WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja sie modle zsby mnie przeziebienie nie wzielo, zdradziecka pogoda !!!!
glowa mnie boli, okropnie slaba jestem...parafetamol bralam bo temperature ponad 37 mialam i sie poce jak swinia....nie, nie, nie niech ta ciaza juz sie skonczy !! Kreci mi sie w glowie, jakas otepiala jestem....
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
A ja mam takie problem ze mega swedza mnie nogi łydki nie mam krostek ani nicnue mogę zlokalizować od czego nie jemnic innego co by mogło mnie uczulic we wtorek mamy wizytę u lekarza więc muszę się dowiedzieć może któraś z was ma jakiś pomysł co to może być ?
-
nick nieaktualny
-
Mój synek płacze na cycka, później puszcza i często nie może powtórnie złapać i znowu płacze. No i jak jest niespokojny to tylko cyc pomaga więc ciężko cokolwiek innego zrobić. Często się wybudza na karmienie. Nie wiedziałam czy mam wystarczająco mleka więc dzisiaj użyłam laktator i nazbierało się 30 ml, akurat tyle ile mały potrzebuje na jedną porcję. Wypił z butelki bardzo szybko, zaczął się uśmiechać i zasnął. Na noc też odciągnę jedną porcję to mąż nakarmi a ja dłużej pośpię. Zobaczymy jak to nam dzisiaj wyjdzie.
-
Moze ta paskudna pogoda tak na dzieciaczki działa bo mój dzisiaj to pobijal rekordy czuwania i ryku
dopoludniową walkę o to kto jest silniejszy przegrałam z kretesem, po 45 min płaczu w kołysce wzięłam go na ręce i zaraz zasnął...
Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualnyKurde ja faktycznie na forum jestm dinozaurem...poki co nic mnie nie dotyczy z tych tematow, smutecsek mnie ogarnal
bo od kwoetnia zzylam sie tu z wszystkimi wirtualnie ale jednak , a teraz mamuski problemy ciezarowek maja w d... smutne to troche bo my kazdej do samefo konca kibicoealysmy
-
nick nieaktualnySarcia to nie tak.
Nie tylko Ty czekasz. Ale już kiedyś dziewczyny i tym wspominaly, ze robią się dwie sekcje. Te co czekaja i rozpakowane.
Ja nawet nie mam czasu żeby coś napisać. Zajrzę wieczorkiem, coś podczytam, ale na pisanie nie starcza czasu i siły.
Tydzień temu byłam w takiej sytuacji jak Ty. Czekałam. Teraz doba jest za krótką. W dodatku męża wezwali do pracy a starsza córka ms mega katar -
nick nieaktualnySabina
zgadzam sie, ze dziecko wymaga czasu i nakladu obowiazkowmbo sama mam core , ale wiesz dopoki wszysykie byly w ciazy to bylo dobrze, a teraz te dzielenie na sekcje jest bez sensu...bo co mozn zrobic ze jeden ma termin na koniec mkesaca amjeden urodzil, na poczatku...
i nawet mamuski jak wchodza na forum, to nie zwracaja uwagi na nasze, posty, sa ignorowane tylko interesuja je tematy ktore ich aktualnie dotycza, i tl jest przykre
bo ja odpisuje tez na posty ktore jeszzce chwila mnie jie dltycza a mam doswiadczenie to nie ignoruje tegk jeslk moge podpowiedziec, tak czuje i chcialam sie tym podzielic -
Skali noe mam pojecia co to moze byc moze jakies uczulenie? A stopy i rece nie swedza? Tylko lydki? A masz opuchniete nogi albo jakies problemy z krazeniem?
-
Sarcia mysle, ze jak sie urodzi to.tak jak.pisała chyba Ksosia dopiero.zaczynaja sie problemy. Bo teraz martwimy sie jakims tam naszym bólem albo czy dziecko sie rusza. A pozniej to dopiero sie zaczyna burza hormonów i dzieciątko ktore kochasz a nie masz do niego instrukcji.
Mysle ze z perspektuwy czasu jak kazda pyknie i ktoras sie zapyta jej o bolace biodro i to ze spac nie może to zrobisz fiii obym ja spac nie mogla tylko przez biodro tu mi dzieciatko nie je pokarmu nie wiem czy mam a i jeszcze straszą jakimiś badaniami.
To troche naturalny podział też mi czasem przykro ale jeszcze kilka niepyknietych jest a i te pykniete czasem nam pomagajastardust87 lubi tę wiadomość
-
Sarcia ja czytam, jak dam radę wszystkie posty i staram się odpisywać i tym przed "pyk" i po "pyk"
a już za chwilkę będziesz po tej stronie mocy
Dałam sobie z dzieciakami na oko, zamaist filmu poszłam spać he he he. Wstałam, jakbobłąkana nie wiedząc, jaki dzień, która godzinaWiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2016, 22:06
Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAjrin
masz racje, dokladnie tak napewno bedzie, jedno dziecko odchowalam to wiem ile czasu zajmujeale powiem ci ze ja np. Mialam zawsze czas zeby obejrzec cos czy do kompa usiasc moze moje dziecko nie bylo takie wymagajace jak wasze i stad nuykaegoizmu we mnie ?? Hmm... dwa razy nie mowie bo moze maly mi czadu dac czasami kto wie
-
nick nieaktualnySarcia
Nie wprowadzaj proszę takiej atmosfery. Po co takie teksty, że mamy Cię w d. Przykre to. Na pewno nikt tak nie myśli. Ja także byłam lekceważona przez długi czas po moim powrocie, ale to nie powód by wylewać żale. Wiem, że tak bywa, zwłaszcza gdy tak wiele osób udziela się na wątku.
Dziewczyny odpowiadają jak dzieje się coś poważnego. Na luźne dyskusje nie ma juz tyle czasu i siły co kiedyś. Może Twoja mała była aniolkiem i miałas czas na wszystko, ale jak wiesz nie wszystkie dzieci są takie same. Nowe mamusie muszą teraz nauczyć się współgrac ze swoimi pociechami, nie jest to proste, i takie wyrzuty, szukanie uwagi na siłę nic nie pomoże w relacjach na forum.
Jesli chodzi o podział jaki nastal, to przykre, ale nieuniknione. Osobiście zaglądam codziennie, ale nie mam czasu i siły czytać wszystkiego, choc staram się. Z odpowiadaniem jeszcze gorzej.
Sama zaglądam głównie po to by zobaczyc czy któras urodziła, bo znam Was od początku i chcę wiedzieć, ale nie sposób z każdym konwersować całymi dniami.Darusia, Behemottka, żabka04, inzynierka, Anulka01, Sabina, stardust87, Sophia, Bratek, bbeczka91 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMy byliśmy dzisiaj na długim spacerze i pobycie w tężni, zainspirowani Agatią i jej wypadami:) Bałam się publicznego karmienia, ale dałam rade, nie było tak źle. Przykryłam małą chustą i poszło.
Zapomniałam do czego jeszcze miałam się odnieść.Chyba trzeba zapisywaćNie wyspałam się nic a nic, bo żyję wizją wtorkowego powrotu teściów (jak to szybko zleciało), i ewentualnej spinki z nimi.
Dobrej nocy wszystkim. -
nick nieaktualnyUlfe, Marta u mnie jest dokładnie takvsamo. Wydaje mi.się, że to kwestia jakichś błędów w karmieniu. Ale cholera jakich?
Ulfe u mnie problemy zaczęły się z 2 tygodniem i dokładnie datą, w ktorej miała przyjść na świat. Wcześniej to był anioł.
?Anulka nie wyobrażam.sobie tyle czekać jak dziecko płacze, kilka minut, na samouspokojenie. Ale tyle nie potrafiłabym.