WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Magdziulla wrote:Ja torby też nie mam. Zakupy w aptece też jeszcze czekają. Zamówię prawdopodobnie dopiero w sierpniu, bo wcześniej duży wydatek weselny szwagierki.
Ja mam termin na połowę września, więc myślę, że zdążę.
Magdziulla, zostawiłam Ci wiadomość na prive -
Little Red Fox wrote:ja się cieszę że już dużo rzeczy mamy, a z drugiej strony jak zaczynam myśleć o tym, czego jeszcze brakuje to jest ich równie dużo, apteka pewnie też wyjdzie nie mało, a potrzebujemy jakiś dobry termometr do mierzenia temperatury ciałka i nie wiem co kupić
Ja kupiłam w pierwszej ciąży termometr na podczerwień i jak na razie dobrze się sprawdza. Na gemini-Termometr bezdotykowy Microlife, FR100, skroniowy -
nick nieaktualnyWitam sie z rana. Jakas ciezka noc mialam, znowu wstalam kolo 7 i jestem noewyspana.
Maly wczoraj na meczu tak szalal, ze tatus wolal ogladac moj brzuch niz tvmega sie gimnastykowal i caly brzuch mi falowal, swietne uczucie
Dzisiaj zamierzam odpoczywac, bo jestem jakas przemeczona, mam stqn podgoraczkowy i hormony daja o sobie znac psujac mi humor. Mam nadzieje, ze szybko przejda te smutki.
Wam zycze udanego weekendu -
Dzień dobry Paniom
Miałam wczoraj zlot czarownic w domu. Przyjechała teściowa i mama.Teściowa ganiała z synkiem wokół budynku i po placu zabaw, mama gotowała gołąbki, a ja ciągle biegałam a to ze śmieciami, a to do sklepu i nawet na chwilę nie usiadłam. Chyba już nie umiem odpoczywać
Artek po tej wizycie babć odreagował i w nocy obudził się z płaczem i chciał spać tylko ze mną. Ostatecznie oddałam mu swoją koszulę nocną i uspokoił się w swoim łóżeczku. Ale zaczęłam rozmyślać nad tym jak to będzie, jka go zostawię na kilka dni , gdy pojadę rodzić i nie wiem jak to będzie. Chyba sama będę za nim płakać. -
nick nieaktualnyhaneczka, będę musiała poczytać, bo coraz większy mętlik w głowie mam, na szkole rodzenia mówili że najlepsze są te tradycyjne, co kiedyś na rtęć były, a obecnie jakąś inną substancją zastępowane, ale nie wyobrażam sobie takiemu małemu dziecku czegoś trzymać w pupci przez kilka minut
-
Little Red Fox wrote:haneczka, będę musiała poczytać, bo coraz większy mętlik w głowie mam, na szkole rodzenia mówili że najlepsze są te tradycyjne, co kiedyś na rtęć były, a obecnie jakąś inną substancją zastępowane, ale nie wyobrażam sobie takiemu małemu dziecku czegoś trzymać w pupci przez kilka minut
No ja właśnie wyszłam z tego samego założenia.A tak przykładam do skroni i powtarzam pomiar 2 razy dla pewności. U nas na kwietniówkach 2015 większość dziewczyn go kupowała i mnie też nie zawiódł.
Lekarze faktycznie polecają te spirytusowe klasyczne i o ile dziecko jest małe to jeszcze ok, ale jak ma około roczku i się ciągle wierci, gania, to nie zmierzysz. -
LRF tez mieliśmy taki tylko małe dziecko energiczne nawet nie da Ci zmierzyc a elektroniczny chwila i masz już temp a im dziecko starsze to ruchliwsze
my kupilismy za 80 zł i zadowoleni
nawet mierzy temp w pomieszczeniu
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyLrf
nieee w ogole daj sobie spokoj z trafycyjnymi termometrami ja takich glupot sluchalam i corce mierzylam zwyklhm to mozna bhlo swiramdostac zwlaszcza w nocy dziecko wrzeszczy a ty trzymaj ten termometr...masakra jakas. Ja tym razwm kipie bezdotykowy i sie bawic nie bede. Monitpr oddechu ani niania nie sa mk potrzebne, dla mnie to zbedny wydatek przeciez dziecko k tak na poczatku przy nas spi -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witam
Szwy zdjete! Sniadanie wszamane, ogladam Geslerke potem ide do pepko.
Wczoraj poscilam pierwsze pranie uzywek po kuzynki dzieciakach i za chiny nie moge sie pozbyc zapachu platkow mydlanych! Smierdzi mi to! Moze po prasowaniu ale watpie. Wczoraj w sypialni rozlozylam wszystkie ubranka i jest tego duuuuzo na maxa a jeszcze mam dostac.
haneczka, bbeczka91, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
Ja po wizycie wczorajszej ,synek wazy 2120g, wód 24cm ok 3 cm zaduzo. Czyli bez zmian. Ah.... Teraz każdy tydzień się liczy. Teraz cel 3 tyg wytrzymać jeszcze. Za 2 tyg ktg. Nastraszyl mnie doktor problemem po porodzie, bo macica z racji ze duza moze zle się obkurczac, co moze prowadzić do krwotoku, a nawet usunięcia macicy dla ratowania życia. Jutro odezwę się na dłużej
Haneczka ja też obawiam się nie samego porodu, ale zostawienia mojego maluszka w domu.. mąż niby będzie i teściowa ale ja na samą już myśl drgawek dostaje. -
nick nieaktualny