Wrześniowe Mamy 2025 🧡🌼🧡
-
WIADOMOŚĆ
-
A kiedy masz znów wizytę u tego prowadzącego?wymaz w kierunku GBS standardowo pobiera się między 35 a 37 TC to może uznał,że jeszcze ma czas i dlatego nic nie mówił? 🤔 Mnie moja lekarka zazwyczaj ustala z góry,co jeszcze nas czeka i stąd wiem,że w 36+1 będę miała pobierany, ale jak lekarz jest mało kontaktowy to może po prostu czeka. O USG i morfologię bym się upomniała na Twoim miejscu przy kolejnej wizycie, głupio że jako pacjentka musisz sama trzymać rękę na pulsie. Co innego się dopytywać o coś w razie wątpliwości, ale to są podstawy..Agusia246 wrote:Mój mi dzisiaj powiedział jak spytałam co z progesteronem, że to moja decyzja, że mogę odstawić już albo później 🤣 ale recepty mi nie wypisał. Tak samo nie dostałam skierowania na żadne badania z krwi (ostatnie mam z końca czerwca), a o gbsie nawet nie wspomniał. Dobrze, że za 9 dni mam wizytę w poradni przyszpitalnej, mam nadzieję, że tam mi ogarną.
ACZKOLWIEK, jak już mówiłam, tam nie robią w ogóle USG, więc jest szansa, że już do porodu nie będę wiedziała co u małej, czy łożysko daje radę itd...2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07 2050 g 🩷
🩺18.08 2880 g 🌹
30.08.2025 córeczka 🌸👶 -
@Sarenka to wychodzi Nam 2 dni różnicy w odstawieniu proga 🧐 czyli teoretycznie by się zgadzało a w praktyce wyglada to tak, że ja już szyjki nie mam w ogóle a mam rozwarcie nie wiem jakie w tej chwili i trochę się cykam, że odstawię i nagle się zacznie chociaż mało jest takich przypadków 🙈
@Azalea oo z ust mi wyjęłaś swoje samopoczucie z tym, że mój brzuch jest wysoko ale poza tym utożsamiam się z Tobą 🫶Na pamiątkę 🥹
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
13.08 36+5 rozwarcie 4cm 🫣
20.08 37+5 2700g
30.08 39+1 Dzień Dobry kochanie 🥰
K. 💖 - g. 22:26 2800g 55cm 🥹 -
Agusia246 wrote:Mój mi dzisiaj powiedział jak spytałam co z progesteronem, że to moja decyzja, że mogę odstawić już albo później 🤣 ale recepty mi nie wypisał. Tak samo nie dostałam skierowania na żadne badania z krwi (ostatnie mam z końca czerwca), a o gbsie nawet nie wspomniał. Dobrze, że za 9 dni mam wizytę w poradni przyszpitalnej, mam nadzieję, że tam mi ogarną.
ACZKOLWIEK, jak już mówiłam, tam nie robią w ogóle USG, więc jest szansa, że już do porodu nie będę wiedziała co u małej, czy łożysko daje radę itd...
O to widzę, że u Ciebie też ciekawie 🤨
Już 34 tydzień więc skierowanie na gbs mógł dać żeby na wynik spokojnie poczekać. A nie na ostatnią chwilę...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia, 21:51
'95 👫 '93 Wrocław
22.12 ⏸️ 1cs
Termin OM 1.09
Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka
24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
14.07 - 33+0, 2090 g
22.07 - 34+1, 2300/2400 g
04.08 - 36+0, 2880 g
11.08 - 37+0, 3100 g
02.09 - 40+1, 3470 g
-
Porobiłam ćwiczenia od urofizjo i niby lepiej pod kątem pleców i podbrzusza, ale kurde chyba nawet ja zaczynam się sypać już, mimo że tyle czasu było dobrze 😐👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
22/08 37+1, 3401g 💪🏻
05/09 39+1, 3720g 😬
📆 Kalendarz
08/09 🏥
-
Pewnie, racja! Gdyby nie to, że po ciulowych dniach są też cudowne, a w międzyczasie tez takie zwyczajne, zupełnie w porządku dni, to kuuuurde, zdecydowanie bym sobie darowała drugie i pewnie nie tylko jaAgusia246 wrote:Szosz, takie dni będą potem i z dwójką, będziesz chciała wystrzelić w kosmos wszystkich, ale pamiętaj, że nic nie trwa wiecznie, i po złych dniach są też cudowne ♥️ czasem trzeba po prostu przetrwać, myśląc sobie, że jutro będzie lepiej i zaczniemy od nowa.
wiadomo, problemy były, są i będą, nie nastawiam się, że magicznie znikną, czekam tylko na światełko w tunelu
Wieczorem jest łatwiej, bo już dowieźliśmy, synek śpi, ładuje się na jutro 😂 ale oby jutro był lepszy dzień! Dzięki Wam za wsparcie. Jakoś damy radę, oby
Któraś pisała o czekaniu na receptę na grypę, ja dziś znowu spotkałam rurę w rejestracji, która mi powiedziała, że żeby się dowiedziec o procedurze szczepienia, to mam się zapisać do lekarza, a o dostępność szczepionki w enel-medzie, to na wizytę do labu (mam w enel-medzie i pakiet medyczny, i poz), bo ona mi w recepcji nic nie powie o usługach medycznych, może mnie do lekarza zapisac na za tydzień po receptę, a po wizycie - na kwalifikację, ale dopiero po wizycie, bo wcześniej jej system nie puści (pier*oli akurat, bo przy szczepieniu na rsv tak mnie zapisali i zero problemów), to jest naprawdę beznadziejny przypadek 🤬 jeszcze się nie poddałam, ale już trochę mi się nie chce walczyć.
Deyansu, myślę, że to super, że idziesz. Oraz że poukładałaś sobie w głowie sprawy z obrotem. Może młody jeszcze fiknie, a jak nie - no niestety, nie wszystko od nas zależy, zwłaszcza w kwestiach porodowych. Trzymam za Ciebie kciuki 😘
Agusia, ten lekarz to jakaś porażka, poradnia przyszpitalna też nie bardzo rokuje, tzn. fajnie, może jakieś badania zrobią, ale usg też by nie zawadziło.
Hajkonk, ale porąbana sytuacja z tym nękaniem męża 🤯 ja to w ogóle jestem niereligijna, niekościelna, a jakiekolwiek mieszanie tych kwestii do życia świeckiego i wychodzenie z tym ze sfery prywatnej, w której powinno to pozostać, mocno mnie triggeruje.
Hajkonk, Deyansu lubią tę wiadomość
👩🏻 36 + 👦🏻 36 + 🧒🏻 4 + 🐶❤️ + 👶🏻 🩷 23.08.2025 -
Jusia 82 wrote:Oj dokładnie. Ja już przeliczam ile to nocy będzie 😞
Aglo, super wiadomości 🫶
Na pocieszenie powiem że jak ja zostawiałam na czas porodu starszaka a też był w podobnym wieku jak Twój to ja bardziej to przeżyłam niż on 🤷 ja tęskniłam a on miał babcie i się z tego cieszył 🙂 także trzymam kciuki aby i Ciebie i u reszty mamusiek starszaków to rozstanie nie było ciężkie 😘
Marcysia1990, Jusia 82 lubią tę wiadomość
2017 -syn
2019 - córka -
PaulinaLexi wrote:Jestem po wizycie, Mały 2880 g.
Głowa do góry
A czkawka wczoraj wieczorem ewidentnie na dole.
I tu się zaczęły schody, bo pytam prowadzącego czy dostanę skierowanie na obrót, czy dopiero za tydzień jak będzie 37+0 i wtedy jeszcze raz sprawdzimy czy na pewno się nie obrócił. A on mi coś zaczyna gadać, że on mi skierowania nie da, bo on nie widzi wskazania do tej procedury, nie ma powiązania między płodem a ilością wód płodowych??? Totalnie mnie zatkało. I się pyta czy ja już jestem gdzieś umówiona. Ja mówię, że nie, że wiem tylko że jedzie się na izbę przyjęć, że jest przyjęcie na oddział, po badaniach lekarz ocenia czy można zrobić obrót czy nie. Ale potrzebuje jakiś papier, z informacją który tydzień, jakie położenie, kto prowadzi ciążę itd, że bez tego nie będą chcieli ze mną pewnie rozmawiać. No to powiedział, że mam przyjechać za tydzień to mi da skierowanie, bo ciąża musi być donoszona. Ja mówię że oczywiście to wiem i że mam świadomość że szanse są 50/50.
Więc ostatecznie umówiłam wizytę do niego na poniedziałek, drugą prywatnie awaryjnie do kogoś innego dwa dni później jakby prowadzący nie chciał mi dać tego skierowania i przy okazji ten lekarz pracuje w szpitalu gdzie chcę ten obrót robić.
Jestem mega zaskoczona bo od 3 wizyt gadamy o tym obrocie, ciągle była mowa że no czekamy bo był jeszcze czas, popierał mnie że lepiej naturalnie niż cesarka jeżeli ja tak chcę, a tutaj dzisiaj jakieś dziwne wymówki. Plus jutro rano zadzwonię do szpitala czy ten papier jest konieczny czy nie.
Dziewczyny nie odniosę się do każdej indywidualnie, trzymam za wszystkie bobasy kciuki, żeby jeszcze chwilę się wstrzymały z wychodzeniem i żeby przestały starszyć jakimiś bólami, plamienia mi itd
Ciekawe jak to jest z tym obrotem, że niektórzy lekarze tak niechętnie podchodzą do tematu. Ja co prawda bym się na to nie zdecydowała, próbowałabym jedynie ćwiczeniami. I jak mój maluch był jeszcze pośladkowo to zapytałam mojego gina o te ćwiczenia to powiedział, żeby ze względu na szyjkę ich nie robić i żeby dać zadziałać naturze, jak się ma obrócić to że się obróci. Jedynie wspomniał o możliwość obrotu pod koniec, że wykonują taki w szpitalu ale właśnie w ciąży donoszonej i pod kontrolą KTG. Ja chodzę do dr J. Bal i jeśli chcesz umówić się gdzieś prywatnie to polecam go z czystym sumieniem, lekarz dokładny, zaangażowany, z bardzo dużą wiedzą. On jest obecnie (chyba) ordynatorem albo co najmniej zastępcą w szpitalu na Brochowie.01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
Kochana to już taki etap że wszystkie się sypiemy powoli 🙄 ściskam 🫶Suzie wrote:Porobiłam ćwiczenia od urofizjo i niby lepiej pod kątem pleców i podbrzusza, ale kurde chyba nawet ja zaczynam się sypać już, mimo że tyle czasu było dobrze 😐
@Szosz masz cierpliwość do tych babsztyli bo inaczej nazwać ich nie można 🫣 nie dziwie sie, ze juz tracisz siłę na to wszystko bo traktują te szczepienia moim zdaniem jakby z wielką łaską …Na pamiątkę 🥹
👩💼29l🤵♂️35l + 🐈⬛🐈⬛🐈⬛🐈⬛
10.2024 rozpoczęcie starań
💊 PrenaCare Start Ona i On
🩺17.11.2024 cytologia OK
07.01 beta hcg 2758 mlU/ml.
10.01 beta hcg 7412 mlU/ml
04.01 ⏸️ 🍀
07.01 5+4 pęcherzyk 4.81mm 🥹
15.01 6+5 CRL 0,53cm i mamy ❤️ !
24.01 8+0 CRL 1,6cm.
26.02 12+5 USG I trym. CRL 5,93cm
26.03 16+5 CRL 14,2cm 128g 🩷
23.04 20+5 USG II trym. 343g 🩷
21.05 24+5 637g 🩷
18.06 28+5 1310g 🩷
09.07 31+5 1700g 🩷
21.07 33+3 2000g 💪
06.08 35+5 2493g 🩷
13.08 36+5 rozwarcie 4cm 🫣
20.08 37+5 2700g
30.08 39+1 Dzień Dobry kochanie 🥰
K. 💖 - g. 22:26 2800g 55cm 🥹 -
Liliowa wrote:Paulinalexi, dobrze myslisz z tym obrotem zewnetrznym, ja bym sie na pewno na to zdecydowala gdyby nie to ze jestem po 2 cc, to raczej wyklucza obrot zewn, ale na wizycie kwqlifikacyjnej do porodu naturalnego w Warszawie bedw o to pytac, jesli dalej bedzie w tej pozycji. Czuje ze cis tam mi sie przekreca, ale watpie ze calym cialem , pewnie na orzyklad zaklada nogę na glowe albo cos takiego. Z ta czkawka tez czuje na dole a glowa na gorze ale to chyba dlatego ze te drgania rozchodza sie w glebi macicy
Ta czkawka może iść też w brzuch / klatkę piersiową i to może też dawać uczucie że jest bardziej nisko. Zależy w jakąś kulkę zwinie się maluszek 🙄 Ja raz miałam taki jeden dzień że czułam czkawkę wysoko nad pępkiem i też czułam takie charakterystyczne napinanie się brzucha i jestem prawie pewna że tego dnia był pośladkowo, a to było jakoś w 33-34tc . Teraz jest główka w dół i czkawkę czuję jakby nad wzgórkiem, z prawej strony , ale ciężko to dokładnie wyłapać przez to że mam łożysko na przedniej ścianie.01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
Agusia246 wrote:Mój mi dzisiaj powiedział jak spytałam co z progesteronem, że to moja decyzja, że mogę odstawić już albo później 🤣 ale recepty mi nie wypisał. Tak samo nie dostałam skierowania na żadne badania z krwi (ostatnie mam z końca czerwca), a o gbsie nawet nie wspomniał. Dobrze, że za 9 dni mam wizytę w poradni przyszpitalnej, mam nadzieję, że tam mi ogarną.
ACZKOLWIEK, jak już mówiłam, tam nie robią w ogóle USG, więc jest szansa, że już do porodu nie będę wiedziała co u małej, czy łożysko daje radę itd...
Ja mam luteine odstawić dopiero po wizycie w przyszłym tygodniu, czyli 36+3 jakoś tak wypadnie ostatni raz 🤔 a potem niech się dzieje wola nieba 😀01.2023 Synuś ❤️ 1cs
Czekamy na drugiego Synusia ❤️
10.2024 💔 cb 6tc (2cs)
26.12 ⏸️ (2cs)
13.01 6+0 jest ❤️ CRL 3mm
27.02 12+3 USG I Trymestr 🩺 ryzyka niskie
13.03 14+3 będzie synuś 👶🏻❤️
TP 8.09.2025 -
Marcysia1990 wrote:Ciekawe jak to jest z tym obrotem, że niektórzy lekarze tak niechętnie podchodzą do tematu. Ja co prawda bym się na to nie zdecydowała, próbowałabym jedynie ćwiczeniami. I jak mój maluch był jeszcze pośladkowo to zapytałam mojego gina o te ćwiczenia to powiedział, żeby ze względu na szyjkę ich nie robić i żeby dać zadziałać naturze, jak się ma obrócić to że się obróci. Jedynie wspomniał o możliwość obrotu pod koniec, że wykonują taki w szpitalu ale właśnie w ciąży donoszonej i pod kontrolą KTG. Ja chodzę do dr J. Bal i jeśli chcesz umówić się gdzieś prywatnie to polecam go z czystym sumieniem, lekarz dokładny, zaangażowany, z bardzo dużą wiedzą. On jest obecnie (chyba) ordynatorem albo co najmniej zastępcą w szpitalu na Brochowie.
Dziękuję za polecenie, ja akurat celuję w Borowską bo tam bym chciała ewentualnie rodzić jakby coś się działo.
Teraz weszłam na aplikację Luxmed - zalecenia z dzisiaj "do rozważenia obrót" , czyli chyba tak bardzo na nie nie jest xd
Wydaje mi się że jednak Ci młodzi lekarze promują te obroty, a starsi datą niekoniecznie. 🤷
Szosz lubi tę wiadomość
'95 👫 '93 Wrocław
22.12 ⏸️ 1cs
Termin OM 1.09
Nifty - zdrowy chłopak💙, niskie ryzyka
24.02 - 13+0 I prenatalne - wszystko ok. CRL - 7,54 cm, ryzyko preeklampsji
15.04 - 20+1, II prenatalne, 355 g
18.06 - 29+2, III prenatalne, 1284 g
14.07 - 33+0, 2090 g
22.07 - 34+1, 2300/2400 g
04.08 - 36+0, 2880 g
11.08 - 37+0, 3100 g
02.09 - 40+1, 3470 g
-
Szosz wrote:Pewnie, racja! Gdyby nie to, że po ciulowych dniach są też cudowne, a w międzyczasie tez takie zwyczajne, zupełnie w porządku dni, to kuuuurde, zdecydowanie bym sobie darowała drugie i pewnie nie tylko ja wiadomo, problemy były, są i będą, nie nastawiam się, że magicznie znikną, czekam tylko na światełko w tunelu
Wieczorem jest łatwiej, bo już dowieźliśmy, synek śpi, ładuje się na jutro 😂 ale oby jutro był lepszy dzień! Dzięki Wam za wsparcie. Jakoś damy radę, oby
Któraś pisała o czekaniu na receptę na grypę, ja dziś znowu spotkałam rurę w rejestracji, która mi powiedziała, że żeby się dowiedziec o procedurze szczepienia, to mam się zapisać do lekarza, a o dostępność szczepionki w enel-medzie, to na wizytę do labu (mam w enel-medzie i pakiet medyczny, i poz), bo ona mi w recepcji nic nie powie o usługach medycznych, może mnie do lekarza zapisac na za tydzień po receptę, a po wizycie - na kwalifikację, ale dopiero po wizycie, bo wcześniej jej system nie puści (pier*oli akurat, bo przy szczepieniu na rsv tak mnie zapisali i zero problemów), to jest naprawdę beznadziejny przypadek 🤬 jeszcze się nie poddałam, ale już trochę mi się nie chce walczyć.
Deyansu, myślę, że to super, że idziesz. Oraz że poukładałaś sobie w głowie sprawy z obrotem. Może młody jeszcze fiknie, a jak nie - no niestety, nie wszystko od nas zależy, zwłaszcza w kwestiach porodowych. Trzymam za Ciebie kciuki 😘
Agusia, ten lekarz to jakaś porażka, poradnia przyszpitalna też nie bardzo rokuje, tzn. fajnie, może jakieś badania zrobią, ale usg też by nie zawadziło.
Hajkonk, ale porąbana sytuacja z tym nękaniem męża 🤯 ja to w ogóle jestem niereligijna, niekościelna, a jakiekolwiek mieszanie tych kwestii do życia świeckiego i wychodzenie z tym ze sfery prywatnej, w której powinno to pozostać, mocno mnie triggeruje.
Jeśli jest taka możliwość mogę Ci oddać swoją receptę na szczepionkę,.ja dostałam ale nie będę się szczepić na grypę bo nigdy się na grypę nie szczepiłam i teraz też nie chce. Jak coś daj znać 😊2017 -syn
2019 - córka -
Sarenka, nie mam
zaprosił mnie na kontrolę 6-8 tygodni po porodzie. Generalnie uznał że lepiej, żebym już do końca chodziła do poradni, bo wypadałoby co tydzień z tym szwem się pokazać a on nie ma szansy mnie tak poustawiać, więc założył że wszystko już mi ogarną tam ewidentnie. O badania się upomniałam, owszem, ale też stwierdził że skoro się już nie widzimy to lepiej niech w poradni mnie skierują 🤷
Hajkonk, zostały mi 4 tabletki, więc nawet jakbym bardzo chciała to nie starczy do wizyty w poradni. Dzisiaj po tym krwawieniu już tam nie będę nic wsadzać, więc chyba je wybiorę co drugi dzień i już dam spokój. U Ciebie skoro wypadają nie rozpuszczone to chyba też bez sensu.
Ja z kolei w swoim życiu spotkałam różnych księży, ale ogólnie doświadczenia mam dobre. Nie lubię narzucania komuś wiary, ale rozumiem propozycje porozmawiania z księdzem jako jedną z alternatyw, bo są ludzie, którym to pomaga równie dobrze mogła zaproponować medytacje, też znam ludzi, których to uspokaja i pozwala złapać dystans.
Deyansu, Hajkonk lubią tę wiadomość
-
Hajkonk wrote:@Sarenka to wychodzi Nam 2 dni różnicy w odstawieniu proga 🧐 czyli teoretycznie by się zgadzało a w praktyce wyglada to tak, że ja już szyjki nie mam w ogóle a mam rozwarcie nie wiem jakie w tej chwili i trochę się cykam, że odstawię i nagle się zacznie chociaż mało jest takich przypadków 🙈
@Azalea oo z ust mi wyjęłaś swoje samopoczucie z tym, że mój brzuch jest wysoko ale poza tym utożsamiam się z Tobą 🫶
Mi brzuch też nie opadł, dalej mam wysoko. Młody się po prostu nisko zsunął 🙄 jedyny plus tego to taki że nie grzebie mi syrkami w żebrach. Za to wszystko inne na dole cierpi i ledwo go utrzymuje 🤦🏽♀️ już nie wiem co lepsze 🤷🏽♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia, 06:54
👩🏽❤️👨🏽|28|31
👶🏽|2023|🩷
👶🏽|2025|🩵
-
Hajkonk wrote:Kochana to już taki etap że wszystkie się sypiemy powoli 🙄 ściskam 🫶
@Szosz masz cierpliwość do tych babsztyli bo inaczej nazwać ich nie można 🫣 nie dziwie sie, ze juz tracisz siłę na to wszystko bo traktują te szczepienia moim zdaniem jakby z wielką łaską …
Boję się wstać z łóżka, bo nie wiadomo co mnie czeka 🤣
Filcek lubi tę wiadomość
👩30👨31
👶starania od 01/2024, kwiecień-sierpień cykle bezowulacyjne, starania „na poważnie” z pomocą medyczną od 08/2024
✅ stabilna niedoczynność tarczycy
❌ PCOS, bezowulacyjne cykle
❌ hiperinsulinizm
✅ jajowody drożne
✅ badania nasienia
🍀9cs, 5cs z Lamettą+Ovitrelle
⏸️05/01 🥰
05/01 beta 16dpo 952 mIU/ml, prog 24,40 ng/ml
07/01 beta 18dpo 1509 mIU/ml, prog 19,00 ng/ml
22/01 6+5, CRL 0,8cm i ♥️
10/02 9+4, CRL 2,76cm 😍
03/03 12+4, CRL 6,17cm, niskie ryzyka 🥹
10/03 13+4, prawdopodobnie chłopiec 👦
07/04 17+4, 223g 🐻
28/04 20+4, 397g chłopaka 💙
05/05 21+4, 493g 😱
26/05 24+4, 791g gościa 🤗
23/06 28+4, 1223g kawalera 🕺
07/07 30+4, 1924g 🫣
28/07 33+4, 2505g mężczyzny 👶🏻
22/08 37+1, 3401g 💪🏻
05/09 39+1, 3720g 😬
📆 Kalendarz
08/09 🏥
-
Agusia246 wrote:Sarenka, nie mam zaprosił mnie na kontrolę 6-8 tygodni po porodzie. Generalnie uznał że lepiej, żebym już do końca chodziła do poradni, bo wypadałoby co tydzień z tym szwem się pokazać a on nie ma szansy mnie tak poustawiać, więc założył że wszystko już mi ogarną tam ewidentnie. O badania się upomniałam, owszem, ale też stwierdził że skoro się już nie widzimy to lepiej niech w poradni mnie skierują 🤷
Hajkonk, zostały mi 4 tabletki, więc nawet jakbym bardzo chciała to nie starczy do wizyty w poradni. Dzisiaj po tym krwawieniu już tam nie będę nic wsadzać, więc chyba je wybiorę co drugi dzień i już dam spokój. U Ciebie skoro wypadają nie rozpuszczone to chyba też bez sensu.
Ja z kolei w swoim życiu spotkałam różnych księży, ale ogólnie doświadczenia mam dobre. Nie lubię narzucania komuś wiary, ale rozumiem propozycje porozmawiania z księdzem jako jedną z alternatyw, bo są ludzie, którym to pomaga równie dobrze mogła zaproponować medytacje, też znam ludzi, których to uspokaja i pozwala złapać dystans.
Ojej, to myślę,że faktycznie o badania popytaj w poradni, a jeśli chodzi o USG to oczywiście jak czujesz, ja bym poszła prywatnie, żeby sprawdzić przepływy, wagę dziecka, łożysko. Co najmniej raz,gdzieś w tym 37 TC.
Deyansu, Filcek lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07 2050 g 🩷
🩺18.08 2880 g 🌹
30.08.2025 córeczka 🌸👶 -
Dobrego dnia dla wszystkich 🌸 powodzenia na wizytach, badaniach i niech dopisują nam humory 🌻🤞
Abby10, Agusia246, Daisy89, Deyansu, Engel, Hajkonk, Majka92, Filcek, Szosz, Nava, Azalea 🌸, Jusia 82 lubią tę wiadomość
2020 🧒💙
⏸️ 09.01
🩺 20.01 pęcherzyk ciążowy i zalążek zarodka🤞
🩺 06.02 CRL 1.7 cm, mamy 🩷
🩺 27.02 4,4cm człowieka ❤️
🩺04.03 I USG prenatalne 5,7 cm człowieka, anatomicznie ok ✅
Test Pappa - niskie ryzyka wad genetycznych, podwyższone ryzyko stanu przedrzucawkowego, 1:53
🩺 31.03 13 cm, 140 g , córeczka 🩷
🩺 28.04 19 cm, 350 g 🌸
🩺 06.05 II USG prenatalne, wszystko ok ✅
🩺 26.05 🩷650g ✔️
🩺16.06 1040 g ⚖️🎀
🩺07.07 1600g 🌷🩷
🩺 11.07 III USG prenatalne, wszystko 🆗🍀, 1800 g🧸
🩺24.07 2050 g 🩷
🩺18.08 2880 g 🌹
30.08.2025 córeczka 🌸👶 -
Ale dzisiaj miałam kiepska noc 😩 niby położyłam się wcześniej spać, ale co chwilę budziłam się na siku… brzuch miałam wrażenie, że ciągle twardy jest.. ułożyć się nie mogłam do tego córka 5:30 wstała zadowolona i wyspana 🫣
Tym czasem dzisiaj idę do lekarza zaszczepić się na krztusiec a za dwa tygodnie rsv
Muszę jeszcze ściągnąć jakiegoś kardiologa, bo lekarz zalecił kontrolę ( w sumie nie wiem czego jak ciśnienie ok, coś wspominał że więcej krwi jest pod koniec ciąży 🤔) polecił lekarza ale tam termin 9.09 to może być już po wszystkim 🙈 wiec albo poleci mi rodzinna kogoś, albo będę szukać prywatnie 🤷🏼♀️
Engel, Filcek lubią tę wiadomość
2021 córka L ❤️
2025 córka K ❤️
-
Hej ja dorzucę jeszcze do rozstania ze starszakiem na czas szpitala. Przeszliśmy to właśnie, pierwszy raz 3 noce był bez mamy. Nigdy tyle czasu go nie zostawiłam (najwięcej jedna noc typu wesele albo noc sylwestrowa, tak że nad ranem byłam już w domu). Przeszedł to bardzo dzielnie, nie płakał ani nic, ja go już od dawna przygotowywałam że mnie nie będzie na czas szpitala…
Ostatecznie to ja przeszłam to gorzej niż on. Z tatą sobie poradzili, serio. Zawsze był uśmiechnięty podczas rozmowy a na odwiedzinach przytualalismy się do oporu 🫶 mąż mówił że wieczorami mówił że tęskni za mamą ale wie że tak trzeba (eh jak to pisze to mam łzy w oczach że z niego taki jest rezolutny synio 🥲)
także mamy głowa do góry, dzieci poradzą sobie i to my musimy się przygotować bardziej do tej rozłąki niż one
sarenka95, Hajkonk, Kotciara, purplerain, Abby10, Filcek, Szosz, Azalea 🌸, Jusia 82, Venus, Marcysia1990, aneta.be lubią tę wiadomość
34l. 👧 36l.👦
2019.12 - poronienie samoistne 7+6tc
2020.11 - syn 🩵 35+2tc
2025.08 - syn 🩵 37+2tc
-
Agusia246 wrote:Mój mi dzisiaj powiedział jak spytałam co z progesteronem, że to moja decyzja, że mogę odstawić już albo później 🤣 ale recepty mi nie wypisał. Tak samo nie dostałam skierowania na żadne badania z krwi (ostatnie mam z końca czerwca), a o gbsie nawet nie wspomniał. Dobrze, że za 9 dni mam wizytę w poradni przyszpitalnej, mam nadzieję, że tam mi ogarną.
ACZKOLWIEK, jak już mówiłam, tam nie robią w ogóle USG, więc jest szansa, że już do porodu nie będę wiedziała co u małej, czy łożysko daje radę itd...
Dziwne 🤔 trzymam kciuki żeby wszystko udało Ci się uzyskać. I może spróbuj dostać się do jakiegoś innego lekarza, który zrobiłby Ci USG? 🫡😍 Bo jednak przydałoby się chyba monitorować stan łożyska i wzrost Córeczki.
Od razu odniosę się też to tego, co napisałaś o intencji mojej położnej - myślę, że trafiłaś w punkt 🤗. Nie zmienia to niestety faktu, że co dla jednej osoby się sprawdzi, drugiej może zaszkodzić. Mówiłam jej już wcześniej, że mam teraz "skomplikowaną"relację z Kościołem . A mimo tego mam duży respekt do sakramentu spowiedzi i uważam, że powinnam tam pójść z chęcią uzyskania wybaczenia, już z czystą głową, a nie z potrzeby "zrzutu" swoich żali. Wszystko zależy też od księdza; tu raczej byłoby ok i pewnie dlatego mi zaproponowała spowiedź w konkretnym kościele (do którego chodzimy, mimo że należymy do innej parafii, to są super zakonnicy). I kiedyś (tego jej nie mówiłam akurat) faktycznie pomogła mi spowiedź u jednego wybranego spowiednika . Ale to były częste, systematyczne spotkania , okupione walką o stabilność emocjonalną. W okolicach bierzmowania dostałam nerwicy natręctw na podłożu religijnym - nie-moje złe, wulgarne myśli o Bogu sprawiały, że odchodziłam od zmysłów, wierzyłam że pójdę do piekła, potrafiłam pół dnia płakać i modlić się na przemian. Generalnie nie życzę żadnemu wrogowi 😮💨
Dzięki Dziewczyny za wsparcie 😘, Hajkonk - super że podzieliłaś się swoją historią i innym punktem widzenia 😍
Mam nadzieję, że dla Wszystkich dzisiaj będzie lepszy i milszy dzień, bez strachu o Maluszki, bez stresu o Starszaki i o to, czy uda się normalnie coś załatwić z lekarzami, rejestratorkami🤞🏻❤️ bo zdaje się, że dużo z nas zaczyna słabnąć psychicznie na ostatniej prostej.... A meta tuż tuż 👍🏻🥰
Powodzenia na wizytach, badaniach, szczepieniach 💪🏻💕 i dawajcie znać, co u Was, jak się czujecie 😘Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 sierpnia, 08:02
Engel, Szosz lubią tę wiadomość
👩🏻 39
💕
👱🏻32
Rodzinka 👩🏻👱🏻 & 🐱 - 💒10.2022
02.01.2025 ⏸️😳 beta 29,8, prog 32,4
17.01 CRL 0,28 cm i pikselowe ❤️
31.01. CRL 1,6 cm 26.02 CRL 5,5 cm
04.03 7 cm Człowieka, chyba ♂️ 😉 większość ryzyk - niska
26.03. 12 cm Faceta 😁
22.04. 🧬 330 g zdrowego Kawalera
28.05. 832 g Akrobaty 🤸🏻♀️
18.06. 1,25 kg Chłopa 🤗
24.06. 🧬 Wszystko 👍🏻
16.07. 1978 g Faceta z czuprynką 🧒🏻
13.08. 2480 g, ułożenie główkowe 🤩
22.08. 3200 g 💪🏻😳
⏬
01.09.2025 urodziło się ❤️🤱🏻 3200g, 54 cm naszego szczęścia 😘
