WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Mysza mój reaguje na ciemno. Wczoraj jak nie mógł usnac pomogło zgaszenie światła, ale tak jak dziewczyny pisza-to zalezy od dziecka. Starajcie się wprowadzić wieczorne rytuały i powoli powinno być lepiej:)
Kurcze ten szum suszarki na yt jest genialny. Wczoraj cały dzień przenosiłam Młodego bo ryczal w nieboglosy. Dzisiaj odpalilam szum i najpierw leżał spokojnie jakieś pół godziny i oglądał ściany i swoje rączki a jak zaczął za bardzo wierzgac to wsadzilam go w tuliku i teraz ssie smoka i mruczy:) jeny jak dobrze! Nie będę miała bicepsów jak Pudzian!Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2016, 11:15
AJrin lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKamcia- położna nam powiedziała, że takie maluchy nie wiedzą kiedy jest dzien i noc co by się nie robiło. U nas w dzień też nie chodzimy na paluszkach a w nocy tylko lampka i cisza. Ewentualnie odkurzacz z yt włączony... Właśnie kp na żądanie nie jest tu ułatwieniem, bo Mała potrafi co godzinę jeść więc jak ją przebiorę i nakarmię trochę sobie postęka i za niedługo znów jest głodna. Zwykle jednak co 2-2,5 h. Mam jakieś załamanie chyba w sumie jest lepiej niż było bo wiemy jak ją wyciszyć, ale mimo wszystko odłożyć sie jej nie da więc ręce ciągle zajęte i spać się nie da...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMnie sie wydaje tez ze Antoś łapie po mału zasadę dzien i noc. Nie chce zapeszyć ale w nocy nawet jak nie spi to sobie leży az zaśnie. Mam jedna maleńka lampkę kontaktowa i tylko ona jest w nocy zapalona. Nigdy w dzien ani wieczorem przed snem. Nawet jak inne lampki sie świeca to ta jedna przeznaczona jest na noc a jej kolor widać w łóżeczku... Wiec cos tam wychodzi chyba... Jednak zawsze jak sie cieszę to pózniej cos idzie nie tak
Próbuj Myszko wszystkiego co sprawia i Tobie i Zuzce radość. Z czasem bedzie rutyna i noce dłuższe -
trzeba wytrwale i konsekwentnie działać
my mamy małą porażkę z dziennym spaniem tzn zdarza się w bujaczku albo na kanapie-ale jest i ważne, że noc dobrze wygląda
w nocy tez Piotruś potrafi szeroko otworzyć oczy i nie spaćale leży w kołysce czuje moja ręke, ale ma nadal ciemno i słowa nie usłyszy, dziś zasnął po 10 minutach
sama w ciązy z Emilka dostałam tę rade-uczyć, ze dzień to dzień, a noc, to noc -
nick nieaktualny
-
Ksosia wrote:Zamówiłam wczoraj chuste macie moze jakas strone gdzie fajnie jest pokazane jak latwo i bezpiecznie zawiazać dziecko?
Oczywiscie boje sie tej chusty, ale warto sprawdzić.
Dzis natomiast zastanawiam się nad nosidełkiem http://www.smyk.com/babybjorn-nosidelko-ergonomiczne-we.html#review
Jednak nie chce w nim trzymac dziecka do ok 3msc (wtedy chusta, później nosidło). Znacie moze jakies inne, sprawdzone nosidła?
Polecam YouTube. Jednak filmik lepszy niż zdjęcia.
Ja i tak chce konsultantkę do domu.
A nosidło chcemy zamówić marsupi albo close caboo.
To drugie wyglada jak chusta. Tylko daje ułatwienie.
Oba są nazywane wyborem najlepszym z najgorszych jeśli chodzi o małe dzieci.
Ale tez lepsze to niż złe zawiązana chusta. No i jasne ze doradcy chustowi nie powiedzą, ze nosidła są spoko
My kapiemy Kosia codziennie. On lubi a ciepła woda jest dobra na brzuszek. No i nocki przesypia z pobudkami co 2,5h. Ale zdarzają sie niespodzianki jak dzis. Po 4 zamiast spać do 6:30 to wstał o 5.
Akurat jak sobotni ranny dyżur jest M. Ale M nie ma.
A ja nie mam już siły. Bo od 5 spał 50m około 7 (j z nim). A potem 15 minut koło 10. Akurat na śniadanie
Jeszcze potrzebuje 20m na umycie głowy
A właśnie przysypia w chuście.
Woli chustę niż na rękach. -
nick nieaktualny
-
Co do rytuałów to w dzień nie opatulamy młodego. I nie ocieplamy łóżeczka. No i jest widno. A w nocy jedna lampka, ciepły termofor (ogrzewa łóżeczko w trakcie jak karmie), moja pysznie pachnąca bluza.
Szumis jest w dzień i w noc.
Budzi sie z reguły około 22, 1, 4 i potem od 6 czy 7 już jest aktywny do popołudnia z krótkim drzemkami (15-50m).
No chyba ze zdecyduje już o 5 ze jest gotowy na nowy dzień
A i zaczął wydawac nowe dźwięki.
Takie ładneglu, gli, bli. Takie słodkie
Między płaczem a rykiem miłe dla uchakamciaelcia, mysza0406 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitajcie, ja wróciłam z zakupów, dziecko nakarmiłam a teraz leżymy i się lenimy
tzn Mały chyba kupę ciśnie a to ciężka praca.
Mój mąż też zauważył że jak mu się akcja-ślinianki włączają ma wrażenie że Młody ulewa, takie dziwne dźwięki wydaje, później patrzymy na buziola i wszystko jasne.
Dla siebie znowu nic nie kupiłam!
za to Maleństwu Babcia nakupowała ciuchów z pepco, że jak zobaczyłam jak się zagalopowała z zakupami, wzięłam jednego pajaca i jedną tetrę w koniki.
Męża wysłałam na zakupy, dziś na obiad paluszki rybne, mizeria i kuskus - perfekcyjna pani domu w kuchni, hahaa później jedziemy do przyszłej mamy chrzestnej Filipka, oficjalnie prosić na chrzest
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyInżynierka ucina gdy chcesz dać emotikone
Chyba taka telefonowa
No moj maz - gdy ciąża sie przedłużała- chciał nazwać syna Kordianja z tego wszystkiego sama zaczęłam sie zastanawiać nad tym. Po czym oprzytomniałem o wróciliśmy do Antka
inzynierka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKsosia, mój się na początku darł jakby go ze skóry obdzierali przy zmianie pampersa. Teraz tylko stęka i wierzga nogami
Maluszek śpi, ja odpoczywam z nogami wyłożonymi do góry po obiedzie
mój też często przy wkładaniu do wanienki przy kapieli się wydziera, nie mam pojęcia czemu. Woda ma ok 38 st, zanurzam go stopniowo i powoli, dno wyłożone jest pieluszką, mówię do niego spokojnym głosem co się będzie działo. Jakieś pomysły?