WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAJrin wrote:Macioszczyczka ja na bank bede krzyczec ze nie dam rady wymieklam przy zakladaniu balonika a pizdowata pani doktor skomentowala ze to.ledwo na 3 centymetry mnie rozwiera. A ze flowka dziecka jest o wiele wieksza.
A powoedz jak dzialala na ciebie oxy? Mocno wywoluje skurcze?
AJrin oksy z kroplówy działała szybko. Z 2,5cm doszłam do 10cm w 3godziny. Ale położna musiała trochę podkręcić kroplówę na koniec, bo jak mnie odłaczała to stawało. -
Macioszczyczka wrote:AJrin oksy z kroplówy działała szybko. Z 2,5cm doszłam do 10cm w 3godziny. Ale położna musiała trochę podkręcić kroplówę na koniec, bo jak mnie odłaczała to stawało.
Dzięki ciekawe jak podziala na zero rozwarcia i tytanowa szyjkę
ale jestem dobrej myśli.
-
Behemottka czuje ze rodzisz 3mam kciuki.
Jeny jak wy dalyscie rade tyle leżeć w szpitalu ja już mam dość a to dopiero kilka godzin. -
AJrin wrote:Behemottka jak tam u Ciebie? Jakies wieksze skurcze? A wiesz ile jednostek oxy dostalas? Bo tu slysze ze poczatkowo powinno sie stopniowo.zaczynac od 4 ale jedna dziewczyna ktora tu lezy mow ze dostala 15 w pierwszej ciazy i zemdlala z bólu.
No kurcze zaczęło bolec mocno
. Oxy zaczęli od 1, pół godziny temu było 10, a teraz nie wiem ile, bo przekręcili urządzenie plecami do mnie. Przed chwila był tak skurcz, ze mało nie krzyknęłam i widzę, ze na monitorze tez gigant
Moja czarnulka z Karaibow poszła do domu i teraz mam taka nerwową blondynę. Zobaczymy jak sie dogadamy. Ma mi sprawdzić rozwarcie za 45 minut...
-
Behemottka to 3mm kciuki za progress.
A jakie rozwarcie poprzednio miałaś? -
Behemottka to już niedługo Ciebie,zazdro
Haneczka gratuluję. Choć smutno mi,ze juz nie będziesz miała czasu na moje posty
AJrin, zagryzlabym babę! Ja rozumiem ze facet byłby taki niedelikatny bo oni tego bólu nie znają ale baba? Życzę powodzenia z oksy choć moja szyjka tez jest z cementu chyba wiec podejrzewam że mnie też będzie taki koszmar czekał.
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
nick nieaktualnyJa tak miałam z pierwsza cora. Zero rozwarcia, szyjka jak nowa, dziec wysoko, ale ze odeszły wody to dostałam oxy. U mnie zaczęli o 7 rano a córka wyszła o 13.14. Mam nadzieję, ze u Ciebie pójdzie szybko jak u MacioszczyczkiAJrin wrote:Dzięki ciekawe jak podziala na zero rozwarcia i tytanowa szyjkę ale jestem dobrej myśli.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 17:37
-
Żabka dzięki za podpowiedź bo moja gin choć cudowna i bardzo ją cenię to jak zwykle mnie "zaskoczyła" odpowiedzią. Zapytałam ją czy mam.odstawić Acard przed porodem i przypomniałam ze mam.termin na 29 (wg niej) i ze biorę tez.Clexane i ze chciałabym ZZO. I co moja gin odpisała? "Tak" ale ani kiedy ani nic.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 września 2016, 17:44
żabka04 lubi tę wiadomość
Moje maleństwo [*] 30.07.13 (5tc) |
Drugie maleństwo [*]7.10.2015 (7tc)
-
Dziękuję dziewczyny. :-*
Stardust, będę o Tobie pamiętać i obiecuje pisać dalej kibicuje pozostalym oczekującym:)
Behemotka, go go mamusia! Czekamy na Adasia:-*
AJron napisz w skrócie co z Wami prosze:)
U nas czas kąpieli na leżąco świetna obsługa tu jest i bardzo mila.
Tomek jest spokojny jak ssie cycka albo jak śpi na mnie;) w łóżeczku miałczy;)
Jestem w szoku bo nie miałam w ciąży ani kropli mleka a po cc jak młody zassal to tak zaczęło lecieć ze słyszałam jak połyka i na koniec sobie beknął 
Wiec cc nie wyklucza szybkiego kp:)
stardust87, Behemottka, żabka04, olka30, mk83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA my sie karmimy, spacerek zaliczony
Byla dzis polo,na, maly wazy juz 3810 g, czyli przebil swoja wage urodzeniowa juz
I po zoltaczce juz ponoc nie ma sladu.
Tylko te problemy brzuszkowe,ciagle nie wiem czy wierzyc tej poloznej, ze moja dieta ma wplyw.
Behemottka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHaneczka ja też tak miałam z pokarmem. Ani kropla w ciąży, przystawili Małą od razu po cc i poleciało. Cała w szoku zapytałam położną to powiedziała, że usłyszałam płacz dziecka i stąd mleko...ciekawa teoria:)
Moje Słonko zasnęło na mnie:)
Kupiłam dziś w końcu porządny stanik do karmienia, tani nie był, ale mój kręgosłup cieszy się ogromnie. Te które mam nie dają rady przy moich buforach.
Ajrin co by nie było jutro się skończy(i zacznie) trzymam kciuki!
Haneczka gratulacje!!!!!!!
haneczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyviolett dieta matki karmiącej to podobno mit
ja jadłam ostrożnie, lekko, zdrowo, a Mały i tak problem z brzuszkiem miał
u nas włącza się wieczorne marudkanie, ehh... złośnik z niego jakich mało, ale też bym się denerwowała gdybym bąka puścić nie mogła
przyszły nam dziś książeczki, będziemy czytać
i się nie udało dodzwonić do neurologa, żeby umówić wizytę
violett lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMam do Was pytanie za 100 pkt
w związku z tym, że jest sezon na dynię, chciałabym ją przygotować dla Bąbla jak już będziemy rozszerzać dietę. Nie wiem ile taka dynia może przeleżeć w zamrażalniku, czy np lepiej ją ugotować i zawekować w słoiczkach? -
Tez usłyszałam te teorie. Hormony przy porodzie tak działają. Wyjęcie łożyska uruchamia coś tam.
I mleko leci.
U nas, drogie Ciocie, KILOGRAM do przodu
W 19 dni, od najniższej jaka Kosiu miał - 2305.
Dzisiaj 3315!
Ma Kosiodrzewinka spust
Ale fakt, od kilku dni odpocząć mi nie daje. Wisi na cycu co godzinę. Tfu tfu dobrze ze w nocy śpi do 2,5-3h.
Już nawet czytałam czy te jego wyginania i problemy z gazami i wzdęciach to nie przejedzenie. Ale raczej nie.
Jest głodny to chce jeść. Norma.
To tylko matki małych dzieci mimo ze są głodne to nie jedzą priorytety.
Jestem umęczona. Śpi na rękach. W lozeczku sie wije.
Mój M wczoraj i dzis rano w delegacji, teraz poszedł na kebaba z kolegami. Niby sama mu kazałam, ale mi przykro.
I smutno.
Ale to zmęczenie.
Na myśl o nocy aż mi sie wzdycha. Mino ze Kosiu tfutfu jako tako nocami sypia.
Musiałam sie wyżalić.
Bo u mnie baby blues trwa.
Patrzę na te kruszynkę (3315! Fuck Yeah!) i czuje takie ciepło w sobie. Moje dziecko.
Dobrze ze jesteście dziewczyny.
Bo dobrze wiedzieć ze tez zmagacie sie ze zmęczeniem, z wiszeniem na cycu, z krostkami, ulewaniem, gazami itd.
Ale będzie z każdym dniem lepiej.
I będzie tyyyyle radości i miłości.
kamciaelcia, AJrin, violett, Bratek lubią tę wiadomość
37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
-
Haneczka w skrócie nadal w 2paku. Probowali w dosc brutalny sposob zalozyc balonik nie powiodlo się. Jutro podłącza oxy moze to ruszy szyjke z tytanu.
