WRZEŚNIOWE SZCZĘŚCIA 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyKasicaLisica wrote:Dziewczyny, zazdraszczam, że już robicie zakupy dla dzieci, ja jakoś jeszcze nie mam śmiałości, zerkam ukradkiem w sklepach internetowych. Wyruszę na łowy po 20 tygodniu
Dziś się przestraszyłam - zauważyłam jakieś dziwne upławy, takie jakby lekko zielone, seledynowe. W badaniu moczu wyszły mi liczne bakterie, ale bez leukocytów. Wizyta za kilka dni, a ja mam stan przedzawałowy. Martwię się. Miała z Was któraś coś takiego?
KasicaLisica lubi tę wiadomość
-
cześć
dopiero dotarłam do domu:)
Mój maluszek zdrowy, ma 6,5 cm - co odpowiada 12t6d czyli jest większy o 3 dni:) po tacie pewnie:) serdusko bije 161 ud.min, przeziernośc karku(1,70), wymiar dwuciemieniowy 19,00 . płyn owodniowy: w normie, pępowina trójnaczyniowa. Lekarz powiedział, że wszystko w poprządku, ale zalecił pappa, nie wiem czy będę robić, zastawnowię się przez weekend. Co ciekawe okazało się, że mam prawodopodbnie 2 krwiaki w kosmówce, mogły powstać z dnia na dzień, bo we wtorek mój lekarz nic nie widział, albo nie zobaczył bo mu się spieszyło.
Na początku sobie leżał tak słodko z rączkami do góry, potem troche się kokosił na na koniec siedział po turecku. Płci nie było widać, mówił, że dziecko musi miec 10 cm, żeby mógł oszacować, no ale ja tam widziałm siusiaka jak przełączył na 4d heheh pewnie zwidy, więc czekamy:)
w poniedziałek przed pracą jak mi się uda wrzuce zdjęcie bo teraz mąż w domu to będzie się darł, a poza tym padaka jesetm bo bylismy u rodziny w nowym targu i jeszcze gości mamy mieć. Także miłego wieczoruBratek, Magdziulla, claudiuszek, Behemottka, kamciaelcia, Malutka92, Strazaczka1990, AniaLewandowska, żabka04, Sabina, mychakruszyna, bisacz, Pysiaczek89, KasicaLisica, Anulka01, _izunia_, A_n_k_a_80, miniaturka31, mmargol, martta, Broszka, Żabcia_, maluutka90 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
mmargol - podjęcie pracy w tzw.wymarzonym zawodzie bywa trudne, bo nieraz wymaga bardzo dużo samozaparcia i nakładu czasowo-finansowego - zarówno od ludzia chcącego tak pracować czy właśnie zaczynającego ścieżkę zawodową, jak również... od jego rodziców
Tak więc - wiele będzie w Waszych rękach, gdy Maluch dorośnie
Ksosia, detektywie - że też się dopatrzyłaś, jaki są włączniki u BehemottkiTo się nazywa Matka Polka Stróżująca
))))
A tak w ogóle - przepraszam, jeśli była ta info, ale wrzucam na wszelki wypadek dla tych, które dopiero się wybierają na USG itd.Wprawdzie wiadomo, że teraz w ogóle są dobre sprzęty etc., ale w sumie czemu by nie zwiększyć szansy na jeszcze lepsze obrazowanie?
W każdym razie Pani zapisująca mnie na badania poprosiła o dwie rzeczy:
- na pół godziny przed badaniem zjeść coś słodkiego (Maluch będzie bardziej ruchliwy)
- na 2 dni przed badaniem nie smarować niczym brzucha
Amenżabka04, Sabina, Behemottka, _izunia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:też chyba się przejdę do smyka, obczaić te kombinezony, może jakiś ciuszek typowo świąteczny, żeby było na następną gwiazdkę?
-
Skali89 wrote:cześć
dopiero dotarłam do domu:)
Mój maluszek zdrowy, ma 6,5 cm - co odpowiada 12t6d czyli jest większy o 3 dni:) po tacie pewnie:) serdusko bije 161 ud.min, przeziernośc karku(1,70), wymiar dwuciemieniowy 19,00 . płyn owodniowy: w normie, pępowina trójnaczyniowa. Lekarz powiedział, że wszystko w poprządku, ale zalecił pappa, nie wiem czy będę robić, zastawnowię się przez weekend. Co ciekawe okazało się, że mam prawodopodbnie 2 krwiaki w kosmówce, mogły powstać z dnia na dzień, bo we wtorek mój lekarz nic nie widział, albo nie zobaczył bo mu się spieszyło.
Na początku sobie leżał tak słodko z rączkami do góry, potem troche się kokosił na na koniec siedział po turecku. Płci nie było widać, mówił, że dziecko musi miec 10 cm, żeby mógł oszacować, no ale ja tam widziałm siusiaka jak przełączył na 4d heheh pewnie zwidy, więc czekamy:)
w poniedziałek przed pracą jak mi się uda wrzuce zdjęcie bo teraz mąż w domu to będzie się darł, a poza tym padaka jesetm bo bylismy u rodziny w nowym targu i jeszcze gości mamy mieć. Także miłego wieczoru
Na tym etapie i chłopcy i dziewczynki mają dyndaki jak siurki. U chłopca urośnie to do peniska, a u dziewczynki stanie się łechtaczką. Ważny kąt nachylenia małego przyrodzeniaStrazaczka1990, Bratek lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Bratek wrote:A tak w ogóle - przepraszam, jeśli była ta info, ale wrzucam na wszelki wypadek dla tych, które dopiero się wybierają na USG itd.
Wprawdzie wiadomo, że teraz w ogóle są dobre sprzęty etc., ale w sumie czemu by nie zwiększyć szansy na jeszcze lepsze obrazowanie?
W każdym razie Pani zapisująca mnie na badania poprosiła o dwie rzeczy:
- na pół godziny przed badaniem zjeść coś słodkiego (Maluch będzie bardziej ruchliwy)
- na 2 dni przed badaniem nie smarować niczym brzucha
Amen
U mnie nic takiego nie mówili, za to miałam wypić trzy szklanki wody na godzinę przed. Stasznie chciało mi się siusiu i kobietka, jak pomierzyła najważniejsze markery, to wysłała mnie do toalety. Po tym badanie było już przyjemniejsze.
Ha ha:) A ja specjalnie nic nie jadłam (śniadanie 3 godziny przed), żeby maluszek był spokojny i łatwo dał się mierzyć. Tak sobie wykombinowałam na Behemottkowy rozumek...Bratek lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLittle Red Fox wrote:tylko się zastanawiam nad odpowiednim rozmiarem... w jakim kupowałyście ten kombinezon?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTo i ja wstawię swoje lokum dla bąbelka
Oto on:-)
przed kolacja hihi
http://naforum.zapodaj.net/thumbs/c7ef5e5357f3.jpg
dzisiaj mam duszności i słabo mi bardzo brak tlenu nawet na dworze
W nocy na płasko nie mogłam spać........
Jestem po kolacji i mi smakowała bardzo i mało..........
szkoda, że nie mogę zjeść więcej hihi
Ksosia baw się dobrzekamciaelcia, Sabina, Behemottka, Ewelina.Irl, Strazaczka1990, claudiuszek, Żabcia_ lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyojj też bym się gdzieś wybrała, chyba będę musiała wziąć sprawy w swoje ręce, bo inaczej nigdzie na żadną randkę prędko się nie udamy... na jutro mam dobry obiadek zaplanowany, więc może po południu go gdzieś wyciągnę
wyprasowałam rzeczy i padam na ryjek, kto by pomyślał że się okaże to takie męczące?
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySabina wrote:A my byliśmy na zakupach spożywczych. Teraz kończę ciasto. Dawno nic nie pieklam z kremem. To dziś zrobiłam biszkopt. Teraz tylko dokonczyc krem o gotowe
Aż mi się zachciało karpatki ale takiej swojej roboty nie z paczki
Sabina lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny