WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ajrin
Nasza tez z nami w sypialni . I zostanie tutaj. W 4 juz spaliśmy
nie wiem gdzie postawie ten jej drapak
Hehe ze zmęczenia -kotek z nami od zawsze w sypialni. Teraz troszkę i Piotruś. Ale zmieścimy sie
Dobranoc
Moja pora minęła dawno
Spokojnej nocy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 lipca 2016, 23:04
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKamcia, eleganckie lozeczko
A kojarzycie cos co mozna zaplesc na te szczebelki ponizej materaca?
Ja mam lozeczko z szuflada i glupio tak wyglada u mnie ta pusta przestrzen, widzialam gdzies cos w stylu ochraniaczy na lozeczko zaplecione, ale nie wiem co to mogloby byc. Kojarzycie?kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ladnie
kamciaelcia wrote:a ja sie "pochwale bałaganem przed naszym działaniem
(wiem, wiem, nie ma czym się chwalić, ale kazda nowoprzybyla rzecz nie znalazła juz swojego miejsca i w pokoju pozostał 1 m kwadratowy wolnej podłogi...)
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/278ace2b4f21.jpg
ktoś kto ma kota wie, ze ten w najmniejszy karton (pojemnik) wejdzie
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/b6c47aebe4e5.jpg
później pomocnik padł...
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/186423a5732d.jpg
wystarczyło jednak na chwilę wyjsc z pokoju i o to :
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/aae9104c5635.jpg
ale łóżeczko już stoi gotowe
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/0c7a6cac460d.jpg
jutro reszta pracykamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitam się w końcu po przespanej nocy. Mąż wrócił, zakrył mnie rękami i nogami i pieprzony komar miał inne ciałko do gryzienia hihih.
Wczoraj zniknęłam, bo nakładałam obiad mężowi, a potem okazało się, że pojechaliśmy do teściów.
Darusia trzymaj się! I daj znać co u Ciebie. Mam nadzieję, że po tym zdarzeniu Twój M zmądrzeje.
Mój dzięki Bogu odkąd wszystkie sprawy związane ze szkołą, pracą się rozwiązały to jest mniej nerwowy i bardziej czuły. W nocy nawet przez sen całuje mnie w czoło, albo w ramiona. U nas nie było problemu z babami, raz tylko mały incydent, że jak byłam w ciąży z Filipem jeszcze przed ślubem, była chciała go zaprosić na studniówkę, ale grzecznie jej odmówił. W ogóle w pierwszej ciąży mój mąż to był jeszcze jak dziecko i chciał zachowywać się jak kawaler (ciągle do kolegów na granie i chlanie itd). Teraz zmiana niesamowita i jestem w stanie stwierdzić, że mam szczęście.
Co do łóżeczek i kołysek my mamy wszystko zapięte na cacy, mąż nie musi robić nic oprócz wybrania, który komplet rzeczy mi do szpitala weźmie (pogoda).
Ogółem pościeli nie mamy, tylko prześcieradełko i kokon na chwilę obecną.
Dzisiaj wypadzik na rybki i na grilla. Uwielbiam jak weekendy spędzamy we trójkę.."czwórkę".
Taka jestem głodna... ale nie chcę sypać płatków do miski, bo jak mały usłyszy, że jestem na nogach to wstanie.Chyba zrobie kakao...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 06:26
AJrin lubi tę wiadomość
-
Tez sie witam.
Miałam dzis odespać wczorajsza pobudkę o 5, a tu od 6 na nogach
M mowi na mnie cyborg
Dzis przyjeżdża lozko! Komfort wstawania ma sie poprawić.
-
Ja też już obudzona i to przez mojego m, bo mówi do mnie ze jak jego kolega był przy porodzie to widział główkę on tak nie chce po czym po 5 min śpi a ja już nie.....
U nas pogoda pochmurna ale pewnie się znowu zrobi
My nie mieliśmy incydentów z innymi i mam nsdzije że tak zostanie no mieliśmy jeden ale w drugą stronę bo mój zostawił dla mnie swoją ówczesną dziewczynę ale to było dawno i już o tym zapomnielismy
Darusia mam nadzieję że wszystko ok
Jade na targ dziś robimy grila no mamy 2 rocznicę ślubu we wtorek
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJak wczoraj nadrabialam i czytałam o waszych rodzinach lub mężach. To stwierdziłam że powinnam teściowa na rękach nosić, męża wielbić
no ale jeszcze nie oszalalam
. Ale bardzo wam współczuję problemów bo wiem że mogą sprawiać dużą przykrość.
Sabina, Skali89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny