X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteście kochane <3
    Zrobię 3 punktową. Nie mam zamiaru jej potem powtarzać.
    A pracy mam dość. Serio. Ledwo rano wstaje. Mam dość tego, ze ciągle.muszę się spieszyć. Zostały mi 2 tygodnie a tak się dluza, jakby to był rok jeszcze :/, z niczym się nie wyrabiam. W domu nadal nie skończyłam wszystkiego po remoncie, bo nie mam siły popołudniami. W pracy sił starcza mi tak do 13.30. Ale juz niedlugo, niedlugo...
    Wiecie, ze moją corka od soboty sama śpi u siebie w pokoju? A deklarowala po remoncie, ze zostaje z mamą :) i tylko z mamą będzie spać. A tu proszę :) jestem z niej taka dumna :)

    I jeszcze prośba ! Trzymajcie adresy kocykow! Jak mi sie rozluzni to będę Was prosić o te kontakty :)

    kamciaelcia, martta, żabka04 lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    w pierwszej ciąży nie mialam zgagi, ale "kochana" koleżanka z pracy zyczyla mi jej ;) powiedziała, ze skoro ona tak bardzo przez nią cierpiała, to ja też powinnam, bo to w ciązy normalne. Pomyślalam sobie tylko , ze sie nie dam! zwłaszcza po takich zyczeniach . udało się do samego końca

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co za wredna koleżanka :P jednak dobrze, że nie każdy ciążę przechodzi tak samo ;) mnie ominęły większe mdłości i całkowite wymioty, a także zachcianki :D chociaż może 'koleżanki' z roboty pewnie też życzą mi jak najgorzej ;P

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 08:22

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej z rana. Ja miałam okropną noc, nie wiem dlaczego. Też mój mąż spał twarzą do mnie blisko, a ja jestem taki dziwoląg, że nienawidzę tego. Muszę mieć "swobodny oddech" no i zawsze się odwracałam tyłkiem, a teraz śpię tylko na lewym boku i tak mam poduche ciążową i męczę się. Już mu rano wypomniałam;)

    Ja tak jak Sabina będę Was niedługo pytała o takie pierdułki. Bo ja odwrotnie wszystko co duże i drogie już kupiłam wózek, fotelik, meble, materac, bujaczek_leżaczek, ale z pierduł mam niewiele. Więc zbieram znowu kasę i będę kupowała.

    Sabina, AJrin lubią tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pirelka wrote:
    Co za wredna koleżanka :P jednak dobrze, że nie każdy ciążę przechodzi tak samo ;) mnie ominęły większe mdłości i całkowite wymioty, a także zachcianki :D chociaż może 'koleżanki' z roboty pewnie też życzą mi jak najgorzej ;P


    ta to nawet powiedziała oficjalnie przy pozostałych
    w duchu tylko sie usmiechnęłam i pomyslałam, o nie, nie dam ci się !
    nie każda tez tyje w ciąży, myslę , ze i ten fakt ja bolał (ona przytyła, a w czasie mojej ciązy była na diecie odchudzajacej, na poczatku super efekty, a teraz...no cóż, efekt jojo)
    i pomysleć, że razem studiowałyśmy, a potem w pracy sie spotkałyśmy...
    do dziś jej słowa słyszę-mnie to po prostu zatkało, ze tak otwarcie mozna komuś zyczyć niemiłych rzeczy. Zgagi nadal u mnie brak

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    malutka,korzystaj ile sie da :) byleby sie w bioderkach później nie nadrobiło :D
    tez objadłabym sie słodkościami...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Madziulla haha mam to samo z tą twarzą męża podczas spania :) dobrze że nie tylko ja, bo już od niego słuszałam że dziwna z tym jestem nie raz :)
    Sabinko trzymaj się! dasz radę, 2 tyg zlecą i będzie spokojniej!

    Sabina, AJrin lubią tę wiadomość

    o148p07w5riqasy7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koleżanka bardzo sympatyczna, spoko mi jedna powiedziała na początku abym tym razem donosila- niby nic takiego ale te Tym razem mnie wkurzylo i fakt że wpływu na to nie mam :/

    A zgage mam od początku, raz jest nieziemsko źle a nie raz znosnie. Ale jak pisałam już w tej ciąży nie marudze biorę wszystko na klatę i mam nadzieję że tak zostanie do końca.

    Ja jutro idę z rana na drink z glukozy innego dnia nie mogę a chętnie bym to jeszcze odłożyła :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie przed ciążą borykałam się ze zgagą jak sobie za dużo pofolgowałam z jedzeniem, a zwłaszcza ze słodkim. Na diecie nie miałam tego problemu, a teraz to czasami nie wiem skąd ona się bierze :) ale to normalne bo żołądek ściśnięty i wysoko.. To wszystko nie trwa wiecznie i mamy już bliżej niż dalej do końca :D

    kamciaelcia, moje też takie wredne :/ jedna nawet powiedziała mi "Ty lepiej nie wpadaj więcej tylko przyjdź do Nas"..ale się wkurw.....wtedy ;)
    Każdy biadolił nade mną bardziej niż to warte, że jak sobie dam radę z dwójką, jaka będę gruba itd.. a tu co :) czuję się dobrze, wszystko ładnie się układa, a ja dopiero zaczęłam być widoczną ciężarną :D

    Baby są strasznie wredne, a to chyba w większości przez zazdrość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 08:35

  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wypiłam.
    Potwornie słodkie i ohydne. Tu panie powiedziały, ze cytryny juz sie nie zaleca, bo moze zaburzać wyniki.
    Co labo to inne zasady.
    Wiec czekam teraz.

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry w skończonym 25 tygodniu! :) Ostatnim czasem samopoczucie mam dużo lepsze, jedyne co mi przypomina o ciąży to apetyt, ruchy małej i odstający brzuch, który utrudnia założenie czegokolwiek na stopy(dobrze, że mam schody w przedpokoju, to mocno ułatwia założenie butów ;) ). Aktualnie jestem na etapie poszukiwania sukienki na wesele(idziemy w sobotę), czekałam na ostatnią chwilę z nadzieją na rozpoczęcie wyprzedaży, wydaje mi się, że w ubiegłym roku o tej porze, już były pierwsze obniżki, a w tym roku nic. Strasznie mi się podobają te z Happy Mum, ale ta cena... nawet za używane, uważam że ceny powyżej 100zł to lekka przesada. Przejdę się po galerii i poszukam czegoś w zwykłych sklepach, może akurat coś się nawinie za rozsądną cenę i starczy jeszcze na nowe buty ;).
    Któraś z Was na poprzednich stronach pisała o Woombie. Są polskie odpowiedniki- Tuliki, ze stronki otulacz.pl. Kosztują dużo mniej,koło 100zł, a spełniają tą samą funkcję.

    mychakruszyna lubi tę wiadomość

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia ja też mam taką koleżankę. Od kiedy dowiedziała się o ciąży to ciągle mi ględziła jak się roztyje, zmienię, jak jest ciężko i w ogóle, bo ona też tak miała. W pierwszych tygodniach ona.u mnie boczki na ramionach widziała! A byłam po długiej przerwie w pracy z papierami i co muszę szczęśliwie przyznać (tfu tfu) żeby nie zapeszać, ale trzymam się dobrze, poza brzuchem nic nie widać i wszyscy chwalili, a ta biedna stała i szukała czego by się przyczepić. W końcu stwierdziła, że przez te upały pewnie okrutnie puchnę, mówię, że nie - a to na pewno będziesz:);)

    Sabina lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angela
    oj miła
    jakos przed ciąża się pokłóciłyśmy, nie w dosłownym sensie, tylko ona miała do mnie zawodowy żal o coś, na co nie miałam wpływu (ze kazalam w sylwestra dzieciom muzykę sciszyc, bo dyr tak kazała, a dokładnie w nocy dyr zapukała do drzwi , że jestesmy za głośno...). A ja w ten dzień zrobiłam test ciążowy...pozytywny
    po tym jej ataku szału w nocy dostałam bólu i krwawiłam ...w tej ciązy dowiedziałam sie, że to była c.biochemiczna...no cóż, mi ta kolezanka tylko z tym się kojarzy, ona nawet tego nie wie...nie zniżam sie do jej poziomu. Trzy miesiace poźniej byłam w ciązy z Emilka, poszam na l4 i ich wszystkich miałam w dupce. Napisała mi ttylko smsa z gratulacjami i tekstem, ze po powrocie wyjasnimy tę średnią sytuację pomiedzy nami :) haha ja na tym nie trace

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Kamcia ja też mam taką koleżankę. Od kiedy dowiedziała się o ciąży to ciągle mi ględziła jak się roztyje, zmienię, jak jest ciężko i w ogóle, bo ona też tak miała. W pierwszych tygodniach ona.u mnie boczki na ramionach widziała! A byłam po długiej przerwie w pracy z papierami i co muszę szczęśliwie przyznać (tfu tfu) żeby nie zapeszać, ale trzymam się dobrze, poza brzuchem nic nie widać i wszyscy chwalili, a ta biedna stała i szukała czego by się przyczepić. W końcu stwierdziła, że przez te upały pewnie okrutnie puchnę, mówię, że nie - a to na pewno będziesz:);)


    nigdy nie wiem, czy takie koleżanki sie żala, czy chwala swoimi doswiadczeniami :)
    ja studia licencjackie skonczyłam z najwyższymi wynikami na roku i z wyróżnieniem, w pracy nikt na mnie nie narzekał, ciąża mi słuzyła...niektórzy patrzą przez pryzmat samego siebie :D ach ta babska zawiść :D

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłe macie koleżanki... ;)
    Mój mąż był wczoraj u swojej cioci i ona powiedziała mu, że słyszała od E(jej córki), że strasznie zgrubłam. No kur...cze łał. Szkoda, że jej córka sama mi tego nie powiedziała jak się widzieliśmy, na spotkaniu galeria uśmiechów, a jak tylko wyjdzie za drzwi to obgadywanie. No cóż, każdy widocznie próbuje się dowartościować na swój sposób.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 maja 2016, 08:45

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    babeczka
    im bardziej ktos mi czegos zazdrosci, tym wyżej z dumy glowe podnosze! to najlepsze efekty przynosi ;)

    bbeczka91 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • A_n_k_a_80 Autorytet
    Postów: 1015 931

    Wysłany: 31 maja 2016, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie witam
    W przeciwienstwie do Was malo ostatnio czuje Amelke, uaktywnia sie wieczorami i z rana :). Wczoraj na smyku znowu cos zamowilam, a juz mialam dac spokoj, wzielam 3 pajace na 68 bo nie mialam takich duzych i dwa muslinowe otulacze :) i znowu kasa fru :)

    Sabina lubi tę wiadomość

    oar8xzkrz2cmciig.png

    klz9df9hkt3kb3im.png

    bfarxzdvckdf86xs.png
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 31 maja 2016, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaliczyłam zjazd po około 25 minutach. :)
    Leze sobie teraz i czekam.
    Czy to juz świadczy o tym ze bedzie kiepsko?

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • mychakruszyna Autorytet
    Postów: 1359 1305

    Wysłany: 31 maja 2016, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Moja mała w 24+2 ważyła 610g, ale jest o 5 dni młodsza niż z terminu OM.

    Moj w 22+6 miał 665g :P ale wg usg wychodzilo 24+2 także chłopak do przodu :)

    Witamy się w 26tc:) ssie mnie głód ale czekam pól godziny po tabletce.

    W drogerii hebe do jutra z karta jest promocja na kosmetyki dziecięce 1+1 za 50% więc mimo ze miałam to na sierpień zostawić -skorzystam bo maja duży wybór hipp i nivea :)

    Sabina, mmargol lubią tę wiadomość

    74di6iyek3xe528u.png

    20140724580117.png
  • martta Autorytet
    Postów: 1429 1022

    Wysłany: 31 maja 2016, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ulfie spokojnie sobie odpoczywaj, to o niczym nie świadczy, ja super zniosłam krzywą cukrową, a wynik już nie :)

    o148p07w5riqasy7.png
‹‹ 1064 1065 1066 1067 1068 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy na męską płodność - które najważniejsze?

Powszechnie wiadomo, że witaminy są niezbędne dla prawidłowego funkcjonowania organizmu człowieka. Jaką jednak rolę odgrywają witaminy na męską płodność? Po jakie produkty sięgać, by dostarczać witamin, które mogą poprawić jakość nasienia i zwiększyć szanse na zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ