X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 05:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mały pojadł, ale spać nie chce, pewnie przez ten brzuszek :(
    jak się zdenerwuję - mąż po głowie dostatnie, a ja spać pójdę, żeby też się dzieckiem zajął :(

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 05:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali powodzenia, choć już może po wszystkim :)

    Spać nie mogę, choć nad ranem zawsze śpi mi się najlepiej. Hubercio ma gorączkę, zawsze mi tak smutno jak on źle się czuję. Mąż
    Pojechał przed chwilą jakieś 400km od domu oglądać części do maszyny. Więc spędzę ten dzień sama w domu z chorym dzieckiem. Smutno mi :( nie dlatego ze mam dziś imieniny Ale dlatego ze to niedziela - jedyny dzień w tygodniu który P choć w połowie spędza w domu i można na jakis spacer pójść, albo z Huberciem go fajnie spędzić. On tak tęskni za tatą. Eh, bardzo mi smutno :(

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • mmargol Autorytet
    Postów: 1397 1220

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 05:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angela szybko Cie pionizowali, ja wtedy mialam mega bole, ze ryczalam bo leki nie dzialaly i w koncu cala buteleczke ketonalu do zyly dali... moze za pozno wstalam bo dopiero o 6 rano nastepnego dnia i moze dlatego tak mi teraz ciezko, sama nie wiem jak powinnam sie czuc bo nie mam porownania a kazdy organizm inny jest.

    uwo9flw17hi46f1t.png
    zpbnkrhmb5v2hylf.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 05:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    normalnie zaraz się zapłaczę, albo wezmę poduszkę i pójdę spać do drugiego pokoju i niech się mąż poczuwa do ojcostwa :/ a on ma tak twardy sen że go Filip nawet nie budzi :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 06:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mmargol wrote:
    Angela szybko Cie pionizowali, ja wtedy mialam mega bole, ze ryczalam bo leki nie dzialaly i w koncu cala buteleczke ketonalu do zyly dali... moze za pozno wstalam bo dopiero o 6 rano nastepnego dnia i moze dlatego tak mi teraz ciezko, sama nie wiem jak powinnam sie czuc bo nie mam porownania a kazdy organizm inny jest.
    To i tak 2 godziny później niż poprzednio. Ja już na noc Kube miałam o 23 mi już na stale przywieźli.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 06:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali powodzenia :-)

    Kamcia jak rozdajesz te dobroci to ja też poproszę nie odmowie:-):-)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 06:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmargol mnie najbardziej bolały zastrzyki z oxytocyny, łzy same płynęły. Z synkiem miałam tak samo. Obkurczanie macicy po tym było bolesne, jak cholera. Położna mówiła, że mało kobiet tak reaguje, ale są niestety takie przypadki ;) dobrze, że 2 dnia już mi ją odstawili.
    Co do wstania to ja też późno wstałam bo o 5, przez ten mój niski puls.
    Spokojnie z każdym dniem będzie lepeiej i żadna z Ciebie wyrodna matka, że dałaś Emilke na noworodki. Każdy inaczej odczuwa ból.
    Jutro już pewnie pojdziecie do domku. Na swoim lepiej się wraca do formy :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 06:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Mmargol mnie najbardziej bolały zastrzyki z oxytocyny, łzy same płynęły. Z synkiem miałam tak samo. Obkurczanie macicy po tym było bolesne, jak cholera. Położna mówiła, że mało kobiet tak reaguje, ale są niestety takie przypadki ;) dobrze, że 2 dnia już mi ją odstawili.
    Co do wstania to ja też późno wstałam bo o 5, przez ten mój niski puls.
    Spokojnie z każdym dniem będzie lepeiej i żadna z Ciebie wyrodna matka, że dałaś Emilke na noworodki. Każdy inaczej odczuwa ból.
    Jutro już pewnie pojdziecie do domku. Na swoim lepiej się wraca do formy :)
    Ja chyba nawet takich zastrzykow nie dostawalam, same kroplowki i raz domiesniowo przeciwbólowy.

  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    normalnie zaraz się zapłaczę, albo wezmę poduszkę i pójdę spać do drugiego pokoju i niech się mąż poczuwa do ojcostwa :/ a on ma tak twardy sen że go Filip nawet nie budzi :/
    Ale Twój kopniak pod kołdrą by go na pewno obudził ;) musisz sama go budzić bo się wykonczysz..

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 07:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ciasto już skończone, ziemniaki obrane, czyli aktywny poranek :) W nocy śpi mi się coraz gorzej, budzę się co 1,5h, wizyta w toalecie, a później pół godziny układania się żeby zasnąć.
    Dziś mamy odpust w parafii, dlatego postanowiłam zrobić taki typowy śląski obiad, zobaczymy co mi z tego wyjdzie ;)
    Miłej niedzieli :)

    AJrin lubi tę wiadomość

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • LewandowskaAnna Przyjaciółka
    Postów: 79 104

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sie witam :)
    Nocka w miarę przespana - chyba mój organizm sie przygotowuje do nocnego wstawania z tego co czytam u Was. Kurczę 8 lat przerwy. Czy ja sobie poradzę? Coraz bardziej do mnie dochodzi, ze lada chwila i bedzie takie małe łełełe. A u gory juz takie samodzielne panny.
    Brzuchol znowu twardy jak kamień. Hanka szaleje niemiłosiernie. W nocy pojawiły sie juz takie bóle a'la miesiączkowe i nie odpuszczają. Tego tez juz nie pamietam po 9 miesiącach ;) ehhhhh.
    Chyba dzisiaj ja będę miała dzień narzekania :( ale musze sie zebrać w sobie i nie popsuć dnia moim, bo planujemy o 12 pojechać na nasze lotnisko bo dzis pokazy walk powietrznych, przeloty nad miastem, gdy i zabawy dla dzieckow.
    Napije sie kawki, skocze do wanny to może mi przejdzie.

    Tosia 29.09.2008
    f2w3skjo58jk93vj.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry!
    Księżniczka leży niczym łasiczka, a jej paź szykuje ucztę w postaci śniadania.
    Czymże ten paź zawinił ze dzis tak rozpieszcza swą królewnę?

    Miałam zle sny... Bójki, rabunki i ból :(

    Miłego dnia dziewuszki i czekamy na info od Skali :D

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali89 wrote:
    Wody mi odchodzą...lezalam zabolal mnie brzuch było pył i lecą są przezroczyste
    Trzymam mocno kciuki!

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry
    Pospalam :) teraz śniadanie i nie wiem co dalej ;) planów brak
    Miłej i spokojnej niedzieli dziewczyny :)
    Ciekawe jak tam Skali <3

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, hej. Skali ciekawe czy już. Powodzenia!
    Ja nawet w miarę spałam w nocy. Zaprzyjaźniam się ze stoperami.
    Ciekawe czy czegoś nowego się dowiem na obchodzie.

  • AJrin Autorytet
    Postów: 6896 4224

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam sie z ranna z kolejna dziwna obserwacja nogi mi puchna jak balony. Jak ide na spacer opuchlizna z nóg przemieszcza sie na rece i sa jak parówy. Wstaje dzis rano rece w miare nogi tez zadowolona patrze w lustro a ta cala woda chyba przemiescila sie na twarz! O zgrozo wygladam okropnie spuchniete oczy cala nabrzmiala oczka jak u chińczyka :/
    Jestem jak poziomica gdzie wiekszy przechył tam gromadzi sie woda.

    http://instagram.com/i.k.x.2/
    8p3o3e3kfn2wsd36.png
    07.10.2015 Aniołek
    09.2016 Synek I
    04.2018 Synek K



  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali trzymam kciuki. :) My dzisiaj dzień spędzamy rodzinnie.


    Ja jestem opuchnięta jak bańka. Nogi, ręce, twarz... MASAKRA!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 sierpnia 2016, 08:39

  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali powodzenia! ciekawe kiedy będzie u nas jakieś info:)

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zababrałam Małego w nocy do naszego łóżka i usnął, trochę się boję że go przyzwyczaję do tego w kryzysowych sytuacjach, ale może on tego potrzebuje? Mieć mnie blisko podczas snu? Też się spokojniej czuję jak go mam "pod ręką". Jutro znowu czeka nas pobieranie krwi, już się boję, ale dzielnie znosi wszystkie badania :)

    Witam się z rana, wstaliśmy o 8:00, Mały zjadł, teraz pora na moje śniadanie :)

    Sabina lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 28 sierpnia 2016, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja
    siedze przy komputerze z kawunia i dopiero teraz chwilka by napisać :)

    zaczynam sie bać. Piotrek był tak grzeczny juz drugi dzień w domu, ze aż niemozliwe i wiem, ze to sie zmieni...nie mialam takiego raju za pierwszym razem. Wiem , ze dzidzia czuje emocje matki (i tym razem moje sa całkiem inne-pozytywne), ale ta grzeczność nie jest "normalna"
    póki moge (i póki mam :D ) wysyłam pozytywne fluidy

    Piotruś zjadł po 24 , o 4 i wstał powolutku o 7:30
    Nawet nie placze z głodu. Spi i z czasem więcej sie odzywa przez sen, wierci i cmoka-to znak by dupkę przebrać i robić butle
    rano kupka nas przywitała (czyli pełna i bardzo pełna pielucha jest obojetna :D )
    teraz zjadł, popatrzał na swiat i juz jest w kołysce

    nawet ze mną jest juz lepiej: zaczynam dłonią ruszać
    i cycki mniej bolą...

    chcielibyśmy zaliczyć ten pierwszy spacer, ale upał nas powstrzymuje :(
    jutro załatwiam urzędowe sprawy: wypis (i zastanawiam sie czy zmienić wypis dziecka-tam tez jest ulozenie główkowe podłużne) oraz ściąganie szwów

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
‹‹ 2199 2200 2201 2202 2203 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ