WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Agatia wow o tych rurkach to nie slyszalam jeszcze.
Ale tu dzis spokojnie jak tam nierozpakowane weekend sie zaczyna ktora pyka?
Inzynierka jak tam samopoczucie? -
Behemottka wrote:bbeczka i Sophia gratuluje!!!
Ja nadal w ciazy. Wszystko boli. Nie mam siły pisac. Adaś wesoło macha nóżką i ani mu w głowie porody. Idę leniuchować. Moze nadrobię Was wieczorem, chociaz już czuje sie w mniejszości, bo problemy forumowe mnie chwilowo nie dotyczą...za to moj M dzis sie rozklada lecze go herbatka z miodem i cytryna. Tego mi brakuje aby sie pochorowal zreszta sama miód od tygodnia stosuje.
Ulfenstein lubi tę wiadomość
-
Sarcia ja dokladnie na tym etapie coazy co ty jestes mialam kryzys wszystko bolalo kregoslup, spojenie, biodra w nocy 11 razy wstawalam bo z bólu spać nie mogłam. Na szczescie odpuscilo i tobie tego życzę a moze rozchodzilam to spacerami nie wiem ale sen powrócił a ból nie powiem, że nie ma go ale jest do przeżycia.
Juz 2 dzien po terminie a jakos lepiej mi niz 3 tygodnie temu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 20:32
-
Hej dziewczyny ha nadal walczę z jarmienuem piersią mleko mam a mały z piersi nie chce jeść takie cyrki odstawia że mi ręce opadają dlatego dalej muszę odciagac i daje mu z butelki, dziś wyciagalam sutki strzykawka bo nie złapie bez kapturkow które co chwila ściąga co mnie doprowadza do szału no ale mleko mam wiec walczę poza tym nie płacze grzeczny coraz bardziej aktywny i mniej śpi
O co chodzi z tymi rurkami do gazów ?
-
Skali
ponieważ wiele z nas walczy z gazami i sprawami brzuszkowymi dzieci, to dziś wypróbowałam na córci rurki do odgazowania firmy Windi nazywają się kateter rektalny, można kupić w aptece. Liwia dopiero po odgazowaniu poszła spać, a cały dzień był mega płacz.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMieliśmy dzisiaj o 18:30 wizytę u pediatry, tak więc:
wychodzi, że wszystko jest w porządku, kolki mamy przeczekać, wysypkę na buzi natłuszczać i obserwować - póki co nie wskazuje ona na skazę białkową.
Napięcie mięśniowe nie najgorsze, pomachał nim, poobracał w powietrzusprawdził i mamy się nie przejmować, ewentualnie po 3 m-cu można zacząć myśleć o rehabilitacji jeśli nie będzie progresu. Jedynie główka nie ogarnia jak powinna - mamy więc ćwiczyć, dużo leżeć na brzuszku i zmieniać boczki do spania.
Na jajcu się pojawił wodniak, podobno sam się wchłonie.
Ok 3-4 m-ca kontrolnie do neurologa, wtedy też na usg brzuszka sprawdzić tą powiększoną miedniczkę.
Jedyne czym moglibyśmy się martwić to oczka - mamy przemywać solą fizjologiczną i masować kanaliki, ewentualnie biodacyną znowu przez tydzień zakraplać, jak będzie dalej się ropka zbierać to do okulisty na czyszczenie
i uwaga uwaga! Filip waży już 3,7 kg
powiedział, że całkiem sporo je, ale jeśli nie ulewa to niech je. Zapewne nadrabia braki. Zapytał o kp, ale powiedziałam, że od początku były problemy i karmiłam tylko miesiąc, nic nie komentował. Mamy MM nie zmieniać. Tak więc zostajemy przy NANstardust87, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyno i podsumował, że jak na wcześniaka to jest w bardzo dobrym stanie, mimo że jak to określił "wymeldował się z brzucha wcześniej" nie odbiega bardzo od dzieci urodzonych w terminie. A teraz podobno jest jakiś wysyp wcześniaków
stardust87 lubi tę wiadomość
-
Foxiku czyli wieści dobre
Jak czytam o Twoim Fifim to widzę mojego Borka mieliśmy takie same problemy. Wodniaczek mu się wchłonąl, jeździmy teraz.kintrolnie z jajcami bo jedno jest na granicy worka.
Oczko też ropialo bo kanaliki były zapchane,.masowalismy na zalecenie okulistki i przeszło, nic nie przepychała. -
nick nieaktualnyprzerażają mnie tylko te problemy z kupką, ale powiedział że musi się jeszcze nauczyć, bo póki co spina się cały zamiast popuścić zwieracze
damy radę. Póki co śpi już pół godziny, więc chyba też pójdę w kimę. Wpadnę po nocnym karmieniu, zobaczymy jak długo da mi pospać
-
Foxiku mi dzisiaj też lekarka powiedziała, że problemy z brzuszkiem trzeba przetrwać
z czasem będzie lepiej.
Kladz się, jak możeszteż bym poszła spać, ale Młody jeszcze nie śpi :/jutro jadę z dzieciakami do parku zabaw, ale.nienwiem, czy nie zasnę tam he he he
-
nick nieaktualny
-
Ksosia mój mały obraca sie z plecków na bok
Madziu przejdź na dietkę lekkostrawną, gotowaną,
zrezygnuj z surowych warzyw i owoców i zobacz czy nie będzie lepiej. Potem wprowadzaj np owoce pojedynczo.
Ulfe do odbicia kładę młodego na ramieniu (ręka pod główka, ręka pod dupką, nachyl sie nad nim i przyłóż go do ramienia i sie wyprostuj). Pomasuj przy tym plecki i zobaczysz będzie bekal jak stary
Gratuluje nowym mamusiom!Ulfenstein lubi tę wiadomość
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyLrf to naprawdę dobre wieści! A ja podziwiam tyle wykonujecie pracy dla Maluszka, a ja z drobnostką nie mogę sobie poradzić.
Ale zasłynęła i śpi już z pół godziny, oby się już obudziła jak wcześniej zdrowa. Teściowa przywiozła Espumisan, ale on jest od 1 msc myślicie, że mogę go zastosować? -
nick nieaktualnyA moja za nic nie chce odbekiwać. Doradca laktacyjna mówiła, że niby przy karmieniu piersią nie trzeba tego robić, ale jeśli Wam się udaje.
Anulka ja niedługo w ogóle przestanę jeść. Gotuję na parze, przyprawiam symbolicznie solą i pieprzem, nie jem warzyw surowych, z owoców tylko jabłka (chyba też zrezygnuje) nabiał już w szpitalu dali jogurt niby jadłam nie szkodziło, ale chyba i to odrzuce i zostanie mi...suchy chleb. -
Tak robię. Staram sie przynamniej. Tylko ręce nie wiem gdzie tak. Placza sie
Oglądałam filmiki na YouTube tez. Ale on nie beka
A wodniaka tez mamy.
Spuściłam jakieś 20ml i młody je bez zakrztuszeniaWiadomość wyedytowana przez autora: 16 września 2016, 22:01
-
Claudiuszek to szacun ze tyle nadrobilas.
claudiuszek lubi tę wiadomość