X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
Odpowiedz

WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Foxik

    a to musze zajechac tam zerknac co maja, bo ostatnio widzialam nawet fajne kombinezony dla dzieciaczka zimowe po 50 zl bodajze
    oni mają teraz śliczną kolekcję, ja jutro jadę i coś kupię Małemu, bo wyrasta z swoich pajaców, a następne jakie mam dla niego to dopiero 62 :/

  • Sophia Autorytet
    Postów: 476 381

    Wysłany: 30 września 2016, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    violett wrote:
    Sophia probowalas nakladek na sutki?
    U mnie sprawdzily sie rewelacyjnie. Przede wszystkim nie boli mnie juz, a bol btl okropny, sutki poranione, eh. Moj maly je lapczywie i na poczatku jadl bardzo nerwowo, meczyl siebie i mnie, a z nakladka nest duzo lepiej. Jemu latwiej zassac, jak sobie chce to sie chwile bawi, odpoczywa od jedzenia, ciumka jak smoczek, a mnie to nie boli przynajmniej, wiec mu czasem pozwalam ;)
    próbowałam ale młoda nie mogła się wgryźć więc jeszcze bardziej się wkurzała. A ona jak matka- jak jest głodna to czekać nie może.

    5i4vyjc.png
    z0q819o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a po tej dzikiej akcji jaką odwalił smyk stwierdziłam, że mam ich gdzieś i wolę kupić ubranka w pepco, za taką samą kasę a spokojniej ;)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Foxik

    no wlasnie widzialam ze maja duzo fajnych rzeczy jak przelotem bylam ostatnio :)

    obkladal ktos moze obolale piersi schlodzona kapusta ???? Bo mnie tak okropnie bola i brodawki bo maly ssie jak szalony i z boku piersi ze spac dzis nie moglam :/

  • Sophia Autorytet
    Postów: 476 381

    Wysłany: 30 września 2016, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin wrote:
    Zabka zmienial pozycje radzilam sie tu pan od laktacji twierdza ze mam kiepskie brodawki dlatego mlody ma problem dobrze zassac. Nie wiem bo jak sie zmienila babka na inna to mowila co innego ze inaczej chwytac inaczej wszystko.
    Bede szukac poradni jakiejs laktacyjnej zobaczymy czy przyjdzie pokarm. Odpale w domu laktator aby wybadac co tam siedzi. Bo.to tez twierdzily, ze nie mam pokarmu.
    Behemottka mam nadzieje, ze przyjdzie bo dla mnie kp to cala podstawa i jak bedzie mm to naprawde bede psychicznie cierpieć. Ale w tym szpitalu laktacji noe rozchulam a i pomoc marna.
    Ajrin my w przyszłym tygodniu idziemy do poradni przy św zofii. Syna mi się karmiło idealnie a młoda szaleje przy piersi. Mam nadzieje, że nam pomogą ;)

    5i4vyjc.png
    z0q819o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 12:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    sarcia123 wrote:
    Foxik

    no wlasnie widzialam ze maja duzo fajnych rzeczy jak przelotem bylam ostatnio :)

    obkladal ktos moze obolale piersi schlodzona kapusta ???? Bo mnie tak okropnie bola i brodawki bo maly ssie jak szalony i z boku piersi ze spac dzis nie moglam :/

    Liście kapusty w worek tluczesz tluczkiem do mięsa.
    Możesz dać na chwilę do lodówki.
    I na Cycki oblozyc i tak chodzisz z biustonoszem oczywiście.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 12:55

    bbeczka91 lubi tę wiadomość

  • bbeczka91 Autorytet
    Postów: 853 1376

    Wysłany: 30 września 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sarcia, Emilka dźwiga głowę od urodzenia, z każdym dniem coraz wyżej, ale podobno to przez to, że urodziła się duża i po terminie, to mięśnie niby jej się zdążyły ukształtować w brzuchu, więc to chyba normalne ;)

    Co do kropli na brzuszek, pediatra wczoraj powiedziała, że trzeba znaleźć takie które przypasują dziecku. Przez to, że mieszkam na śląsku, to Sab Simplex jest mocno popularny, ze względu na łatwość dostępu, a Polacy mają to do siebie, że niemieckie=lepsze ;) Mi tylko zwrócono uwagę żeby nie stosować objawowo, tylko włączyć na stałe do diety maluszka.

    bisacz, Sabina lubią tę wiadomość

    syy2e6yd7ct4c97p.png
    https://www.maluchy.pl/li-73121.png
    Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc
  • Sophia Autorytet
    Postów: 476 381

    Wysłany: 30 września 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin wrote:
    Dzięki Ulf, Kamcia
    Kurde nie wiedzialam ze az tak ciezko bedzie z kp. Najgorsze jest ze maly zle.mi piers zassysa z aplytko co mnie cholernie boli. Oba sutki juz do krwi a do tego z mlekiem słabo.
    No nic bede walczyć ale widze to słabo.
    Czy ktorejs udalo sie po dokarmianiu mm w szpitalu karmic tylko piersia w domu?
    Agatia wiem, ze Ciebie jest ten schemat boje sie ze dziecko zrezygnuje z piersi przez butle.
    Nam się udało. Młoda przybiera ponad 200g tygodniowo więc spoko. Tylko cycki bolą.

    AJrin lubi tę wiadomość

    5i4vyjc.png
    z0q819o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kamciaelcia wrote:
    zabka
    padac nie moze jakos przez 1h :0 własnie idziemy :)

    Mówili że mizerny ten deszczyk będzie.

    Idźcie idźcie nie będzie teraz padać:-)

    Ja też muszę iść tylko czekam aż mały się obudzi zje flaszkę mm i pójdziemy po córkę do przedszkola.

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

  • marta258 Autorytet
    Postów: 2292 1669

    Wysłany: 30 września 2016, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin, Olka30, gratuluję urodzenia zdrowych maleństw :)

    Stardust, już pewnie jesteś po cc i tulisz swoje maleństwo :)

    U mnie mało czasu na forum bo Antoś jest bardzo absorbujący ale staram się być a bieżąco i udało mi się Was nadrobić. Synek często chce cyca, tylko to go uspokaja, nawet w nocy śpi ze mną, pewnie czuje mój zapach i wtedy dłużej śpi i jest spokojniejszy. W łóżeczku tylko w dzień ładnie śpi i to najlepiej jak w domu coś się dzieje i słyszy głosy, radio, tv bo nie lubi ciszy.
    Wczoraj Antoś skończył 2 tyg, byliśmy na pierwszym spacerze i w przychodni na zważeniu, synek waży 3020 g, czyli odrobił to co stracił w szpitalu i wiem że moje mleko mu wystarcza chociaż wydaje mi się że za mało leci jak używam laktatora ale najważniejsze że przybiera i nie jest głodny :)

    bisacz lubi tę wiadomość

    f2wl3e5eeh69r9ad.png
    l22ncwa1wnquuzg4.png
  • Ulfenstein Autorytet
    Postów: 2055 1820

    Wysłany: 30 września 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kirde kupiłam fride jako wersje mobilna katarka do odkurzacza.
    Katarek jest mega. Raz dwa. Gluty wyciągnięte. Nawet sie nie zdążył zorientować.
    Natomiast ta trida to jakaś porażka.
    Nie umiem :(
    Glut wychodzi ale nie do końca. Mały dostaje histerii. Ktoś jeszcze miał problem?
    Cyz złe ciągnę? ;)

    k0kd3e5emmavzxbk.png
    37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
    20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    daję swojemu Smykowi od wczoraj espumisan i od rana tak bączy i pierdzi, że szok. Czy to możliwe że się aż tyle gazów nagromadziło? o.O

    mój Tata kupił nam wit. D w kropelkach, był dziś u lekarza i stwierdził że poprosi o receptę również na nie :) tak więc liczę, że będzie ona bardziej przyjazna dla brzuszka. Dziś cały czas było ok, dostał Mały kapsułkę i pół godziny później brzuszek na nowo twardy. Co oni z tymi witaminami robią?? o.O

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Mnie u Liw martwi, że nadal jak leży na brzuszku ma zaciśnięte piąstki, więc muszę iść do rehabilitantki. Asymetria się prawie cofnęła, choć nadal jeszcze troszkę jest wygięte w "C".
    A do jakiego momentu może mieć zaciśnięte piastki? Pytam bo Martyna miała bardzo długo ale ona miała wzmożone napięcie więc jestem ciekawa jaka jest norma. Kuba już od początku dźwigal głowę on ale on urodził się z wagą.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja gdzieś czytałam, że jak dziecko kciuki trzyma na zewnątrz jest ok, gorzej jak je chowa do środka i piąstki zaciska. Mój na szczęście coraz częściej otwiera rączki :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Little Red Fox wrote:
    ja gdzieś czytałam, że jak dziecko kciuki trzyma na zewnątrz jest ok, gorzej jak je chowa do środka i piąstki zaciska. Mój na szczęście coraz częściej otwiera rączki :)
    Bo tak jest, ale ze wszystkiego da się wyjść. Martyna zaciskala i chowala kciuki. Później paluszki u stopek zaciskala

  • Skali89 Autorytet
    Postów: 3292 1652

    Wysłany: 30 września 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój też mega dźwiga głowę.
    Ajrin ja też walczę z kp i butelką z moim pokarmem co prawda, ale byłam dziś na ważeniu i jestem nie pocieszona. W zeszłym tygodniu przez mm przybrał 300 gr w tydzień, ważony był w poniedziałek i dziś go zważyłam i przybrał tylko 50 gr a jest tylko na moim mleku. Piersi mi urosły i już myślałam ze się najada, nie płacze zasypia przy piersi a jednak przybiera słabo, dobrze że przybiera. Już sama nie wiem, nie chce mu dawać mm przez ten brzuszek juz i tak go faszeruje kroplami. Nie wiem już tak się cieszyłam.
    Ile dziecko powinno przybierać tygodniowo? co prawda do poniedziałku jeszcze 3 dni. Ale wątpię żeby nagle 100 gr przybrał

    f2wl9vvjltbug8tg.png
    3i499vvjrdc5a4oq.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 13:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja się muszę w końcu wybrać do kogoś mądrego, żeby mi dziecko sprawdził/a.
    niby widzę duuużą poprawę, ale wolę mieć pewność w 100% że jest ok :)

  • haneczka Autorytet
    Postów: 2675 3596

    Wysłany: 30 września 2016, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabka, nasz Tomek ma tydzień i tez głowę podnosi wysoko podczas odbijania, ze aż strach. Dlatego wole go potrzymać dluzej na sobie po karmieniu w pozycji poprzecznej na brzuszku to sobie sam beka:)

    Ja miałam z 1. synkiem sab simplex i espumisan 100 i ten drugi polecam zdecydowanie bardziej. Nie miał kole wprawdzie, ale podawałam małemu na uspokojenie i na bączki, bo ulewał a nie chciał odbijać za bardzo.

    Ajrin, poproś męża o nakładki i w kryzysowych momentach używaj ich do karmienia. Ale też próbuj przystawiać jak najczęściej do gołej piersi, żeby pobudzać laktacje. Krem na brodawki grubo po każdym karmieniu. Ja w szpitalu tez malam kryzys piersi, bo Tomek ciągle był nerwowy i chcial ssać. Wprawdzie sie najadal bo słyszałam jak przełyka, ale taki sobie znalazł sposób na uspokojenie. A mi brodawki już wysiadały, strupki sie robiły. Pociesze Cię, ze w domu maluszek sie uspokoił, je i śpi i brodawki w 2 dni doszly do siebie, nawet juz kremu nie używam. Wiem, ze położne gadają kazda co innego, ale nie daj sobie niczego wmówić. Ten spadek wagi mieści sie w 10% wiec bym się nie przejmowała tak bardzo. Niestety im częściej dajesz mm, tym mniejsza potrzeba ssania i docelowo mniej mleczka w piersi. Postaraj sie w tym znaleźć zloty środek. Życzę powodzenia w szukaniu idealnej pozycji do karmienia Ciebie i Ignasia. Na pewno tak jest i będziesz kp. :)

    żabka04 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 13:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AJrin spróbuj pozycji skrzyżowanej i nakieruj główkę małego na brodawkę. U nas ta pozycja na początku się sprawdziła, bo mała źle chwytała i bolały mnie brodawki. Po każdym karmieniu nakładaj Maltan! Bardzo pomaga.

    U nas pozycja półleżąca działa cuda. Zastosowałam metodę Kapra jak pisała Mysza na FB i... MAŁA ŚPI 8)

    Na prężenie i bóle brzuszka kupiłam Bobotic Forte, ale dajemy tylko 3 kropelki dziennie. Mała po tym dużo pierdzi w pieluchę.

    A co do podnoszenia główki to u nas już tydzień po wyjściu ze szpitala mała podnosiła... Ale ona prawie 10dni po terminie o.O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 13:45

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 września 2016, 13:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agatia wrote:
    Foxiu jak byłam z Liw na USG brzuszka to byłam w szoku ile gazów ma w brzuchu.

    Angela generalnie do zakończonego 3 mc wszystko powinno być ok, jak nie to trzeba ćwiczyć.
    B bardzo szybko dźwigał głowę, myślałam, że to ok, okazało się, że to przez wzmożone napięcie i ćwiczylismy szyję, żeby kręczu nie miał przez to dzwiganie. Ale dodatkowo miał asymetrię.
    U Liw jest asymetria, ale już mniejsza i piąstki. Na szczęście nie szarpie tak główki i nie wygina się do tyłu.
    U nas na ten moment jest ok z napięciem no i asymetri nie dopatrzyłam ale teraz już wiem na co zwracać uwage i jak układać aby było dobrze. Teraz łatwiej bo jak mała karmiłam to zawsze na jednej ręce więc chcąc nie chcąc pogłębialam jej asymetrie

‹‹ 2571 2572 2573 2574 2575 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ