WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMagdziulla wrote:Moją Małą okrutnie zsypało, strasznie i codziennie więcej położna mówi,że raczej trądzik niemowlęcy, ale na wszelki wypadek mam wykluczyć nabiał, żeby sprawdzić czy nie skaza i w poniedziałek pediatra oceni.
Położna mi tłumaczyła. Trądzik to w dotyku takie twarde krostki a skaze jest szorstks. Jakby dziecku policzki wysmarować białkiem z jajka. -
nick nieaktualnysarcia123 wrote:Moj maly tez ma takie potowki/tradzik po bokach na glowce
P.s przeziebienie mnie wykanczs....zatkany nos, leb mi, peka, gardlo koszmar, chrypka..
Boje sie o malego czy karmiac go czy go, nie zaraze ???sarcia123 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Jotc wrote:My się meldujemy juz zdrowi
mi zostaly resztki kataru. Anulka, dzięki za pamięć!
Byliśmy dziś na kontroli słuchu bo Franek dostawał w szpitalu antybiotyk gentamycynę. Wszystko wyszło ok. Jutro bioderka. Musimy się jeszcze umówić na kontrolę u pediatry. Ile się to dziecko najeździ po tych lekarzach... jeszcze pod koniec października mamy usg główki...
Przechodzę chyba kryzys laktacyjny bo z cycków jakoś słabiej leci i mam wrażenie ze mały na okrągło głodnyno nic, zaopatrzyłam się w karmi i czekam na poprawę.
Bardzo sie cieszę ze homeopatia dała radę!Mama Kacpra, Aniołka i Kubusia
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny podejrzewam u córki ospe
Czy taki niemowlak może podlapac????
Padam na pysk..
Jeszcze mierze córce temperaturę bo gorąca jak wulkan:-(
Oby przetrwać do 1 wtedy mąż wróci z pracy.
Wiem coraz bliżej
Żeby dzieciaki spaly to będzie super -
nick nieaktualnySuper że załatwiłas
Buziaki dla Liwi.
Tydzień temu w przedszkolu dowiedziałam się że córki koleżanka dostała ospe.
Dziś pojechałam po córkę do przedszkola i widziałam że jakaś nie obecną siedzi na dywanie.
Zbagatelizowalam.
W domu patrzę na buzi jedna kropa, na nodze druga, na szyji trzecia.
Na razie są to czerwone plamy na buzi mi się nie podoba bo właśnie robi się jak przy ospie.
Po południu siedziała pod kocem nieobecna.
Ma temperaturę 38,5 dałam już paracetamol.
Aż się boję o mojego juniora -
tak wysoko trzymam sam głowę-choć na brzuszku nie chcę leżeć
u nas dzis kąpiel w krochmalu...matka ze mnie kiepska...pojawiło sie zaczerwienienie w pachwince-tak to jest mieć grubaśne dziecko
i karuzelka tak mnie interesuje
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2016, 10:19
żabka04, Dagn_, Skali89, bbeczka91, Little Red Fox, marta258, martta, Sabina, haneczka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
My po usg mózgu wszystko ok czysta się zarośla.
Co do wagi to mój miał 2690,2530 najniższa jutro będę wiedzieć ile przybrał ale jakbym na kp to przybueral ok 150 jak go mocno dokarmialam to przybrał 330 w tydzyen teraz rano i wieczorem dostaje butlę i zobaczymy ale zaczął ładnie jeść z piersi tfu żeby nie zapeszyc już nawet bez nakładek je także może mM tylko na noc będzie a może w ogóle maluszki myszą gonićjego kuzyna tydzień młodszy a już ponad 5 kg i n kp jest ale szwaguerka to istna produkcja nie znam nikogo kto by nie miał żadnych problemów a ona ma tyle mleka ze masakra
żabka04, kamciaelcia, bbeczka91, martta, Anulka01 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
żabka04 wrote:Super że załatwiłas
Buziaki dla Liwi.
Tydzień temu w przedszkolu dowiedziałam się że córki koleżanka dostała ospe.
Dziś pojechałam po córkę do przedszkola i widziałam że jakaś nie obecną siedzi na dywanie.
Zbagatelizowalam.
W domu patrzę na buzi jedna kropa, na nodze druga, na szyji trzecia.
Na razie są to czerwone plamy na buzi mi się nie podoba bo właśnie robi się jak przy ospie.
Po południu siedziała pod kocem nieobecna.
Ma temperaturę 38,5 dałam już paracetamol.
Aż się boję o mojego juniorasprawdź koniecznie.
A co do juniora to podobno ospa u niemowląt poniżej 6 miesiąca jest prawie niespotykana. Tak mi powiedzieli w szpitalu w zeszłym roku. To zasługa odporności przekazanej przez matkę.żabka04 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Żabko, jeśli chodzi o ospę, info od pediatry(sama interesowałam się tematem w sierpniu, bo byłam przerażona, że w ciąży mogłam złapać): jeśli karmisz piersią, a sama miałaś kiedyś ospę, to dziecko dostaje od Ciebie przeciwciała, czyli nie powinno zachorować. Dziecko samo w sobie ma odporność do kilku dni po porodzie(przeciwciała, które noworodek wynosi z organizmu matki). Więc spokojnie, Robercik jest bezpieczny
Natomiast wirus ospy zaraża na 3 dni przed pojawieniem się wysypki.
żabka04 lubi tę wiadomość