WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Ufff, nadrobiłam z Adasiem śpiącym na mojej piersi
Pestka- gratulacje
Haneczka - koszmar, co opisujesz. Zupełnie nieludzkie traktowanie. Po CC tak musiałaś biegać z małym? Nie wyobrażam sobie... Bidulko, teraz bedzie już lepiej, bo w domku
A my dzisiaj wychodzimy ze szpitala. Mogliśmy już wczoraj, ale pobyt w szpitalu okazał sie super szkołą, wiec stwierdziliśmy, ze zostaniemy jeszcze jeden dzien to moze cos sie wydarzy i czgos nas naucza. No i fakt, ostatni dzien do wieczora bul bezkupkowy i mało siusiu, wiec konsultantka laktacyjna z położna odpaliły szpitalna pompę i dokarmialismy Adasia moim mleczkiem. Efekt, dwie eksplodujące kupo-pieluszki i obsiusiany tata. M. chyba nigdy nie wyobrażał sobie, ze tak sie ucieszy jak ktoś na niego nasiusia
U mnie pobyt szpitalny był super. Każdego dnia mieliśmy przyporządkowana położna, która zajmowała sie mną i Adasiem i dodatkowo codziennie przychodziła konsultantka laktacyjna sprawdzać jak idzie KP. Konsultantki zostawały tu czasem nawet na pół godziny, 45 min i wracały sprawdzać co i jak. Moj ssak jest super ssakiem i ja tez myślałam, ze wszystko wiem, a one i tak zdołały przemycić rożne triki i chwyty, zeby szło lepiej.
Jedynie dzisiaj w nocy była taka położna pożal sie Boże, ale poprosiłam o zmianę i już jej nigdy wiecej nie zobaczyłam. A oddziałowa jeszcze przyszła osobiście przedstawić mi zastępstwo.
Adaś zdał wszystkie testy, ja jakoś sie goje,miec mamy zielone światło i za 1.5h wychodzimy. Wszystko jeszcze opisze, już z domku.Madziuuuula, pestka, bisacz, żabka04, mk83, stardust87, mysza0406, Magdziulla, martta, Anulka01, haneczka, Sabina, violett lubią tę wiadomość
-
A opieka po CC była taka, ze przez pierwsze 30 godzin położne mnie myły, ze mną siusiały i zmieniały mi wkłady. Pionizacja po 12 godzinach. Zdjęcie cewnika po 24 i potem trzy razy asysta przy siusiu i mycie. Zupełnie przeszły mi wszystkie opory, obce kobity sadzamy mnie na kiblu i patrzyły mi miedzy nogi jak sikam, potem myły i własnoręcznie zakładały podpaski. Moje cycki już wstydu nie maja, jak przyszedł technik pobrać krew, to nie zrozumiałam dlaczego nie chce wejść i rozmawia ze mną zza kurynki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 września 2016, 18:51
Madziuuuula, bisacz, stardust87, mk83, Magdziulla, martta, haneczka, Sabina lubią tę wiadomość
-
Aj babeczki mocno was zniedbalam. W sumie to się wkurzylam na forum bo długiego posta napisałam a tylko wyświetliło pierwsze zdanie z informacją że urodziłam. Wrrr.
A więc ja cc miałam z wyboru nikt mi nie zasugerował, ani podwazal mojego wyboru. Jedynie ordynator się nie spieszył z terminem cc i kazał czekać na swojego lekarza prowadzącego. Po 2 dniach od tej inf mój gin miał dyżur i o 8.50 zaczęła się cc. O 9.02 był już mały a mnie zszyli o 9.30. Małego dali mi pocałować od stopek po glowke po wytarciu. Wyogole jak tylko wyciągnęli małego to obsikal wszystkich.. takie miał wejście..
Cc znioslam super 2 dni tylko przeciwbólowe. Na drugi dzień po cc to już sama wszystko robiłam przy małym. Mogłabym w maratonie startować normalnie. Na 8dobe zdjeli szew i jest ok.
W domu obecnie jestem sama z małym i 2latka goraczkujaca i radzę sobie ok. Karmienie, usypianie, gotowanie, pranie a nawet poprasowalam dziś.
Obecnie kp tylko, mały przesypia dość długo bo 3-5h max 2h przerwy między spaniem. Był foch na 1 pierś, ale odciagalam pokarm i już dalej je, fakt mniej mleka jest ale mam nadzieję że się zrowna.
Jeszcze raz gratuluję wszystkim mamuskom. Buziaki dla dzieciaczkow.bisacz, kamciaelcia, mk83, żabka04, haneczka, Behemottka, Sabina, bbeczka91, violett lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySorki, że tak po prośbie tylko ale mamy kryzys mleczny, mały po mm ma wzdęcia, cycka ciągnie tylko dla przyjemności więc chcę spróbować odciągać i mu podawać swoje mleko, laktator ręczny średnio się sprawdza.
Podawała któraś espumisan dziecku wcześniej niż po miesiącu? -
Wlasnie po obchodzie oczywiscie lekarz zachecal do zmiany decyzji odnosnie cesarki i czy napewno nie zmieniam zdania. Buhaha smiechu warte mam ryzykować zdrowie własnego dziecka.
Ale oni tu maja poczucie humoru. -
Co do opieki po cc, to co chwilę pytały czy chce przeciwbólowy, myly, proponowany pójście do łazienki pod prysznic itd. Jestem mega zadowolona. Dziecko też chętnie chciały przystawić, pytały o piersi. Na sali byłyśmy 2 osoby. Jedyny minus to ze leżała że mną mama wcześniak, który był na innym oddziale. To taki dyskomfort dla nas obu. A i po cc odrazu był mały że mną, ale gdy płakał to miał pierwszeństwo przed innymi. I podawały mi.
mk83, Behemottka, Sabina lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
bisacz wrote:Dziewczyny używające laktatorów elektrycznych powiedzcie jaki kupić.
Zastanawiam się nad tomme tipee albo lovi, jeśli chodzi o medelę to mogę mieć za pół darmo model mini ale nie wiem czy wersja mini się sprawdzi. Pomóżcie
bisacz lubi tę wiadomość
-
My podajemy espumisan. Pediatra powiedziała ze nie zaszkodzi. Powiedziała ze dawkować wg ulotki ale dajemy ciut mniej póki młody nie skończy miesiąca.
Tak wychodzi nam 3x 5-6 kropli.
Nie daje w nocy, bo młody baczy i nie chce żeby sie wybudzal. Choć nie wiem czy to sluszny wniosekbisacz lubi tę wiadomość
-
Kurde. Tak dużo z Was odciąga pokarm a ha im bliżej daty start (3 października) tym bardziej sie boje ze coś spieprze. I albo młody nie będzie sie najadal, albo sobie rozbijam laktację albo ja zmniejszę.
Ech. -
nick nieaktualnyesmi wrote:Mam pytanie do dzis mam l4 a we czwartek mam sie zglosic. Jutro moj lekarz nie pracuje to co mam zrobic aby wydluzyc moze rodzinna przedluzyc czy musze jakos do swojego lekarza szukac i prosic o wydluzenie ?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnybisacz wrote:Dziewczyny używające laktatorów elektrycznych powiedzcie jaki kupić.
Zastanawiam się nad tomme tipee albo lovi, jeśli chodzi o medelę to mogę mieć za pół darmo model mini ale nie wiem czy wersja mini się sprawdzi. Pomóżciebisacz lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybisacz wrote:Dziewczyny używające laktatorów elektrycznych powiedzcie jaki kupić.
Zastanawiam się nad tomme tipee albo lovi, jeśli chodzi o medelę to mogę mieć za pół darmo model mini ale nie wiem czy wersja mini się sprawdzi. Pomóżcie
Ja mam canpol easy start poki co jestsm bardzo zadowolona imoge go polecic -
nick nieaktualny
-
O , a u mnie brązowe plamienia
chyba musze zacząć liczyć te moje skurcze wkur****ące co mam od jakiegoś czasu bo może coś jest na rzeczy. Tylko szybko Huberta musze uśpić bo z nim to ja sobie mogę liczyć.... o i clexane może wezmę wcześniej dziś co to by do zzo można podejść wcześniej