WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyn dziewczyn stało się!!!!
Mamy ciąże donoszona! Nie urodze wcześniaka
Nawet nie wiecie jak się cieszę i bardzo się cieszę że mogę z Wami ten moment przeżywać.
agatia, kamciaelcia, Sabina, Skali89, martta, stardust87, Magdziulla, mmargol, Pysiaczek89, alinka, Anulka01, Malutka92, mysza0406, bbeczka91, claudiuszek, żabka04, Ksosia, haneczka, violett, marta258, pestka, Moonicorns, Dariah lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzień Dobry
Oj już po piaszczystych oczkach wiem, że za mało spałam ale może drzemnę w dzień.
Ksosia to chyba faktycznie depresja przedporodowa, ale zauważ, że więcej z nas miało wczoraj gorszy dzień. Ja staram się zająć sobie jakoś czas a że jestem maniaczką ogrodu to za godzinkę budzę syna i wyruszamy do centrum ogrodniczego, posadzenie paru roślinek już mnie cieszy.
Zaczyna sie robić gorąco: Foxik, Agatia, Angela, Kamcia teraz Mmargol aż się wierzyć nie chce, że to tuż, tuż (choć dla dziewczyn z odleglejszym terminem to inaczej wygląda )
Sabina współczuję Ci tego leżenia szpitalnego i tej niewiedzy, może jakieś konkrety we wtorek?
Agatia po dwóch nieprzespanych nocach może organizm musiał się wyspać nie bacząc na drgania powietrza od decybeli
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sabina licz sama od OM, a to jak w szpitalu liczą to jakas czarna magia
Angela HURRAAAAAA!!! BRAWO!!! Yupi
Bisacz może i tak. Organizm juze nie dał rady i padł
Dzisiaj przyjeżdża mój synuś, nie mogę się doczekać mam dla niego całą szafkę prezentów potem do wyjścia z Liwią go nie zobaczę 
ale zleci.
bisacz, haneczka, Sabina lubią tę wiadomość
-
Sabina trzymaj sie mi przez moje zyly w nadgarstek sie wbijali i mi nerw uszkodzili
Mmargol super wieści no to masz konkretna dziwuche
Ksosia nie martw się czasem trzeba sie wygadac aby bylo lepiej nikt tu za smecenie nie karci.
My jedziemy na ryby wiec wstalismy o 6.
Alinka ja slyszalam, że za urodzenie syna należą sie diamenty na co mój zareagowal no to dostalas zaręczynowy haha
Sabina lubi tę wiadomość
-
Witam sie i ja
Od kiedy nastawiam budzik na późniejszą porę, to sama wstaje wcześniej
hip hip hura
ale spanie pod swoja kołderką, opatulona, bez sprawdzania przez męża czy nakryta, to bajka
Angela
gratuluje wytrwalości
mmargol
Emilka od poczatku przodownica wagi
i mamy drugiego dupolka (TAKIEGO OFICJALNEGO)
mmargol, Sabina lubią tę wiadomość
-
Hej dziewczyny,
ostatnie dwa dni spędziliśmy u mojej mamy bo gorzej się czułam wczoraj wieczorem aż mnie brzuch bolał.... wczoraj w końcu miałam zakupowe szaleństwo. Kupiłam stanik do karmienia i się w nim zakochałam!!! założyłam i pierwszy raz mam dopasowany idealnie stanik !!!!! dzisiaj jego założyłam to aż dziwne cycole hehe kupiłam również szlafrok i koszule wraz ze stanikiem do karmienia taka na noc i 3 pary majtek bo ciasnawe większość wydałam 300 zł ale cóż jestem mega zadowolona !!!
Angela89, bisacz, mmargol, AJrin lubią tę wiadomość
https://www.maluchy.pl/li-72073.png
-
Angel gratulacje ciąży donoszonej idę we wtorek do lekarza mam nadzieje, że zobaczy co tam się dzieje
mmargol ale dzidzia Twoja duża aachh zaraz się zacznie hihihihihi
Dzisiaj bardzo źle spałam nie wygodnie niestety już zaczyna mi być....
https://www.maluchy.pl/li-72073.png
-
nick nieaktualny
-
Angela super, gratulacje!
Sabinko trzymaj się tam dzielnie, dla Karolka, jeszcze trochę!
Ksosia smec ile wlezie, kazda ma gorsze dni teraz, a gdzie lepsze zeozumienie znajdziemy jak nie tutaj
Mmargol konkretna córcia hehe
Ja wczoraj bylam na wizycie, ale jakis niesmak odczuwam po niej caly czas. Moze przez to opóźnienie lekarka miala i chyba trochę jej sie spieszylo. Niby wszystko ok, szyjka zamknieta, maly ulozony glowa do dolu nadal, ale tak dziwnie wykrecony, ze nic nie mozna bylo zobaczyć i powiedziała że sie nie dziwi ze taki lomot od niego dostaje bo mu tez niewygodnie pewnie.... a kto mu kazal sie tak układać? Troche sie przestraszyłam ze jeszcze moze fiknac i poprzecznie sie ulozyc, ale tego sie dowiem pewnie dopiero na następnym usg, w kazdym badz razie, glowa na dole, caly wygiety wzdluz boku brzucha, a nogi z drugiego boku i dlatego tak boli jak kopie. Waga 2900 g, no i w sumie tyle. no i jakies saszetki do picia na infekcje na mocz dostałam....
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny jak trzeba to smęccie i narzekajcie, przecież nie może być lukrowo. Ksosiu a szczera rozmowa z mężem coś zmieni?.
Ciekawe czy ja coś dostanę za urodzenie, ale mój mąż to akurat słaby w te klocki, romantyk to on nie jest - praktyk zdecydowanie. Tak jak ja. Prędzej weźmie do sklepu i powie ] kup o potrzeba;). Jakbym mu powiedziała to pewnie tak, a może mnie zaskoczy. Ale czy faktycznie ja zwrócę uwagę nawet na diamenty jak będę miała Małą?
haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartta to generalnie pozytywnie. A Mały będzie akrobatą
Dziewczyny czy czułyście czkawkę tak mocno jak kopniaki, nie, że tylko brzuch się trzęsie? Bo ja czuję teraz takie regularne "stuknięcia" od kilku minut, brzuch się trzęsie, ale to nie kopniaki, bo cały czas w regularnych odstępach. -
Nie uwierzycie!
Moj robi jajecznice na śniadanie!
A ja mam lezec.
Wow!
stardust87, Magdziulla, mmargol, AJrin, żabka04, martta, violett, Sabina lubią tę wiadomość
37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
-
Ulfe u mnie sytuacja identyczna trwa czekam w wyrku na jajecznice
Ksosia smec jak tak sie czujesz, zrobi Ci sie lzej
Angela gratuluje donoszonej
Marta Twoja wizyta w gruncie rzeczy dpbrze przebiegla, nie ma sie co martwic
Ja od 4 do prawie 6 nie moglam zasnac w ogole, pewnie w dzien bedzie drzemka z tego tytulu..
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa jajecznicę zrobiłam sobie sama. Mąż w pracy dzisiaj i jutro też... Mam dość tej jego pracy ciąglę po 12 godzin, a jak wraca to już nie ma siły nawet ze mną porozmawiać. Dobrze, że chce się chociaż przytulić.
Ksoasia nie martw się. Porozmawiaj z mężem o swoich odczuciach.
Dziewczyny już coraz bliżej do przytulenia naszych kruszynek. Mi zostało planowo 18 dni, a nie planowo to nie wiem, bo dzisiaj kolejny kawałek czopu odleciał, oko saurona może łaskawie się rozszerzy do tych 5 cm, żebym mogła jechać do szpitala:D
Na razie pijemy herbatę z LM, skaczemy na piłeczce, po schodach to wchodzę chyba z 10 razy dziennie Mam nadzieję, że Hania zechce być z nami za nie długo.
ANGELA początek twojego posta podniósł mi ciśnienie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 sierpnia 2016, 08:52
[
