WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySuper ta karuzelakamciaelcia wrote:kołyska juz złożona
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/4aca16c6a341.jpg
i tak szczerze-mocno różowo (dziewczynkowo) z ta karuzelą ???
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/a36ab9fe503a.jpg wcale nie jest mocno różowa, jakaś rażąca.. widziałam gorsze 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 lipca 2016, 23:03
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoje mają pokoik biało-niebiesko-brązowysarcia123 wrote:Ja, tez mam niebieski wozek , bo niebieski to rowniez moj uluniony kolor i corcia miala niebieski wozwk i niebieskie lozeczko i niebieski kombinezon na zime ja tam nie utozsamiam kolorow z, plcia jesli chodzi o noworodki
kamcia super wyglada daj spokoj dużo ciuszków niebieskich.
-
nick nieaktualny
-
Mój ulubiony kolor to też niebieski więc pokój dla synka jest pomarańczowo-niebieski Na pomarańczowej ścianie lampka niebieska gwiazdka z ikei, w łóżeczku wielki niebieski misio, dywanik niebieski, sofa niebieska z pomarańczowymi poduchami no i wózek turkusowo-czarny, wszystko do siebie idealnie pasuje
-
My dopiero wrocilismy do domu po urodzinach myslalam ze niewysiedze nogi spuchly coezko z takimi balonami jechac samochodem, jakby czlowiek mial sztuczne konczyny...
Kamcia super lozeczko i kolyska my moze jutro ogarniemy trochę.
Zabcia 3mamy kciuki za was niech nasze maluszki rosną jeszcze.
Człowiek padniety a jakoś spac nie może.Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 00:50
-
Kurczę a ja jak na złość ostatnia nocka i nie spię
sobota wiec młodzi okupują miasto... Niech sie bawią ale czy musza tak ryje drzeć??!! Nie zamknę okna bo sie uduszę.. Kakao by sie przydalo na pocieszenie.
Czy Wy tez macie takie uczucie ze za chwile zabraknie Wam skory na brzuchu i eksploduje?? Młody tak mi sie wypina i ciągnie ten brzuch jak cholera. Ulga tylko przy leżeniu na lewym boku ale to znowu po chwili biodro boli
Matko to mi sie utyskiwanie włączyło 
A młody wyczuł ze mamusia wstała i dawaj po żeberkach! A co! Jak podrośnie to mu chyba oddam!
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyJa po imprezie padłam....na jakiś czas bo o trzeciej obudziła mnie zgaga a jak już wstałam to ogarnęłam dom łącznie z myciem podłóg a teraz liczę na sen.
Oczywiście deszcz nas nie oszczędził więc uciekaliśmy ze stołem po takie zadaszenie trochę niestety za małe ale cóż. Największą frajdę miały dzieci 5-8 lat bo urządziły sobie błotne party - wyszalały się za wszystkie czasy
Muszę się pochwalić, że dostałam miły prezent od mojego szefa, taki bonus urlopowy w postaci 500zł - to naprawdę miłe
Anulka z tym napiętym brzuchem to u mnie jest tak, że jak pofolguję sobie z jedzeniem i zjem coś wzdymajacego to mam wrażenie, że pęknę i czasem mały tez potrafi tak nacierać na brzuch, że skóry brakuje.
Ja też lubię niebieski we wszystkich postaciach, zamówiłam zasłony i różne dodatki do salonu w turkusie.
Dobranoc
-
Hej laski dzisiaj znowu dłużej pospalam teraz euthyroxik i za 30 min śniadanko.
Młody śpi w najlepsze, więc może zdążę go na spokojnie spakować na wyjazd
Słoneczko świeci, więc zapowiada się niezły upał, muszę iść do sklepu zanim słońce się rozkręci na maksa, choć nie wiem czy w niedzielę gdzieś znajdę grahamki. -
Witam się z rana też czekam na śniadanie po euytyroxie dziś nic nie robię leżę wczoraj gril udany a dziś odpoczynek
Zrobię później zdjęcie mojego kącika u rodziców co prawda bez dekoracji ale już sobie fajnie wygląda a od jutra ruszam w Krakowie
Strasznie bolą mnie ręce mam spuchniete i od wewnątrz bolą mnie poduszki jakbym zakwasy miała od sciskania czegoś tak samo stopy i łydki ale pocieszam się ze w sierpniu ma być chłodniej
Miłego dnia
-
witam sie i ja z rana, M poszedł po bułki a ja pije kakao bo w nocy przegapiłam przydział a i skurcze mnie zaczęły w łydkach łapać.
Wczoraj na urodzinach tak się najadłam, że po raz pierwszy spałam całą noc wstałam tylko raz na siku i w ogóle nie walczyłam z głodem w nocy.
-
ja to dzisiaj dwie kawki juz wypiłam od razu więcej energii-pranie sie nawet robi
ajrin
przy diecie obowiązuje mnie jedna zasada-nie moge czuc głodu. Jak ja jestem głodna , to dzidzia na pewno tez, Stąd ostatnia kolacje muszę zjadać o 21:30, rano mierze ketony...Nigdy mi sie nie zdarzyło w nocy nawet myśleć o żarciu -
Kamcia ja potrafię zjeść nawet o 22 kanapkę a i tak w nocy jak się często budzę ssie mnie i jestem głodna.
-
Magdziulla wrote:A w innych krajach mamuśki po urodzeniu dziecka dostają taki specjalny wypasiony obiad, w nagrodę. Echh.
Tak, potwierdzam. A za poród podstawowy płace $15000 (jeden-piec-trzy zera). A ten obiad to i tak amerykański syf i wolałabym polskie parówki z polskim chlebem:).
AJrin lubi tę wiadomość
-
W głowie zrodziła mi się mini-myśl...
Dla was to byc moze absurdalnie zabrzmi ale odkąd znam sie z mężem(7 lat) nigdy nie byliśmy razem w kinie...A mąż juz kilka razy napomknął, ze chcialby obejrzeć epokę lodowcowa...
Kina wspólnie nie odwiedzilismy, bo mamy absolutnie rózne gusta on bajki i przygodowe, ja horrory i thillery
a jakbym mu zrobiła niespodzianke? ale by sie zdziwił! nie zasłużył jak to facet przecież !
ale taka mysl jest-na dziś lub wtorek ("tani wtorek")...
i sprawdziłam repertuar (nie u nas na miejscu, żeby było jasne )
mogę zarezerwować, czy zakupić juz teraz bilety
i mam do was pytanie-jak zarezerwuję(opcja bardziej możliwa) lub je kupię online, to czy będe musiała coś drukować ? (bo nie mam drukarki, a w niedziele punktu u nas nie znajdę) -
Ja w nocy kakao obowiązkowoAJrin wrote:witam sie i ja z rana, M poszedł po bułki a ja pije kakao bo w nocy przegapiłam przydział a i skurcze mnie zaczęły w łydkach łapać.
Wczoraj na urodzinach tak się najadłam, że po raz pierwszy spałam całą noc wstałam tylko raz na siku i w ogóle nie walczyłam z głodem w nocy. i grahamka ostatnio Liwia się domaga, więc nie ma wyjścia
Skali mnie też tak bolą, ale u mnie to niedobór białka we krwi.
Dzisiaj pierwszy raz bez opuchlizny i na wadze + 6 kg od początku ciąży ale pewnie do wieczora z 1 kg wskoczy od upalur
Już szpitalne ciuszki Liwki mam suche, więc dzisiaj wstępne prasowanie
-
nick nieaktualny
-
Behemottka wrote:Tak, potwierdzam. A za poród podstawowy płace $15000 (jeden-piec-trzy zera). A ten obiad to i tak amerykański syf i wolałabym polskie parówki z polskim chlebem:).
Jeszcze sprostuje, ze ja płace tylko pewien procent tej kwoty, a resztę zapłaci ubezpieczenie, niemniej tyle dostanie szpital za dwa dni pobytu. Zreszta tutaj czasem wypisują już następnego dnia, jesli mama czuje sie dobrze a dziecko zdrowe. CC kosztuje $20000, za komplikacje płaci sie ekstra i tez w liczbach czterocyfrowych.... A umieralność noworodków w Polseczce jest dużo niższa, wiec coś tam u Was jednak robią poprawnie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 lipca 2016, 09:33
AJrin, Sophia, Bratek lubią tę wiadomość
[
