WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
ja już torbę spakowałam tylko parę rzeczy mam dopakować.
Ulf nie martw się jeszcze urośnie, mój za duży też nie jest,no ale jeszcze trochę czasu ma, mam nadzieję. Ja staram się pić 3 litry conajmniej samej wody.
Wczoraj była u nas dyskusja bo siostra męza 6 lat temu rodziła, akcja zaczełą się od tego, że odeszły jej wody. Akcja się nie roziwjała i po 36 godzinach zrobili cesarkę. Teraz mi położna mówiła ze od odejscia wód max 12 h i cesarka więc tak się zastanawiamy jak to możlwie ze 36 godzin ją trzymali, mały cały i zdrowy no ale to duża różnica czasowa.
-
nick nieaktualnyMagdziulla, szkoda Twoich nerwow, podjedz do przychodni, albo swojego lekarza i sprawdz co i jak.
Wyobrazia podsuwa rozne scenariusze, lepiej sie uspokoic niz meczyc.
Haneczka strasznie niefajna historia z Twoim mezem, rozumiem, ze sie zdenerwowalas, zwlaszcza, ze teraz jestesmy jeszcze bardziej emocjonalne niz normalnie.
Pogadaj z nim moze i wytlumacz jak sie czujesz, kiedytak robi. Faceci czesto nie mysla po prostu i jak sie im czegos ie wylozy to nie wiedza, ze sprawiaja przykrosc.
Ciekawe co z Zabcia, ale tez Behemotka cos sie dawno nie odzywala. -
nick nieaktualnySkali89 wrote:
Wczoraj była u nas dyskusja bo siostra męza 6 lat temu rodziła, akcja zaczełą się od tego, że odeszły jej wody. Akcja się nie roziwjała i po 36 godzinach zrobili cesarkę. Teraz mi położna mówiła ze od odejscia wód max 12 h i cesarka więc tak się zastanawiamy jak to możlwie ze 36 godzin ją trzymali, mały cały i zdrowy no ale to duża różnica czasowa.
Kochana mi odeszły wody już całe w piątek wieczorem a urodziłam w niedziele rano. Ale my mieliśmy wcześniaka nie wiem czy z dzieckiem donoszonym tak długo trzymają. -
Mi kazal M spakowac torbe 2 tygodnie temu przed wyjazdem 4 dni 3000 km od domu. Ale sie pozniej smialam bo torbe kazal pakowac i zabierać a wieczorem piwko popijal
No ale torba już jest to i ja spokojniejsza ostatnio jeździ z nami na weekendy poza domemRobotka1 lubi tę wiadomość
-
Robotka1 wrote:jutro rozwiązanie?????
dziewczyny pijcie dużo wody podobno dobrze wpływa na AfiZ obserwacji wywnioskowałam, że blixniaki wyjmują w 36+0
Robotka1, haneczka lubią tę wiadomość
-
Angela89 wrote:Kochana mi odeszły wody już całe w piątek wieczorem a urodziłam w niedziele rano. Ale my mieliśmy wcześniaka nie wiem czy z dzieckiem donoszonym tak długo trzymają.
-
nick nieaktualnyA ja dzis sie bardzo nie wyspalam, caly czas bylam niespokojna, bo mialam rano nasikac do kubeczka, a ostatnio mi wyszedl bledny posiew, tzn. Zle pobrana probka i sie martwilam, zeby teraz bylo ok.30zl piechota nie chodzi
Poza tym zrobilam wszystkie badania, ktore mi lekaz zlecil przed porodem, czyli powtorzenie zakaznych glownie.
Po 7 uz bylam w lab, potem szybkie zakupy, sniadano, a teraz czekam az pralka skonczy prac, zeby powiesic pranie i sie zdrzemnac w koncu
Moj maluch wierci sie i skacze z czkawka wlasnie
Zdziwilam sie, bo w skierowaniu na badania lekarzwpisal mi tez na przelomie 36-37tc ktg, a nic o nim ie powiedzial i nie wiem teraz czy mam sobie gdzies sama je zrobic, czy u ich.
Zadzwonie do przychodni i sie dowiem, bo dziwna sprawa.
Ale sie u nas goraco zrobilo, jakos tak pelna emocji przez to jestem. Wczoraj znioslam torby do szpitala na dol, leza w szafie i czekaja razem z karta ciazy.
-
Dzierzba wrote:Bratowej siostrę chcieli trzymać bez wód 2 tyg ale na ktg wyszły jej skurcze co 5 minut i zrobili cc od razu bo miała umówione. Była w 35+2 tc
wg lekarzy bo oni sobie trochę inaczej niż my interpretują tygodnie ciąży to pewnie za tydzień Cię pokrojąto będzie dla nich 36tc.
a Ty jak nastawienie jeśli chodzi o bliźniaki? -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Robotka1 wrote:uff już myślałam że to jutro
wg lekarzy bo oni sobie trochę inaczej niż my interpretują tygodnie ciąży to pewnie za tydzień Cię pokrojąto będzie dla nich 36tc.
a Ty jak nastawienie jeśli chodzi o bliźniaki? -
nick nieaktualnyHej Kochane,
W dalszym ciągu bardzo was proszę żeby po narodzinach wysłać mi wiadomość na priv
I przypominać dziewcyznom, które rzadziej odwiedzają forum.
Żebyście się nie martwiły to uprzedzę wcześniej że jadę do rodziców pomilczeć trochę. Posiedzę z wózkiem , nauczę się go obsługiwać. Musze posprzątać autko w środku... a później wróce do domu i pomilczę na miejscu. Postaram się śledzić co u Was.
Z mężem przestaje mi się układać... Czasami się boję że z tej mąki chleba nie będzie...
Bądź co bądż jakbym zmierzała na porodówkę to postaram się dać znać!
Chociaż nie mogę się doczekać to sporo znaków podpowiada mi że załapię się już na wrzesień, a nie sierpień
Trzymajcie się cieplutko! :* -
Ksosia wytrwałości życzę ogromnej! niestety związek zazwyczaj musi przejść ciężką próbę zanim będzie można powiedzieć że to jest to czego chcę. chyba każda z dłuższym stażem małżeńskim czy partnerskim może to potwierdzić.
Ja się miljon razy rozwodziłam z mężem, miljon razy go opuszczałam w myślach, klęłam na niego i żałowałam że z nim jestem....ale dziś.....dziś już się z tego śmiejęna prawdę trzeba samozaparcia, chęci i czasu żeby wszystko się poukładało.
oczywiście są sytuacje nie zakończone happy endem ale o tym nie mówmy, życzę Ci żeby wszystko się jakoś poukładało a w Twoim życiu żeby zapanowała harmonia bo tego Ci teraz będzie najbardziej potrzeba.
Dzierzba- teściowa, temat rzeka -
Ksosiu trzymaj sie! Moze mała rozłąka da mu do myślenia.
Angela sto lat!!!!!
Ulfe mój Kacper urodził sie w 39 tyg z waga 2990zdrowiutki. Jest po prostu drobny. Kolejne będzie juz większe
Ulfenstein lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
O 9.30 przez cc przyszła na świat Liwia 3100g, 53 cm jest w cieplarce
mmargol, Dzierzba, Skali89, sarcia123, Anulka01, Magdziulla, martta, Malutka92, Bratek, Miśka***, bbeczka91, Little Red Fox, AJrin, Ulfenstein, mysza0406, Sophia, żabka04, haneczka, Pysiaczek89, Broszka, stardust87, inzynierka, alinka, violett, Angela89, _izunia_, Robotka1, Madziuuuula, Macioszczyczka, marta258, claudiuszek, Dariah lubią tę wiadomość