WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
Kurde a ja zamowilam 200 pieluch jedynek jeszcze bo kurde skonczyly sie nam. A my nadal 4 kilo nie mamy.
Kurde maly dzis spi boje sie ze nocka bedzie kiepska.
Babeczka a czenu juz odstawic za 3 miesiace? Ja tez planuje dalsza prokreacje ale mysle ze tak nawet do 9 miesiaca bede karmic. A na bank chce do 6 miesiaca. -
nick nieaktualnynam jeszcze trochę brakuje do pampersów 2jek, jak na razie te zielone się u nas sprawdzają całkiem ok. Nawet te wielkie kupy zatrzymują
Mały nie śpi, patrzy się w obrazki i gryzie swojego misia po głowie
przydałoby się coś zjeść, ale nie mam weny na gotowanie
-
Inzynierka mnie wypusili po 2.5 doby
Cesarka 8 rano sroda a w piatek na obchodzie o 9 dowoedzialam sie, ze wychodze do domu. Wypis o 15 i seu o 16 w domku
-
A my używamy 2. Jakoś sie zagapiliśmy z zapasem i sie nagle okazało ze nie ma już 1 i w ruch poszły 2 , zielone pampki i Dady.
Obie spoko. Bez wpadek poważniejszych. A te mniej poważne to jak rodzice zle pieluche założą (ciii głównie tatuś, ale nie komentuje żeby nie przestal przewijać sfoxhowany - sam ostatnio zauważył ze pajac nocny mokry 2 razy z rzędu z jego przewijania i spytał co moze robić nie tak).
Dzis. Pierwszy raz. Ugotowałam obiad. Nie odgrzalam czy rozmroziłam.
Co prawda to dalej makaron z sosem pomidorowym z mielonym mięsem, ale to obiad
No i końcówka gotowania już z płaczem pod tytułem 'gdzie jest cyyyyyyc, ja chce cyyyyyyc'
37+6 - 10/10, 2400g, 51cm.
20+4 - 400g, 24+4 - 710g, 28+4 - 1050g, 32+5 - 1750g, 35+3 - 2220g, 37+3 - 2450g
-
nick nieaktualnyUlfenstein wrote:Dzis. Pierwszy raz. Ugotowałam obiad. Nie odgrzalam czy rozmroziłam.
Co prawda to dalej makaron z sosem pomidorowym z mielonym mięsem, ale to obiad
No i końcówka gotowania już z płaczem pod tytułem 'gdzie jest cyyyyyyc, ja chce cyyyyyyc'
ja obiadu jeszcze nie gotowałam. Póki co to zadanie męża mi się udało 2 razy upiec ciasteczka owsiane, a w piątek mam zamiar upiec jabłecznik 
ciekawe czy się uda
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:alinka
my dwójki mamy od jakichś 700 g wagi Piotrusia kupione 2 paczki : dada i lidl (te wieksze) i jeszcze zostało na 3 dni dady...szkoda kupować 2
zatem obyście te 300 pieluch wykorzystali ale i tak stwierdzam, że wszystko zalęzy też od budowy dziecka, Piotruś nosi nawet body mniejsze 68, ale spodnie mniejsze
u nas Laura nosi bodziaki i pajace 62, a spodenki nawet i 56 jej założę
najgorsze jest to że wyrosła z wyjściowego misiowatego pajaca w rozmiarze 56, a kolejny zimowy w domu miałam 68. Kupiłam więc w 5.10.15 kolejny zimowy skafander 62 i jest też za wielki! nie wiem w co ją na dwór ubierać.
-
nick nieaktualnyDarusia wrote:Cześć dziewuszki. Mam do was pytanko.
Kurcze... Bo już bezradna jestem. Julka ma skończone 2 tygodnie. Jej wargi sromowe są ciągle czerwone i teraz dodatkowo jeszcze w pachwinach wyskoczyły jej jakieś chrostki... Martwi mnie to przemywam jej okolice intymne rumiankiem i wacikami higienicznymi (kwadratowe). Dodatkowo zasypuje to mąką ziemniaczaną... Dziewczyny jak wy dbacie o tamte okolice? Ja się boję, że jestem złą matką która nawet nie potrafi zadbać o higienę intymną swojego dziecka
nasze też długo były opuchnięte. nadal są lekko czerwone. ja co wieczór najpierw przemywam właśnie takimi wacikami moczonymi w przegotowanej wodzie na zewnątrz i w środku rozchylam i też przecieram, a potem kąpiel w wanience i to wszystko staram się za bardzo nie smarować niczym
-
A to ja obiady gotuje M dostaje wtedy mlodego. Ba nawet ciasto zrobilam w sobote jak M pojechal biegac a mlody spał. Za to ze sprzataniem na bakier. Generalnie raz w tygodniu z M robimy ogarnianie w tygodniu tylko pranie i zmywarka.
-
Alinka, narobiłaś mi smaka na jablecznik
AJrin, chcielibyśmy zajść w ciążę jak Emilka będzie miała 6 m-cy. Martwię się, że okres mi nie wróci nim nie przestanę karmić, a na dodatek wiadomo, że niekoniecznie uda się w pierwszym cyklu.
Darusia, Emilka też miała czerwone i nabrzmiałe wargi od urodzenia. Położna kazała odstawić chusteczki i przy zmianie pieluchy smarować alantanem i przemywać przegotowaną wodą i wacikiem, natomiast pediatra mówiła, że to od nadmiaru hormonów i samo się unormuje. Bardziej wierzę pediatrze, bo ta moja położna to durna baba, w każdym razie już "Grażyna" jest normalna.
https://www.maluchy.pl/li-73121.png
Aniołek 11.05.2015 8tc, Aniołek 26.10.2015 4tc, Aniołek 24.08.2017 5tc Aniołek 8.12.2017 9tc -
nick nieaktualnyJa córkę mylam jak Alinka. Wacikiem niejalowym i gotowana wodą. Opuchniecie warg to pewnie jeszcze Twoje hormony. Natomiast krostki mogą być albo od rumianku, który czasem uczyła, albo może przemywasz i zostawiasz mokrą skórę. A trzeba osuszac.Darusia wrote:Cześć dziewuszki. Mam do was pytanko.
Kurcze... Bo już bezradna jestem. Julka ma skończone 2 tygodnie. Jej wargi sromowe są ciągle czerwone i teraz dodatkowo jeszcze w pachwinach wyskoczyły jej jakieś chrostki... Martwi mnie to przemywam jej okolice intymne rumiankiem i wacikami higienicznymi (kwadratowe). Dodatkowo zasypuje to mąką ziemniaczaną... Dziewczyny jak wy dbacie o tamte okolice? Ja się boję, że jestem złą matką która nawet nie potrafi zadbać o higienę intymną swojego dziecka
Jak bardzo Cię to niepokoi to do lekarza. Kiedy masz patronarz?
I broń Boże nie myśl o sobie ze jesteś zła matka. To ze jesteś mama nie znaczy że od urodzenia dziecka masz się znać na wszystkim i nie robić błędów. -
nick nieaktualnyPrzepraszam z góry ale po lekach was nadrobilam.
Gdyż mam jazdę od rana do nocy dosłownie.
Dziś kończy mi się pasek energii ciekawe kiedy dostanę szału i będę tryska agresja, płaczem i h....j wie czym jeszcze.
No więc moje dziecko ma kolki? Zaparcia? Nie kocha moich cyckow
W nocy spalam tylko 4h:-(
A ile się go naprzebieralam to mu się udało, to zwrócił,to siku, i jedna kilka:-(
Od rana wrzeszczacy, jeczacy,prezacy o wszystko na nie nawet nie spał
Zdążyłam się wykąpać.
Dziś w dzień zjadł z jednego cycka i mi zwrócił wszystko.
Wyłoniła męża po inne mm.
Kupił bebilon comfort.
Zrobiłam butle (wprowadzam nowe) i śpi do tej pory od 14.
Ja zamiast spać to pilnuje go bo mu się nie odbiło... Zasnął
Córka wróciła z przedszkola i wogole już się nie zdrzemne bo mąż idzie do pracy
Nie wiem co mojemu dziecku jest ale liczę że mm nowe polepszy sytuację.
Choć nie jest tanie to mm mam to gdzieś nie mogę patrzeć jak cierpi i robi się kolorowy robiąc pryka czy kupki.
Brzuch to mnie przeraża
Wybaczcie ale pojawię się jak się sytuacja informuje gdyż będę korzystać z wolnego czasu na drzemki.
Oczywiście będę czytać w nocy co u was jeżeli mi będzie dane to będę pisać.
Joct cieszę się że powrociliscie do zdrowia:-)
Darusia żadna z ciebie zła matka! Nie mów tak.
Jesteś najlepsza mamusia jaka ma twoje dziecko:-) głową do góry nie studiowałas opieki i wszelkich instrukcji o dziecku żeby świecić wiedzą.
Każda z nas się uczy
Nawet ja co ma już jedno dziecko!
-
nick nieaktualnyDarusia wrote:Już byłam na jednym patronażu z małą w czwartek w zeszłym tygodniu. Pediatra powiedziała nam, żeby przemywać rumiankiem i moja położna też. Mówiły żeby nie smarować żadnym alantanem, linomagiem, sudocremem czy bepanthenem. Kolejny patronaż mam 25 października.
Martwią mnie jeszcze te chrostki na buzi małej. Nie ma ich nigdzie więcej na ciele, tylko czoło, trochę na policzkach, okolice nosa i oczu
To mogą być tzw.potowki.
Karmisz piersią?????
To tak może być od twoich piersi i ciała.
Tak mi sie wydaje bo mój tez ma jak męczy moje Cycki. -
Ja mam syna, wiec sie nie wypowiadam. Ale Darusia udzielam Ci reprymendy za nazywanie siebie zła matką! Bzdura:)
Ajrin,ja się kąpię w wannie od dawna, ale nie mocze blizny, bo leje niewiele wody, tyle, żeby sie umyć i wymoczyć tyłek w cieplej wodzie;)
Miśka, to podokarmiaj troche i obserwuj. Nikt nie mówi, ze lekarze są nieomylni. będzie dobrze
A ja zaliczyłam dziś spacerek w deszczu do urzędu miasta bo zadzwonili do mnie, że mają dla nas dodatkowe pieniądze.
Chcą mi dać zasiłek rodzinny na dwójkę dzieci i dodatkowe becikowe. Do konca października biorą pod uwagę rok 2014, a od listopada juz 2015 i byśmy sie nie załapali. Więc powinnam sie cieszyć ze Tomuś nie urodził sie miesiąc później
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
[
