WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
A najwięcej jestem z siebie dumna ze nie dałam się tym wszystkim poloznym. .. ze tak pięknie opanowalam hormony. Zabolało jak jedna lekarka powiedziała ze to ja źle nastawiam się do kp. Jak jej powiedziałam ze mogę pokazać jak to karmienie wygląda absolutnie nie chciała! !powiedziała ze położne ocenia
to było smutne. Drugi raz zaplakalam chwile jak znów musiałam pokazać co mały z cycem wyprawia. Przez 3h wyciskalam mu do buzki mleczko aby dać mm. Dla nich to nie karmienie. To czemu żadna laktatora nie zaproponowała? ? Ale znalazłam w sobie siły. Nic nie mówiłam. Odpowiadałam na ewentualne pytania. Nie prosiłam. Nie zadalam. I stało się tak ze sami wszystko proponowali.
-
Wczoraj hamerykańskie serwisy pogratulowały mi skończonego 37 tygodnia i poinformowały bardzo jasno, że moja ciąża... nie jest jeszcze donoszona :o (????) No więc czytam od rana pisma naukowe, Google Scholar i takie tam i szczęka mi opada (lekko, bez przesady). A mianowicie, istotnie od 2013 r. w Hameryce ciąże donoszoną liczy się od skończonego 39 tygodnia, a wcześniej (37 tc do 38+6 tc) jest "early term".
I w polskich internetach poszperałam i zanalazłam to, o: http://mataja.pl/2014/05/pospiech-wysoce-niewskazany-o-tym-ze-dwa-tygodnie-moga-czynic-roznice/
Miłej lektury. A Ty, Adasiu, trzymaj się brzuszka jeszcze dwa tygodnie!Sophia, martta lubią tę wiadomość
-
Kamciaelcia, ciężko przeżyłaś cc, nie zazdroszczę. Ale zaintrygowało mnie to, ze czułaś ból a nie powinnaś. Ja za 1. razem nie czułam nic a nic. To bylo niesamowite uczucie po 16h katorgi, jakbym urodziła sie na nowo. Nawet wkłucia nie czułam bo to Pikuś w porównaniu z bolami partymi. Teraz na pewno bardziej poczuję znieczulenie w kręgosłup a reszty czuć nie zamierzam:P
Behemottka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Behemottka wrote:Wczoraj hamerykańskie serwisy pogratulowały mi skończonego 37 tygodnia i poinformowały bardzo jasno, że moja ciąża... nie jest jeszcze donoszona :o (????) No więc czytam od rana pisma naukowe, Google Scholar i takie tam i szczęka mi opada (lekko, bez przesady). A mianowicie, istotnie od 2013 r. w Hameryce ciąże donoszoną liczy się od skończonego 39 tygodnia, a wcześniej (37 tc do 38+6 tc) jest "early term".
I w polskich internetach poszperałam i zanalazłam to, o: http://mataja.pl/2014/05/pospiech-wysoce-niewskazany-o-tym-ze-dwa-tygodnie-moga-czynic-roznice/
Miłej lektury. A Ty, Adasiu, trzymaj się brzuszka jeszcze dwa tygodnie!
Dlatego właśnie aż dwóch lekarzy zaleciło mi cesarkę na przyszły tydzień, czyli już w 40 tygodniu ciąży, bo dziś skończyłam pełny 39. Nie ma się co spieszyć, skoro dziecko się jeszcze nie pcha. Żebym nie wykrakałaBehemottka lubi tę wiadomość
14.10.2015 - 1 IUI
Naturalny cudCóreczka w drodze!
Sierpień 2016 - Nasze 60 cm szczęścia już z nami! Boże, dzięki za ten dar!
Drugie bobo w drodze
-
Nie moge spac w ogole. Jestem zmeczona, ze oczy lecialy, ale to jest tylko czuwanie bo wszystko slysze
stres schodzi a zasnac nie moge...
raz, ze goraco (dobrze, ze jestem sama to moge byc czesciowo odkryta), a dwa ze slyszac z daleka placze dzieci to mysle, ze to Emilka.
I jak tu zasnac? -
nick nieaktualnyja dzisiaj w ciągu dnia zaliczyłam 2 drzemki i teraz też mi się spać nie chce, ani trochę ...
behemotka czytałam ten artykuł już kiedyś, dlatego ja co najmniej do 38 tygodnia skończonego bym chciała wytrwać. Mimo, że mi bardzo ciężko już to niech tam mała siedzi w brzuszku ile chce -
nick nieaktualny
-
Pysiaczku ja brałam heviran
Mmargol współczuję bezsenności, znam to z autopsjipłacz dzieciaków też nie dawał mi spać. Poza ty trzymają emocje, stres i 1000 innych uczuć.
Behemottko dziękuję za pocieszenie. A czy Ty laserem miałaś usuwanego naczyniaka w PL czy już w Stanach? Bo dostęp do lasera jest koszmarny, jeżeli chodzi o terminyMoja pindzia ma na buzi, wiec musimy się go pozbyć.
Sarcia moi zdewociali ex teściowie do tej pory nawet pół smsa nie napisali, jak wnuczka... nie kumam takich ludzi, co muszą mieć we łbie... aż się sama pytałam tatusia, czy dziadkowie mają zamiar poznać wnuczkę, usłyszałam, że tak... i nadal zero odzewu. Może jasniepanstwa powinnam zaprosić i rozwinąć czerwony dywan
Liw właśnie wypiła z piersi, ale tylko z jednej i poszła spać. Aż się zastanawiam, czy się najada, bo pokarmu mam mało, a córcia śpi 4h w nocy. W dzień domaga się trochę częściej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 sierpnia 2016, 02:12
-
agatia wrote:Pysiaczku ja brałam heviran
Behemottko dziękuję za pocieszenie. A czy Ty laserem miałaś usuwanego naczyniaka w PL czy już w Stanach? Bo dostęp do lasera jest koszmarny, jeżeli chodzi o terminyMoja pindzia ma na buzi, wiec musimy się go pozbyć.
.
W Polsce, we Wrocławiu. Centrum Terapii Laserowej. Prywatnie, więc nie musiałam czekać. To było w 2005 r. Ale Twoja córeczka nie wie, że go ma i chłopaki też się jeszcze nie zorientowali, więc chyba nie ma pośpiechu?Co mówią lekarze? Jeśli można na ubezpieczenie, to na pewno zaoszczędzicie, ale o ile pamiętam to ceny nie były jakieś zawrotne. Głowa do gory, usuniecie i nie będzie śladu
agatia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo nieee! Jak można tak chrapać?!
to nie jest normalne. Myślałam, że się w
końcu wyśpię, bo tylko jedna dziewczyna doszła, reszta poszła, a ona jest...jakimś nocnym monstrum! W.życiu czegoś takiego nie słyszałam, na korytarzu ją z daleka słychać
Nie znam jej, ale teraz jestem tak na nią wściekła. Nawet nagranie zrobiłam, bo mąż nie uwierzy.
ja chcę spać;(