X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
Odpowiedz

Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡

Oceń ten wątek:
  • Moirane Ekspertka
    Postów: 167 304

    Wysłany: 30 lipca, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azalea 🌸 wrote:
    Mi się kojarzyło że jest jakaś granica 🤔 ale może coś pomieszałam... Muszę odszukać pomiary z ciąży z córką, wtedy też byłam w szpitalu na obserwacji, więc może tam w zaleceniach w wypisie coś mam 🤔
    U mnie w poprzedniej ciąży tętno tak skakało 120/130 i było podejrzenie tachykardii. Ogólnie dostałam tabletki których w końcu nie wzięłam, tylko dużo odpoczywałam 😘 mierz sobie i obserwuj

    Azalea 🌸 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Moirane Ekspertka
    Postów: 167 304

    Wysłany: 30 lipca, 15:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie do karmienia najlepiej sprawdzala się po prostu poduszka ciążowa 🤣 też na ból pleców sobie ja układałam jak chciałam 🙃

    promykk, LauraTomek lubią tę wiadomość

    preg.png
  • bellA Autorytet
    Postów: 899 1492

    Wysłany: 30 lipca, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka laski 😌

    Dzisiaj dostalam Meila Ze moge odebrac pieluszki za 1gr ☺️ takze przyda sie paczuszka kolejna
    .
    Co do poduszek do karmienia tez sie mialam zdecydować na nią koszt nieduży ale jednak zdecydowałam sie na cos większego i porządniejszego bo ta kurka to faktycznie taka mała i slyszalam ze nie jest za wygodna do karmienia maluszka..
    Takze zdecydowałam sie na zwyklego klasycznego rogala do karmienia welur z Infantilo😌 i polecam !!
    Ale kurka fajnie sie prezentuje :D nie ma co.

    promykk, Hajkonk, LauraTomek, Nava lubią tę wiadomość

    34👱‍♀️ 36🧔‍♂️

    06.01 ⏸️ 😍
    🩺17.01.25 - jest Pęcherzyk 🤞
    🩺07.02.25 - mamy 💓🥹 2cm Małego czlowieka.
    🩺14.02.25. - 3cm naszego Bejbiczątka🥰 rosnę !
    🩺07.03.25 - Prenatalne 13+0- , 6,8 cm Bejbiczka. prawdopodobnie dziewczynka.🩷
    🩺14.03.25 - na 100% 🩷 ,rośniemy !
    Wyniki Pappa - niskie ryzyka🤞
    🩺10.04.25 - 17+4 214g szczęścia 🥹🩷
    🩺25.04.25 -II Prenatalne - 337g zdrowej 🩷
    🩺09.05.25 - wszystko ok🩷
    🩺06.06.25 - 775g 🩷 25+4
    🩺27.06.25 - 1214g🩷 28+4
    🩺14.07.25 - 2kg 😱🩷31+0
    🩺11.08.25 - wizyta⏳️

    preg.png
  • Valie05 Autorytet
    Postów: 1198 2265

    Wysłany: 30 lipca, 15:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś odebrać Pampersy z Rossmana. Tak jak z oliwką wzięłam z półki, dorzuciłam trochę chemii, kosmetyków i zadowolona poszłam do kasy. W drodze do domu odkryłam na paragonie, że normalnie zapłaciłam za pampersy. Wróciłam się :D okazuje się, że Pampersy za 1 grosz trzeba prosić w kasie, bo oni mają paczki promocyjne ze specjalnym kodem kreskowym odłożone. Oddałam zakupione i dostałam promocyjne. Przy okazji spytałam jeszcze o promocyjne smoczki Philipsa - pani mi wyjęła 2 spod lady mówiąc, że tak dają za korzystanie z apki, a nie z programu Rossnę.

    Czuje się jak królowa januszowstwa dzisiaj 👸🏼

    purplerain, Szosz, Amandi, Bella93, Alexis1719, Nova37, Filcek, Deyansu, Agusia246, LauraTomek, Abby10, Hajkonk, promykk, truskawki981, Moirane lubią tę wiadomość

    👩🏼 91’ (34)
    Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (36)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski

    1 IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
    6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i  ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵

    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6477 12201

    Wysłany: 30 lipca, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też dzisiaj odebrałam pampersy w Rossmannie, dostałam dodatkowo książeczkę na dobranoc dla dziecka. Cieszę się, że nie smoczki, bo wczoraj dostałam te same od mojej urofizjo ☺️

    Amandi, Bella93, LauraTomek lubią tę wiadomość

    👩29👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗
    23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
    07/07 30+4, 1924g 🫣
    28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻

    📆 Kalendarz wizyt
    22/8 - gin
    preg.png
  • Agusia246 Autorytet
    Postów: 1406 2155

    Wysłany: 30 lipca, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    truskawki981 wrote:
    Cześć Dziewczyny!

    W Sztuce połogu autorka polecała taką kulę do karmienia - karmiuszkę. Też wydaje się całkiem wygodna. Natomiast ja się zdecydowałam na poofi :)

    A co do sąsiadów to ja jednak jestem dosyć wyrozumiała. 8 rano to nie jest noc, a każdy jednak chciałby (i kiedyś też musi) o swoją trawę. Podejrzewam też, ze z wielką chęcią tego nie robią i tez by woleli o tej porze spac. Rozumiem, że to moze byc frustrujące, ale jednak żyjemy w społeczeństwie. Jednym przeszkadzają kosiarki, innym krzyczące dzieci, szczekające psy itd. Ale jakoś musimy razem funkcjonować :)

    Kwestia jest bardziej tego typu, że moje osiedle jest małe i nie wierzę że wszyscy muszą koniecznie codziennie kosić trawę. Sąsiad z flexem to tragedia dla uszu, ale stawia garaż, więc wiadomo że będzie huczał codziennie póki ma wolne. Natomiast koszenie trawy po tym jak pół nocy lał deszcz? Autentycznie nie mogę wyjść posiedzieć na ogródku żeby ktoś nie kosił dookoła. O każdej porze dnia od 8 do zmierzchu XD

    preg.png
  • sarenka95 Autorytet
    Postów: 799 1620

    Wysłany: 30 lipca, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj jakiś dzień pampersów z Rossmanna, bo też dostałam dzisiaj maila 😆 myślę,że odbiorę jak będę się wybierać na badania przed wizytą 🧪
    Valie,dzięki za info,że to są jakieś specjalne paczki,bo też bym wzięła z półki 😉

    Amandi, Deyansu, LauraTomek lubią tę wiadomość

    2020 🧒💙


    ⏸️ 09.01
    🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
    🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
    🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
    🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
    Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
    🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
    🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
    🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
    🩺 26.05 🩷650g ✔️
    🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
    🩺07.07 1600g 🌷🩷
    🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
    🩺24.07 2050 g 🩷
    🩺18.08
    🩺01.09
  • Szosz Autorytet
    Postów: 454 1284

    Wysłany: 30 lipca, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarenka95 wrote:
    Dzisiaj jakiś dzień pampersów z Rossmanna, bo też dostałam dzisiaj maila 😆 myślę,że odbiorę jak będę się wybierać na badania przed wizytą 🧪
    Valie,dzięki za info,że to są jakieś specjalne paczki,bo też bym wzięła z półki 😉
    Tak, ja też pytałam przy kasie, warto od razu, bo w pierwszym Rossku, w którym chciałam odebrać, akurat chwilowo skończył im się zapas tych promocyjnych :)

    Odwiedzałam dziś dawno niewidzianą kumpelę i jej rocznego synka, wyprawa pociągiem na 4 godziny na miejscu :D ale idealnie na wspólną kawkę, pogaduchy i spacer. Wróciłam i zalegam na drzemkę, wypożyczyłam jeszcze po drodze stertę książek z biblio na wieczór ze starszakiem :)

    Dziewczyny, myślała któraś nad wypożyczeniem TENS do porodu?

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…

    Czekamy na ciąg dalszy :)

    Termin: 30.08.2025 🩷

    5.08 - 🩺
  • Valie05 Autorytet
    Postów: 1198 2265

    Wysłany: 30 lipca, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Szosz wrote:
    Dziewczyny, myślała któraś nad wypożyczeniem TENS do porodu?

    U mnie szpital ma na stanie i mam w planach korzystać. Moja mama ma małe urządzonko TENS z 4 plastrami i sobie przed ciążą czasem używałam na uda lub plecy - bardzo fajne uczucie plus mi pomagało na obolałe mięśnie.

    Szosz lubi tę wiadomość

    👩🏼 91’ (34)
    Amh-1.6 (07.2024); hormony (dostinex - hiperprolaktynemia) ✅ tarczyca, insulina ✅ hipoglikemia reaktywna ❌ ; MUCHa ✅ Wit. D, B12, homocysteina, ferrytyna ✅ Kariotypy cytokiny❓ immunofenotyp ✅ komórki NK ✅ przewlekłe EBV ❌ trombofilia❌ ; CD138 ✅ Bx i 4/5 KIRów ✅

    🧔🏻‍♂️ 89’ (36)
    usunięte żylaki powrózka nasiennego ✅ - brak poprawy; ciężki czynnik męski

    1 IVF - Oviklinika Waw
    08.2024 3 🥚 -> 2 ❄️
    27.11.2024 transfer, blastka 4.2.2 ❌ EG + AH + Neoparin + smoflipid
    27.12.2024 transfer, blastka 3.2.2 EG + AH + Neoparin + Hydroxychlorquine
    6dpt-36; 8dpt-91; 12 dpt-361; 14 dpt-905; 20 dpt GS 1,11 YS 0,22 22 dpt-13901; 27 dpt-33512; 28 dpt-CRL 5mm i  ❤️ 8tc+3-CRL 1,9cm; 9tc+3 CRL 2,7 cm; 12tc+3 prenatalne ok CRL 5,8 cm 🩵

    preg.png
  • Amandi Autorytet
    Postów: 319 992

    Wysłany: 30 lipca, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Azalea 🌸 wrote:
    Kurde, a mi już któryś raz dzisiaj zrobiło się słabo i duszno i zmierzyłam ciśnienie, samo ciśnienie w normie ale puls wystrzelił na ponad 130... Nie pamiętam już jak mnie diagnozowali w pierwszej ciąży na nadciśnienie, w sensie, wiem że do 140/90 jest względnie, ale nie pamiętam tętna... Do 100? 120? Któraś z Was ogarnia?

    Teoretycznie za tydzień mam wizytę u prowadzącego, ale kurcze, jeszcze dziś bym zdążyła do niego iść. Tylko nie mam wyników zarobionych, nie wiem czy jest sens już "panikować"🤔

    Ja przed wizytą na IP przy ciśnieniu 176/89 miałam tętno 114, ale ogólnie to nie wiem jakie są widełki przy tętnie 😕 oby to był jednorazowy wyskok, narazie mierz, zapisuj i obserwuj, a jak coś Cię zaniepokoi to może spróbuj się jakoś skontaktować z lekarzem?

    Azalea 🌸 lubi tę wiadomość

    🙍‍♀️28 🙍‍♂️29

    24.07.2025r. 🧸💙2449 g

    🩺07.08. wizyta

    preg.png
  • Szosz Autorytet
    Postów: 454 1284

    Wysłany: 30 lipca, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Valie05 wrote:
    U mnie szpital ma na stanie i mam w planach korzystać. Moja mama ma małe urządzonko TENS z 4 plastrami i sobie przed ciążą czasem używałam na uda lub plecy - bardzo fajne uczucie plus mi pomagało na obolałe mięśnie.
    W szpitalu u mnie na pewno też jest, ale się naczytałam i nasłuchałam, że najbardziej pomaga, zanim skurcze się rozhulają, a jak już sa solidniejsze, to moze bardziej denerwować niż przynosić ulgę, stąd chodzi mi po głowie wypożyczenie do domu.

    Fajnie, że masz przetestowane :)

    Valie05, KL lubią tę wiadomość

    👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ +…

    Czekamy na ciąg dalszy :)

    Termin: 30.08.2025 🩷

    5.08 - 🩺
  • Filcek Autorytet
    Postów: 636 806

    Wysłany: 30 lipca, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Abby10 wrote:
    Ja po wizycie u endo. Następna w połowie października już po porodzie. Standardowo grozi mi zapalenie i nadczynność 🫣 więc po porodzie odrazu mam zmniejszyć leki.

    Po za tym mam odpoczywać bo już mi się buntuje tarczyca i zwiększyły się traby 🤷🏼‍♀️

    Muszę ścignąć mojego doktorka o termin cesarki. W którym tygodniu dostałyście termin?

    Ja będę w 33 u niego a następna wizyta w 35 bo później jedzie na urlop. Wolałabym teraz wiedzieć, żeby mąż już mógł powiadomić w pracy kiedy potrzebuje wolnego.

    U mnie jak dzwoniłam do szpitala to na CC na kwalifikację biorą od 36tc (ma być skończony), w tym co rodziłam wcześniej też od tego tygodnia. Skierowanie od ginekologa dostanę w 35tc (dokładnie 34+6, bo tak wypadnie mi wizyta) :)

    Abby10 lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Bella93 Autorytet
    Postów: 10823 8261

    Wysłany: 30 lipca, 17:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odebraliśmy mojego "dostawczaka"🤩
    20250730-152515.jpg

    Szosz, Engel, bellA, purplerain, Deyansu, aglo, Amandi, LauraTomek, Kotciara, sarenka95, PaulinaLexi, Abby10, Suzie, Azalea 🌸, Hajkonk, promykk, Alexis1719, Moirane, cortexq, iiyama, Nava, CieplaHerbata, Agusia246, Księgowa, Nova37, Filcek lubią tę wiadomość

    Moja historia leczenia
    Kajetan 10tc & Eliza 11tc 🖤

    Matylda 🩷11.08.2022

    Twins are coming:
    preg.png
  • Deyansu Autorytet
    Postów: 1153 3313

    Wysłany: 30 lipca, 17:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje za dzisiejsze dokonania, np. pieluszkowe 🤗 i pierogowe.

    Współczuję głośnych sąsiadów, problemów z ciśnieniem i tarczycą 😪😘

    Suzie, jeśli nie dopatrzyłam, jak po dentyście? Mam nadzieję że wszystko poszło dobrze i nie bolało za bardzo 🥰

    Ja też już po wizycie i różnych sprawunkach 🫡
    Nie widziałam Olka, bo nie włączył mi, żul, podglądu, ale ogólnie tak: Synek waży 2520 g💪🏻 , brzuch mam duży, szyjka jest długa i zamknięta, co jest dobre, bo cały czas jestem zagrożona cesarką ☹️ - Olek twardo siedzi dupskiem na dole. Widziałam, że któraś z Was dała link do YT o ćwiczeniach na obrót, już to zapisałam i będę może już nawet od jutra walczyć o SN. Tak więc mega dzięki 🥰 😘 a jak nie, to w 38 tc jadę do Krakowa na obrót zewnętrzny.

    Te drgania troszkę zaniepokoiły doktora, choć powiedział że w większości przypadków to nie jest nic ważnego i posłał mnie na pierwsze KTG. Prawie 50 minut w dusznej salce, leżąc na plecach, czułam tylko 2 ruchy oraz ból krzyża i krocza 🙄 oczywiście jak już później usiadłam Dziecko się obudziło i normalnie kopało mnie od środka 🤷🏻‍♀️ KTG wyszło dobrze, moje ciśnienie mimo ostatnich stresów też w porządku, no ALE...

    Powiedziałam dr o moim podwyższeniu kategorii w ankiecie dotyczącej depresji i że od niemal tygodnia non stop płaczę, mam czarne myśli. I kazał mi iść do psychologa, a jak nie pomoże to i do psychiatry. Tak że idę jutro do psychologa z tej kliniki, w sumie cieszy mnie to, bo już ewidentnie nie daję sobie z tym rady, dziś też kilka razy płakałam. Przestają mnie cieszyć rzeczy: gra Pokemon bardziej już mnie wkurza, niż relaksuje, najchętniej wylogowałabym się z FB i w sumie z życia też aż do czasu jak te nasze problemy się choć trochę rozwiążą 😵

    Obiektywnie wiem że moja ciąża przebiegała do tej pory super i to też mnie obciąża teraz, że pomimo dbania o siebie, dobrych wyników, nagle nie mam panowania nad czymś co może zaszkodzić Synkowi 😓 lekarz i położna powiedzieli mi, że to nie moja wina, że czasem tak się dzieje i potrzebuję pomocy. U mnie ten epizod zaczął się od jednego bardzo silnego stresu, połączonego z kilkoma innymi wcześniejszymi sytuacjami, nad którymi nie mam panowania.

    Dlatego Dziewczyny, bardzo bardzo dbajcie o siebie 💕❤️, bo dla mnie to było jak "jest światło, pstryk, nastała ciemność" miałam różne zjazdy samopoczucia jako nastolatka, gorsze momenty w życiu, ale nigdy aż tak 😭 w życiu bym się nie podejrzewała o taką chwiejność i słabość. Bogu dziękuję za cudownego Męża i rodzinę, którzy mnie cały czas wspierają.

    Z dobrych rzeczy, pierzemy dziś zasłony w sypialni, bo od czasu zakupu nie były prane, a kot je kilka razy zasmarkał 🫣, sprzedałam jedną rzecz na Vinted i zaczęliśmy załatwiać wymianę okien u Szwagierki i Teściowej. Staram się doceniać te małe rzeczy... Ale i tak nas większością mojego obecnego postrzegania rzeczywistości rozciąga się czarny cień 😕

    Trzymajcie się mocno i zdrowo 💕🥰

    LauraTomek, sarenka95, Azalea 🌸, KL, Szosz, Bella93, bellA, Filcek lubią tę wiadomość

    👩🏻 39
    PCOS, IO, MTHFR - homozygota, PAI 1 & V R2- heterozygota; AMH 1,23 lewy jajowód ❌, endomenda 1 st, stan zapalny endometrium -> antybiotyki XII.24

    👱🏻32
    morfo 3%, ciężka oligospermia, glukoza na czczo❌ -> krzywa glu/ins OK; stres oksydacyjny ❌

    Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
    Starania na luzie - 2023
    06.2024 - cb (po niedrożnej stronie)
    07.2024 - stymulacja Clo + Ovitrelle 👎🏻😵‍💫
    8-12. 2024 -> diagnostyka
    02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
    17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
    31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
    04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
    26.03. 12 cm Faceta 😁
    22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
    28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻‍♀️
    18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
    24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
    16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻

    preg.png
  • LauraTomek Przyjaciółka
    Postów: 86 346

    Wysłany: 30 lipca, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Valie05, dzięki za dokładne info o pampersach, bo od rana próbowałam wrzucić je do koszyka i zastanawiałam się czemu nie rabatuje na grosza. 🙏❤😉
    Ja po wizycie na patologii, która jest prawdziwą patologią. 😄 Tym razem "tylko" 3,5 godziny czekania na wizytę. Opłacało się, żeby dowiedzieć się, że brzuszek małego mieści się w normach. ❤
    Wyszłam z gabinetu, poślizgnęłam się i wywróciłam na płytkach, bo panie akurat myły podłogę pod gabinetem... Na szczęście kolana mnie zamortyzowały.
    Też mam wypełnić ankietę z aktualizacją stanu psychicznego na kolejną wizytę, ale oszczędzę pani ginekolog moich czarnych myśli.
    Czytam fajnego e-booka o karmieniu piersią i będę robiła jeszcze jakieś brakujące zakupy on-line. O 20 webinar nt. opieki nad maluszkiem.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca, 17:53

    Deyansu, Hajkonk, KL, Bella93, Filcek lubią tę wiadomość

    👱‍♀️32 🧔33
    I ciąża
    ⏸ 31.12.2024
    4.03. - genetyczne
    4.04. - 180 g dzidzi
    28.04. - połówkowe - 327 g synusia 😭😍👣
    8.05. - 468 g 👣
    31.05. - 816 g 👣
    4.07. - 1360 g 👣
    11.07. - 1600 g 👣
    25.07. - niecałe 2 kg szczęścia 👣
    30.07.- brzuszek w siatce ❤👣
    8.08. - wizyta
    TP wg OM: 12.09.2025 - w oczekiwaniu na termin cesarki

    preg.png
  • sarenka95 Autorytet
    Postów: 799 1620

    Wysłany: 30 lipca, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Gratulacje za dzisiejsze dokonania, np. pieluszkowe 🤗 i pierogowe.

    Współczuję głośnych sąsiadów, problemów z ciśnieniem i tarczycą 😪😘

    Suzie, jeśli nie dopatrzyłam, jak po dentyście? Mam nadzieję że wszystko poszło dobrze i nie bolało za bardzo 🥰

    Ja też już po wizycie i różnych sprawunkach 🫡
    Nie widziałam Olka, bo nie włączył mi, żul, podglądu, ale ogólnie tak: Synek waży 2520 g💪🏻 , brzuch mam duży, szyjka jest długa i zamknięta, co jest dobre, bo cały czas jestem zagrożona cesarką ☹️ - Olek twardo siedzi dupskiem na dole. Widziałam, że któraś z Was dała link do YT o ćwiczeniach na obrót, już to zapisałam i będę może już nawet od jutra walczyć o SN. Tak więc mega dzięki 🥰 😘 a jak nie, to w 38 tc jadę do Krakowa na obrót zewnętrzny.

    Te drgania troszkę zaniepokoiły doktora, choć powiedział że w większości przypadków to nie jest nic ważnego i posłał mnie na pierwsze KTG. Prawie 50 minut w dusznej salce, leżąc na plecach, czułam tylko 2 ruchy oraz ból krzyża i krocza 🙄 oczywiście jak już później usiadłam Dziecko się obudziło i normalnie kopało mnie od środka 🤷🏻‍♀️ KTG wyszło dobrze, moje ciśnienie mimo ostatnich stresów też w porządku, no ALE...

    Powiedziałam dr o moim podwyższeniu kategorii w ankiecie dotyczącej depresji i że od niemal tygodnia non stop płaczę, mam czarne myśli. I kazał mi iść do psychologa, a jak nie pomoże to i do psychiatry. Tak że idę jutro do psychologa z tej kliniki, w sumie cieszy mnie to, bo już ewidentnie nie daję sobie z tym rady, dziś też kilka razy płakałam. Przestają mnie cieszyć rzeczy: gra Pokemon bardziej już mnie wkurza, niż relaksuje, najchętniej wylogowałabym się z FB i w sumie z życia też aż do czasu jak te nasze problemy się choć trochę rozwiążą 😵

    Obiektywnie wiem że moja ciąża przebiegała do tej pory super i to też mnie obciąża teraz, że pomimo dbania o siebie, dobrych wyników, nagle nie mam panowania nad czymś co może zaszkodzić Synkowi 😓 lekarz i położna powiedzieli mi, że to nie moja wina, że czasem tak się dzieje i potrzebuję pomocy. U mnie ten epizod zaczął się od jednego bardzo silnego stresu, połączonego z kilkoma innymi wcześniejszymi sytuacjami, nad którymi nie mam panowania.

    Dlatego Dziewczyny, bardzo bardzo dbajcie o siebie 💕❤️, bo dla mnie to było jak "jest światło, pstryk, nastała ciemność" miałam różne zjazdy samopoczucia jako nastolatka, gorsze momenty w życiu, ale nigdy aż tak 😭 w życiu bym się nie podejrzewała o taką chwiejność i słabość. Bogu dziękuję za cudownego Męża i rodzinę, którzy mnie cały czas wspierają.

    Z dobrych rzeczy, pierzemy dziś zasłony w sypialni, bo od czasu zakupu nie były prane, a kot je kilka razy zasmarkał 🫣, sprzedałam jedną rzecz na Vinted i zaczęliśmy załatwiać wymianę okien u Szwagierki i Teściowej. Staram się doceniać te małe rzeczy... Ale i tak nas większością mojego obecnego postrzegania rzeczywistości rozciąga się czarny cień 😕

    Trzymajcie się mocno i zdrowo 💕🥰

    Polubiłam, że z maluchem wszystko dobrze. A co do strefy psychicznej to oczywiście,że to nie jest Twoja wina ❤️ i uważam,że to bardzo dobrze, że lekarz Cię nie zbagatelizował, a posłał dalej i mocno trzymam kciuki, żebyś w niedługim czasie poczuła się lepiej i wyszło dla Ciebie słońce ☀️🌻

    Deyansu lubi tę wiadomość

    2020 🧒💙


    ⏸️ 09.01
    🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
    🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
    🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
    🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
    Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
    🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
    🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
    🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
    🩺 26.05 🩷650g ✔️
    🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
    🩺07.07 1600g 🌷🩷
    🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
    🩺24.07 2050 g 🩷
    🩺18.08
    🩺01.09
  • sarenka95 Autorytet
    Postów: 799 1620

    Wysłany: 30 lipca, 18:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LauraTomek wrote:
    @Valie05, dzięki za dokładne info o pampersach, bo od rana próbowałam wrzucić je do koszyka i zastanawiałam się czemu nie rabatuje na grosza. 🙏❤😉
    Ja po wizycie na patologii, która jest prawdziwą patologią. 😄 Tym razem "tylko" 3,5 godziny czekania na wizytę. Opłacało się, żeby dowiedzieć się, że brzuszek małego mieści się w normach. ❤
    Wyszłam z gabinetu, poślizgnęłam się i wywróciłam na płytkach, bo panie akurat myły podłogę pod gabinetem... Na szczęście kolana mnie zamortyzowały.
    Też mam wypełnić ankietę z aktualizacją stanu psychicznego na kolejną wizytę, ale oszczędzę pani ginekolog moich czarnych myśli.
    Czytam fajnego e-booka o karmieniu piersią i będę robiła jeszcze jakieś brakujące zakupy on-line. O 20 webinar nt. opieki nad maluszkiem.

    Cudownie,że brzuszek jest w porządku ❤️ upadku współczuję,biedna..

    2020 🧒💙


    ⏸️ 09.01
    🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
    🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
    🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
    🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
    Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
    🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
    🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
    🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
    🩺 26.05 🩷650g ✔️
    🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
    🩺07.07 1600g 🌷🩷
    🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
    🩺24.07 2050 g 🩷
    🩺18.08
    🩺01.09
  • Abby10 Autorytet
    Postów: 672 807

    Wysłany: 30 lipca, 18:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filcek wrote:
    U mnie jak dzwoniłam do szpitala to na CC na kwalifikację biorą od 36tc (ma być skończony), w tym co rodziłam wcześniej też od tego tygodnia. Skierowanie od ginekologa dostanę w 35tc (dokładnie 34+6, bo tak wypadnie mi wizyta) :)
    Ja kwalifikacji chyba mieć nie będę, z tego co pamiętam z ostatniej ciąży po prosto kazał mi się wstawić z rana na czczo i po południu cc. Ale pewnie termin i mu poda w 35 jak tak. No nic, będę czekać cierpliwie 🙈

    Filcek lubi tę wiadomość

    2021 córka ❤️
    Brak problemu z zajściem i utrzymaniem, pod koniec ciąży wysokie ciśnienie - szpital, zakończenie ciąży w 37tc.

    Starania o rodzeństwo od 2023
    4 biochemiczne
    1 poronienie w 10tc, zatrzymana w 9tc

    Niski progesteron, podejrzenie pcos z obrazu usg.

    Eutyrox 50
    Metformina 1000xr, 500 zwykła
    Fertistim
    B12, Omega, d3, magnez, witc


    14.01 - beta 15, prog 11
    16.01 - beta 58, prog 13
    20.01 - beta 452, prog 20
    22.01 - beta 1164, prog 13
    24.01 - beta 2743, prog 14
    27.01 - beta 7764, prog 15

    06.03 - jest serduszko!
    05.03 - 4,3cm człowieczka ❤️
    13.03 - prenatalne

    Aktualnie: clexane, prolutex, progesteron besines, cyclogest, crinone.

    preg.png
  • Azalea 🌸 Autorytet
    Postów: 835 1457

    Wysłany: 30 lipca, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Gratulacje za dzisiejsze dokonania, np. pieluszkowe 🤗 i pierogowe.

    Współczuję głośnych sąsiadów, problemów z ciśnieniem i tarczycą 😪😘

    Suzie, jeśli nie dopatrzyłam, jak po dentyście? Mam nadzieję że wszystko poszło dobrze i nie bolało za bardzo 🥰

    Ja też już po wizycie i różnych sprawunkach 🫡
    Nie widziałam Olka, bo nie włączył mi, żul, podglądu, ale ogólnie tak: Synek waży 2520 g💪🏻 , brzuch mam duży, szyjka jest długa i zamknięta, co jest dobre, bo cały czas jestem zagrożona cesarką ☹️ - Olek twardo siedzi dupskiem na dole. Widziałam, że któraś z Was dała link do YT o ćwiczeniach na obrót, już to zapisałam i będę może już nawet od jutra walczyć o SN. Tak więc mega dzięki 🥰 😘 a jak nie, to w 38 tc jadę do Krakowa na obrót zewnętrzny.

    Te drgania troszkę zaniepokoiły doktora, choć powiedział że w większości przypadków to nie jest nic ważnego i posłał mnie na pierwsze KTG. Prawie 50 minut w dusznej salce, leżąc na plecach, czułam tylko 2 ruchy oraz ból krzyża i krocza 🙄 oczywiście jak już później usiadłam Dziecko się obudziło i normalnie kopało mnie od środka 🤷🏻‍♀️ KTG wyszło dobrze, moje ciśnienie mimo ostatnich stresów też w porządku, no ALE...

    Powiedziałam dr o moim podwyższeniu kategorii w ankiecie dotyczącej depresji i że od niemal tygodnia non stop płaczę, mam czarne myśli. I kazał mi iść do psychologa, a jak nie pomoże to i do psychiatry. Tak że idę jutro do psychologa z tej kliniki, w sumie cieszy mnie to, bo już ewidentnie nie daję sobie z tym rady, dziś też kilka razy płakałam. Przestają mnie cieszyć rzeczy: gra Pokemon bardziej już mnie wkurza, niż relaksuje, najchętniej wylogowałabym się z FB i w sumie z życia też aż do czasu jak te nasze problemy się choć trochę rozwiążą 😵

    Obiektywnie wiem że moja ciąża przebiegała do tej pory super i to też mnie obciąża teraz, że pomimo dbania o siebie, dobrych wyników, nagle nie mam panowania nad czymś co może zaszkodzić Synkowi 😓 lekarz i położna powiedzieli mi, że to nie moja wina, że czasem tak się dzieje i potrzebuję pomocy. U mnie ten epizod zaczął się od jednego bardzo silnego stresu, połączonego z kilkoma innymi wcześniejszymi sytuacjami, nad którymi nie mam panowania.

    Dlatego Dziewczyny, bardzo bardzo dbajcie o siebie 💕❤️, bo dla mnie to było jak "jest światło, pstryk, nastała ciemność" miałam różne zjazdy samopoczucia jako nastolatka, gorsze momenty w życiu, ale nigdy aż tak 😭 w życiu bym się nie podejrzewała o taką chwiejność i słabość. Bogu dziękuję za cudownego Męża i rodzinę, którzy mnie cały czas wspierają.

    Z dobrych rzeczy, pierzemy dziś zasłony w sypialni, bo od czasu zakupu nie były prane, a kot je kilka razy zasmarkał 🫣, sprzedałam jedną rzecz na Vinted i zaczęliśmy załatwiać wymianę okien u Szwagierki i Teściowej. Staram się doceniać te małe rzeczy... Ale i tak nas większością mojego obecnego postrzegania rzeczywistości rozciąga się czarny cień 😕

    Trzymajcie się mocno i zdrowo 💕🥰

    🫂🫂🫂🫂

    Deyansu lubi tę wiadomość

    👩🏽‍❤️‍👨🏽|28|31
    👶🏽|2023|🩷
    👶🏽|2025|🩵

    preg.png
  • Suzie Autorytet
    Postów: 6477 12201

    Wysłany: 30 lipca, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Deyansu wrote:
    Gratulacje za dzisiejsze dokonania, np. pieluszkowe 🤗 i pierogowe.

    Współczuję głośnych sąsiadów, problemów z ciśnieniem i tarczycą 😪😘

    Suzie, jeśli nie dopatrzyłam, jak po dentyście? Mam nadzieję że wszystko poszło dobrze i nie bolało za bardzo 🥰

    Ja też już po wizycie i różnych sprawunkach 🫡
    Nie widziałam Olka, bo nie włączył mi, żul, podglądu, ale ogólnie tak: Synek waży 2520 g💪🏻 , brzuch mam duży, szyjka jest długa i zamknięta, co jest dobre, bo cały czas jestem zagrożona cesarką ☹️ - Olek twardo siedzi dupskiem na dole. Widziałam, że któraś z Was dała link do YT o ćwiczeniach na obrót, już to zapisałam i będę może już nawet od jutra walczyć o SN. Tak więc mega dzięki 🥰 😘 a jak nie, to w 38 tc jadę do Krakowa na obrót zewnętrzny.

    Te drgania troszkę zaniepokoiły doktora, choć powiedział że w większości przypadków to nie jest nic ważnego i posłał mnie na pierwsze KTG. Prawie 50 minut w dusznej salce, leżąc na plecach, czułam tylko 2 ruchy oraz ból krzyża i krocza 🙄 oczywiście jak już później usiadłam Dziecko się obudziło i normalnie kopało mnie od środka 🤷🏻‍♀️ KTG wyszło dobrze, moje ciśnienie mimo ostatnich stresów też w porządku, no ALE...

    Powiedziałam dr o moim podwyższeniu kategorii w ankiecie dotyczącej depresji i że od niemal tygodnia non stop płaczę, mam czarne myśli. I kazał mi iść do psychologa, a jak nie pomoże to i do psychiatry. Tak że idę jutro do psychologa z tej kliniki, w sumie cieszy mnie to, bo już ewidentnie nie daję sobie z tym rady, dziś też kilka razy płakałam. Przestają mnie cieszyć rzeczy: gra Pokemon bardziej już mnie wkurza, niż relaksuje, najchętniej wylogowałabym się z FB i w sumie z życia też aż do czasu jak te nasze problemy się choć trochę rozwiążą 😵

    Obiektywnie wiem że moja ciąża przebiegała do tej pory super i to też mnie obciąża teraz, że pomimo dbania o siebie, dobrych wyników, nagle nie mam panowania nad czymś co może zaszkodzić Synkowi 😓 lekarz i położna powiedzieli mi, że to nie moja wina, że czasem tak się dzieje i potrzebuję pomocy. U mnie ten epizod zaczął się od jednego bardzo silnego stresu, połączonego z kilkoma innymi wcześniejszymi sytuacjami, nad którymi nie mam panowania.

    Dlatego Dziewczyny, bardzo bardzo dbajcie o siebie 💕❤️, bo dla mnie to było jak "jest światło, pstryk, nastała ciemność" miałam różne zjazdy samopoczucia jako nastolatka, gorsze momenty w życiu, ale nigdy aż tak 😭 w życiu bym się nie podejrzewała o taką chwiejność i słabość. Bogu dziękuję za cudownego Męża i rodzinę, którzy mnie cały czas wspierają.

    Z dobrych rzeczy, pierzemy dziś zasłony w sypialni, bo od czasu zakupu nie były prane, a kot je kilka razy zasmarkał 🫣, sprzedałam jedną rzecz na Vinted i zaczęliśmy załatwiać wymianę okien u Szwagierki i Teściowej. Staram się doceniać te małe rzeczy... Ale i tak nas większością mojego obecnego postrzegania rzeczywistości rozciąga się czarny cień 😕

    Trzymajcie się mocno i zdrowo 💕🥰

    To nasi chłopcy ida podobnie wagowo :D
    Co do dentysty, zęby wyleczone, ten jeden co mi pękł się trzyma, teraz po porodzie na wyrwanie, więc na razie mam spokój.

    Dobrze, że poinformowałaś o swoim stanie psychicznym, nie ma żartów z tym :(

    Deyansu lubi tę wiadomość

    👩29👨31
    👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
    ✅ stabilna niedoczynność tarczycy
    ❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
    ❌ hiperinsulinizm
    ✅ brak cukrzycy ciążowej
    ✅ jajowody drożne
    ✅ badania nasienia

    🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
    ⏸️05/01 🥰
    05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
    07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
    22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
    10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
    03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
    10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
    07/04 17+4, 223g 🐻
    28/04 20+4, 397g potwierdzonego chłopaka 💙
    05/05 21+4, 493g 😱
    26/05 24+4, 791g gościa 🤗
    23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
    07/07 30+4, 1924g 🫣
    28/07 33+4, 2505g małego mężczyzny 👶🏻

    📆 Kalendarz wizyt
    22/8 - gin
    preg.png
‹‹ 893 894 895 896 897 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciążooporna - historia kobiety, która pragnie zostać Mamą ♡

Emilia mówi o sobie, że jest ciążooporna. Jej walka o bycie Mamą trwa już kilka lat, więc sama zaczęła nazywać siebie dinozaurem ciążooporności. Przeczytaj prawdziwą historię kobiety starającej się o dziecko. Kobiety, która pomimo wielu trudnych doświadczeń nie poddaje się i nie traci nadziei. 

CZYTAJ WIĘCEJ