnie i tu potwierdza się - co polozna to inne zdanie… ja tez poniekąd biorę poprawkę bo np jedna mówiła mi o masażu krocza że im szybciej tym lepiej i że moja szyjka nie ma na to wpływu - stąd też kiedyś moje pytanie co Wy o tym uważacie i jakie macie doświadczenie a znów inna że z moją szyjką absolutnie nie a ta w przychodni, że od 35tc nawet z krótką szyjką i bądź tu mądry - od razu powiem że nie masowałam ani razu żeby uniknąć nieporozumień 😉 i w wielu kwestiach właśnie słyszę takie rozbieżności… nawet jak leżałam w szpitalu co zmiana to mówiły co innego .. a to gorący prysznic a to letni, wstawać nie wstawać no człowiek może ogłupieć …
Hajkonk lubi tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07
🩺18.08
🩺01.09