WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja moze jutro wyjde do domu, bo posiewy z pochwy i moczu wyszly dobrze
a ten antybiltyk co dostaje to moge tez dostac i brac go w domku, oby jutro lekarz mnie wypisal (oczywiscie niw wyjde dopokimna odchodne jiemzbada mi szyjki i jie zrobi usg ! Nie dam sie ! )
mam nadzieje ze nie zlstawi mnie do poniedzialku, trzymajcie kciuki zeby tak bylo....
SABCIA do srody to dlugo, alemysl pozywtynei ze to wszystko dla ywojego maluszka, bedzie wszysyko dobrze, tez pozdrawiam ze szpitala, najwazniejszw zeby nam pomogli i zeby dzieci sidzialy tyle ile ttzeba. Trzymaj sie cieplo :* -
nick nieaktualnyPowiem wam ze jestem mega poirytowana, bolezy ze mna na sali ciezarna laska 18 lat ma, i jej facet non stop tu przesiaduje to juz jesg wkurwiajaca, siedzi tu od 14 i do domu jak widze sie nie wydbiera...normalnie robia sobiw jakas prywate....meczy mnie to jak cholera bo ani nie moge sie odkryc, ani spkkojnie wykapac i zdjac biusyonosz bo sie najzwyczajniej krepuje...no kurde to jest szpital nie hotel...rozumiem odwiedzinh chorego ale od 14 siedziec to juz chyba przesada....
wczoraj tu siedzial do 21.45 noz kur.... mi sie juz oczy zamykaly a ci siedzieli gadali i sie smiali jak by sami na sali byli....chore
w dodatku caly czas wrzucaja monety do tv, i ja nawet nie zdazs tez wrzucic vo oni co rusz dokladaja i pilot sobie trYmaja caly czas jak by tv bylo ich i jestem skazana ogladac to co oni.... wkurza mnie to juzWiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 18:51
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny sprawdziłam sobie wynik na necie z krzywej i mam na czco 5,05, po godzinie 8, 46 a po 2 godzinach 7,20 wg norm diagnostyki w normie ale nie wiem czy oni biorą pod uwagę ciążę, dodatkowo mam ketony w moczu ale nie wiem co to znaczy Nou standardowo podwyższone leykocyty we krwi, hemoglobina ani drgnela, hematokryt niski i ertrocyty też już sama nie wiem biorę to żelazo a one ani drgna.
Dziewczyny od cukrów czy moje wyniki są ok?
-
nick nieaktualny
-
A w ogóle na warsztatach było fajnie, spotkałam koleżankę ze studiów która za 2 tyg ma termin, dużo było info np jak dziecko przewozić w samochodzie, że najbezpieczniej na środku, że mama powinna z przodu bo z tyłu może dziecku tylko bardziej zaszkodzić, że do 14 n miesiąca dziecko nie powinno mieć kolderek poduszek ani żadnych ochraniaczy w łóżeczku bo są przyczyną śmierci lozeczkowej i to dziecko ma się czuć bezpiecznie a nie matka. Trochę próbek dostałam, niestety nie wygrałam bonusów.
A teraz leżę bo mnie brzuch ciągnie wzięłam magnez i czekam
-
nick nieaktualnyTak to prawda, ze inaczej to dziala na oddzialach ogolnych urazowkach czy chirurgii
a ginekologia i poloNictwo to barDziej delikatny temat, scisle zwiazny z kobiecymi sprawami, nie chcialy byscie lesec tu z bolam7, wygladac jak sto nieszczesc nie moc zwlec sie z lozka..a u waszej sasiadki ciagle ktos by siedzial...bo to jest strasznie krepujace...nawet biustonosz zdjac czy cos -
nick nieaktualnyJa po porodzie też powiedziałam, że żadnych pielgrzymek do szpitala nie chcę, tylko mąż. Wytrzymają parę dni do wyjścia, a kobiety są w takim stanie, że potrzebują maksimum prywatności i uważam, że nie powinnyśmy sobie nawzajem tego utrudniać. I to egoistyczne jak milion osób przychodzi w odzwiedziny, jakby nie można było tych kilku dni wytrzymać. Co innego mąż bądź ktoś do pomocy, mam tu na myśli rozrywkowe odwiedziny no i konkretnie porodowkę.
Sabina, Lusia8998 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Tak to prawda, ze inaczej to dziala na oddzialach ogolnych urazowkach czy chirurgii
a ginekologia i poloNictwo to barDziej delikatny temat, scisle zwiazny z kobiecymi sprawami, nie chcialy byscie lesec tu z bolam7, wygladac jak sto nieszczesc nie moc zwlec sie z lozka..a u waszej sasiadki ciagle ktos by siedzial...bo to jest strasznie krepujace...nawet biustonosz zdjac czy cos
Ja 2 lata temu lezalam z córką na sali kolkuosobowej w szpitalu . Mala miała rota. W niedzielę fo jednego z dzieci przyjechało 9 osób i siedzieli prawie cały dzień. Wszystkich nas wykonczyli -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Taksamo jest na ginekologii...tez potrzeba prywatnosci a nie przesadywsnia po 8 godzin jak na dworcu i myslenie o wlasnej dupie...moj maz jak przychodzi to siedzi godzine i idzie
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyUhuhu kiepsko to wyglada Lusia...
Moja mama opowiadala jak bardzo chciala zeby ja odwiedzano w szpitalu a tymczasem nikogo nie bylo. Nawet jej tesciowa nas olala. Babcia mnie zobaczyla dopiero jakos tydzien po urodzeniu.....
Ja nie mam zdania... Nawet nie wiem czy chce zeby maz byl ze mna... Bardziej wole mame, bo on ciagle sobie zartuje ze wszystkiego a mnie zaczyna to draznic zamiast bawic... Potrzebuje troski a nie kogos kto bedzie w centrum uwagi oddzialu...
Chryste! Caly dzien poplakuje- tak po prostu bez powodu...
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
Skali89 wrote:Dziewczyny sprawdziłam sobie wynik na necie z krzywej i mam na czco 5,05, po godzinie 8, 46 a po 2 godzinach 7,20 wg norm diagnostyki w normie ale nie wiem czy oni biorą pod uwagę ciążę, dodatkowo mam ketony w moczu ale nie wiem co to znaczy Nou standardowo podwyższone leykocyty we krwi, hemoglobina ani drgnela, hematokryt niski i ertrocyty też już sama nie wiem biorę to żelazo a one ani drgna.
Dziewczyny od cukrów czy moje wyniki są ok?
A ketonow masz dużo w wyniku?
Sarcia też by mnie taki chłop wkurzal, który cały czas przesiaduje u laski. Ja z takimi leżałam na noworodkach 4 z 7 dnija po cc, Młody w cieplarce, a pan mazr sasiadki od 9 do 21 u nas na sali, żeby żona odpoczęla. To była masakra, ani mleka spokojnie ściągnąć, ani odkryć dupska do wietrzenia
Mój chłop pojechał na działkę, a my z Młodym sami na wlosciachale nam dobrze, lubię czasem się pobyczyc bez chlopa
Dzisiaj zalaczyly mi się początki wicia gniazdaprzestawilam meble, żeby było miejsce na.łóżeczko, posprzątalam zabawki, popralam firanki. A terwz oglądaliśmy z Młodym Bolka i Lolka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 czerwca 2016, 20:26