WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAISAK wrote:Kobietki nadrobie was już jutro. U nas kolejny tydzień już leci...
Pokazywać zdjęcia pościeli dla synkow wraz z namiarami! Muszę na szybko kupić bo kurcze tego nie mam jak się okazuje. Córka jeszcze śpi w swojej 90x120. A od dziadków drugiego kompletu zabierać jednak nie będziemy. A tak już chyba wszystko by było, no może oprócz sweterków i bucików.
Na razie nie prana a wygląda ok.
Co do opinii dużo różnych, ja zamówiłam sporo rzeczy i było wszystko jak trzeba. I szybko -
Ja znowu cały dzień poza domem, a tak miałam sprzątać i ogarniać jak męża nie będzie. Obiad i prysznic u rodziców bo wody nie było, na szczęście już jest, później kawa inka u siostry męża i w domu dotarłam na 21.
Na szkole rodzenia pytałam o monitor oddechu i pani anestezjolog radziła żeby nie kupować na zaś, a po porodzie zapytać neonatologa czy dzieciątko będzie wymagać. Co innego przy wcześniakach. No i nie wiem co robić ale chyba się wstrzymam z takim zakupem.
U mnie w szpitalu chcą kocyk albo śpiworek dla maleństwa a byłam przekonana że na początek to becik.
Myślę że pościel będę później kupować. Klin pod materacyk dostałam, więc będę go używać. Na początek mam becik, kocyki i zamierzam dokupić śpiworek mniejszy bo większe dostałam. Chyba wystarczy...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa od 5 na nogach.
Monitora oddechu nie kupuje. Mi zostało tylko uprać wózek i kocyki, oraz zrealizować zamówienie w gemini.
Hanka kopie i wypina się niemiłosiernie.
Czy wam też urosły stopy? Mi urosły o pół rozmiaru. Mam nadzieję, że wrócą do normy._izunia_ lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDzień dobry, wczoraj tak się przyjaciółka zasiedziala że wyszła dopiero o 22 i już siły tu zajrzeć nie miałam.
My monitor mamy po małej ale tak jakby urodziła się wtedy o czasie to byśmy nie kupowali, no ale jak już jest to będziemy korzystać zwłaszcza ze od początku Kuba będzie z nią pokoju - ciekawe czy się to sprawdzi ich wspólne spanie._izunia_ lubi tę wiadomość
-
Ja tez mam wrzenie ze buty i na dlugosc ciasne. Mam nadzieje, ze powroca do stano przed szkoda tyle fajnych bucikow mam. Ale slyszalam, że czesto nie powracają.
-
nick nieaktualnyAISAK wrote:Foxik a jak rozmiarowo te karmniki? Normalna rozmiarowo, boją n hm zamowilam sobie ale za69 bo nie było rozm 85d. Gdybyś jednak się wybierała to daj znać, może nieskromnie cię wykorzystam
ja czekam na dwie paczki, jedną z gemini, a druga jest z organizerem na łóżeczko, prześcieradłem i ceratkamiaż strach zamówić ostatnią paczkę z becikiem!
Witam się z rana, przed chwilą wstałam, bo ciężko było mi się zwlec z łóżka, nawet wypinanie i kopanie po żebrach nie dawało rady, czkawka równieżw takich sytuacja po porodzie będę prosiła męża żeby podał dziecko, nakarmimy na leżąco i mam nadzieję pójdziemy w kimę razem
-
nick nieaktualnyJa rano też jeszcze po karmieniu spałam z Filipem. Ale teraz będzie bieg do przedszkola. Mała w nosidełko samochodowe i heja. Dobrze że do tego przedszkola
mamy 5 minut.
Do karmienia mam dwa takie do domu i musze znaleźć jeszcze ładny usztywniany. Ale to w lumpku najszybciej. -
nick nieaktualnymy do przedszkola też mamy blisko, bo po drugiej stronie ulicy jest, tylko jakieś matoły przeniosły przejście o ok 100 metrów dalej, a postanowiliśmy dziecku nie wpajać złych nawyków, zwłaszcza że ulica dość ruchliwa
więc pewnie więcej czasu zejdzie nam na wyszykowaniu się do przedszkolaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 08:30
-
Waśnie jestem oddac krew.
Powiem wam, ze niektórym ciężarówkom to sie w dupach poprzewracało.
Ani dzien dzien dobry, ani dziekuje ani pocałuj mnie w dupę.
Ona jest królowa życia i ona WYMAGA.
W takich sytuacjach mam nadzieje ze karma wracamartta, Sabina, _izunia_, Bratek lubią tę wiadomość
-
Witam się i ja
dzis po wizycie w lab, tym razem badania dla gin
jak ja dawno na pieszo nie człapałam
zero ruchu i dziwić się , ze kreatynina za niska
chodzę jak kaczka, w domu tego nie pilnuję, ale na zewnątrz cięzko juz normalną pozę przyjąć
co do butów, ja juz wiosna pisałam, że kupowalam trampki i tenisowki o rozmiar wieksze, niz zawsze...To była dobra decyzja
teraz kawunia, no trudno-śniadanie musi poczekać, ja absolutnie z tego powodu nie ubolewam ( bo sniadanie obowiazkowe w cukrzycy jest moją największa udręka ciążową) -
Ulfenstein wrote:Waśnie jestem oddac krew.
Powiem wam, ze niektórym ciężarówkom to sie w dupach poprzewracało.
Ani dzien dzien dobry, ani dziekuje ani pocałuj mnie w dupę.
Ona jest królowa życia i ona WYMAGA.
W takich sytuacjach mam nadzieje ze karma wraca
Z tą karmą to różnie bywa, ale też czasem mam nadzieję, że wroci jak bumerang
Mnie jutro czeka lab, więc też się napatrze na ciekawr okazydo tego jutro mam echo serca i wizytę u ortopedy z Młodym. Myślałam, że mam w czwartek, a okazało się, że jutro' będzie latania. A w środę ginka.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lipca 2016, 08:57
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
Witam sie i ja. U mnie noc slaba, zasnelam kolo polnocy, pobudka co 2godz, pierwszy raz tak mialam.
Ewelina uwielbiam takie ciasta! Ale kusisz mniam..
Macioszczyczka mi tez stopa urosla ale nie wiem o ile, ciasno w trampkach wiec chodze w sandalach. Szwagierce urosla w ciazy z 41 na 42 i tak zostalo.. a bratowej meza zmalala o rozmiar i tez zostalo. U mnie tez nieciekawy z tym temat bo problem z butami bedzie, obecnie nosilam 40 lub 41 zaleznie od firm a teraz chyba wyboru nie bede miala nawet w butach
Dziewczyny a poduszke klin kladzie sie na materac czy pod??Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
Witam się w 31. tygodniu
Ja wysyłam synka do żłobka od września, ale niestety jest 2. na liście rezerwowej w publicznym, który jest blisko domu (15 min) i póki co będzie chodził do prywatnego (30 min pieszo). Więc będziemy kombinować, żeby mąż przed pracą go zawoził autem na 7:00, a potem raz odbiorę go ja spacerkiem z dzidzią, a raz moja teściowa, która pracuje niedaleko żłobka w szkole i wcześnie kończy. To będzie skomplikowana operacja tym bardziej, że zbliża się jesień i zima ehh. Mam nadzieję, że do tego czasu zwolni się miejsce w publicznym żłobku.