X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • marcianka1 Autorytet
    Postów: 767 360

    Wysłany: 19 września 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej u mnie czop odszedł 2dni przed porodem.Wczesniej nieregularne skurcze były...to taka gesta galareta.Kolejnego dnia rano zaczeły odchodzic wody i tak do kolejnego dnia sie lały. Meczace to bo nawet wielkie podpaski nie dawały rady.Wracałam z toalety chciałam usiasc i znow to samo.Porody prawie nie pamietam bo bylam zmeczona i nie wyspana dwiema nocami.

    marcianka86
  • stardust87 Autorytet
    Postów: 4116 4036

    Wysłany: 19 września 2016, 12:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    haneczka wrote:
    Esmi, Sabina, mnie naszło na jarzynówkę z kolei z cebulą oczywiście i zrobiłam wczoraj. Może to też ostatnie pragnienia przed laktacją? :P Pamiętam, że z synkiem po porodzie jadłam tylko białe pieczywo (jeszcze mogłam gluten), szyneczkę z gotowanego kurczaka a do każdego obiadu marchewkę z jabłkiem. :P Ale to tylko miesiąc. Potem jadłam już wszystko i Artek nie miał kolek nigdy. DZIĘKI BOGU!

    Właśnie zdałam sobie sprawę, że mam za sobą ostatni weekend we troje. Od teraz już będę mamą dwójki dzieci. Ale dziwnie. ;)

    Dziewczyny, podpowiedzcie mi proszę. Od 2 dni mam silne mdłości i jest mi niedobrze, jak na początku ciąży. I to wcale nie jest z głodu, bo właściwie ciągle mam pełny brzuszek. ;) Zastanawiam się, czy to nie jest jakiś zły objaw.
    Dziś miałam o to samo pytać. Od 3-4 dni mdłości mnie potwornie i raz mi się nawet cofnęło :(

    Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
    Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
    f2wljw4zsezkkurs.pngmhsv9vvjv50e03h0.png
  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 19 września 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haneczka mi dzień przed odejściem wód czyli w piątej było niedobrze i bolała mnie głowa także może to jakaś przepowiesc jest.

    haneczka, Behemottka lubią tę wiadomość

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2016, 12:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie skurcze wróciły... :) Zjem cos, położę się i zacznę je mierzyc, bo boję się cieszyć za wcześnie.
    Przygotowałam rzeczy na przewijaku dla Ksiecia, poukladalam na nowo w komodzie. Chyba mam cykora :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2016, 12:17

    haneczka, Anulka01, mk83, Sabina, stardust87, żabka04 lubią tę wiadomość

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 19 września 2016, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daria, jak pojedziesz w środę, to nas wszystkie wyprzedzisz. :) Ale życzę Ci tego z całego serca! :)

    LRF, uspokoił się Twój bąbel?

    Agatia, to wytrwała zawodniczka z Twojej Liwki. Pewnie za to przesypia całe noce? U nas było podobnie z Artim. Więc matka w dzień dziecko w fotelik i jedną nogą bujałam, żeby się nie darł, jedną ręką mieszałam zupę, a drugą obierałam ziemniaki. :P
    Raz teściowa zastała mnie w kuchni, jak karmiłam piersią w powietrzu i stałam przy kuchence, bo zaczęła pipczeć i co miałam zrobić. kosmiczny widok :P

    Mysza, a ile tych objawów trzeba skompletować, żeby urodzić? :D Bo ja już mam 998 i dalej nie rodzę. :P

    PS. Rycz mała rycz, też tak czasem musiałam się wyryczeć. Głownie, jak mąż miał 2. zmiany w pracy a ja z maleństwem cały dzień byłam sama. I wieczorami padaka, a tu jeszcze samotna kąpiel,karmienie, a potem płacz, bo coś akurat się maluszkowi nie podobało i otwierałam mężowi drzwi zaryczana. Ja płakałam, dziecko też, a on przejmował dowodzenie. Dziś na szczęście nie ma już 2-zmianowej pracy, ale za to dzieci będzie dwójka, więc pewnie będę miała podobne kryzysy.

    Sara, to super wieści. Nie dziwię się, że jesteś podekscytowana. :) Ciekawe kiedy urodzisz.:) PS. Zdrowaś?

    Ola, ja mam cc na piątek zaplanowane 3 dni przed terminem. :) Idziemy łeb w łeb. Ciekawe jak się u nas sytuacja rozwinie :) Trzymam kciuki, żebyś się rozkręciła.

    Sophia, jak będziesz miała ochotę, to się z nami podzielisz. Patrzyłam, że jeszcze 11.09 pisałaś "co z tą pełnią", a następnego dnia urodziłaś, więc byłam ciekawa jak to było. :) Fajnie, że Wasza rodzinka w nowym składzie jest szczęśliwa i zaradna. Sama się zastanawiam jak podołamy w nowej sytuacji, ale jestem dobrej myśli. A synek ile ma lat?

    Marcianka, mi z 1. dzieckiem odszedł podbarwiony krwią i za pół godziny było chlup, a teraz odszedł mi w kawałkach przez 2 dni kilka dni temu i cisza. Podaj swoje dane dot. porodu, to dodamy Cię do listy na 1. str. :)

    mysza0406 lubi tę wiadomość

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 19 września 2016, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    inzynierka wrote:
    U mnie skurcze wróciły... :) Zjem cos, położę się i zacznę je mierzyc, bo boję się cieszyć za wcześnie.
    Przygotowałam rzeczy na przewijaku dla Ksiecia, poukladalam na nowo w komodzie. Chyba mam cykora :)

    Uwielbiam takie historie, porody na żywo. :D Sama poprzednim razem siedziałam na forum jak polały się wody. Licz licz i rodzisz :)

    AJrin lubi tę wiadomość

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 19 września 2016, 12:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia jednak wyliczenia wg OM są bardziej miarodajne :) czekamy zatem na pyknięcie :) które może już niebawem :)

    sarcia123 lubi tę wiadomość

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 19 września 2016, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skali89 wrote:
    Haneczka mi dzień przed odejściem wód czyli w piątej było niedobrze i bolała mnie głowa także może to jakaś przepowiesc jest.

    Mówisz? :P A ja już nawet ręcznik schowałam spod dupy do szafy, bo tylko poród odstraszam. :P

    inzynierka lubi tę wiadomość

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 19 września 2016, 12:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Haneczka jeszcze całych nocy nie przesypia, Młody w wieku 1,5 mc przesypial noce, ale był na mm.
    Młoda dalej nie śpi ;)

    haneczka lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2016, 12:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze nie panikuje, nie dzwoniłam nawet do męża... Liczę na to, ze otworzy drzwi po pracy, ja mu powiem, że skurcze co 5 minut i że jedziemy :) ja recznika nawet nie podkładalam, najwyżej mąż będzie prał materac :)

    haneczka, AJrin lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2016, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No lekarz mowi ze mam dzis obserwowac i jesli te bole mi nie przejda to mam jutro jechac do szpitala i nie czekac, oj cos czuje ze pojade....brzuch nadal boli w dodaku chce mi sie wymiotowac i boli mnie glowa :(

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 19 września 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    No lekarz mowi ze mam dzis obserwowac i jesli te bole mi nie przejda to mam jutro jechac do szpitala i nie czekac, oj cos czuje ze pojade....brzuch nadal boli w dodaku chce mi sie wymiotowac i boli mnie glowa :(
    Może faktycznie organizm się przygotowuje do porodu.

  • Madziuuuula Autorytet
    Postów: 1199 675

    Wysłany: 19 września 2016, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi chyba żaden czop nie odszedł, myslałam, ze odszedł, ale to chyba nie był czop, tylko sluz lekko podbarwiony krwią i było tego odrobinka.
    Poza tym co do mdłości to ja miałam od dwóch tygodni przed porodem, w dzień porodu już na skurczach wymiotowałam i połozna się cieszyła, bo to przyspiesza akcję. Niestety mimo, ze faktycznie wymioty rozszerzyły szyjkę, to było cc.

    201609111661.png
    Filipek, 62 cm i 3660 g radości:)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2016, 12:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malutki śpi, do południa spał po kilka minut z przerwami na płacz i prężenie się na moim brzuchu, z główką wtuloną między piersi, otulony kocem. Ja dziś jestem nie do życia, senna, smutno mi i apetytu nie mam :( czuję że kręgosłup mi zaraz złamie się na pół :(

    zrobię sobie chyba jakieś kawy i obejrzę coś dla relaksu :(

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2016, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    któraś czyta kryminały i coś poleci?

  • Anulka01 Autorytet
    Postów: 1560 1376

    Wysłany: 19 września 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj będzie sie działo w tym tygodniu :) czekamy na nowe dzidziolki!
    Mój tez ma kryzys spania w dzień: jęczy stęka ryczy - nawet jak śpi :/ Ale za to w nocy mamy pobudkę co 4h. Tez mam kryzysy i muszę sie wyryczeć. Na szczęście to nie trwa wiecznie ;) Damy radę!
    U mnie Kacper przeziębiony i kaszlacy :( trochę sie martwię czy nas nie zarazi :(

    Sabina lubi tę wiadomość

    Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
    atdcupjy14gifv7v.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2016, 13:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogarnelam torbe wzielam paracetamol bo glowa mi peka i niedlbrze mi dalej, a glodna nie jestwm bo jadlam ...

    no lekarz mowil ze rozwarcie na 2 cm, szyjka otwarta z obu strob no i ma 0,96 cm o.O

    czekam na meza po 15 wroci z peacy ogarniemy, wozek, lozeczko i nosidelko i jak wieczorem nie przejdzie to jade do szpitala

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2016, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lrf coś Jo Nesbo, a może Dziewczyna z pociągu ostatnio czytałam.

    Anulka zazdroszczę Moja teraz budzi się w nocy co 2 h:/
    Zastanawiam się kiedy przyjdzie czas, żeby chociaż tylko raz się budziła cudnie by było.

    Mysza mam identycznie także łącze się w bólu, też mam wrażenie, że zupełnie sobie nie radzę ALE
    ULFE
    byliśmy dziś u pediatry i Mój Klocuś znowu bije rekordy przyrostu wagi od porodu ponad 610 gram! Nic dziwnego jak z cycka nie schodzi. Na brzuszek mamy brać delicol i espumisan. Pani dr mówi, że jeśli tak dużo je to brzuszek nie wyrabia, a teraz zaczął się taki kolkowy czas i to normalne, że wcześniej było lepiej. Wspomniała też o Sab simplex dobrze, że męża siostra mieszka w Niemczech.
    Ach i mam jeść NORMALNIE! tzn zdrowo ale bez diet!
    Hurra!!!

    Zaraz jedziemy do ortopedy.

    Dziewczyny pykające ja nie zdążyłam poczuć niepokoju oczekiwania, ale życzę Wam żeby szybciutko poszło, a póki co cierpliwości.

    Inżynierka niech to będzie TO:)!

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 19 września 2016, 13:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja chcę urodzić jutro w dniu urodzin mojego taty. :) Dzisiaj mogę oddać którejś z Was.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 września 2016, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla, mój też zaczął tyć i może konkurować z Twoim o prym w biciu rekordów ;) ale w kategorii MM ;) zaczynam się zastanawiać czy nie za dużo przybiera, w czwartek idziemy na szczepienia to zobaczymy ile będzie na liczniku - w piątek było 3,7 kg!

    U nas pediatra też mówił, że brzuszek boli, bo Fifi dużo zaczął jeść ;(

    A "dziewczynę z pociągu" czytałam i jakoś nie podeszła mi - a był ogromny szum wokół książki, że taka super i wszyscy czytają :/

    Dziewczyny, trzymam kciuki za Wasze Maleństwa, PYKajcie zdrowo ;)
    czekamy na nowe Dzidziusie!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 września 2016, 13:12

    haneczka lubi tę wiadomość

‹‹ 2473 2474 2475 2476 2477 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników (PCOS) – dieta dla płodności

Zespół policystycznych jajników (PCOS, Policystyczne Jajniki) to jedno z najczęściej występujących zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Dotyczy 5-10% kobiet w wieku rozrodczym i jest najczęstszą przyczyną zaburzeń owulacji i problemów z zajściem w ciążę. Przeczytaj jakie są objawy PCOS, jak wpływa ono na starania o dziecko oraz w jaki sposób możesz pomóc sobie dietą.   

CZYTAJ WIĘCEJ