Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
Mam nadzieję My nie będziemy tymi wrednymi teściowymi i dzięki temu że mamy taką świadomość jak może czuć się druga osoba nie będziemy krzywdzić innych. Chociaż mój mąż śmieje się, że przez najbliższe 18 lat musi jeszcze być w formie na siłce żeby straszyć potencjalnych zięciów 🤣🤣
Ogólnie ja jestem zdania że pieniądze lubią ciszę i nic nikomu kto ma ile i skąd. Moi rodzice są szczęśliwi że My jesteśmy i że dajemy sobie super radę w życiu bo nie mieliśmy łatwego startu oboje mimo że starali się jak mogli.
@bella93 coś czuję, że Vincent już jest synusiem mamusi 😌
Mi Klara daje takie wygibasy w brzuchu że czasem przyłożę rękę i aż zabieram bo dziwnie się czuję jak czuję jej części ciała 😛 jakoś do mnie dalej nie dociera że tam jest bobas 🙈czasem mam wrażenie że jestem w jakimś śnie i że zaraz się z niego obudzę i nie zdążę poznać tej istotki 🥹
@Azalea od tego jesteśmy żeby sobie pomarudzić! 🫂Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 lipca, 22:30
sarenka95, Bella93, Azalea 🌸, Jusia 82, Engel lubią tę wiadomość
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 ⏳
TP 5.09.2025 💖 -
Azalea 🌸 wrote:My też prosiliśmy. Uwierzcie mi, ja prosiłam, mąż prosił... Tylko że on z czasem odpuszcza i takie są tego skutki niestety.
Ja wierzę,że prosiliscie, bardziej mnie bulwersuje,że teściowa nie rozumie i nie respektuje tej prośby,sama męcząc się z opryszczką 😒Azalea 🌸 lubi tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07
🩺18.08
🩺01.09 -
Chyba w 100% uświadomię sobie, że będę miała synka jak realnie trzeba będzie ogarnąć jajka i pindola w pampie😅
Ale jest sporo osób, które po naszej historii starań o bombelkę mają taką wizję, że ona jest rozpuszczona na maxa, a tak na prawdę to jestem dla niej o wiele bardziej "szorstka" niż mąż i jest dyscyplina. Mam wrażenie, że tu nie będzie faworyzacji (nie oszukujmy się, na 100% pod różnymi względami będę miała faworytów - nie jestem zdania, że każde dziecko kocha się tak samo) według płci. Na ten moment bliźniaki kocham tak samo, tak samo na nich czekam, a pierdonkę (pierdonka też mówi, że kocha nasze dzidziusie🥹) mocniej, bo już ją znam i przy mnie jest. Czytam "mądre" książki i układam sobie w głowie jak to zrobić, żeby każdemu było dobrze, choć nie będzie po równo.Deyansu, Azalea 🌸, purplerain, Engel, Venus, Hajkonk lubią tę wiadomość
-
sarenka95 wrote:Ja wierzę,że prosiliscie, bardziej mnie bulwersuje,że teściowa nie rozumie i nie respektuje tej prośby,sama męcząc się z opryszczką 😒
Bo kiedyś się nie chorowało i jej dzieci miały odporność tylko moje nie ma 🤪 -
Bella93 wrote:Chyba w 100% uświadomię sobie, że będę miała synka jak realnie trzeba będzie ogarnąć jajka i pindola w pampie😅
Ale jest sporo osób, które po naszej historii starań o bombelkę mają taką wizję, że ona jest rozpuszczona na maxa, a tak na prawdę to jestem dla niej o wiele bardziej "szorstka" niż mąż i jest dyscyplina. Mam wrażenie, że tu nie będzie faworyzacji (nie oszukujmy się, na 100% pod różnymi względami będę miała faworytów - nie jestem zdania, że każde dziecko kocha się tak samo) według płci. Na ten moment bliźniaki kocham tak samo, tak samo na nich czekam, a pierdonkę (pierdonka też mówi, że kocha nasze dzidziusie🥹) mocniej, bo już ją znam i przy mnie jest. Czytam "mądre" książki i układam sobie w głowie jak to zrobić, żeby każdemu było dobrze, choć nie będzie po równo.
Mnie ciągle męczą te myśli (że będę go kochać dużo mocniej). Synek był tak bardzo wyczekanym dzieckiem, że nieowybrażalny jest ogrom miłości jaki mam w stosunku do niego. Pamiętam jak był jeszcze taki malutki i mówiłam do męża, że macierzyństwo jest piękne i chciałabym jeszcze go doświadczyć a z drugiej strony nie wyobrażam sobie pokochać tak mocno innej istotki jak jego🙈
Wiem, że to wszystko wyjdzie w praniu i może moje obawy są bezpodstawne, ale na ten moment nie jestem w stanie się ich pozbyć.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 06:52
Starania od 2014 ,
1 ICSI maj 2018, ❄️❄️❄️
2 ICSI sierpień 2019, ❄️❄️❄️❄️❄️
3 ICSI kwiecień 2021❄️❄️❄️
9 transferów NOVUM (1cb, 1 poronienie zatrzymane)
10. transfer INVIMED (podane 2 blastki 3BB i 2CC) - 29.06.22 r.: 7dpt-20, 9 dpt- 60,12 dpt - 346, 14 dpt - 1096, 17 dpt- 4020, 20 dpt- 7200, 22 dpt - 14200
4 ICSI lipiec 2024- brak zdrowych zarodków
5 ICSI wrzesień 2024 - ❄️❄️ (zdrowe po PGTA)
11. transfer, beta<0,2
12. transfer 09.01.25 beta 6dpt:59,6 , 8dpt:152, 11dpt: 1024, 13dpt:2630, 16dpt: 8693
6+0 mamy ❤️
Czekamy na Ciebie córeczko ... ❤️
9.07- USG III trymestru- 1134 g. -
Jusia 82 wrote:Mnie ciągle męczą te myśli (że będę go kochać dużo mocniej). Synek był tak bardzo wyczekanym dzieckiem, że nieowybrażalny jest ogrom miłości jaki mam w stosunku do niego. Pamiętam jak był jeszcze taki malutki i mówiłam do męża, że macierzyństwo jest piękne i chciałabym jeszcze go doświadczyć a z drugiej strony nie wyobrażam sobie pokochać tak mocno innej istotki jak jego🙈
Wiem, że to wszystko wyjdzie w praniu i może moje obawy są bezpodstawne, ale na ten moment nie jestem w stanie się ich pozbyć.
Ja mam podobnie, w sensie też mam obawy że syna nie pokocham tak mocno jak córkę. Mówią że miłość się mnoży nie dzieli, i pewnie tak będzie ale na tą chwilę ciężko mi to sobie wyobrazić 🙈 -
Azalea 🌸 wrote:Ja mam podobnie, w sensie też mam obawy że syna nie pokocham tak mocno jak córkę. Mówią że miłość się mnoży nie dzieli, i pewnie tak będzie ale na tą chwilę ciężko mi to sobie wyobrazić 🙈
To, co napiszę nie wiem czy będzie pocieszeniem czy właśnie na odwrót, ale takie mam spostrzeżenie, wyłącznie teoretyczne (bo ani nie mam dzieci, ani nawet rodzeństwa)
Ludzie, a w tym i dzieci są tak różne, że trudno o identyczną relację z każdym. To wynika między innymi z tego, że każdy człowiek (dziecko) ma swoje unikalne cechy temperamentu (choleryk, sangwinik, flegmatyk, melancholik - w różnych kombinacjach), do tego posiada różne preferowane sposoby przyjmowania i przekazywania miłości (jest 5 języków miłości: słowa afirmacji, spędzanie czasu razem, otrzymywanie prezentów, drobne przysługi i dotyk), zależne m.in. od temperamentu, płci. I może być tak, że z jednym dzieckiem mamy wspaniałą relację, bo nasze temperamenty są zgodne, posługujemy się tymi samymi językami miłości i dziecko czuje się bezpiecznie, kochane. A może być tak np. że dziecko flegmatyk/melancholik z dominującym językiem miłości dobre słowa ma rodzica choleryka, który je bardzo kocha ale nieraz mocno pokrzyczy (bo to taki typ), ale potem w ramach swojego okazywania miłości kupi dziecku fajne prezenty albo przytuli. I takie dziecko czy siak czy owak nie będzie się czuło zrozumiane, kochane.... A rodzic też może mieć poczucie słabszej więzi, mniejszej miłości do danego dziecka, choć nie jest to do końca prawda.
Bardzo fajnie mówi o tym Kasia Sawicka na YT.
🥰😘
Miłego dnia i trzymam kciuki za wszystkie Wasze dzisiejsze wizyty, badania i inne wyzwania 🤞🏻🫡🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 07:28
truskawki981, aglo, iiyama lubią tę wiadomość
👩🏻 39
PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 lewy jajowód ❌, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki XII.24
👱🏻32
morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
Starania na luzie - 2023
06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵💫
8-12. 2024 -> diagnostyka
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
-
Melduje, że już po pobraniu. Oprócz standardu to jeszcze te wszystkie badania wirusowe, HIV, kiła itp.
A pomyśleć, że dopiero co je robiłam w pierwszym trymestrze 😵Deyansu, Amandi, Engel, Majka92 lubią tę wiadomość
👩29👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ustabilizowana niedoczynność tarczycy
❌ PCOS oraz bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ brak cukrzycy ciążowej
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
❌IO u męża
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
📆 Kalendarz wizyt
28/7 - gin
29/7 - urofizjo
-
Suzie wrote:Melduje, że już po pobraniu. Oprócz standardu to jeszcze te wszystkie badania wirusowe, HIV, kiła itp.
A pomyśleć, że dopiero co je robiłam w pierwszym trymestrze 😵
Ja właśnie w kolejce na ten sam zestaw 😄 -
Azalea, Engel współczuję wam bardzo
Ja się niestety nie wypowiem na temat teściowej bo jej nie mam, ale z tego co mąż opowiada raczej miałabym mega pomoc. Z resztą to własnej córki bez znajomości języka latała do Stanów, żeby opiekować się wnukiem (wnuk też ani słowa po polsku) i dała radę kobieta więc myślę, że była dobrym człowiekiem
A co do miłości dzieci to też się czasem zastanawiam jak to będzie… napewno chciałabym uniknąć faworyzowania, czy „kochania kogoś bardziej” bo wiem jak to było u mnie z bratem i przez to, że jest sierotą życiową to średnio chce mieć z nim kontakt bo po prostu nie chce mi się słuchać jak jego super osiągnięciem jest ugotowanie obiadu czy pójście raz w tygodniu do pracy w wieku 22 lat 🙄Engel lubi tę wiadomość
2021 córka ❤️
Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.
Starania o rodzeństwo od 2023
4 biochemiczne
1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc
Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.
Eutyrox 50
Metformina 1000xr, 500 zwykła
Fertistim
B12, Omega, d3, magnez, witc
14.01 - beta 15, prog 11
16.01 - beta 58, prog 13
20.01 - beta 452, prog 20
22.01 - beta 1164, prog 13
24.01 - beta 2743, prog 14
27.01 - beta 7764, prog 15
06.03 - jest serduszko!
05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
13.03 - prenatalne
Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.
-
A mi mój dwulatek tak daje popalić ostatnio, że już nie mogę się doczekać jego siostrzyczki licząc, że nie będzie takim dzikusem 😅 a tak serio to też nie wiem skąd ja wezmę drugie tyle miłości ile mam dla niego i uwagi, którą teraz całą poświęcam jemu..
Siostra i szwagierka mają dwójkę i mówią, że pierworodny to pierworodny i to zupełnie inne uczucia i że nie potrafią tego wyjaśnić dokładnie ale sama zobaczę 🙈
Miłego dnia! 🍀🌼
P.s od wczoraj próbuję dodać posta na Facebooka ale nie chce się dodać.. 🤔 -
Azalea 🌸 wrote:Też jestem w tej kwestii nawiedzona. Ja nie mam, mąż ma ale on wie i uważa. Od koleżanki wiem że przed moim babyshower zanim przyjechałam to teściowa obcałowała mi córkę - fakt mogła złapać też w żłobku ale ja dobrze wiem że miała na ustach. Potwierdziły mi to przyjaciółki. Mąż był z nimi cały czas, więc widocznie nie reagował no i córka złapała. I to strasznie.
A wiecie co jest najgorsze? Mamy grupę na mess z rodziną męża i często mi na niej dowalają. Właśnie teraz na przykład czerpią chorą satysfakcję z żartów na temat całowania mojego dziecka czy tego co moje dziecko lubi jeść a czego nie. Jeszcze kumam że teściowa się w to bawi ale nie sądziłam że mąż szwagierki też będzie. A jeszcze może się zdziwić bo on ma dopiero 6 miesięczne dziecko a chyba dobrze mnie zrozumieją doświadczone mamy, jak to różnie z dziećmi bywa pod wieloma względami głównie żywieniowymi...
Nie mam siły już z nimi walczyć ale nie potrafię olać. Chciałabym im wyrzygać raz a porządnie ale ich i tak to nie ruszy. Myślę o usunięciu się z tej grupy ale stracę wtedy całkowitą kontrolę nad tym co udostępnia o córce mąż i co oni o niej tam piszą 🙄
Co do opryszczki ja bym chyba wtedy zrobiła zdjęcie dziecka z opryszczka na tą grupę wrzuciła z dopiskiem " tak się kończy całowanie bez myślenia" 🙈 ale ja przez lata nauczyłam się mieć wyje... I walczyć o swoje, nie przejmować się co myślą inni. Zajęło mi to trochę lat, walcz o swoje i zobaczysz za ileś lat, że będziesz silniejsza na to wszystko 😘 ja już mam staż małżeński 12 lat 😅Deyansu lubi tę wiadomość
-
A z mojej perspektywy powiem Wam, że serducho rośnie z każdym dzieckiem i uczymy się kochać następne dziecko. Dopiero w starszym wieku, moja najstarsza już jest nastolatka która daje popalić są różne wątpliwości i trzeba nad sobą pracować 🙈 właśnie zależy od dziecka też dużo, no ale trzeba ciągle pamiętać że nawet jak się kocha inaczej nie można tego okazywać, żeby nikogo nie skrzywdzić. 😘❤️
-