WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
U mnie i Borek i Liw mieli zoltaczkę, a nie byli naświetlani, z zoktaczką wypisani do domu bez zaleceń.
Nie ma co się martwić na zaś
Pokemony pozdrawiają z ZOO
Mamy przerwę na cyckaa Młody szaleje na placu zabaw.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2016, 18:17
żabka04, Bratek, mk83, AJrin, Little Red Fox, Behemottka, Sabina lubią tę wiadomość
-
U mnie tez nie zabierali dziecka do osobnego pomieszczenia, polozna na sale przywiozła sorzet do fototerapii i musialam sama pilnować malego tzn wyciagac i wkladax gdy trzeba bylo. To byl najgorszy okres w szpitalu, nue soalam wcale. Maly nagrzany, w opasce tak mi go bylo zal. Polozne nic nie pomagaly
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tam juz na koncowce ciazy trzy czarte rzeczy olewa, nie kloce sie z mezem nie wygaduje, macham reka na wiekszac robie swoje odpoczywam i csekam na malego. Nic nie jest w stanie popsuc tej euforii ocaekiwania na syna, nawet glupie zagrania meza czasami
-
Ooooo, agatia, kolorem włosów się zgadza z avatarkiem
))))
Spoczko, żółtaczkami na zapas się nie przejmuję - to raczej ciekawość
Na razie moją "jedyną" troską jest to, jak wreszcie wydusić tego cholernego arbuza z siebie))))))))
Chociaż w sumie tak sobie ostatnio myślę, że może i dobrze, że po terminie zaczną Go wyganiać? Tzn.korci poczekać i zobaczyć, że moooooże akurat sam by zadecydował. Ale masakrycznie siada mi krążenie ;/ Byle co i mam takie zastoje, że fujjjj. Nogi ciągle czerwone - jak cokolwiek im nie pasuje, od razu robią się sino-różowe i swędzą.
Chociaż wczoraj, dla odmiany, chciałam im zrobić dobrze i dałam do góry - coś się musiało przyblokować i nagle zorientowałam się, że jedna noga jest blada, jak trup. Ale to serio serio - jak u TRUPA. Zbaraniałam
Rano znowu wstałam z bolącymi mięśniami, drętwiejącymi rękoma i nogami....
Więc w sumie.... Może to nie takie złe, że nie pozwolą Mu dłużej siedzieć?agatia lubi tę wiadomość
-
Magdziulla wrote:Darusia myślałam o tych Zazu, tylko o owieczce. Tylko nie wiem czy się dobrze sprawdzają tak jak szumiś. Ktoś z Was wypróbował?
Magdziulla lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sa 2 rodzaje lamp do naswietlania moja chrzesniaczka najpier byla naswietlana kolo mamy w lozeczku wlasnie z taka wkladka swiecaca od dolu dzieciaczek lezy na golaska tylko w pampku. Niestety po 2 dniach malo spadło i zabrali ja na kilka godzin na naswietlanie mocniejsze. Wtedy ladnie spadlo i nastepnego dnia wyszli do domku. Wiec pewnie to zalezy od poziomu i rodzaju lamp jakie maja w szpitalu.
Bratek, Behemottka lubią tę wiadomość
-
Na jaka wagę liczysz?
U nas woombie sie póki co sprawdza. Ale w dzień sie chyba nie liczy
Agatia, jak aplikujesz windi to dziecko jest spokojne? Trzymasz je z nóżkami do góry z rurka w pupce? Jak długo?
I ono po prostu puszcza baki przez rurkę?
Jakoś sie boje cholerka
Ps. U nas póki co trochę pomaga masaż brzuszka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2016, 16:49
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBratku
miałam w ciąży niedoczynność tarczycy w związku z czym szpital standardowo zleca dodatkowe badania: usg główki i brzuszka no i echo serca, czeka nas także wizyta u neonatologa połączona z badaniem tsh u małego.Madziuuuula lubi tę wiadomość
-
Bratku ja WRM jestem -'Wredny rudy małpiezon
Co do bólu to mnie nadal bolą stawy w palcsch u rąk, szczególnie jeden, aż się blokuje. Po ciąży miało przejść, a tu nic
Ulfe masujesz dzidziolowi brzuszek 3 razy z lewej, 3 z prawej od zewnątrz do środka i w dół, żeby przesunąć gazy. Zginasz dziecku nóżki, wsuwasz powoli cienką końcówkę windi (natłuszczoną oliwka lub wazeliną), czekasz kilka sekund i powinny uwolnić się gazy (ewentualnie trochę kupki).Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymy byliśmy u teściów na obiedzie i kawie, Malutki cały czas spał w gondolce, którą można odpiąć i wówczas spełnia funkcję kołyski, a że Młody jest mały, a wózek całkiem ogromny bez problemu mógł się wyspać i tak też spanie mu się włączyło konkretne. Przed 16 zjadł mleczko i dalej kima, choć widzę że męczą go gazy znowu
agatia podziwiam że z Liwcią na takie wypady się wybierasz, ja się boję, że mojemu się marudzenie i płacz włączy i wtedy będę się czuła nie za fajnie -
agatia wrote:Bratku ja WRM jestem -'Wredny rudy małpiezon
Co do bólu to mnie nadal bolą stawy w palcsch u rąk, szczególnie jeden, aż się blokuje. Po ciąży miało przejść, a tu nic
Ulfe masujesz dzidziolowi brzuszek 3 razy z lewej, 3 z prawej od zewnątrz do środka i w dół, żeby przesunąć gazy. Zginasz dziecku nóżki, wsuwasz powoli cienką końcówkę windi (natłuszczoną oliwka lub wazeliną), czekasz kilka sekund i powinny uwolnić się gazy (ewentualnie trochę kupki).
Bo nam niby puścił kilka baków, ale chyba spodziewaliśmy sie orkiestry.
I kilka sekund czy jednak kilkadziesiąt tez jak piszą w instrukcji?
I potem dajesz cyca czy to po cycu?
Bo podany cyc to nowe gazy tak?
-
dzień dobry.
My nadal w szpitalu.
Niestety ale mamy konflikt serologiczny w grupach głównych krwi i Tymek dostał silnej żółtaczkik (przerabiałam to z Jagodą już) leży pod lampami dniami i nocami, dziś był ze mną na noc już ale niestety rano odbiła żółtaczka z powrotem....nie wiem kiedy wyjdziemy, SYN musi zacząć współpracować
widzę że nie tylko my borykamy się z brzoskwiniowym kolorem skóry, głowa do góry! wszystko będzie dobrze -
Sarcia, o której jutro wizytujesz? Będę trzymać kciuki
Foxiu moja Liw też potrafi uruchomić syrenę alarmową, ale ja podchodzę na lighcie. Jest najedzoblna, ma czystą pieluszkę, to niech sobie pokrzyczya to, że ludzie się gapią i linczują mnie w wyobraźni, jak nieludzką, bo dziecko płacze... no trudno
Właśnie wróciliśmymam nadzieję, że dzieciorki pójdą wcześnie spać, choć Borek ostatnio bije rekordy nadmiaru energii
Liwka po powrocie wisi na cycku, a ja mam ochotę na herbatę z cytryną bo trochę zmarzłam
czyżby jesień szła...
Jutro mamy wizytę w poradni preluksacyjnej, oby było dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 września 2016, 17:39
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Ulfiku, w Amazonie windi jest super hiciorem (chyba ma z 700 rewiusów) i tam czytałam, ze rodzice wkładają na dłużej, niż w instrukcji, tylko trzeba uważać, bo moze sie przytkać kupką i wtedy bączki już nie lecą.
Jest tez wideo jak używać, tam w obrazkach: https://www.amazon.com/gp/aw/d/B007RAGALO/ref=mp_s_a_1_3_a_it?ie=UTF8&qid=1474213475&sr=8-3&keywords=FridaBaby&pi=SY200_QL40