X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulfe

    Kostek nie da rady ? Pewnie spokojnie sie wbije i bedzie z niego kawal chlopa :)

    Ulfenstein lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poszłabym spać tylko jakoś mi się nie chce, zrobię sobie kubek kakao to może mnie zmorzy.
    Spokojnej nocy dziewczyny

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi wlasnie tez sie spac nie chce, a gorsza sprawa to taks ze chce mi sie jesc :)

  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 10 sierpnia 2016, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Pysiaczku

    a kiedy sciagaja ci szew ? Bo chyba jeszcze go masz ?
    Mam, mam i to mnie dodatkowo stresuje, ze cos sie zacznie i rozerwie mi szyjke :( 17.08 ide do gin i mówiła ze na 22.08 da mi juz skierowanie do szpitala i pewnie poleze tam, zrobia badania i ściągną ten szew. 22.08 bede w 36tc4d. I nie wiem czy poczekają do 37, czy odrazu ściągną.

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 00:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że znowu jakiś troll wpadł na forum zrobić zamieszanie ;) Cóż, to trochę pewnie samolubne z mojej strony, ale jestem tu od początku stycznia i teraz nic mnie obchodzą wywody kogoś, kto z buciorami wpada w wątek, wpycha na siłę swoją rację, która wg niego jest najbardziej racjowa z pozostałych, a przy tym nie podpiera jej racjonalnymi argumentami w trakcie dyskusji ;)

    Też od jakiegoś tygodnia mam taką bardziej żółtawą wydzielinę na wkładce, więc faktycznie to chyba urok 8/9 miesiąca. Ponadto dzisiaj złapała mnie zadyszka podczas rozmowy z koleżanką. Normalnie po kilku wypowiedzianych zdaniach nie mogłam tchu złapać.
    Dziękuję za wszystkie odpowiedzi na FB dotyczące inhalatora :) Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że to tak przydatne urządzenie :)
    Dziś się zmobilizowałam i spakowałam... kosmetyczkę do szpitala. Od czegoś trzeba zacząć ;) Przyszła też paczka z kocykami od Milutkiej oraz druga z butelkami i kołem poporodowym. No i obiecałam sobie, że jutro już na pewno zabiorę się za pranie ciuszków. Mhm, już to widzę.

    AJrin, mysza0406 lubią tę wiadomość

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bbeczka
    Czyli nie tylko ja nie mam wypranych ciuszków? Odrazu mi lepiej. :P ja postanowiłam w poniedziałek zacząć, mam nadzijeje, ze nic sie nie wydarzy do tego czasu u mnie :/

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 00:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a my nadal mamy problemy z zasypianiem w nocy, w końcu dałam MM, jak już mi usnął to trzeba było pieluchę z kupy przebierać, ledwo sięgnęłam po czysty pampers to już kolejna była na przewijaku :( oby teraz nakarmiony i czysty usnął, bo i ja padam na twarz, a mąż jak uśnie to płacz dziecka go nie budzi :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 01:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi się odbija i ulewa jak małemu dziecku ... do tego gorąco mi jak cholera i spać nie mogę ... pewnie teraz przysne i znowu o 4 pobudka i tak od kilku dni :(

  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 01:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek89 wrote:
    Bbeczka
    Czyli nie tylko ja nie mam wypranych ciuszków? Odrazu mi lepiej. :P ja postanowiłam w poniedziałek zacząć, mam nadzijeje, ze nic sie nie wydarzy do tego czasu u mnie :/
    Ja w lipcu się nie mogłam doczekać, bo na pranie wyznaczyłam sobie termin od 1.08. I z nadejściem tego dnia, całe chęci mnie opuściły, codziennie obiecuję sobie że jutro będzie TEN DZIEŃ, a rano znajduję jakąś wymówkę. Wczoraj w nocy śniło mi się, że ja pojechałam rodzić do szpitala, a mąż robił pranie w tym czasie.

    Pysiaczek89, AJrin lubią tę wiadomość

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 03:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie obudziło siku i chrapiaca nowa koleżanka... o masakra ;) ale jakoś muszę jej wybaczyć ;)

    Ulfe nie schizuj się wagą Kostka !!! :)

    Sarcia czuję się całkiem ok, choć w nocy ppdbrzusze daje o sobie znać. Zobaczę, co mi dzisiaj ginka powie :)
    Borys już dobrze, był u mnie wczoraj na chwilkę wracając z kontroli od lekarza. Oczywiście łzy mi ciekły, jak groch, jak pojechał. Młody ciut płakał i chciał iść ze mną, ale jakoś mu wytłumaczylam, że by pojechał do dziadków pokazać nowe auta (kupiłam mu samochody i pociąg w kiosku szpitalnym ;)). W sobotę ma do mnie przyjechać na dłużej (chyba, że wyjdę in tha house ;)) Ale chyba mocno tęskni, bo prawie nic nie je :/ a dziadkowie sapią, że fanaberie odstawia :/ zamiast wczuć się w położenie dziecka, że matka z oczu zwiała już prawie na 2 tyg ech...
    Sarcia pięknie splawilas trolla :-D

    Alinka mi się w szpitalu też załączyły problemy ze spaniem.

  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 03:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi duszno i gorąco, a mój stary po czubek głowy kołdra nakryty, o zgrozo dusze sie od samego patrzenia! I jeszcze do garażu mnie odsyła bo mu sapię, świnia ;)

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 03:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i jeszcze młody sie obudził i wariuje jakbym conajmniej kilo czereśni zjadła. Super, koniec spanka :/

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 03:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No u mnie chyba też koniec spania, zjadłam jabłko, bo mi w brzuchu burczało he he a teraz latam co 10 min na siku... po prostu super :-(

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 04:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się obudziłam na siku. Chyba mi się śniło ze ktoś znowu zygal
    Idę próbować spać :)

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 04:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę weszłam na sierpniowy i jedna dziewczyna rodziła w ujastku i pisze ze była bardzo nie miła pani doktor od razu mi Wolińska zapachniało jak ja nie chcę na nią trafić nie rozumiem dlaczego tacy ludzie pracują w szpitalach wredna małpa

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 04:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się obudziłam, bo mała mnie tak kopie że wszystkie flaki bolą. I zajadam soę bananem.

    Sarcia w pięknym stylu pozbyłaś się problemu. ;)

    My byliśmy o 19.40 na kontroli u nieszczęsnego laryngologa. Wyobraźcie sobie że kontrola trwała 15 sekund. My w gabinecie byliśmy łacznie 3 minuty. A zaczęło się tak: dojechaliśmy do domu lekarza (tam ma 1 z 4 gabinetów) dzwonie dzwonkiem i... Otworzył po 5 minutach. Wchodzimy. Chciał posadzić Filipa na fotel, ake mały niechciał. To zapytał 'a może u taty?', mały nic. 'Ok, to stój' i wyciąga te swoją latarkę i patyczek do gardła. A Filip na to 'ale nie będzie mj pan nkc wkładał do buzi jak ostatnio?'. Lekarz już zesrany, spojrzał na męża tylko i zbadał go rękami. Ogólnie wszystko ładnie się goi. No i nagle zaczął go pytać czy pamięta. A Filip że tak, że była krew, że wyciągali mu coś z buzi itd. Lekarza przytkało, zaczął tłumaczyć że to pierwszy taki przypadek i pogada z anestezjologami. Na wszelki wypadek przed kwestią finansową poprosiłam go o wpis. Książeczke zdrowia że zabieg wykonano i mały nie reaguje na leki. Wtedy mąż zapytał jak kwestie finansowe. A lekarz za dzisiaj 100 zł i jesteśmy kwita. Mąż to myślałam że z papci wyskoczy. I mu przypomniał coś o 100% zwrocie kasy. A lekarz chyba był na to gotowy bo kasę miał w kieszeni. Zaczął coś marudzić, że jesteśmy nie fair bo musiał zapłacić pielęgniarce. A maż na to że to mogło się skończyć dla pana gorzej. I pożegnaliśmy się słowami że nie chcemy soę nawzajem widzieć. The end story. ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 04:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pomijam tematy cesarek, bo kompletnie się na tym nie znam. Zacznę rodzić to pojadę do szpitala. Nie ma co ingerować samemu. Matka natura prowadzi moją ciąże tak, abym rodziła bez komplikacji. Mała od 20tc ułożona główkowo, wszystko jakoś tak sprawnie idzie, więc po co sobie to wszystko psuć i utrudniać. ;)

    Ale to osobista decyzja każdej z nas. ;)

    Sabina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 05:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry :)
    Macioszczyczka ładnie dr zalatwiliscie :) brawo. Mam tylko nadzieję, ze Filip zapomni... ech konowaly

    Ja już po kąpieli. Odpinaja mnie o 5 i pozwalają się umyć. Mimo takich ilości leków podbrzusze nadal mam napięte i czasem.pobolewa, a nie powinno. Jakoś inny organizm mam ;)
    W czerwcu jak tu lezalam, to nie było pacjentek, a teraz zapchana każda sala!

    Co do tej pani, która lubi cc, nie mam nic naprzeciwko, niech się kroi nawet sama. I gadanie ze dzieci urodzone w ten sposób są zawsze zdrowe świadczy o tym, jak.mało dziewczę w życiu widziało. Ot i tyle. Niech sobie żyje szczęśliwie.

    Miłego dnia wszystkim!

    agatia lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 05:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sabina mój mąż nie jest w ciemie bity. Przed wizytą dzwonił do Rzecznika Praw Pacjenta.

    Sabina, Magdziulla lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 11 sierpnia 2016, 06:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macioszczyczka wrote:
    Sabina mój mąż nie jest w ciemie bity. Przed wizytą dzwonił do Rzecznika Praw Pacjenta.
    Brawo :)
    A Wy zaczybacie już 38tc! Zazdroszczę <3

‹‹ 1934 1935 1936 1937 1938 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak odróżnić w ciąży zdrowe symptomy od tych niepokojących?

Przeczytaj jakich objawów i dolegliwości możesz spodziewać się będąc w ciąży. Które z nich są normalnymi symptomami ciąży a których nigdy nie powinnaś ignorować i które powinny skłonić Cię do konsultacji z lekarzem.   

CZYTAJ WIĘCEJ