WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia masz pomysłowego kota! Potrafi odnaleźć się w sytuacji :D

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anulka01 wrote:
    Kamcia, ginie w tłumie ;)


    najlepsze jest to, ze naprtawde udaje,że jej tam nie ma :)
    a wyszłam na chwile, a kot znalazł się w łózeczku na swoim miejscu :D tzn pod przewijakiem :) ale tez pod kocem, którym to łózeczko okryte ;) sprytne te koty

    AJrin lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)

    Ksosiu my tu rozumiemy. Nie da się ukryć, że można mieć już dość wszystkiego w tej chwili i nerwy puszczają. Co zrobić? Ze stali nie jesteś. Nie uciekaj od nas tylko, bo będziemy alarm podnosić.

    Ja wczoraj też przepłakałam wieczór. Śpię z tą cebuszką, a jak zapytam męża czy może ją odłożyć to chociaż się trochę przytulimy to mówi że on z poduszką da radę i przytula się do niej a 10 min później już śpi:( Martwię się też, że po porodzie już nie będzie tak na mnie patrzył jak wcześniej. On wie że ja jestem uparta, więc mówi, że pochodzę na siłkę pobiegam i będzie super, a ja się boję, że to nie da takiego efektu jak wcześniej i, że nie będę miała tyle czasu i siły, żeby po kilka godzin na siłce siedzieć czy biegać :/

    Mmargol gratuluję wizyty ! Twoja kruszynka to już nie aż taka kruszynka :P

    Angela mi zostały 3 dni i 17go mam donoszoną i też odliczam czas. W czwartek wizyta muszę się upewnić, że Mała urosła ile trzeba ( tak do 2800 powinna) I dam jej jeszcze tydzień spokoju a później zapraszamy na świat:)

    Co do prezentów: mój mąż potrafi zaskoczyć, ale wydaje mi się, ze nigdzie nie słyszał o prezentach z okazji urodzenia dziecka, więc sam raczej na to nie wpadnie. Już Mu zapowiedziałam, że po urodzeniu Małej chcę taki naszyjnik z naszymi imionami złoty...

    mmargol lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny zabezpieczacie jakoś łóżko w razie jakby wody w nocy odeszły? Te podkłady to niewygodne cholerstwo. Podłożyłam pod prześcieradło to mi się za przeproszeniem tyłek pocił całą noc. Pod koc to jeszcze wsadzę. Czy macie inne pomysły?

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bez nerwów dziewczyny :) Silne bóle miesiączkowe i to regularne co 15 minut pojawiające się przez kilka godzin dziennie miałam poprzednio już od 35 tygodnia. Co ja się najeździłam na IP. A wody odeszły mi dopiero w 39+4. Więc to tylko ćwiczenia przeważnie. :)

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mysza, ja przyszyłam do materaca ten podkład, żeby mi się nie przesuwał pod prześcieradłem. Możesz też taką ceratkę wyłożyć, ale może bokami przelecieć jak chluśnie ;) A podkład jednak wchłonie.

    mysza0406 lubi tę wiadomość

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmargol wrote:
    Uff stres mi cisnienie podniosl.
    Moj pulpecik kochany wazy juz 3500g !!
    Afi prawidlowe, glowka ma 34,5 cm !
    Dostalam globulki na dodatniego gbsa i przy porodzie kroplowka bedzie.
    Polecil mi masc na hemoroidy.
    Napiecia brzucha jakie mu opisalam zupelnie normalne.
    Mala gapi sie na kregoslup wiec znowu zdjecia nie mam, ale nagralismy filmik na plytke :D

    A co do porodu... Emilka lezy centralnie posladami na dol, gin powiedzial wprost ze watpi zeby sie przekrecila choc teoretycznie to mozliwe. Mam podejsc do niego 24.08 i podejrzy na szybko czy sie przekreci i jesli nie to 25 lub 26 sierpnia bede mogla tulic moja coreczke.
    Juz mnie nawet zapisal na cc w swoim magicznym zeszycie, osobiscie ja zrobi.
    Czuje jak teraz stres ze mnie schodzi, az zaraz zasne..
    Dzieki za kciukaski! Dobrej nocki :-)

    Nie pamiętam, jakie masz nastawienie do cesarki, ale to brzmi całkiem dobrze :) Poza tym dziecko duże, główka też, to naturalnie rodzić mogłoby być Ci ciężej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bóle miesiączkowe miałam wczoraj. Byly delikatne ale dość regalrne, a raczej ciągłe.
    Każda jest inna :)

    Dzięki za wsparcie!

    Przez to wszystko nie pogratulowałam Agatii, bo już lada dzień będziesz mieć Liwcię przy sobie :*

    I Angela... sugerujesz że Liwcia będzie naszym drugim pyknieciem, a ja mam w głowie ciągle to, że w weekend i Ty możesz pyknąć, jak to jest? Coś się zmieniło???

    Kamcia Twój kot to mistrz kamuflazu :)


    Własnie odnośnie prezentów to koleżanka kilka lat temu mówiła mi, że to jest taki zwyczaj, że kobiecie kupuje się prezent za urodzenie potomka. Szczerze ta koleżanka jest pierwszą i ostatnią osobą u ktorej cos takiego widziałam/słyszałam.
    Odbieracie to jako zwyczaj czy raczej miły gest ze strony partnera?

    Ja swojemu powiedziałam, że może mi kupić protfel (mój sie akurat psuł i psuł, wszystkie dorbne wypadały do torby więc sie ciagle smialam i wymyslalam okazje z jakiej moge dostac portfel), ale już go dostałam tydzień temu...

    Koledzy mojego brata mieli bardzo, bardzo fajny fajny gest bo gdy bratowa była w spzitalu to oni pojechali do niej z rodzinka i kupili kwiatki i mały prezencik. Niezaleznie od tego czy sobie zyczyla czy nie gosci (nie znałam jej zdania w tym temacie) byłam zdziwiona że koledzy przyjechali...

    2012 stron :) super! :)

    Lece do mamy zeby ten dzien szybciej minal...

    Ktoras z Was wrzucala plan porodu dla mezczyzny ze szkoły rodzenia. Wisi u mnie na lodówce. Męża bardzo to uspokoiło. Szczególnie orientacyjny czas dotarcia z pracy do domu i z domu do szpitala :)

    agatia, Magdziulla lubią tę wiadomość

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmargol wrote:
    Spróbuj, może pomoże.
    Ja się go zapytałam czy po prostu niektórych maści nie można w ciąży na to, a on powiedział, że większość można, byleby sterydów nie było w niej i mi tą polecił.
    Jutro z rana chyba ją kupie, żeby d razu użyć....

    Skali, Mmargol, jak mi pękła śluzówka w odbycie po porodzie to dostałam od proktologa właśnie maść Posterisan i mogłam ją stosować podczas karmienia piersią, więc pewnie i w ciąży jest bezpieczna. I to na prawdę szybko pomogło. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 10:11

    mmargol lubi tę wiadomość

  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    alinka wrote:
    Pysiaczek mnie też od kilku dni glowa boli i pulsuje, a ciśnienie mam dobre. Moze to wina pogody?
    No wlanie tez tak pomyslałam, ze moze to od pogody. Ale wiesz juz sobie wkręcam, ze to ta gestoza. Ja zawsze musze mieć takie objawy, ze pod każda chorobę sobie dopasuje... Ale M. pożyczył od rodziców ciśnieniomierz i mam 120/75 wiec chyba normalne? Mój M. sie mnie pyta, czy jeszcze jestem w stanie cos wymyślec... Ja sie poprostu martwie, zeby Marcelowi nie zaszkodzić, on tego nie rozumie :(

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Sabina licz sama od OM, a to jak w szpitalu liczą to jakas czarna magia ;)

    Angela HURRAAAAAA!!! BRAWO!!! Yupi :-D

    Bisacz może i tak. Organizm juze nie dał rady i padł :)

    Dzisiaj przyjeżdża mój synuś, nie mogę się doczekać :-D mam dla niego całą szafkę prezentów :) potem do wyjścia z Liwią go nie zobaczę :/ ale zleci.

    Wpuszczają u Was dzieci na oddział?

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj M niestety co.do prezentów to kipawo ale nie moge na niego marudzic dobry chłop z niego krzywdy nie robi a i sie stara i czasem mu wychodzi. Ja kiedys wspominalam ze to kwestia wychowania u nas jest male zderzenie bo ja w mega rodzinie gdzie uczucia prezenty to codziennosc a u M stonowanie i partnerstwo. Ostatnio jak jego ojciec oficjalnie na imprezie rodzinnej powoedzial, ze on nigdy nic zonie z bizuteri nie kupil i nie zamierza to myslalam ze padne z oslupienia.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haneczka wrote:
    Nie pamiętam, jakie masz nastawienie do cesarki, ale to brzmi całkiem dobrze :) Poza tym dziecko duże, główka też, to naturalnie rodzić mogłoby być Ci ciężej.
    Też tak myślę, że w moim przypadku to chyba nawet lepiej jeśli ona już jest taka duża.
    Nikt by chyba nie chciał rodzić sn długo i w końcu cc, bo nie będzie szło.
    Dlatego w efekcie się cieszę, że tak się sprawy potoczyły ;)

    O to maść sprawdzona, że dobra, muszę czym prędzej kupić i zaaplikować :)

    haneczka lubi tę wiadomość

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ksosia, dobrze, że już jesteś i jak trzeba to narzekaj, wygadaj się do woli, od tego tutaj jesteśmy. :)

    Ja też się wczoraj popłakałam, ale przez mojego zaledwie 1,5 rocznego synka. Pisałam wcześniej. Cały dzień robił mi na złość, rozwalał wszystko, co ja się starałam posprzątać, czy poukładać a jeszcze na dodatek zbierając rzeczy z podłogi przywaliłam się w oko o uchyloną szufladę i mam limo :[ W tym stanie łatwiej poczuć się bezsilnym i załamać nerwowo.

    A co do prezentów, to za pierwszym razem mąż całkowicie mnie zaskoczył. A tym razem wiedział, że marzę o takim pierścionku i sam zaproponował, że dostanę "na drugiego synka" :) To miło. Ja to odbieram jako dobry gest, podziękowanie za trudy porodu, a nie bezwzględny zwyczaj. Same kwiatki też byłyby miłym prezentem.:)

    AJrin lubi tę wiadomość

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin wrote:
    Moj M niestety co.do prezentów to kipawo ale nie moge na niego marudzic dobry chłop z niego krzywdy nie robi a i sie stara i czasem mu wychodzi. Ja kiedys wspominalam ze to kwestia wychowania u nas jest male zderzenie bo ja w mega rodzinie gdzie uczucia prezenty to codziennosc a u M stonowanie i partnerstwo. Ostatnio jak jego ojciec oficjalnie na imprezie rodzinnej powoedzial, ze on nigdy nic zonie z bizuteri nie kupil i nie zamierza to myslalam ze padne z oslupienia.

    No właśnie mało jest w życiu okazji do kupowania żonie biżuterii, a urodzenie dziecka to taki dobry pretekst. :) Bo tak to się zazwyczaj dostaje patelnie, szklanki, góra perfumy :P haha

    AJrin lubi tę wiadomość

  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajrin u mnie podobnie w rodzinie prezenty itp a u męża tak jak piszesz, tesc tez te same podejscie... wiec ja sie nic nie spodziewam ;)

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mojemu zasugeruję jakiś miły gest, bo przy pierworodnym nic nie dostałam, bo nie było ani kasy za bardzo, bo planowaliśmy ślub i chrzciny. Ale teraz... Powiem, że w ramach już drugiego potomka chociaż jakiś srebrny pierścionek...

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a ja właśnie rózyczke dostałam :) tak bez okazji :D ale myślę , ze to efekt wczorajszego wspomnienia o prezencie za urodzenie hihi

    mmargol, Anulka01 lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haha... mój i różyczka. Mój to mi kupi Karmi jak idzie sobie po piwo xD Ale to też dlatego, że tydzień mu stękałam, że o mnie nie pamięta wcale.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 10:59

    AJrin, Sophia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 13 sierpnia 2016, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haneczka u nas wpuszczają dzieci. I moja dziś do mnie przyjedzie :)


    Co do prezentów... Nie wpadłam na ten pomysł i nie spotkałam z taką tradycją. Ja raczej myślę o prezencie dla córki, takim przywitalnym od brata.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 11:01

‹‹ 1969 1970 1971 1972 1973 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Raport "Jak rodzą Polki?" - doświadczenia kobiet na temat opieki okołoporodowej w Polsce

Fundacja “Rodzić po ludzku” w czerwcu opublikowała najnowszy raport na temat opieki okołoporodowej w Polsce. Jak rodzą Polki? Jak wygląda opieka okołoporodowa w naszym kraju? Przeczytaj zaskakujące wnioski!   

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ