WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnychyba o to chodzi
https://www.youtube.com/watch?v=NdZdPFHOvek
u nas praktycznie wszystko się zgadza
Mały śpi, więc pewnie i ja za chwilkę się połżęWiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2016, 21:39
-
Foxiku to na pewno nie Twoja wina to po pierwsze. Po drugie kp nie wpływa na napięcie mięśniowe. Po trzecie nie musi to być refluks tylko zwykłe kolki.
Mój B miał wzmożone napięcie, w buzi obniżone, a nie miał wcale problemów kolkowych, brzuszkowych. Nawet jal wyszła skaza białkowa to pojawił się śluz w kupce, krostki i zaczerwienienia na brewkach i uszkach, a bólu brzuszka, płaczu nie było.
Spokojnie mamuśka. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Broszka - gratuluję zdrowego Stasia. Życzę Wam dużo zdrówka! Czekałam na wieści:)
Żabka - super, gratulujęDobre wieści! Również zdrowia życzę
Szybko poszło. Rano czytam, że idziesz rodzić, a po obiedzie już masz maluszka
Super
żabka04, Broszka lubią tę wiadomość
-
Żabka, przecież widać, że to Wiktor
No, ewentualnie Michał. Jak się będziecie wahać, to może być Wichał albo Miktor ;P
Cieszę się, że udało się sn. Szkoda, że ginekolog nie wart zaufania, ale suma sumarum oboje jesteście zdrowi i już pożabka04, mk83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
U mnie cicho. Nic już nie plamię, czopa już nie mam i cichutkoooo. Adaś się rozciąga i okopuje mamę, ale porodu ani widu ani słychu... Jutro widzę się z ginekolog.
W zasadzie to on mnie nie okopuje, tylko oczłapuje. Taki człapcioch. Raz wczoraj kopnął, to aż się zdziwiłam, ale zwykle tylko takie tupanie w brzuszku
M. czuje się dobrze, ja też, więc nic nas nie trzyma. Jestem gotowa. Adasiorku, wychodź na wolność!
A z banałów - upiekłam dzisiaj szarlotkę i się objadamy. W ubiegłym tygodniu też była szarlotka. MniamWiadomość wyedytowana przez autora: 12 września 2016, 23:36
kamciaelcia, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
My też po karmieniu, Szymek zasypia szybko więc tyle dobrego
my dalej walczymy z piersią , nie odpuszczę mu, bo skubanuec jest leniwy, butelkę wsunie w 15 min a pierś to dostaje szału nie wiem może któraś z was wie ? On je ładnie z piersi ale jak złapie a za szlakami nie chce złapać mam nakładki bez nakładki w ogóle jakby piersi nie istniały a w nakladkach szał odgina się i wrzeszczy liczę na to że się zmieni jak minie termin porodu czyli dziś albo jutro .
A tymczasem kolejne karmienie 4 30
-
nick nieaktualny
-
Zadzwoniła koleżanka, z którą nie miałam kontaktu chyba ze dwa lata i tylko ostatnio wybraliśmy się razem z naszymi chłopakami dwa razy na lunch i spacer, no i pyta czy może się dołączyć do mojego "phone tree"... A ja "że hę???" Jakie drzewo? No i okazuje się, że tu u mnie jest zwyczaj, żeby była osoba do której się dzwoni i ona dzwoni do innych osób, które dzwonią do innych osób, żeby im powiedzieć, że ktoś zaczyna rodzić...
Eeeeee, dziękuję bardzo. Najmniej potrzebuję dzwoniącego telefonu w pokoju, kiedy moja rodzina będzie próbowała odpocząć i się ze sobą zaznajomić... Na bieżąco będzie tylko najbliższa rodzina i jedna moja przyjacółka, na której mogę 100% polegać i która zresztą organizowała mój baby shower. No i Wam napiszę
I wsio. Reszta dowie się jak będę gotowa rozesłać zawiadomienia. O! Taka jestem jędza
A jak to jest / było u Was?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 września 2016, 06:36
-
nick nieaktualnyHej.
Zaczęło sięodchodzą mi wody. Czekam na męża i jedziemy. Nim mąż przyjedzie chwilą zejdzie.
Na razie tylko czop mi schodzi i mam bóle miesiaczkowe.kamciaelcia, Behemottka, żabka04, alinka, Broszka, haneczka, stardust87, bbeczka91, Bratek, violett, mk83, martta lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny