WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Little Red Fox wrote:ten paskudny moment kiedy wszystkie koszulki robią się za krótkie
http://iv.pl/images/25322524043483072978.jpg
Czas kupić top ciążowyMój mąż mówi, że wyglądam jak bezdomny, jak mi brzuch spod bluzki wystaje
PS. Śliczny brzusio
-
nick nieaktualny
-
Kamcia
Ja nie wiem jak Ty to robisz z ta waga?az zazdroszczę, bo ja mam na plusie 14 kg
ale każdy, kto mnie widzi, to mowi, ze tylko w brzuch poszło, no ale gdzieś te kg jednak sa. Zastanawia mnie ile jeszcze przytyje do rozwiązania. Ale powiem Ci, ze i tak zwolniłam z tymi kg odkąd jestem na naszej wspaniałej diecie cukrzycowej.
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Kamcia faktycznie moja córa do małych nie należy
Ty to w ogóle masz z tą wagą, a pamiętam jak na początku (prawie do połowy ciąży) też miałam na minusie, a teraz proszę, plus 13
Mój brzuchol też do przodu rośnie, aż mnie przeciąża i stąd mam bóle krzyżowe
Ja to tylko obserwuje czy rozstępy mi się nie robią przy takich rozmiarach, póki co to na boczkach zauważyłam kilka czerwonych kropeczek na końcach starych biały rozstępów i wygląda to jakby stare chciały się wydłużyć ;( na razie za bardzo tego nie widać, ale czasu jeszcze trochę, oby nie poszło dalej..
Pysiaczku ślicznie wyglądasz
Sabina współczuję, dobrze że i tak miałaś do kogo zadzwonić po pomoc a nie sama z tym fantem..Pysiaczek89, Sabina lubią tę wiadomość
-
Haneczka
Dziekuje :* to był jeden z nielicznych dni, gdzie w miarę wyglądałam, bo wyszłam z domu na ślub kolegi, wiec musiałam jakos sie ogarnąć, bo tak to tylko piżama i łóżko na codzieńa ile komplementów wtedy usłyszałam od swojego M., chyba wyczerpał limit na cały rok
kamciaelcia, haneczka, violett, bbeczka91 lubią tę wiadomość
Marcelek ❤️❤️
Mikuś
-
pysiaczku
nie wiem jak to jest z moja waga
sa dni co sie tym martwie i sa dni, że mam to gdzieś, bo przecież malutki rośnie
a przeciez +3,5 kg w pierwszej ciązy bez diety to tez nie jest "normalne"
mi spadło na samym poczatku, potem troszke na diecie cukrzycowej, teraz walcze by dalej nie spadałoale żrę niemal co chwilę, głodu nie czuje, ketonów nie mam i co bym nie robiła, to waga nie chce iść w góre
położna raz rzucila hasło, ze gdybym jadła normalnie, to bym tyła-a normalnie to znaczy mięso...fuj mięso!!!!od poczatku(zrówno w pierwszej ciązy jak i teraz)nie mogę na mięso patrzeć, wąchać i jeść
a co najlepsze-waga za to pięknie mi urosła po ciązy!!!!
no i moje bmi jest bardzo wysokie, to tez ma duże znaczeniePysiaczek89 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny